nabe

Cena na aukcji znacznie przesadzona.Te glony można kupić po prostu w supermarkecie. Jeszcze taki OT, ale ludzie kochani! Kiedy widze że ktoś pisze "rybą", "zwierzętą" to ręce opadają mi jak płetwy.Mutra, w joomli da się poczynić jakieś sprawdzanie pisowni postów albo chociaż podkreślanie?

Wyglądają jak suszone glony nori. Jeśli jest tak jak myślę, to można podawać, można też skonsumować samemu w sushi

Ja używałem jako kotnika dużego przezroczystego pojemnika z wklejoną siatką po bokach który był podwieszony w głównym akwarium.Było tam kilka kamieni i to wszystko. Zero podmian, grzałek, światła,martwienia się o parametry wody. Samicę umieściłem w tym kotniku na 2-3 dni, po wypuszczeniu natychmiast z powrotem do akwa.Małe ryby spędziły tam ok 2 miesięcy, później poleciały do innego akwarium.

Dzięki za rady,problem rozwiązany. Mam akurat szafki nad akwa ale wiercenie dziur w meblach od razu odpada. Miałem pod ręką kątownik aluminiowy i wyprodukowałem coś takiego:zawieszak.jpg[/attachment:1k1i8lbc] Gra i buczy, znaczy świeci

Wprowadzić drugiego samca l. hongi?

Uchwyt od tv - ciekawy pomysł tylko trochę słabo wypada mi na linii cena/wygląd Za toporne, ale właśnie o coś takiego lata. Chyba rzeczywiście wystrugam coś sam. Kolejny powód żeby kupić swoją spawarkę Dzięki za inspiracje, jeśli wyjdą z tego ludzie to wkleję jakąś fotę.

Kupiłem zestaw HQI do akwarium otwartego,oprawy coś na kształt halogenów, może odrobinę większe z pałąkiem do zawieszenia poziomo. Problem jest taki, że akwa ma 70cm szerokości, odsunięte jest z 15cm od ściany a ja chciałbym lampę mieć na środku no i lipa bo .Nie mam pomysłu. Jakiś wysięgnik czy coś, jak wy to wieszacie? I żeby nie było za łatwo, z najlepiej z możliwością regulacji na boki i w pionie Proszę o podpowiedź.

W mojej skromnej opinii w świetle słonecznym ryby prezentują kolory najpiękniejsze. W końcu Ra=100 Poza tym spodziewaj się eksplozji glonów na szybach.

True, po co walić w zamknięte drzwi.Lepiej zainwestować w wysokowydajny.. denitrator.Np. jakiegoś kwiatka nad akwarium.

Trochę będzie musztarda po obiedzie, ale objawy jakie opisujesz u ryb to zatrucie NO2. Nic nie wspominales o plukaniu tego filtra? Przy przeprowadzce prawdopodobnie zdechł.Owszem, tak jak mówisz nie musisz mieć kubła żeby zapewnić filtracje biologiczną, ale w coś trzeba zainwestować bo sam prosisz się o kłopoty. Jeśli fundusze masz ograniczone ja proponuję wsadzić solidny kawał dobrej gąbki z rzadkimi porami+głowica cyrkulacyjna, manewr nie będzie kosztował więcej jak 50zł. Oczywiście jak z każdym biologiem zanim dojrzeje minie parę tygodni ale od czegoś trzeba zacząć bo na razie to co masz to jazda po bandzie.

Mam pomysł, zajrzyj tu http://forum.klub-malawi.pl/viewtopic.php?f=55&t=4181. Dowiesz się mnóstwa rzeczy min. dlaczego trzymanie redów w 100 litrach to pomyłka. Polecam muszlowce z tanganiki.

Jest bardzo. Kolega wyżej słusznie zauważył, że kolory każdy inaczej widzi i podał całkiem przydatnego linka.Może ta sugestia była bardzo zawoalowana ale chyba o to szło? Jednemu lampa A się podoba, drugi powie że za niebieska czy coś takiego. Jeśli wybór rury jest trudny, bo sprzedawca napisze że "doskonale imituje światło dzienne" przy 6500k i przy 10000k sprawdź jaki ma dana rurka wskaźnik Ra, obejrzyj rozkład widma w tabelce z informacją o niej itd.

Oftop troche. ale http://www.petfishtalk.com/shows_specia ... cation.htm Co się ma nie dać - panowie zrobili i to z niczego.Nie trzeba wielkiej wyobraźni żeby umieścić to gdzieś w komórce sumpowej.

Jeśli wielkość sumpa wydaje Ci się przeszkodą to zrób sobie super-wydajne złoże fluidyzacyjne + np. mechaniki narurowe połączone równolegle. Pompa i "reaktor" zmieci się pozostawiając miejsce na inne pomysły np. jakis prefiltr czy zafiltr węglowy oraz przestrzeń do upchnięcia różnych akwaryjnych akcesoriów. Namawiam gorąco do pozostawienia rybom jak największej ilości miejsca i potraktowania w projekcie tego jako priorytet.

To zdjęcie robione było chyba Łomokamerą marki "Smena" bo na moje stare oczy to okrzemki są

Jesli masz NO3=100 po kilku godzinach od podmiany to a) zmien test, bo kłamie podmieniasz za mało wody c) za chwilę padnie pytanie czemu ryby dziwnie się zachowują itd bo no3 jest za wysokie

Luz, nie padnie. Daj jej szansę.

Najprościej będzie skorzystać z wyszukiwarki na forum i wpisać "obsada do 240". Co do ryb, nie trzyma ich się w parach. Nie trzyma się też 2 samców i jednej samicy.Przeczytaj FAQ, jest na samej górze strony. Dowiesz się wszystkiego super-szybko. Myślę,że nikt nie ma pojęcia jak wygląda samica 'zebra ob straka' i czy w ogóle jest coś takiego. Czy chodzi ci o Maylandia zebra, Pseudotropheus zebra czy jeszcze coś innego?

Za tą cenę to szafka w postaci zbiornika pod akwa, w którym w razie "W" cała woda się zmieści Sorry, nie mogłem się powstrzymać. IMO cały pomysł wynika z przesadnej ostrożności i wyszukiwania problemow tam gdzie ich nie ma. Akwarium od pewnego producenta, oczko grubsze szkło niż wynika z zaleceń, daj wzmocnienia przez całą długość i spokojna głowa. Albo - zbiornik z akrylu.

Na jakiejś amerykańskiej stronie spotkałem się z opinią,że żwir dla mbuna nie nadaje się absolutnie z powodu tego, że ryby kopiąc w nim zjadają jakieś bakterie beztlenowe, które z kolei powodują zespół bloat.. serio. Prawda czy mit?

Więc wybierz sobie losowe dwa. To niemożliwe, pyszczaki,zwłaszcza mbuna (z grupy tych które nadają się do twojego akwarium) są terytorialne, agresywne i zaborcze. Wyszukiwarka zaprasza. W obsadzie do 240 wszystko zostało już powiedziane. Naprawdę. Tak, I. sprengerae i Ps. Saulosi jest popularną proponowaną - i nudną obsadą do 240 litrów. Aulony odpuść. Jak ktoś wyżej napisał, wybierz jeden gatunek z jednego rodzaju i któryś drugi, ewentualnie trzeci z innych rodzajów (nie trzyma się razem np. pseudotropheusów bo się kundlą). Sprawdź czy nie potrzebują skrajnie innej diety, jeśli tak to należy wybrać inny gat. itd. Kolejnym kryterium jest wielkość i terytorializm.. resztę znajdziesz w artykułach na serwisie. Lepiej poświęcić trochę czasu na czytanie niż opierać się na zdawkowej odpowiedzi na forum.

To jedziemy. Stawiam na to,że masz rozsypany cykl azotowy, o czym świadczy obecność NO2 jak ci już powiedział Sławek. W "normalnym" akwa NO2 powinno być niewykrywalne (zakładam,że pomiar został wykonany prawidłowo).Skąd się to wzięło - czy to z powodu zbyt dużej ilości ryb/częstości podmian/zdechłego filtra/braku wydajnej filtracji biologicznej/zalegającego pokarmu - spróbój sama dociec i wyeliminować przyczynę. Nie podałaś wyników pomiaru NH3, być może nie było sprawdzane, ale to obecność amoniaku w wodize może być przyczyną padania ryb. Przede wszystkim radziłbym ustabilizować cykl azotowy, zrób podmianę wody,wlej preparat w rodzaju nitrivec,silnie napowietrzaj, ogranicz karmienie ryb i obserwuj. Rób testy no2 i no3 co kilka dni. Jeśli zauważysz no2=0 a wysokie no3 sytuacja zacznie wracać do normy. 112l to minimum dla malawi,jeśli twoje yellow są jeszcze młode pomyśl nad większym akwa. Większe akwa wybacza błędy, w małym trudno utrzymać równowagę. Wszystko to było wielokrotnie wałkowane na forum, znalezienie takiego tematu to 3 sekundy, nie dziw się,że komuś nie chce się odpowiadać.

Wygląda jak przestraszony saulos z delikatnie postrzępioną płetwą ogonową. Dość spasiony zresztą.

Sprawdzić jakie masz NO3 w kranie czy skąd bierzesz wodę do podmian. Druga sprawa, sprawdzić dla porównania innym testem.

Zagadnienie bardzo intrygujące. Np. tu roztrząsano tą kwestię http://forum.przyroda.org/topics35/co-w ... vt7355.htm Fisze na pewno widzą inaczej niż np my z powodu oczu umieszczonych na bokach głowy (no, większa część z nich) patrzą jednocześnie w obu kierunkach, ale pewnie niezbyt precyzyjnie i dość blisko,bo nie mogą skupić wzroku na jednym przedmiocie.Za to mają ogromne pole widzenia w poziomie. Malawijskie żyjące w płytkich dobrze oświetlonych wodach na pewno widzą kolory, to oczywiste. Tylko pytanie w jakim widmie itp. Mysle, ze jako u ryb wzrok u ryb nie jest glownym sposobem orientacji w otoczeniu - wiekszą rolę spełnia linia boczna, czas reakcji nie jest duzy i nie widza migania swietlowek. To tylko przypuszczenie.