Skocz do zawartości

pozner

Klubowicz
  • Postów

    5852
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pozner

  1. Polli rośnie do ok.10cm. U mnie tego nie mają. Multipunctatus rośnie większy. Różnie źródła podają, ale najczęściej powtarza się ok.15cm. Ale i 25cm. można spotkać. Petricola jest pomiędzy. Są aktywne też w dzień. Są wszystkożerne, więc z karmieniem nie ma problemu.
  2. pozner

    Z tangi na malawi

    Wtedy robiłeś za mało, teraz robisz za dużo. Tyle ode mnie. Zgodnie z życzeniem znikam z tego tematu. Powodzenia.
  3. pozner

    Z tangi na malawi

    nie wiem gdzie zajrzałeś, ale na pewno nie tam gdzie należało... Zajrzałem na sam początek. Nie prowadziłeś akwarium jak powinieneś i stąd miałeś problemy. Teraz co do fosforanów. Czy miałeś sinice...nie nie miałeś. Czy masz sinice...nie, nie masz. Więc po co ta cała zabawa z PO4? Rób jak uważasz, ale dla mnie to jest przerost formy nad treścią.
  4. To są właśnie mdoki.
  5. No, tutaj jest kwestia problemów z wodą spowodowanych fatalną obsadą. Rodzaj obsady w tym wypadku nie ma znaczenia. Znaczenie ma ilość. Dlatego temat ilości i jakości ryb ma tu fundamentalne znaczenie. Obsada ma bezpośredni wpływ na parametyry wody.
  6. Jak dla mnie jest fajnie. Dojdzie jeszcze piasek i tło i wszystko będzie wyglądać super.
  7. O, i jest super. Możesz jeszcze ewentualnie dorzucić jakiś kamień na środku, ale i tak jest o niebo lepiej. Lej wodę i do przodu. Powodzenia. Dorzuć na koniec trochę drobnicy, jak radzi troad i będzie super. Szykuje się wzorcowy baniak.
  8. pozner

    Z tangi na malawi

    Tak , zajrzałem. Jakaś Aulonocara (jaka?) i Copadichromis. Do tego Protomelas, który jest łobuzem i zdominuje cały baniak. Do tego jest roślinożerny. Przy takim akwarium zapomnij o dużej non-mbunie. Możesz mieć np. yellowy, do tego Copadichromis blue otter i jakiegoś Lethrinopsa (albus, red cap, marginatus). Nie chce mi się śledzić całego wątku. Jeśli miałeś ryby z Tanganiki, to przejście na Malawi nie powinno stanowić żadnego problemu.
  9. pozner

    Z tangi na malawi

    marzenie każdego mbuno-malawisty...skrzywdziłeś ryby Dżizas, ale Ty robisz zamieszanie z akwarium. Miałeś super dojrzałe akwarium. Teraz robisz niepotrzebne zamieszanie. Dobrze, że zostawiłeś te 120l. Skup się na obsadzie i tyle. Wodę zostaw w spokoju.
  10. Można, tylko po co? Masz gotowe, pełnowartościowe pokarmy, które zaspakajają wszystkie potrzeby ryb. Chcesz się bawić w przygotowywanie pokarmu...twój wybór, ale nie będzie to pokarm lepszy od tego gotowego.
  11. Bież te żółte...jeśli jesteś jeszcze w sklepie. Tak jak pisałem, najbliżej koloru piasku. Te z pierwszego zdjęcia też jest ok. Takie neutralne. Wrzucę cytat, może dostaniesz sygnal.
  12. Nie mam nic przeciwko tego typu uzdatniaczom wody, ale powinno się je stosować w sposób świadomy. To nie jest samograj i trzeba to też konserwować i wiedzieć jak to funkcjonuje. Jeśli ktoś jest początkującym akwarystom, to radzę liznąć najpierw tradycyjnej akwarystyki, zanim wejdzie się w bardziej skomplikowane tematy. Kolega może mieć więcej problemów niż korzyści. Nie prorokuję, tylko przestrzegam. Nie rozumiem namawiania do stosowania różnych specyfików, żeby na siłę utrzymać parametry w sytuacji tak tragicznego przerybienia. Wszystko powinno się zacząć od redukcji obsady i akwarium zaczęło by funkcjonować normalnie. Wtedy Purigen, czy Purolite byłby opcjonalny, a nie konieczny.
  13. Nie o to chodzi. Aulonocary FF też są piękne, ale nienaturalne. Jak ten Coral z pierwszego zdjęcia może nazywać się saulosi.
  14. Jeszcze dodam, że koledzy predatoluby mają je z nimi i nic się nie dzieje. Co prawda mają tego malawijskiego Synodontisa, a on dorasta do dwudziestu kilku centymetrów, więc relatywnie te mniejsze tanganijskie Synodontisy dadzą sobie radę z mbuną.
  15. Zapomniałem, że będziesz miała non-mbunę. Ona tak mocno nie kopie, aczkolwiek samce potrafią przygotować do tarła niezły dołek. Ten po tarle zostaje zasypany, więc nie musisz się tym przejmować.
  16. Tu masz różnicę, jaka może Cię spotkać; Coral Nie Coral
  17. Lepsze jest coś gładkiego, najlepiej jak najbliższe kolorystycznie piaskowi. Ryby dokopią się do wszystkiego, więc pewnego dnia możesz zobaczyć tą siatkę. Nie będziesz zachwycona.
  18. Cały czas próbuję dorwać gdzieś dorosłe samice Copadichromisa, ale jest to strasznie trudne. Ciężki gatunek do rozmnożenia, dlatego min. taki rzadki. Mam nadzieję, że samica w końcu się przełamie i utrzyma ikrę. Taki najazd na samicę widziałem wczoraj po raz pierwszy. Dlatego nazwałem to Sodoma i Gomora, bo wszystkie cztery samce próbowały zaliczyć panienkę A ta .... po krótkim wytchnieniu wróciła do tego kłębowiska. Myślałem o pozbyciu się Lethrinopsów, żeby dać 100% miejsca Copadichromisom, ale na razie się wstrzymuję. Chyba tak to się skończy. Muszę to przetestować. Na jesieni przyszłego roku chcę wrócić do mbuny, więc mam jeszcze trochę czasu.
  19. Uwielbiam je. Może spróbuj dołożyć je do mbuny. Moim zdaniem nie powinny ucierpieć. Niczym się nie przejmują, pływają gdzie chcą. Non- mbuniaki też je przeganiają, ale one nie robią sobie nic z tego. W mbunarium zajmą sobie jakieś szczelinki i wszystko powinno być ok. Warto spróbować.
  20. pozner

    Z tangi na malawi

    To jest komentarz do tego zdjęcia: "11 sierpnia 2015 roku kamera OLI (Operational Land Imager), która znajduje się na pokładzie satelity Landsat 8 wykonała pewne zaskakujące zdjęcie. Ukazuje ono fragment południowego Bałtyku. Woda pełna jest małych, cienkich, zielonych wstęg." "Wpływają na to dogodne warunki oświetleniowe (najdłuższe dni w ciągu roku), ciepło oraz wyższy poziom składników odżywczych w Bałtyku." Suma okoliczności mogła na to wpłynąć; stojąca woda, powierzchniowe nagrzanie wody, zanieczyszczenie jej. Porównywanie tego do warunków akwariowych nie ma sensu. Jeszcze "dwa" zdania. Kilka lat temu byłem w wakacje w Dziwnowie. Przez wiele dni temperatura wody wynosiła 23`C. U kolegi w Pobierowie (ok. 12km. od Dziwnowa) woda miała 13`C. Po tych kilku dniach i w Dziwnowie temperatura wody z dnia na dzień spadła do 13`C. W jednej części morza woda może być poddana prądom, a w innej może stać. Tak to wygląda np. w Zatoce Gdańskiej, gdzie obieg wody jest utrudniony i często latem dochodzi do wykwitu sinic. Takie satelitarne przykłady nie mają sensu.
  21. pozner

    Z tangi na malawi

    Może ktoś spuścił ścieki? Nie zdziwił bym się. I było to latem (temperatura). Zimą te ścieki pewnie spłynęły by niezauważone.
  22. pozner

    Z tangi na malawi

    Nie ma reguły. Dojrzała woda w akwarium jest bogata w różnego rodzaju składniki, o których nie mamy bladego pojęcia, bo ich nie mierzymy. NH3/4, NO2 i NO3, czy jeszcze PO4, to jest tylko mały fragment składowy wody w akwarium. Kolega deccorativo uważa, że przy przesiadce na inne akwarium, czy restarcie akwarium powinno się dawać nową wodę. Wg. niego stara woda jest bezwartościowa, a wręcz szkodliwa. Ja jestem na drugim biegunie. Uważam, że w miarę możliwości, powinno się wykorzystać jak najwięcej "starej" wody, jako źródła dojrzałości i stabilności akwarium. Przy przesiadce z mbuny na non-mbunę dałem nowe kamienie, piasek wymyłem, dałem 100% nowej wody i mimo "starych" filtrów, przerobiłem temat okrzemek i sinic. Okrzemki załatwiły mi Zbrojniki, a sinice załatwiłem chemicznie. Od tamtej pory nie mam problemu ani z jednym, ani z drugim.
  23. pozner

    Z tangi na malawi

    Może warto się zastanowić, w jakich okolicznościach dochodzi do wykwitu sinic w morzu, czy w jeziorze. Są dwa podstawowe czynniki; wysoka temperatura (tylko latem słyszymy o sinicach) i stojąca woda. Ten drugi czynnik powoduje, że szkodliwe substancje kumulują się. Sinic nie ma na środku jeziora, czy morza. Opanowują strefę przybrzeżną, gdyż tu znajdują dogodne warunki; podwyższoną temperaturę i stojącą wodę. W akwarium wykorzystują sytuację, gdy akwarium jest nieustabilizowane biologicznie. W dojrzałym i ustabilizowanym akwarium nie ma możliwości, żeby sinice się pokazały. Stałe podmiany wody i dobra cyrkulacja, czyli natlenienie wody zapobiegają temu. Dodam, że zarodniki sinic mamy wszyscy w akwarium. Jakoś nie przemawia do mnie Pan Redfield, czy inny Harry Potter...a nie, to był Radcliffe...Nadal czekam na dojrzałe akwarium z sinicami.
  24. pozner

    Z tangi na malawi

    Ja tylko zadam pytanie, po co lejesz atrament? Czy masz sinice? Zadam ogólne pytanie, czy ktoś widział sinice w dojrzałym akwarium? Po co mnożyć sobie problemy? Odpuść sobie te fosforany. Im mniej chemii, tym lepiej.
  25. Wszystko się zgadza, ale to nie rozwiązuje problemu. Przy 26 sporych pyszczakach (te Metriaclimy to klocki) i glonojadzie prawie długości akwarium będą cały czas problemy. Ustrojstwo się przyda, ale przede wszystkim musi pozbyć się połowy pyszczaków i glonojada.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.