Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wiem, że pytanie jest dosyć niepoważne ale takim być nie musi, chciałem zapytać czy komuś udało się nakarmić pyszczaki aby już nie chciały jeść? Kiedy bym do szyby nie podszedł to one są głodne, z 2 metrów jak zobaczą ruch to już proszą o paszę. Tylko proszę o poważne odpowiedzi i bez szydzenia.

Opublikowano

Oczywiscie, ze da sie. Bardzo czesto konczy sie to bloatem, a co za tym idzie zgonami ryb.

Pyszczaki mozna porownac do takiego 10latka w stanach, ktory na widok fast jedzenia jest w stanie zejsc z lozka by siegnac po wiecej. Pyski sa wieczne glodne, ile im nie sypniesz tyle zjedza. Optymalnie karmimy 2-3 razy dziennie malymi porcjami. Pamietaj, ze ryba glodna to ryba zdrowa.

Opublikowano

do pełna = do śmierci

niestety nie widziałem jeszcz pysia który by przestał jeść pokarm który mu smakuje

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

pfff co wy tam wiecie wsyp cala wielka puche suchego pokarmu i zobaczymy czy zjedza wszystko


wydaje sie wam ze istnieje jakies stwozenie na siemi ktore nie ma umiaru w jedzeniu ?


sam doswiadczylem a raczej moje ryby , pare lat temu jak tylko zaczynalem przygode z malawi moj brat wsypal 110g/600 ml pokarmu do 200l akwa i niezjadly przyszedlem do domu po paru godzinach od incydentuu i poprostu wiekszosc zebralem odmulaczem

Opublikowano

Moje jedzą wszystko co pływa po akwarium, a jak juz opadnie to nie tykają się tego chyba że są bardzo głodne.

Myślę że to jest dobry wyznacznik tego ile Pysiom dawać jeść. Dawać im dwa razy dziennie tyle ile sa wstanie zjeść zanim pokarm opadnie na dno.

Czasem robic dłuższe przerwy - przyspiesza to np. proces przebarwiania się samców.

Opublikowano
Czasem robic dłuższe przerwy - przyspiesza to np. proces przebarwiania się samców.
a to bardzo ciekawa teoria. Na jakiej zasadzie miałoby sie to odbywać?
Opublikowano
tyle ile sa wstanie zjeść zanim pokarm opadnie na dno.

No gdybym tak karmił to te najniżej w hierarchii zdechły by z głodu :wink: Karmię granulatem który bardzo szybko opada na dno a na dodatek mam sporą cyrkulację i pokarm jest rozrzucany po całej długości przy przedniej szybie. Ryby bardzo chętnie wybierają pokarm z dna i każda się załapie na swoją część.

Moje jedzą wszystko co pływa po akwarium, a jak juz opadnie to nie tykają się tego chyba że są bardzo głodne

Moje ryby z kolei nie pobierają praktycznie pokarmu pływającego na powierzchni więc moim zdaniem jest to uzależnione od rodzaju pokarmu jaki im podajemy (po prostu się przyzwyczajają) jako dowód może świadczyć to że ostatnio dokupiłem dwie samice saulosi karmione płatkami i na początku miały problem z granulkami.

Opublikowano

Dla moich bez różnicy czy pływa, tonie, rusza się czy nie.

Żrą wszystko bez opamiętania (całe szczęście) i czasami nawet nie mogę spokojnie testów zrobić bo pipetę chcą zażreć.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • W mojej opinii dobra ceramika to tylko chwyt reklamowy i mit. Najtanszy pumeks ogrodniczy będzie działał tak samo jak nieporównywalnie drogi Matrix. Oczywiście to Twoj wybór i pieniądze. Osobiście wybrałbym gąbki, są sprawdzone przez wielu użytkowników tego forum.
    • To mnie mocno zdziwiłeś. Gdybym jednak zrezygnował z pomysłu odnośnie K1 to może jakaś dobra ceramiką? No nie wiem a może mieszanka Aquaela NANOMAX BIO,NATUREMAX BIO i PEARLMAX BIO? Więcej gąbek niż 3 kosze to bym już nie chciał.
    • Nie licz na to, że K1 w koszach będzie się w jakikolwiek sposób poruszać. Jako złoże stałe będzie dużo mniej skuteczne od ruchomego. Dlatego zamiast K1 wypełnij kosze pociętą w kostki gąbką 10ppi.
    • Witam wszystkich. Jeżeli temat w złym miejscu to bardzo proszę o przeniesienie do właściwego działu. Mam do was pytanie a właściwie kilka pytań odnośnie mojego zamysłu odnośnie mediów w Ultramax BT.  Docelowo będą pracować dwa filtry Ultramax Bt i oba z takimi samymi mediami. Mój zamysł jest taki licząc od góry: 1 - GĄBKA 30 PPI 2 - EVOLUTION AQUA K1 3 - EVOLUTION AQUA K1 4 - GĄBKA 30 PPI 5 - GĄBKA 20 PPI Czy według was taki układ mediów w filtrze może być? Trochę poczytałem tutaj na forum o K1 i bardzo mnie zaintrygował ten rodzaj wkładów filtracyjnych. Kosz w filtrze według producenta ma 1,9 l. Ile K1 powinno się znaleźć w jednym koszu? Do oporu?Czy zostawić trochę luzu? Czy K1 słychać w filtrze jak się poruszają czy jednak kosz w filtrze to trochę za mało i za duźo ruchów K1 nie będą miały? Macie u siebie w filtrach K1? Jak się sprawdza? Z góry bardzo wam dziękuję za każdą wypowiedź w tym temacie. Pozdrawiam  Robert   
    • Witam,   Mam szanse dostać stół z byłej linii produkcyjnej za darmo. Jest to prosty blat z drewna o grubości 4 cm, wymiary to 180x90cm. Blat jest łączony z 6 desek o wymiarach 180x15x4. Wszystko jest oparte na stelażu metalowym, spawanym, profil zamknięty, wymiary profilu to 5x3 cm. Stół jest w bardzo dobrej kondycji, bez wypaczeń, trzyma wymiary na całej długości i wysokości. Chciałbym na tym postawić na środku nowe akwarium 120x40x50 gr. szkła 8mm, wszystko razem pewnie będzie ważyło około 320-350 kg. I pytanie czy z waszych doświadczeń wynika, że taki stół wytrzyma takie obciążenie? Jeżeli komuś potrzebne zdjęcie do lepszej oceny sytuacji to mogę poprosić to mi prześlą.   Z góry dziękuję za odpowiedź Pozdrawiam
    • No już mam tego Eheima i jest już podłączony i pracuje. Nie było żadnych problemów. Sama konstrukcja tych filtrów zarówno 250 jak i 600 jest dużo wyżej niż tego Jbla e1502. Nie wiem co mnie wtedy podkusiło aby brać tego jbla.
    • @duchJeżeli chodzi o nasz biotop  to pamiętaj , że bez względu jaki filtr uruchomisz to deszczownia jest zbędna. Dodatkowe , osobne napowietrzanie może się przydać w razie jakiejś choroby czy awarii ale też bez niego się obędziesz chociaż nic nie stoi na przeszkodzie aby było. Natomiast deszczownia zawsze zmniejsza przepływ filtra i to w sposób znaczący.  Jeżeli ustawisz wylot filtra czy filtrów w ten sposób , że  wylatująca woda będzie łamać lustro wody to będziesz miał wystarczające i bardzo dobre napowietrzanie.  Ja we wszystkich akwa z rybami z J.Malawi  zawsze tak robiłem. Czyli jest tu pewne pole manewru aby nie zmniejszać przepływu .
    • A ja się z tym nie zgodze bo mam w drugim baniaku 112 litrów Eheim Professional 4+ 250 (czyli mniejszy) i jest bajka, filtracja jest super, nie zapycha się szybko nawet po pół roku pracy. A przed nim miałem pare lat temu Aquael Unimax 250 i to dopiero był szajs. Bardzo szybko się zapychał. System automatycznego zalewania totalnie przekombinowany(już po 2 miesiącach nie chciał zalewać filtra). A ultramax albo hypermax? Niewiem, może są lepsze, nie będe się wypowiadał bo ich nie testowałem.
    • Miałem u siebie w 260 l dwa Eheim Professional 4+ 600 i powiem ci że to był mój największy błąd.Z filtracją był dramat.Robiłem różne kombinacje z wkładami(gąbki,waty itd) i wielkie g.... Może ta firma robiła kiedyś dobre filtry ale na przykładzie tych dwóch egzemplarzy mam zupełnie inne zdanie. Jak dla mnie teraz Ultramax BT lub Hypermax BT. 
    • OK Twój wybór. Każdy sprzęt ma swoje bolączki dlaczego tutaj my często budujemy narurowce/kaseciaki/sumpy dostosowując je do własnych potrzeb.  Ja np wymieniłem falownik na Ultramaxa 2000 i bardzo jestem z tej decyzji zadowolony. Kultura pracy na bardzo wysokim poziomie.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.