Skocz do zawartości

pozner

Klubowicz
  • Postów

    5852
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pozner

  1. Nie zakładam . Ty założyłeś standardowe 240l. i tym się sugerowałeś. Nadal uważam, że przy takim litrażu jeden, czy dwa frejki mogą funkcjonować. Dla 240l. takiego czegoś bym nie zaproponował.
  2. Skąd wziąłeś te 120cm.?
  3. Podałem simulansa, bo jest to nieduża mbuna i do tego mięsożerna. Tak więc jest inny Melanochromis pasujący do tego akwarium. W swojej propozycji uwzględniłem dietę. Wszystkie trzy są raczej mięsożerne. Do tego dałem akcent drapieżcy. Nie sądzę, żeby jeden, czy dwa frejki były problemem w takim akwarium.
  4. Eeee, jeśli rzeczywiście zacznie dorastać do takich rozmiarów, to można jej się pozbyć, ale nie sądzę, żeby takie rozmiary osiągnęła. Częstą propozycją do 240-tki są 3 gatunki...i to nie najmniejszej mbuny. Tu jest 300l. więc nie rozumiem obiekcji. Jestem zwolennikiem mniejszej ilości gatunków, ale wielosamcowo...jeśli to możliwe, ale rozumiem chęć trzymania jak największej ilości gatunków. Swoje propozycje staram się utrzymać w granicach rozsądku. Napisałem jeden albo dwa frejki, może być jeden.
  5. Nie sądzę żeby ok. 15szt. małej mbuny było przerybieniem w 300l. Jeden, czy dwa frejki jako szeryfy też nie będą problemem.
  6. Moja propozycja jest taka; Labidochromis chisumulae chizumulu, Melanochromis simulans, Labidochromis sp."Mbamba Bay". Do tego możesz dołożyć ze dwa samce Sciaenochromis fryeri i będziesz miał drapieżniki, które wyłapią Ci narybek. W naturze tym się żywią.
  7. Raczej nie. Obserwuj. Jeśli nie przytarł się w walce, to gdzieś przy kopaniu, czy innych czynnościach mógł przytrzeć okolice pyska i taki wodny bąbel mógł się pokazać. Coś jak nasze niecodzienne nadwyrężenie czynności ruchowych skutkujące bąblami
  8. Moje samce tetrastigmy miały podobne narośla. Pojawiały się i znikały. Przypuszczałem, że jest to wynik walk między nimi. Walcząc sczepiały się pyskami. Przypuszczałem, że te narośla podeszły wodą, taki rodzaj bąbli.
  9. Masz świeże akwarium, a problem z okrzemkami i sinicami dotyka głównie świeżych akwariów. Głównie, bo jeśli zostaną stworzone odpowiednie warunki dla wykwitu sinic, to i w dojrzałym akwarium mogą się pokazać. Moje uwagi dotyczą przyszłości. Jeśli nie popracujesz nad filtracją i cyrkulacją, to sinice i okrzemki będą wracać. Większość akwarystów dotknęła ta plaga w świeżym, niedojrzałym akwarium, ale przy prawidłowo funkcjonującym akwarium odeszła i nie wróciła. Ja też na początku miałem i okrzemki i sinice, mimo dobrej filtracji i cyrkulacji. Sinic pozbyłem się chemicznie, a okrzemki załatwiły mi Zbrojniki. Od tamtej pory, a to już kilka lat, nie mam ani jednego, ani drugiego.
  10. Przy samej filtracji biologicznej przepływ nie jest tak istotny, chociaż zbyt mały może za mało dotleniać bakterie nitryfikacyjne. Im do prawidłowego namnażanie potrzeba dużo tlenu. Ty masz to dodatkowo połączone z filtracją mechaniczną, a tu przepływ jest istotny, tym bardzie, że powierzchnia wlotu jest mała. Jakaś woda Ci wypływa, tylko czy wystarczająca. Napisałeś, że; Stąd moje wnioski. Oprócz tego patrzyłem na zdjęcia, a tam tego ruchu nie widać. Dobra cyrkulacja powinna też poruszać piaskiem, więc nie powinno być na niej okrzemek. Co innego sinice, ale je powinieneś cały czas usuwać z piasku ręcznie. Usuń je z piasku i poczekaj, czy zadziała ten Phosguard. Mi w jeden dzień temat okrzemek załatwiły Zbrojniki
  11. Byłbym ostrożny z polecaniem tego filtra. Filtr nie jest sprawdzony u nas. Brak o nim opinii. Nie wiadomo, czy jest cichy, jak z jego szczelnością, jak z wytrzymałością elementów, co z częściami zamiennymi i serwisem. W razie czego odsyłać do Chin? To jest chińczyk, więc jest to duże ryzyko.
  12. Widzę, że opisałeś dokładniej co robiłeś z akwarium, więc jeśli dopiero od tygodnia masz mocniejszy cyrkulator, to potrzeba trochę czasu, żeby wszystko zaczęło lepiej funkcjonować. Ale obieg wody w filtrach możesz mieć za mały przez za bardzo przytkaną filtrację. Moim zdaniem jeśli poprawisz warunki w akwarium, to przestaniesz mieć problem z okrzemkami i sinicami. Tych drugich będziesz musiał się jednak pozbyć mechanicznie, albo chemicznie. Potem już nie powinny wrócić. Polecam przeczytać ten artykuł, który podlinkowałem. Skierowany jest do właścicieli morszczaków, ale dotyczy wszystkich akwariów. Parametry podałeś, ale po pierwsze nie są najlepsze (NO2), a po drugie mierzone mało wiarygodnymi testami.
  13. Ja zwrócę uwagę na to, co jest w akwarium. Masz jeden filtr biologiczny wypełniony całkowicie, co powoduje że przepływ jest znacznie zmniejszony. Do tego masz jeszcze przed nim prefiltr HW (nie napisałeś, co w nim jest), co jeszcze bardziej spowalnia ten przepływ. Efektem może być słaba filtracja mechaniczna. Napisałeś, że masz cyrkulator 5000l/h, ale jakoś tej cyrkulacji nie widać. Lustro wody prawie stoi, bąbelki powietrza spokojnie sobie bąblują. Nie podałeś też jaką masz temperaturę w akwarium. Parametry masz dobre może dlatego, że masz w filtrze ten Zeolit i Phosguard, ale przez to możesz mieć przekłamany obraz sytuacji w akwarium. Przede wszystkim tym bym się zajął. Sprawdź przepływ na wylocie. Jeśli jest za niski, to usuń część wkładu. Może warto pozbyć się tego Zeolitu i Phosguarda. Może trzeba zwiększyć cyrkulację i inaczej ją ustawić. Bardziej powinna być poruszana tafla wody. W tym miejscu woda jest najbardziej natleniana, poprzez ruch tafli wody. Te bąbelki przede wszystkim ładnie wyglądają. Może masz do tego za wysoką temperaturę? Przeczytaj sobie ten artykuł: https://reefhub.pl/cyjano-w-akwarium-plaga-prawie-doskonala/
  14. Myślę, że producent akwarim wszystko wyliczy i przedstawi opcje.
  15. Mam jedno.
  16. Mam akwarium 180x50 z 10mm. i żadnej soczewki nie mam. Nie chcę mi się wierzyć, żeby 5cm. w górę taką soczewkę stworzyło. Co do filtracji, to ja od lat mam kubełki Tetry. Najpierw były to dwa kubełki ex700, a teraz jest ex1200. Wszystkie były i są ciche. Cena też jest przystępna.
  17. Pewnie by tak było, tą różnicę by pewnie zauważyły, ale nikt tego nie robił i nie zrobi. Równie dobrze możnaby postawić przed żonami akwarium i spytać z jakiego szkła jest zrobione. Pewnie by strzelały. Różnica nie jest na tyle duża, żeby to stwierdziły. Takie są realia, akwaria biotopowe są inaczej oświetlane, niż dekoracyjne. Nie chodzi tylko o akwaria z Malawi.
  18. Ten temat był już tutaj nie raz wałkowany. Mieliśmy na WDA próbki szkieł od Pilkingtona i Guardiana. Próbki, o ile pamiętam, miały 10mm.. Przy tej grubości różnica była minimalna. Większy wpływ na wygląd ryb ma oświetlenie (jego natężenie i barwa) i przejrzystość wody. Może przy dużo grubszej szybie byłoby widać różnicę, ale nie w tym wypadku. Jak ktoś chce wydać więcej kasy tylko po to, żeby mieć świadomość, że ma bielsze (bardziej przezroczyste) szkło (bo przecież nie będzie miał porównania), to proszę bardzo. Moim zdaniem nie warto.
  19. Witaj. Jeśli nie możesz, lub się obawiasz 120x70 dna (takie by było najlepsze), to rób 120x60. Pisałeś, że nie masz czasu ani cierpliwości do majsterkowanie, więc te 5cm. przy 120x65 nie ma istotnego znaczenia. Jeśli faktycznie będziesz mógł łatwiej dobrać pokrywę.
  20. To dobry piasek. Moim zdaniem nie ma znaczenia. To ta karimata nie jest płaska z dwóch stron? Nie wiem, lepiej chyba żeby płasko leżała na dnie. Z drugiej strony, pysie mogą skubać te romby. Nie wiem jak to wygląda. Tyle jest ok. Lepiej, żeby coś było, żeby zabezpieczyć przed jakimś ewentualnym ziarnkiem piachu.
  21. Tu jest ciekawy i wyczerpujący artykuł: https://tropheus.com.pl/synodontisy-tanganiki/
  22. ..odwrotnie. Są jeszcze większe.. rosną do ok. 25 cm. Sam stwierdziłeś to autorytatywnie, a mi zwracasz uwagę. Ja przynajmniej mam podstawy do tego, żeby w taki sposób się wypowiadać. Jak wspomniałem, od 8 miesięcy mam te ryby i widzę jak się rozwijają. Spiochu, którego zacytowałeś, też je ma niewiele krócej ode mnie i też nie mają takich rozmiarów, o których pisałeś.
  23. Jak dla non-mbuny, to za dużo tych kamieni. Powinna być plaża z kilkoma kamieniami. Jeśli będą korzenie, to wystarczą ze 3-4 kamienie. Niestety w zoologach kamienie są drogie, dlatego zaopatrujemy się w składach kamieni, albo na brzegu rzeki, czy polu. No, ale tam ciężko by było coś dopasować do tła.
  24. To jest pielęgnica z jeziora Wiktoria. Tetrastigma jest turkusowo-czerwona. W zależności od nastroju, czy stanu emocjonalnego czerwień jest mniej lub bardziej widoczna. Czerwień nie jest dominująca, przeważa turkus, ale jest widoczna. Ten Placidochromis ma szare samice, a tego chcesz mieć jak najmniej. Z Aulonocarami jest podobnie. Za duża do Twojego akwarium. Może być, ale nie odmiana iceberg, bo to sztuczny twór, a normalną odmianę ciężko jest dostać. To jest gatunek zaliczany do drapieżników. W naturze poluje na młode pyszczaków. Dobry jako dodatek do obsady. Ryba terytorialna i agresywna (jak na non-mbunę). Poza tym jej dieta jest bardziej roślinna, więc możesz mieć problem z ułożeniem jadłospisu
  25. Równie dużo źródeł podaje 10cm. i tym źródłom wierzę. Mam te ryby od 8 miesięcy i nie doszły do tych 10cm. Nie wyobrażam sobie, żeby teraz nagle wystrzeliły jeszcze 15cm. Podobna sytuacja jest z innymi Synodontisami, też ich rozmiary są w necie bardzo rozstrzelone.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.