Skocz do zawartości

mars

Członek Honorowy
  • Postów

    2490
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mars

  1. mnożą się na potęgę, ale w ogólym jak narazie przeżywalność wynosi 0 więc musiałbym odłowić inkubującą samice, a to było by możliwe najwczesniej pod koniec lutego bo wyjeżdzam na ferje, co do fot to pykne bo nie pierwszy się o nie upominasz, ale to jeszcze chwila, bo od Października nie mogę sie do tego zabrać.
  2. Tak ja i kiedyś był w klubie gościu o nicku harari, zreszta razem konstruowaliśmy a potem pisaliśmy ten art o deni, potem obaj próbowaliśmy z alkoholem jako pozywka tylko ze on zaraz potem zmienił zamiłowania na słone, ja ciagnołem sprawe doś długo aż spartoliłem, i o tym doś obszernie na starym forum pisałem ale teraz niestety tamto jest niedostępne a ja nie mam notatek a szczegółowych liczb już nie pamietam, potem kombinowałem z glukoza bo to bezpieczniejsze i jednak zdecydowanie lepsze ale o tym za szeroko sie nie rozpisywałem bo tylko pare tygodni to ciągnołem wiec ciut za krótko aby wiedzieć coś na 100% lanie innych sybstancji niż czysty alkohol lub cukier mija się z celem bo wprowadzamy substancji niczemu niepotrzebne a byc może szkodliwe typu konserwanty utrwalacze itd.
  3. jak nie ma jak są ...... choć sa bardzo rzadkie... jak je brałem to sprzedawca mówił że pierwszy raz po bardzo bardzo dłuuugiej przerwie je dostał, jak je dorwałem to od razu kupiłem, musiałem szybko mój 112 l kotnik na prawdziwe akwa przerabiać co do kolorów to samce sa spoko naprawe ładne - gorzej z samicami bo te są wyblakłe.
  4. imho tak, coprawda ja bym preferował philipsa aquarelle ale to już indywidualne podejście, ja mam taki kotnik 112 l wysoki na 40 cm który niedawno przerobiłem na jednogatunkowe z M. Livingstonii i go oświetlam własnie pojedyńczą aquarelką i jest załkiem oki, akwa nie jest przeswietlone, nie ma problemu z jakąś inwazja glonów lub sinic a aniubiaski spokojnie rosną, Twoje jest jeszcze niższe więc bedzie spoko ewentualnie dodaj odbłyśnik.
  5. jesli skaliste malawi to przy tej wysokości spoko 1 T8 by starczyła po cąłej długości, nawt jak by ojciec chciał tam aniubiasa wsadzuć to tez by było oki, jeśli jednak SA z jakimiś lepszejszymi roślinkami to conajmniej 2xT8 a jak rosliny wymagające to i T5
  6. lepiej pyszczaki zwłaszcza takie "przypodłożowe" niż skalary
  7. JA …. To już chyba tak z trzy lata temu było – bo strasznie mnie zainteresowała ta metoda z solniczek zwłaszcza że super poprawiała denitryfikacje a z NO3 walczyłem i deni miałem i jak poczytałem inne arty chocby o tym jak bimbrownia do nawożenia CO2 poprawia wydajność deni poprzez uwalniany do wody alkohol to spróbowałem z bolsem ………. Mati to ja pisałem i nie gdzieś tylko jeszcze na starym forum chyba …. I nie jest to wcale zła metoda tylko… w obliczeniach się p……. … zresztą potem próbowałem z glukozą 5% to jest bezpieczniejsze ale że przeprowadzałem akwa testowe to eksperymentu nie skończyłem.
  8. wywaleń błekitny ???? ....... sorry ale nie mogłem coby mnie admin nie zmoderował za powyższe to może P. socolofi, Harisimi ma takie połączenie więc może niech napisze jak to działa. Albo coś pokombinowac z zeberkami, ostatnio sfociłem takiego samca: http://album.klub-malawi.pl/v/Ryby/Maylandia/Zebra/ tylko nie mam foty samicy a co gorsze nie pamietam jak wyglądała :?
  9. można wymienić większosć podłoża w krótkim okresie czasu bez większej ingeraenci w pozostałe czynniki tak jak pisałem wczęsniej można tylko częściowo coś zdemontować robić co trzeba i poukładać tak jak poprzednio poprzez swoje działania zapobiegawcze nie doprowadzamy do stanu kiedy sie to kumuluje, a jak już nawet się skumuluje to sprawe załatwiamy stopniowo, bo jeśli ryby choruja a Ty im zafundujesz genelalny remont to skutem może byc odwrotny od pożądanego. chciałbym fote znudzonego pyszczaka bo potrafie rozpoznac u pyszczaków podniecenie, agresje/złość, ale znudzenia nie :oops: zafunduj im wycieczkę nad Malawi z możliwością kompieli i plażowania, będą szczęśliwe dobra koniec żartów. sprawdzenie umiejętności w czym, ..... w wyławianiu i separowanu pobitych osobników lub zwłok ? dać szanse sałbszym osobnikom do zmiany pozycji w baniaku ..... a może dać im szanse na przenieśienie się do "Wielkiego Błekitu" gdzie pyszczaki trafiają po smierci ? tym razem to nie są żarty pyszczaki to nie ludzie i ich zachowania jak zapewne zauważyłeś są inne i dlatego nie polecam urozmaicania im życia i zmian bynajmniej nie piszę tego z wrodzonego pesymizmu lub nieporozumienia, po prostu wiem co potrafi zrobic dorosły pyszczak pełnych rozmiarów, piszesz o wyzwaniach - sprawdzeniu siebie itd, owszem jak masz młodą obsade to masz czas na eksperymenty bo rybki się stroszą poprzepychaja, poobgryzają pyski i płetwy, masz czas aby wyłowić, podleczyć, pozmieniać rewir ewentualnie młodziaka niepasującego oddac komuś lub do sklepu. Natomiast trzyletniego samca jak będzie rozrabiał, raz że nie będziesz się chciał pozbyć dwa nikt takiego nie przyjmie. Za to zachowanie takich starszych ryb jest inne - widziałeś dorosłego samca w szale jak w 30 sekund zabił inną rybe ? ja widziałem, wtedy nie masz czasu na eksperymenty doświaczenia i sprawdzanie umiejętnosci jedynie co możesz to wyciągnąc zwłoki. Akurat tu pewne zachowania można porównać do ludzi, mali chłopcy najczęściej się pobją nabiją sbie guza, zrobią limo pod okiem, a dorośli wyślą sie do szpitala lub do piachu dlatego przy paruletniej obsadzie zmiany sa bardzo ryzykowne. Co do długości funkcjonowania zbiornikia bez zremontu to kiedyś miałem 200 l co tak chodziło prawie trzy lata najdłużej ale musiałem je przeprowadzić trzy razy zresztą, moje obecne 720 l funkcjonuje już ponad 2 lata bez remontu i będzie tak funkcjonowac dalej bo jego przenosić nie planuję.
  10. eee tam o piaskach było i to sporo - mało szukałeś oba piaski bedą dobre, zarówno ten jasniejszy jak i ten ciemniejszy wiec decyzja zależy w ich przypadku od Twojego widzimisie. ja u siebie od dawna używam Kreisla choć fak że ostatnio to go kupowałem z dwa lata temu [no moze rok temu na dosypke woreczek brałem] ale nie sądzę aby kolor sie zmienił i dla mnie ten kolorek jest oki, pamietaj że po zalaniu i po oświetleniu świetlówkami akwarystycznymi kolor piasku tez się zmini w zalezności od zastosowanego spectrum światła. co do białości kreisla to biały nigdy on nie był zwłaszcza w porównaniu z takimi typowymi bielutkimi piaskami kwarowymi/akwarystycznymi i nie przypominam sobie aby ktoś na forum pisał że jest on bielutki
  11. niekoniecznie obojetnie, taki całkiem biały piasek w dodatku w "prześwietlonym" akwa może stresować ryby, co np czasami się obajawia skargami poczatkujących malawistów że ich podopieczni ciągle sie chowają lub panicznie reagują na ruch w pobliżu akwa.
  12. Jest taka zasada, jak cos działa to nie ulepszaj i w takim przypadku ma to zastosowanie - akwa ustabilizowane itd to po co psuc to co przez tyle lat sie ustabilizowało, nielicząc ponownych kłopotów z biologia wody to z obsada może być wiekszy kłopt, tzn po np trzech latach obsada się dotarła, nadmiarowe samce się wytłukły a te co zostały maja już wytyczone rewiry ryby są dorosłe i taka obsada moze funkcjonować następne lata, Ty robisz rewolucje i zmieniasz im wystrój, a na drugi dzień wyciagasz trupy z akwa bo samce ponownie zajeły się wytyczaniem granic. Owszem mimo regulaminowej pielęgnacji o jakiej pisał czester to np po dłużym czasie może sie za tłem zwłąszzca plastikowym nazbierać małe co nieco [ja jak kiedys przeprowadzałem akwa z takim tłem i musiałem zdemontować wszystko to po 2,5 roku był tam syfek] ale gdyby mnie juz naszła wielka ochota na pożądki to co najwyżej bym zdemontował minimalna ilośc dekoracji pozwalająca takie tło odchylić a następnie odmulił za nim, potem dekoracje z największa starannościa odtworzył do stanu pierwotnego. szkoda że kolega tak daleko mieszka bo bym zaprosił, mnie czeka gruntowne czyszczenie sumpa bo raz na rok to robie i termin własnie mija, i rozumiem że wyjęcie z sumpa i przepłukanie 40 kg gresu koralowego to dla kolegi czysta przyjemność ... ja jestem chyba jakis lubiący czyszcenie inaczej :?
  13. imho oświetlenie odgrywa kluczową rolę w rozwoju sinic ale te Twoje 10 h i dwie rury to znów tak dużo nie jest choć wystrczy aby akwa prześwietlić jesli nie ma roślin lub są one małe jak się valisnerja Ci rozrośnie i zakryje tafle wody to sinice będziesz zbierał co najwyżej z górnych liści. Co do NO3 to owszem ma to znaczenie [Twoje nie jest jednak zabójcze] ale kiedy ja zglebiałem problem sinic to moją uwagę zwrócił temat poruszony i podparty naukowo na jedny forum roślinnym [za nic nie moge teraz znaleść linka] w karzdym bądz razie chodziło o to że znaczenie ma stosunek NO3 do PO4 które najczęściej jest olewane, natomiast w zalezności od tego współczynnika możemy się spodziwać rozwoju róznych glonów lub sinic. Ja jestem skłonny uznać tą tezę choćby dlatego że problem z sinicamu własnie często wystepuje na poczatku zakładania akwa kiedy w/w równowagi nie ma lub potem kiedy zbiornik funcjonuje już dłuższy czas, oczywiście nie jest to reguła bo zależy wszystko od wody w kranie i kupy innych rzeczy. Na PO4 też warto zwracać uwage zwłąszzca jak stosujemy rózne "zwalczacze" NO3 typu deni, żywice bo usuwamy NO3 i się cieszymy że woda cacy tymczasem PO4 rosnie i rośnie i sam się o tym przekonałem kiedy miałem deni bo NO3 usuwałm podmianami i deni a PO4 tylko podmianami a przerybienie miałem i jak zaczeły się problemy to myślałem i myślałem aż zbadałem PO4 i :shock: dlatego myślę że jednk hydroponika jest lepszym rozwiązaniem bo roślinki PO4 tez zaciagają. Ale to tyle OT teraz co do punktów: 1. skoro nie masz ryb to bym nie szalał z czyszczeniem i podmianami co 2-3 dni tylko gdzieś tak w 4-5 dzień bym zebrał resztki obymarłych sinic zeskrobał je z czego sie da itd odmulił dno z tych resztek i skoro akwa dojrzewa to podmienił tak z 30% wody, następnie na koniec zaciemnienia ponownie coś tam odmulic podmienic tak z 20% aby filtra nie degradować, filtr to bio przepłukac a mechanike wyczyscić na max natomiast jeśli ryby by miały być zaraz wpuszczane to bym tak na zapas przez 24 h dodał wegiel aktywny. przy tych podmianach podlej zawsze starterkiem. 2. dwóch tygodni w zaciemnieniu to nawet aniubias może nie przetrzymać a nurzaniec to na bank, aniubiasy przynajmniej u mnie to po tygodniu zaczynały już marnieć, ja bym te roślini potrzymał z trzy dni w zaciemnieniu bo na nich sinice też są, po to aby sinice osłabić, po trzech dniach to już ładnie obumierają, następnie te roślinki wyjąć z akwa i przepłukac normalnie pod kranem aby spłukac co się da, następnie może zrobić krótka kapiel odkarzającą w jakims preparacie akwarystycznym, znowu przepłukać a następnie do wiaderka/miski z wodę do której ewentualnie dodac jakiś nawóz i nich sobie to stoi i to nie na parapecie tylko gdzieś w pokoju, co trzy dni można podmienić troche wody w tej misce, aniubias to wytrzyma, nurzaniec ma szanse dużo większą niż sostawienie go w akwa. 3. start moż esie odbyć płynnie zwłacza jak woda jedt pozbawiona większych zaniczyszczeń a i piach/żwir dobrze wypłukałeś w dodtku dodawałeś starter i wtedy taki skok NH4 NO2 może być praktycznie niezauważony bo może być mały lub bardzo krótkotrwały, dla mnie to po prostu zbadaj NO3 w kranie i w akwa jak w kranie masz np 0 a w akwa 20 to samo to NO3 się nie zrobiło tylko bakterje pracują, teraz walczysz z sinicami to tego nie rób ale po walce zanim przyjada ryby to można zawsze do akwa dodać trochę pokarmu [idealne są mrożonki] aby bakterje miały co robić i co jeść
  14. Każdy nad tym myśli. Mi po założeniu Akwa i zakupie plazmy rachunki wzrosły o 100zł / miesięcznie......urządzeń w domu tylko przybywa a energia ciagle w górę. Niech pobuduja elektrownie atomową i będzie taniej Dlatego super rozwiązaniem jest to co w tytule tego Topicu - czyli - akwarium w pracy
  15. ilu ludzi tyle zdań i karzdy do takiego ma prawo, jeden wsadza do akwa ubota bo tak mu sie podoba i bynajmniej tego nie zabraniam a inny stara sę w miare możliwości jak najbliżej odwazorowac biotop jeziora, jeden kupi takiego cudaka bo ładny a inny kupi odłów mimo że moze być brzydki ale kupi bo pochodzi z jeziora. Co do takich krzyzówek to jeżeli sprzedawca poinformuje co sprzedaje to ok zakup zalezy od kupującego, ale jeżeli sprzedawca nie poinformuje lub nie wie co sprzedaje co czesto gęsto w wielu sklepach zwłaszcza takich zoohipermarketowych to dla mnie tu zaczyna się problem, bo w ten sposób akwaryści zaczynaja "produkować" i rozprowadzać coś co w naturze nie występuje "zanieczyszczając" następne pokolenia [oczywiście są tacy co powiedzą że im to nie przeszkadza] a w galerii w dziale niezidentyfikowane pojawiają się foty z zapytaniem co to za gatunek bo miała być aulona OB a jest jakas taka dziwna ni to wąż ni to wydra. I tu akwarysta z kategori "biotopowców" zaczyna mieć problem bo nie zawsze chce z przyczyn moralnych kupić odłów, nie zawsze ten gatunek w wersji odłowowej jest dostepny czy choćby nie zawsze go na ten odłów stać, więc kupuje F .. ale chce mieć pewność że jest to ryba bez domieszek której pierwowzór pływa w jeziorku,a nie jest tworem przypadkowego chowu pseudohodowcy P.S widzę że z harim pisaliśmy prawie jednocześnie i w pełni się pod jego postem podpisuję bo wyjaśnił on to chyba klarowniej niż ja.
  16. mars

    p.saulosi

    męski szowinista :roll: niech to przeczyta Twoja Agnieszka
  17. no ja wiem ze kundelki też sa kochane i pewnie wielu takie cuś kupuje, zresztą jak ktoś by mi powiedział zę chce mieć śliczne akwa z ubotem, nurkiem z bombelkami i żeby tam były obojetnie jakie ale kolorowe rybki to i może bym takie coś sam zaproponował bo wizualnie była to rybcia przepiekna, gorzej jak taki osobnik lub jego potomstwo zacznie się pojawiac w handlu z drugiej ręki gdzie nikt nie wie i nie zdaje sobie sprawy co to jest
  18. Tak jak kolega czester napisał, do celów identyfikacji służy galeia klubowa, tam zapraszam i tam proszę umieścić foty Ten topic zamykam
  19. mars

    hikari

    w 2006 były już o tym i tu dyskusje [a moze na stary jeszcze forum :? ] ale temat gdzieś zakopany, problem był taki ze wczesniej wielu stosowało hikari a po wstąpieniu Polski do UE w 2005 faktycznie był bardzo duży problem z dostepnością hikari i praktycznie można było kupić tylko to co było w magazynach z zapasów sprzed wstąpienia do UE. Jako że wtedy karmiłem tez hikari a pokarm mi się kończył to interweniowałem w um-umie gdzie robiłem zakupy a o ile pamięc mnie nie myli to bliźniak2 to potwierdził czyli jest to info z dwóch niezależnych źródeł zajmujących się handlem art akwarystycznymi - chodziło o to że hikari nie maiło jakiś kwitów wymaganych przez strone polską po wstapieniu do UE i nie chodziło o jakis konkretny składnik uważany za zły, tylko o pokarm jako o całość, z tym że już koło połowy 2006 roku wszystko się unormowało. Natomiast czy to było tak czy tez im padła z jakiegoś innego powodu dystybucja na jakiś czas to tego na 100% niewim poza tym że sam miałem problemy z zakupem
  20. Mateusz ja całkiem niedawno widziałem krzyżówke Dinidiochromisa compresicepsa z własnie Aulonką OB i z punktu wizualnego była przepiekna bo umaszczenie w wiekszości po aulonce ale takie bardziej intensywne i kształt bardziej wysmukły no ale .......
  21. mars

    Zieleńce w akwarium

    niestety sinice coprawda w połączeniu z normalnymi glonami ale tak jak koledzy pisali to są jednak sinice, [tez nie wiem skąd to info o smrodzie] co do dalszego działanie to jest to wojna długotrwała w dodatku raz jest lepiej a raz gorzej, bo potrafia pojawić się niewiadomo skąd i kiedy. Co do stosowania antybiotyków to jestem raczej na nie bo po pierwsze koszta duże bo trzrba tego kosmiczne dawki dawać i jak baniak duży to nawet problem aby ubłagac lekarza o taka ilość recept, w dodatku tak jak czester napisał to robimy "chemioterapie" w akwa [bardzo ten zwrot mi sie spodobał ] a raz że nie mamy gwarancji że trafimy danym antybiotykiem w dany gatunek sinic i jak mamy pecha to nawet te antybiotyki o szerokim spektrum nic nie zrobią a dwa nie mamy gwarancji że po paru dniach po leczeniu sinc znowu nie przywleczemy nawet w wodzie z kranu jak ma się pecha. można zrobić tak jak czester pisał tzn restart ale to się wiąże z wypażaniem itd czyli kompletna rozpierducha w akwa - mi by sie nie chciało - bo i tak nie wiem czy bym tego nie przylókł ponownie choćby z rybami - więc osobiści to bym zrobił zaciemnienie ale tak conajmniej tydzień, bo te podręcznikowe pięć dni to potrafią spokojnie te gady przeżyć a potem pilnować równowagi w akwa, bo jeśli jest ich dużo to ciężko aby same ustąpiły ale jak jest mało to można nawet z nimi długo życ w zgodzie, ja np kiedyś w jednym akwa miałem sinice przez około roku ale zajmowały one kawałek terenu na przelewie do komina tak około 10 centymetrów kwadratowach i tak sobie tam żyły, nawet jak je ściągnołem to pojawiły się ponownie w tym samym miejscu ale nigdzie indziej i dopiero po około roku zaczeła się wojna na całego ale nastąpiła pewna zmiana w akwa i to był inicjator.
  22. Dokładnie ale pewności że to dokładnie to samo to nie macie, w dodatku ta spirulina z Tropicala wychodzi taniej, bo choćby w um-umie 800 tabletek tej spiruliny z Tropicala kosztuje 39,44 zł a ta z aukcji to płacisz 47,- zł za 350 tabletek czyli ponad dwa razy wiecej no chyba że kolega Skalarowski chce zrobic konkurencje tej firmie natura24 i po zmianie opakowania z Tropicalowego na inne zrobi super spiruline dla ludzi tylko taniej niż w aukcji
  23. to raczej przeczy tezie o inkubacji, pobieranie pokarmu podczas inkubacji udaje się razcej już bardziej doświadczonym matką a tu dochodzi jeszcze wyplucie co w takiej sytuacji byłoby sztuczka nielada. tak więc też bym obsawiał na problemy adaptacyjne lub ewentualnie coś z tą kapusta tzn że wzieła za duży kawał i jej to utkwiło w przewodzie pokarmowym.
  24. gorzej jak zaraz forumowicze zaatakuja puchy i zaczną pokarm rybką podbierać a co do Twojego pytania, to pewnie nikt na 100% takiej pewności miec nie będzie bo dokłądnego skąłdu to nie znamy, może napisz do dystrybutora z opisu wynika żę to wszystko naturalnie itp itd ale co przez to rozumieć czy to spirulina 100% czy ma jakieś wypełniacze ? bo generalnie to takiej 100% spiruliny bym nie polecał jako pokarmu dla rybek.
  25. Do identyfikacji ryb służy dział "Niezidentyfikowane" w naszej Galerii Klubowej: http://www.klub-malawi.pl/galeria.html i tak jak powyżej napisał M_sobo tam należy kierowac takie pytania i umieszczać zdjęcia. Temat tutaj zamykam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.