Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
25 minut temu, crav napisał:

to jak to tak widzisz to pomyśl o pozbyciu się crabro również

Zbyszek myślę, uwierz mi. Przeciągam tą decyzję ile się da, ale w temacie doboru obsady dla siebie jestem jak dziecko w wielkim sklepie z zabawkami ;) Wszystkie pyszczaki są zaje...te i tu jest problem :)

26 minut temu, crav napisał:

a twoje też chyba nie są z "renomonowanego" źródła

Niestety tak...obiecałem sobie, że już nie robię żadnych przypadkowych zakupów, bo taniej. Albo pewne źródło, albo wcale inaczej nie ma to sensu.

28 minut temu, crav napisał:

Jak byś chciał chętnie pomogę...

Z góry dzięki :)

Opublikowano

Trudno się nie zgodzić z tym co napisał Zbyszek o crabro. Powiem Ci szczerze, że też tak myślałem o tych rybach do czasu gdy kupiłem swoje obecne. Samiec już się starzeje a jest w Klubie gdzie zawirowania są normą. Nadal jest pięknym smoluchem a jego samice są szerszeniami. Co do wielkości to nie są to małe ryby mniej więcej wielkości Maisonów. Jeden z tych gatunków wg mnie może zostać a łatwiej to się ułoży z nie terytorialnym crabro . Jeśli jednak zszarzeją to będzie to wątpliwa ozdobą zbiornika.

Opublikowano
4 godziny temu, timi napisał:

tym bardziej, że chciałbym pokombinować z większą ilością kamieni co by bardziej po "malawijsku" było.
Chciałbym praktycznie całe dno wyłożyć kamolami i z tyłu akwa więcej w górę, mbunie "plaże" nie są potrzebne.

Widzę, że masz ten sam pomysł co ja. Przy powrocie do mbuny w akwarium nie będzie piachu...no, może tylko tyle, żeby zasłonić dno między kamieniami.

Opublikowano (edytowane)

Zamiast podkładek pod kamienie można cienki styropian /styrodur pokryć betonem (zrobić ciekawe struktury)przykleić do dna i odciążyć kamieniami... 

Edytowane przez crav
Opublikowano (edytowane)

Też tak mam od początku i czasami wychodzi...jest jaśniejsze niż reszta i dziś jak bym robił to bym pomalowal... 

IMG_0095.JPG

Edytowane przez crav
Opublikowano
12 godzin temu, harisimi napisał:

Co do wielkości to nie są to małe ryby mniej więcej wielkości Maisonów. Jeden z tych gatunków wg mnie może zostać a łatwiej to się ułoży z nie terytorialnym crabro . Jeśli jednak zszarzeją to będzie to wątpliwa ozdobą zbiornika.

Mogą też urosnąć znacznie większe, może Zbyszek pamięta dokładne wymiary ale miał samca bodajże 21 cm, który śmiało nadawał się na patelnię ;) .

Opublikowano

No a ja prawie od początku przygody z pyszczakami kładę kamienie na warstwę piasku z tym że spodni kamień jest tak położony aby pyski nie wykopaly tak ze spadnie. Nienawidziłem jak kopacze wykopali to co nie było ładne. Teraz mam na dnie nawet 30 kg .... nie przewiduję kłopotów ale na siłę nie polecam bo by było na mnie ;-)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.