nabe

Zwykle ludzie na tym portallu są zgodni co do tego,że 112 litrów to najmniejsze akwarium w którym można trzymać pyszczaki z malawi, i to tylko jeden gatunek jednocześnie. L. caeruleus to spora ryba i nawet ona będzie miała ciasno w 112-ce.Zamiast brnąć w yellowy, łatwiej będzie Ci oddać rybę do sklepu i złożyć obsadę z jakiś małych mbuna jednogatunkowo. Saulosi się nadają, rdzawe też się pomieszczą, użyj szukaczki na forum - na pewno znajdziesz posty z propozycjami co wsadzić do akwa takiej wielkości.

Zwykle sprawdzają się najprostsze rozwiązania, - pewnie w środku wszystko zarosło brudem i w końcu stanęło. Rozmonotuj wszystko, wyczyść wirnik, zmontuj, odpal.

Pewnie ,że moga tylko wszystko zależy od wielkości twojego akwarium.Podaj wymiary baniaka, albo poszukaj odpowiedzi na forum, na 99% ktoś już o to pytał, tak będzie nawet szybciej.

Się przyczepię niemerytorycznie Żaden (no,prawie żaden) filtr biolog do nitryfikacji nie zrobi ci NO3=0! Oczywiście filtr z większym złożem bio zawsze jest lepszy niż z małym, co przemawia za kupnem w twoim przypadku.

Sam sobie odpowiedziałeś, takich rzeczy nie mają nawet w Erze.

Najważniejszy jest ruch wody żeby rybska nie dostały przyduchy.Pomysł z UPSem całkiem sensowny, przy odrobinie chęci można podłączyć do niego aku 12V samochodowy np 45aH co znacznie przedłuży czas działania zasilania. Mam jednak wątpliwości co do tego, czy zasilanie z upsa jakoś nie zaszkodzi silnikowi w pompie, prąd z inwertera jest "kwadratowy" i silnik kubła pracuje słyszalnie inaczej niż z sieci, ale czy te obawy mają sens - jakiś elekryk musiałby się wypowiedzieć.

Rozumiem, że zwykły szaro-żółty budowlany dostępny w każdym składzie za pół darmo albo nad brzegiem jeziora/rzeki już całkiem za friko nie wchodził w grę?

koc, szmata - to najlepszy sposób na przesuwanie nawet załadowanych szaf. Tak jak pisał Czester spróbój zmniejszyć wagę ile się da, podnieść z 1 str albo nawet z obu po kolei, przesuwanie po szmacie jest dużo łatwiejsze

Trochę przymałe akwa dla muszlowców :> a spróbój światło zgasić? tak po prostu. miałem zakwit organizmów ogólnie sincami zwanymi, nie wiem których z sinic ale organoleptycznie wszystko wskazywało na to. Przestałem świecić i odeszły w niebyt.

Moim zdaniem to wygląda jak ofiara pobicia. Napisz co tam trzymasz, w jakim układzie, jaka wielkość akwarium i czy dodałeś jakieś nowe gatunki itd.

Nie wniesie to nic do dyskusji ale nie zgadzam się ze Slawkiem, w praktyce najczesciej uzywanymi testami sa pH i NO3, dalej tak jak w. pisał Nuroslaw.Zygfrydzie tylko nie kupuj testu NO3 Zooleka bo pomiar jest nieczytelny a przez to mało użyteczny - niska rozdzielczość, NO3 wyjdzie 5, 50 albo 105.

Widziałem już samoróbkę - zwykła grzała nawet z pokręcanym termostatem schowana w rurze pcv koszt zabudowy? pewnie z 20zł.ale nie wydaje mi się,żeby opłacało się pchać w przepływową grzałkę żeby oszczędzić kilka cm w akwa.Jak sławek zauważył lepszy byłby juz kubeł+termo.

A ja go odlecę. Większego badziewia nie widziałem od czasu kiedy Rosjanie zwinęli się z rynku w Wałczu. Wykonanie tandetne, dysza venturiego zaprojektowana tak, że nie działa nawet gdy w ten wężyk powietrze dmuchać, po nałożeniu czystej gąbki filtr zaczął hałasować tragicznie. Różne próby wyciszenia ustrojstwa nie przyniosły rezultatu, po prostu zdycha pod obciążeniem w postaci gąbki.Jako cyrkulator średnio mi sie widzi ze wzgl. na pobór prądu. Zakup zupełnie chybiony, strata pieniędzy i czasu.

To jest granica minimalnego zanurzenia

Na końcu kabla przy wtyczce jest gała do regulacji temperatury. Na obudowie napis "Typ RT2". Możliwe że tam naprawdę siedzi ten sam regulator rt-2, co wiesz który ale nie sprawdzone.

Najlepiej na koniec jeszcze raz przepłukać całe akwa wodą.

A czy w grę wchodzi umieszczenie węża zaciągającego wode z kotnika na takiej wysokości, żebvy wciągał od razu brudy znad dna i przelewał je do akwa głównego? Wtedy wystarczy dolewać do kotnika wody z głownego akwa wylatującej z wylotu jakiegoś filtra i sprawa filtracji załatwiona.

Oczywiście że nie robi się, przecież wychodzi absurdalnie drogo i nieopłacalnie. 10x lepiej jest kupić w sklepie tradycyjną 240-kę.

Wow, droga. Jakoś nie mam przekonania do plastikowych grzałek, u mnie prawie wszędzie są Skalary 150W, dokładkość 10x większa, produkt rodzimy, uznany i cieszący się dobrą opinią od lat, za pół ceny tej z twojego linka.

Na paluchy to woda z płynem do naczyń.Świerze ślady po silikonie itp jeszcze zmyjesz dość łatwo denaturatem. Na grubsze ślady po silikonie działa Tyran silkon remover.

Drak, jedno mnie zastanawia.Skąd teza,że akwa dąży do równowagi biocenotycznej przez akurat rok? Dużego akwarium, małego? Roślinnego, malawi, z rybami, bez, zadbanego, przenawożonego itd. Co ma na to wpływ, cykl rozwojowy orgamizmów, temperatura? A stopień ingerencji akwarysty w układ? To,że z twoich obserwacji wychodzi akurat tyle nie musi oznaczać że nie może to nastąpić szybciej. Co do "zaszczepienia" życia w zbiorniku,próbowałeś zastosować ten pomysł w praktyce, a konkretnie u siebie? Przy zakładaniu akwa nabrać trochę różnorodności biologiczej z pobliskiego stawu, kałuży czy rowu z wodą. Ja miałbym obawy, że przywlekę coś nieporządanego,jak np takie potrzebne w akwa malawi rzeczy jak jakieś grzyby,pluskolec,pływak żółtobrzerzek itp atrakcje,które są niechciane nawet w oczkach wodnych, z różnych powodów.

Od lat mam akwa 200l klejone u szklarza, wykonane z 6mm szkła. Oczywiście ma listwy poprzeczne. Nic nie cieknie, żadnej awarii. Takie rzeczy jak cieknące akwa zdarzają się niermiernie rzadko, chyba musiałoby być wykonane niezwykle niechlujnie żeby ciekło. Imo nie ma obaw.

Jakaś stara ta strona....od tego akwarystyka poszła do przodu.. albo ludzie nieco zmądrzeli. Jednak wczoraj na czacie byl gosc pytajacy czym karmic swoje pyszczaki z gatunku pyszczaki, ilosc >150szt w 650 litrach.Niestety obrazil sie zanim został skierowany na właściwe tory.

To świetnie,że wypowiedzieliście się na temat swojej walki z sinicami. Nie dowodzi to jednak tego, że koledzie sinice wyległy na piasku! Waldeks, żadnej chemii póki co nie lej, badaj dalej i poszukaj w necie. Mutra chyba niedawno podał wątek z linkiem do zdjęć różnych sinic, glonow itp, porównaj z tym co masz.

Na łupek też nie wygląda, ale jeśli ci się podoba to nadaje się do akwa. Sprawdz tylko czy nie ma wysadow metali, jakiejś rdzy na wierzchu itd.