Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam szanownych forumowiczów.

Jestem Maciej, mieszkam w Mikołowie i po dłuższej przerwie wracam do akwarystyki.

Trochę historii.

Swoją przygodę z tym tematem zaczynałem z grubej rury i od razu postawiłem na akwarium morskie.

Najpierw był reefmax - 100L, ale w miarę jak zacząłem się dokształcać w temacie szybko poczułem niedosyt.

Mieszkałem wówczas w mieszkaniu 50m2 więc byłem nieco ograniczony jeżeli chodzi o rozmiar wodnego świata. Postawiłem zbiornik 250L 100x50x50 plus sump i dopiero wtedy zaczęło się dziać. Moja przygoda z koralowcami trwała 5 lat. Dużo się przez ten czas nauczyłem i nawet odnosiłem sukcesy w prowadzeniu zbiornika.

Ale nie o tym, jak ktoś ciekawy to może poczytać o moim akwarium na forum nano-reef :

https://nano-reef.pl/forums/topic/56676-przesiadka-na-250-l-96l-sump/  

W kazdym razie pod koniec swojego istnienia wyglądało tak :

https://photos.app.goo.gl/NBJKAuv79Gfc3HWJ6

Akwarium musiałem zlikwidować bo nadeszła przeprowadzka do domku, narodziny pociechy, itp i tak zleciało kolejne 4 lata bez baniaczka w moim życiu.

Przy budowie domu od razu zostało wyznaczone miejsce na akwarium na które kiedyś w końcu przyjdzie czas - 4 gniazdka, odpływ do kanalizacji i zimna woda.

I wiecie co! Właśnie nadszedł ten czas.

Tym razem chcę spróbować swoich sił z akwarystyką słodką i nie ukrywam że ta decyzja podyktowana jest także budżetem domowym - jednak tańsze w utrzymaniu jest słodkie niż słone, jeżeli ktoś ma inne zdanie to  jego sprawa ja zdania nie zmienie. Na pewno kiedyś do solniczki wrócę, ale póki co pyszczaki dość sprawnie przyciągnęły moją uwagę.
Jako że wilgotność w domku w okresie zimowym jest poniżej krytyki, liczę że otwarte akwarium  sumpem trochę poprawi tą sytuację , przynajmniej w salonie.

Do rzeczy.

Od razu zaznaczę, że sporo z decyzji które podejmowałem przy projektowaniu systemu pod akwarium słodkie uwarunkowane było tym co przynieie przyszłosć - czyli solniczka.
Postawiłem na baniak o wymiarach 120x55x60 - czyli ok 400 L, do tego nie chciałem filtra kubelkowego bo jednak sump wydaje mi się wygodniejszy w użyciu  i fajnie się obserwuje jak to wszystko się filtruje :)

Akwarium będzie stało na stelażu stalowym o wymiarach 120x55x80 oczywiście obłożonym płytami meblowymi pod kolor kuchni, bo stoi niedaleko.

Akwarium się robi, ma być w połowie stycznia. Bedzie czarne tło, komin przelewowy z 3 otworami 32mm - spływ, 32mm powót, 25 mm - rewizja
Przód optiwhite, reszta guardian, czarny silikon.

Napędzane będzie pompą AquaNova 7000 - przy tej wysokości podnoszenia szacuje ok 4500l/h cyrkulacji

Na razie moge pochwalić się sumpem. Miałem na boku wolne akwarium 85x40x35 więc postanowiłem je do tego celu wykorzystac.
Przegrody porobiłem z pienionego pcv.

https://photos.app.goo.gl/UnFC7t7B4kFkpgNJ6
https://photos.app.goo.gl/UnFC7t7B4kFkpgNJ6
https://photos.app.goo.gl/WMifhSypN2jWLhB57
https://photos.app.goo.gl/csB1jM81pvnmrCMu6

Od prawej - spływ na hand-made ruszt z pcv aby równo rozprowadzić wodę po gąbce. W tej przegrodzie gąbka 50ppm
kolejna przegroda to ceramika - siporax 25mm - 4 litry - co daje dosyć dużą przestrzeń do rozwoju bakterii
Kolejna przegroda to refugium na zielsko do zbjiania PO4 i NO3. ok 5 cm podłoża ale nie wiem jeszcze co tam dać żeby ladnie oczyszczało wodę i czym to oświetlić. Tutaj jestem otwarty na wszelkie sugestie bo na słodki nie znam się na tyle a glony morskie tam raczej nie pożyją.

Nastepnie przelew do komory pompy, a po drodze gąbeczka 20ppm do ostatecznego oczyszczenia zanim woda wróci do baniaka.

Co do obsady któa by pasowała do tego zbiornika to jeszcze do końca nie wiem.

Wiem natomiast że nie chcę samych ryb. Chciałbym mieć w środku coś zielonego, może jakaś trawka. Obsada musi w takim razie być mieszana lub mięsożerna, co by nie pożeraz zieleniny za bardzo. Może sobie tam od czasu do czasu coś skubnąć i trzymać zielko na wody - jak krowy na pastwisku, ale co do konkretów to również jestem otwary na sugestie. Ma być kolorowo i zielono.

Będę na bieżąco informował co i jak u mnie, poki co akwa się robi, stelaż się spawa (btw zrobiony bedzie z profilu 3x3cm scianka 2mm. Myślę że utrzyma ciężar)

Jeszcze raz witam i cieszę się że są takie grupy dyskusyjne.
Miło mi zacząć z Wami nowy okres w moim życiu :)

 

 

  • Lubię to 3
Opublikowano

Drodzy, przepraszam ze posze posta pod postem ale nie wiem jak na telefonie wyedytowac w tapatalku.
Mam zagwozdke. Mam wode ze studni glebinowej. Prawie 100m. Jest bardzo twarda bo wszedzie dookola kamieniolomy i skaly wapienne. Na wejsciu do domu mam twardosc 45 . Zmiekczam ja do 12. Czy taka woda nada się do akwarium. Moge ja jeszcze troche zmiekczyc - tak do 7-8. W Malawi jest chyba miekka woda co?
Do morskiego by byla jak znalazl ale czy tu się sprawdzi? Ph w granicach 8-8,2.
Proszę o rade zeby na starcie nie spalic.

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Jezeli chodzi o drobnoustroje to woda przechodzi przez duża uvke zanim trafi do instalacij. Robilem kiedys badania fizykochemiczne to woda byla cacy. Zadnego zelaza, duzo wapnia i magnezu.o chlorkach tez nie ma mowy. Z tej glebokosci to się w sumie nie dziwie. Nie ma zadnego cieku wodnego tylko woda się przesacza przez skaly dlatego tez wydajnosc tej studni nie jest jakas gigantyczna. Jak leje ja do wanny to ma lekko blekitna poświatę:)

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka
 

 

A twardosc mierzycie testami kh czy gh?

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka
 

Opublikowano (edytowane)

Kilka myśli...

1. Interesuje cię KH. pH będzie zależało od skuteczności wymiany gazowej, a dokładniej od zawartości CO2 w wodzie. U mnie przy KH 8,5 pH mam 8.0-8.1.

co2_graph_zps9c124ef0-gif.6317

2. Sump ładny, ale do morskiego. Do słodkiego trochę bez sensu. Ta gąbka 50 ppi (2 litry) ma  ok. 5x większą  powierzchnię efektywną dla bakterii niż ta ceramika (4l). Powierzchnię marketingową ceramika ma oczywiście większą ;) Do nitryfikacji wystarczy, ale nie rozłoży DOC. Więc woda będzie miała dużo bakterii i pierwotniaków (oczywiście zależy od obsady, a precyzyjniej od karmienia). Komin większy od mediów filtracyjnych w środku....eh...

Jak nie chcesz tego rozklejać... to wypełnij środkową komorę gąbką lub K1. Możesz zrobić też ruchome K1. Ładnie wygląda i najefektywniej wykorzystasz wtedy miejsce. Minusem hałas.

No i ta gąbka 50 ppi będzie wymagała czyszczenia. Jak dasz 20 ppi , to nie.  Chyba, że nie wypełnisz środkowej komory medium. Wtedy wszystko będzie się zapychać.

3. Rośliny wodne są kilka razy wolniej rosną od tych co mają liście na powierzchni (zawartość CO2). Dodatkowo trzeba oświetlać. Pomyśl o hydroponice. albo ciągłej podmianie wody.

Powodzenia :)

Edytowane przez triamond
  • Lubię to 2
Opublikowano

Dzieki za porady. A co to jest K1?
Jezeli do środkowej komory dam jakies glony to nie wyciagna one DOC? Siporax zostawie bo go lubie :) co masz na mysli ze komin wiekszy od mediow? Co do natleniania to chce dac do baniaka dwa cyrkulatory tunze 6045 skierowane na powierzchnie. Powinno to poprawic wymiane gazowa.

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka
 

 

Kilka fotek stelaza pospawanego dzisiaj z tesciem. Koszt calkowity 250 plnaf9dd6df710b76c0d3cfddb22b1a712a.jpga369a58cefb19cd0193546b93dd9a6ff.jpg42b4aeccda41d505441c203d7e3d5e44.jpg

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka
 

 

Acha nie zapominajcie ze w baniaku tez bedzie komin i to duzy który mozna czyms wypelnic. A i pod splywem w sumpie tez specjalnie jest zrobiona konstrukcja z kratki pod gąbka zeby cis tam upchac. Ostatnia gąbka 50ppm jest taka specjalnie zeby jak najmniej syfku lecialo z powrotem do baniaka. Jak mi zacznie zyc fitoplankton w srodkowej komorze jakims cudem to wyjme ja calkiem zeby zarelko zywe lecialo do rybek

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka
 

  • Lubię to 2
Opublikowano

1. https://www.youtube.com/results?search_query=kaldnes; np.

2. Ogólnie glony nie wyciągną DOC. No i filtr glonowy to gorsze rozwiązanie od roślin pływających czy hydroponiki (stężenie CO2, wykorzystanie światła).

3. Filtr w słodkowodnym ma stanowić powierzchnię dla bakterii. Filtr wewnętrzny o objętości większej niż masz media w sumpie, zajmie mniej miejsca niż komin. Po co zatem tak komplikować układ ? Tylko, by potem zrobić morskie ;)

Opublikowano (edytowane)

Ja po prostu lubie sumpy i latwy dostep do mediow. Nad hydroponika pomysle. Moglbym ja sobie postawic na sumpie tylko jakies niskie roslinki musial bym dac.w sumpie chyba bylby dla niej za duzy przeplyw. Stala podmianka tez do zrobienia bo w scianie za szafka mam doprowadzona wode i kanalize. Poza tym mam mega sucho w salonie. 25% wilgotnosci. Otwarte akwarium i sump powinny poprawic sytuacje mam nadzieje. Popatrzęsobie w takim razie jak powinien wygladac sumpik. Przerobienie przegrod to nie problem.

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka
 

 

Stelaz już pomalowany docelowo2325ef6589556806c4391f2ef68d8f2e.jpg8f2b1c72f70912cffbcdc85e73edf326.jpg

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka
 

Edytowane przez maciekzien

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.