Skocz do zawartości

tom77

Klubowicz
  • Postów

    2158
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez tom77

  1. Tego gatunku Placidochromisów nie miałem. Po tych plackach które pływały u mnie mogę powiedzieć, że tempo wybarwiania jest różne - więc analogi z innymi plackami nie ma co szukać. Zdjąć P. electry jest w naszej klubowej galerii całkiem sporo, różnej wielkości samców i samic -więc jakąś z grubsza orientację można uzyskać. Kilka osób z forum miało ten gatunek, więc może coś uszczegółowią.
  2. Moduły BTN mają dużą wyporność, więc trzeba je przykleić. Mam w akwa 200cm wklejone tło w jednym kawałku i kilka modułów (kupiłem z rezerwą by sobie poprzymierzać). Jeden został niewykorzystany (w drugim akwarium mam tło innej firmy i niezbyt by tam pasował) relatywnie mały i dość płaski. Wkleiłem go na dno (większą powierzchnią styku) i do ściany bocznej (znacznie mniejszą powierzchnią). Myślałem, że woda mi do niego nie wpłynie, bo został wklejony po całym obwodzie, ale zauważyłem po kilku dniach przez boczną szybę, że wpłynęła (w sumie to mi jest wszystko jedno). Mam w akwa dużo piachu (bo nie lubię ograniczać kreatywności ryb, zbiorniki bez piasku - brrrr!! - to nie dla mnie), więc na co dzień widać tylko górną powierzchnię tego "dennego" modułu. Teraz, od około miesiąca, Lethrinops obok modułu ma swój rewir, więc piasek całkiem go zakrył. Czy bym specjalnie kupił BTN by go wkleić na dno - nie bo za drogo. Czy jestem zadowolony w tego że u mnie jest wklejony - tak
  3. Mój pogląd na sprawę dobrze oddaje ostatni mój post w wątku "Artykuł "wybór obsady non-mbuna do akwarium 150 lub 160cm"". Zacytuję fragment dotyczący Mdok: "Dla Placidochromisów (A3 i A4) – też obsada tylko dwugatunkowa bo wynika to z konieczności zwiększenia liczebności grupy – co z kolei wynika to z kompleksowej ankiety opublikowanej 12.03.2016 w poście nr 171 w wątku o Placidochromisach (agresja jest odwrotnie proporcjonalna do wielkości zbiornika i liczebności grupy) " Dodatkowo należy uwzględnić, że masz zbiornik 150cm z głęboko wyrzeźbionym tłem strukturalnym, które zajmuje dużo miejsca. Ale powrócę do cytowania samego siebie (forma cytatu wynika z tego, że wątek źródłowy jest już zakończony i zablokowany) "Kluczowa jest kilkusamcowa grupa ryb „A” do której dobieramy harem lub haremy ryb „B” i „C" "A3 (Placidochromis phenochilus Mdoka) lub A4 (Placidochromis sp.„phenochilus Gissel”) można połączyć dwugatunkowo z : - B1 Sciaenochromis fryeri - B3 Otopharynx lithobates Zimbawe Rock - B4 Copadichromis trewavasae – u mnie się nie sprawdziło - B5 Copadichromis azureus - C1 Labidochromis caeruleus – kolorystycznie super - C4 Protomelas sp.”johnstoni solo”" Są to moje propozycje spośród gatunków występujących w cytowanym wątku. Większość tych ryb miałem u siebie. Z gatunków, które wymieniłeś w swoim poście - Protomelasy i C.borleyi są wg mnie za duże do Twojego zbiornika. Z ryb które ja wymieniłem, B1 i C4 moim zdaniem mogą być w 150cm (miałem je u siebie), ale jest to dla nich absolutne minimum. Wielkość pozostałych gatunków OK, z tym że B4 u mnie był zbyt honorowy i nie akceptował zbytniego ustępowania A3. Podobne ryzyko może wystąpić także w przypadku B1. Ale ryzyka są zawsze i wszędzie. Mdoki uważam za gatunek bardzo fajny - miałem go wiele lat; zdjęcie mojego dziadka: https://forum.klub-malawi.pl/gallery/image/17922-placidochromis-phenochilus-mdoka/?context=new Osobiście wybrałbym standard - grupkę mdok + akcent w postaci haremu yellow
  4. tom77

    projekt m22 - 1000L

    A mnie zwykłe trawki (widoczne z tyłu akwarium przy tle) się podobają. Mogłyby się tam rozrosnąć, ale chyba mają na to niewielkie szanse.
  5. Fajna historia akwarium w obrazkach
  6. Znalazłem zdjęcie mojego samca Placidochromis phenochilus jak miał ponad 7 lat. Pożył jeszcze około roku. Dałby radę jeszcze dłużej, ale wydaje mi się, że malawijskie ryby by dożyć powiedzmy 15 lat potrzebują dużo szczęścia: brak istotnych chorób w zbiorniku, akwarysty który nie zmienia obsady jak rękawiczek, na stare lata lepiej coś w rodzaju "domu spokojnej starości" niż w pełni "konkurencyjnego zbiornika". Z inych ryb - ponad 8 lat przekroczyła u mnie jeszcze samica yellowka, a z innych biotopów - zbrojnik niebieski ("całusek" był superrekordzistą, na stare lata (jak zacząłem erę malawi) miał swoje oddzielne akwarium 60cm, był ulubieńcem całej rodziny, wykończyła go dopiero awaria grzałki)
  7. oraz w przypadku tła strukturalnego - dociągnięcie wzmocnienia wzdłużnego tylniej ściany zbiornika aż do ścian bocznych niepotrzebnie utrudnia dostęp do przestrzeni za tłem.
  8. Wszystko super, i tło i obsada i zgranie kamieni z tłem i duuużo piasku i ... ogólne wrażenie
  9. Taeniolethrinops praeorbitalis jest rybą relatywnie delikatną. Moim zdaniem nie ma najmniejszych szans na przeżycie z dużymi drapieżnikami i asertywną mbuną. Poza tym moje Taeniolethrinopsy nawet nie otarły się o granicę 30cm. Nawet w akwa czterometrowym przy swojej gamoniowatości w pobieraniu pokarmu nie sądzę by osiągnęły 30cm (nawet przy częstym wciskaniu pokarmu w piach, gdzie nie mają konkurencji).
  10. Moim zdaniem oszustwo. Mogą być nieścisłości i różne rozumienia jak nazywać ryby z hodowli przyjeziorowych, ale jeśli ktoś przywozi/zamawia ryby z Afryki i potem nazywa ryby w drugim lub jeszcze późniejszym pokoleniu terminem "F1" to ewidentnie oszukuje. F1 to tylko pierwsze pokolenie, czyli rodzice z odłowu, tarło w akwarium (w niewoli). Zdaję sobie sprawę, że część sprzedawców może oszukiwać, ale jeżeli my malawiści hobbyści zaczniemy to akceptować wtedy błyskawicznie "pieniądz gorszy wyprze lepszy" i przyzwoitej jakości ryb będzie jak na lekarstwo (patrz los saulosi lub oryginalnego S.fryeri)
  11. tom77

    Malawi Kazika

    Na wszelki wypadek napiszę, że możliwa jest sytuacja: korzenie w całości pod wodą + łodyga i liście w całości nad wodą. Oczywiście dotyczy to tylko niektórych roślin i w przypadku że nie są wyjęte z ziemi i wsadzone do wody. Sam tak mam - korzenie są w wodzie za tłem strukturalnym, po to by roślina rosnąca za/nad akwarium wchłaniała z akwarium choć część NO3. Za tłem oczywiście ruch wody (wlot z jednej strony ma dole, wylot do filtra z drugiej strony)
  12. Coś wspaniałego. Co to są za "badyle"( te długie i cienkie)? Wyglądają super i pewnie nadają się do wetknięcia za tło strukturalne.
  13. Finalnie (powiedzmy po 2 latach) to moim zdaniem za dużo niemałych ryb i gatunków jak na 540 litrów. Poza tym 2 gatunki sztuczne. Ale to tylko moje zdanie. Na początku tak bym podszedł do tematu (j.w.), ale bez aulonek i trochę inne liczby: mdoki 15szt, yellow 6szt, kadango 6szt. Zestaw dobrze dobrany, by nie było męczenia międzygatunkowego. Ps. I tak jak "Cię najdzie" to sobie powiedzmy za rok coś dokupisz i i tak na 90% będziesz miał za ciasno, więc lepiej teraz nie przesadzać. Życzę powodzenia z Non-mbuną.
  14. Msobo miałem przez kilka lat w akwarium 160x60x60. Zupełnie ich sobie nie wyobrażam w zbiorniku 120x40x55. A ryby swoją drogą piękne.
  15. tom77

    960l

    Akwarium bardzo mi się podoba. Pomysł z alejką - super.
  16. Coś może w tym być. Fajne zdjęcia.
  17. Obgryzą je. Przynajmniej u mnie tak było.
  18. Gephyrochromis lawsi (od kilku lat nie mogę ich dostać)- przesiewacze piasku nie sprawdziły się u mnie jako towarzystwo dla non-mbuny. Myślę, że "nowe piaskowe Metriaclimy" (mniejsze, a być może łagodniejsze (ale to już spekulacja) od G.lawsi) mogłyby stanowić ciekawe towarzystwo dla Copadichromisów.
  19. „Świeże bułeczki” z października 2021r to nowo opisane gatunki mbuny bytujące w obszarze otwartych piasków, gdzie puste muszle ślimaków zapewniają im schronienie. Są to oczywiście raczej pseudomuszlowce niż muszlowce w rozumieniu tanganikańskim. Wygląda na to, że ryby te nie będą potrzebowały dużych zbiorników. Może to być także ciekawe urozmaicenie w akwariach "nie do końca zagruzowanych". Jednak na razie chyba niedostępne. Powyższe gatunki opisano naukowo jako nowe: 1/ Metraclima gallireyae - dotychczas nieopisany Metraclima sp.”lanisticola north” wariant geograficzny Gallirea Reef 2/ Metraclima ngarae - dotychczas nieopisany Metraclima sp.”lanisticola north” wariant geograficzny Chitimba Bay Abstrakt (nieidealnie przetłumaczony) artykułu Millera, Koningsa @ Stauffera „Opisy dwóch nowych, żyjących w muszlach gatunków Metriaclima (Cichlidae) z jeziora Malawi w Afryce”: https://www.mapress.com/zt/article/view/zootaxa.5052.3.7 Zdjęcie Metraclima gallireyae ze strony www.ciklid.se: https://www.ciklid.org/artregister/art.php?ID=2700 Zdjęcie Metraclima ngarae ze strony www.ciklid.se: https://www.ciklid.org/artregister/art.php?ID=2890
  20. Mam 200x80x60. Jakbym miał możliwość ponownego wyboru wysokości, to wybrałbym tak samo. Dlaczego nie więcej ? Nie kupiłbym wyższego tła strukturalnego + już 60cm jest trudniejsze do obsługi niż 50cm (70cm nie bardzo sobie wyobrażam).
  21. Mam helmety we wszystkich swoich zbiornikach od 7 lat (tyle ma wątek). Białe jajeczka (które na czarnym helmecie nie są ozdobą i nie bardzo można je usunąć) przydarzyły mi się w akwa 100cm przez okres 1-2 lat, w akwa 200cm przez okres 0,5-1 roku, a w 160cm i małych zbiornikach pomocniczych nie było ich nigdy. "Plagi" jakoś same zanikały. Nie zaobserwowałem żadnych prawidłowości, no może taką, że jajeczek nie było, gdy w zbiorniku były same małe i średnie helmety.
  22. Zdjęcie sprzed 2 lat. Wtedy białe helmety były nowością. Moim zdaniem same w sobie są ładniejsze, ale czarne są w akwarium mniej widoczne. Skuteczność taka sama - dobra. Wydaje mi się, że trochę lepiej spisują się małe i średnie niż duże.
  23. Akwarium bardzo mi się podoba. Osobiście wyjąłbym dwa małe kamienie (najwyższe w zbiorniku). Ale to detal. Jest moim zdaniem super.
  24. Miałem kiedyś młode od ok. 9cm Placidochromis sp. "mbamba" w układzie najprawdopodobniej 2+3. Miały być reprezentantem Placidochromisów w łagodnej obsadzie non-mbuna - gatunkiem nie większym i spokojniejszym od P. phenochilus Mdoka. Na zdjęciach samiec i samica oczywiście jeszcze nie wybarwione zaraz jak je nabyłem. Moje oczywiście bardzo subiektywne obserwacje (zwłaszcza że porównanie dotyczyło ryb jeszcze nie w pełni dorosłych mbamba - mdoka) były takie, że Placidochromis sp. "mbamba" były bardzie agresywne od Placidochromis phenochilus (i wewnątrzgatunkowo i międzygatunkowo). Spotkał mnie duży zawód, bo liczyłem że będzie odwrotnie. Według mojej wiedzy najczęściej spotykanymi nazwami handlowymi Placidochromis sp. "mbamba" są: Placidochromis gold Mbamba Bay, Placidochromis sp. electra superior "Mandalawi" i Placidochromis sp. superior "Mandalawi".
  25. Niestety bez żadnych szans.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.