Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czy wiecie co to może być za glon ??? Nitkowaty kolor brązowy jest na kamieniach. Gdy go usunę 3-4 dni i jest ponownie. I do tego jeszcze mam chyba inwazję sinicy piasek jest zielony. Jak sobie z nimi poradzić .A i jeszcze jedno szyba bardzo szybko porasta białym nitkowatym glonem. Co zrobić aby nie porastało to tak szybko

post-7538-14695712504075_thumb.jpg

post-7538-14695712504365_thumb.jpg

Opublikowano

pierwsze może być sinicą, drugie nie jest groźne - zwykły brązowy glon. Załóż wątek w tym dziale podając parametry, rozmiar akwarium,obsade, żywienie filtracje i oswietlenie.

Opublikowano

Dołączam swojego obcego z kosmosu, ktokolwiek widział, ktokolwiek wie - co to za glonorost?

Czarne, odchodzi płatami, na pewno nie są to żadne nitki.Rośnie w lepiej naświetlonym kącie, rozwija się szybko, pojawiają się na tym bąble gazu.Akwarium ze światłem zastanym,nie ma żadnych lampek.Temp 26-28, zauważyłem,że lubi niższą.

post-7260-14695712505593_thumb.jpg

post-7260-14695712507331_thumb.jpg

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Witam, :) mam pytanie, akwarium ma okolo 2-3 miesiace, mlode saulosi sa u mnie okolo 1-1,5 miesiaca.

jesli dokladne daty maja znaczenie to moge sprawdzic w kalendarzu.

parametry NO2=0 NO3=10-15 pH=8.

poczatkowo pojawily sie okrzemki, teraz widze ze zaczynaja zanikac, ale pojawilo sie cos zielonego i nie wiem czy mam sie tym martwic czy nie. w 3 miejscach sa malutkie zielone obszary na kamieniach.

dzis zobaczylem pierwsza nitke na zalaczonym zdjeciu.

wiem ze to dosc male, ale mysle ze lepiej reagowac szybko zanim to sie rozprzestrzeni :)

prosilbym o pomoc, czy to moga byc sinice.

kawalek kamienia zabarwiony na zielono, w jednym miejscu pierwsza nitka.

to zielone zabarwienie ma juz okolo tygodnia moze wiecej, ale do tej pory nie bylo nitek.

post-7993-14695712519702_thumb.jpg

  • 3 miesiące temu...
Opublikowano

Prosze o identyfikacje tych glonow poza atakujacymi mnie okrzemkami (bo to chyba okrzemek tak?) ,widocznymi na zdjeciach w postaci jak to okreclic "włoskow".(Sory za rybe bardzo chciala byc na zdjeciu). Z jakiego powodu mam taki wysyp okremkow czy to normalna sprawa? Pozatym zauwazylem w kilku miejscach małe kepki bardziej brazowego glona (foto kepki) a co to ?

post-9886-14695712597278_thumb.jpg

post-9886-14695712597965_thumb.jpg

post-9886-14695712598501_thumb.jpg

post-9886-14695712599039_thumb.jpg

Opublikowano

a może by tak wrzucić do FAQ kwestię pojawiania się okrzemków i sinic, bo naród przeglądając np. ten wątek (10 stron) nie potrafi wywnioskować co mu w akwarium rośnie....

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

A u mnie jest coś takiego jak na zdjęciu. Co to jest? Kiedyś było to tylko jako nalot, a teraz ma to długość 2-3 mm i bardzo ładnie faluje pod wpływem wody. Na początku kamienie obrosły mi pięknymi zielenicami, ale wpuściłem na 3 miesiące glonojada i wyżarł wszystko co zielone, a tego się nie tknął. Co z tym zrobić?

Parametry wody to: Ph - 7,8, NO2 - 0, NO3 - 30 (dzisiaj wywaliło mi taką wartość - zazwyczaj było nie więcej niż 15), temp. 26 st. C

Glon01.jpg[/attachment:kqe7nci1]

post-8132-1469571266527_thumb.jpg

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.