Skocz do zawartości

marcin1ja1

Użytkownik
  • Postów

    1129
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez marcin1ja1

  1. A ja bym koledze zaproponował całkowite zrezygnowanie z tego turbo 750 i zainwestować w falownik JVP 100 z przepływem 2500 l/h. A na zasys do kubełka zainstalować prefiltr z gąbki. Falownik kosztuje około 30-35zł i ogarnie całą cyrkulację w tym baniaku. Nie będzie wtedy mowy o zbieraniu się gówienek i skokach NO3.
  2. Najważniejsze to karm dwa razy mniej. Auratus wygląda jakby miał ciążę pozapyskową . Napisz proszę jakiej karmy używasz. Część z obsady na pewno jest to redukcji.
  3. Z własnego doświadczenia wiem, że najlepszy jest pokarm granulowany. Najłatwiej jest go dozować oraz jest mniejsze ryzyko zapchania się automatycznego karmika.
  4. Gdyby było troszeczkę bliżej to można byłoby pooglądać. A tak akwarium zajmuje w porywie 1/4 obszaru zdjęcia. Napisz coś o baniaku, obsadzie i filtracji.
  5. To samo napisałem w poprzednim temacie na temat WF. Większość WF kupowanych przez amatorów to jest hodowla przyjeziorna. Z punktu ekonomicznego nie ma prawa bytu aby każda "WF" pochodziła z jeziora. Z pewnością koszty takich WF byłyby 2-3 razy droższe.
  6. Wydaje mi się, że dość spora część ryb z odłowu pochodzi ze zbiorników hodowlanych, które znajdują się przy jeziorze. Wydaje mi się, że dla samych eksporterów ryb z Malawi taka forma jest bardziej opłacalna ekonomicznie. Uważam, że posiadanie ryb WF w baniaku to lekki przejaw snobizmu. Jedynie profesjonalne hodowle są zmuszone korzystać, ze świeżej krwi pochodzącej z j. Malawi.
  7. Są samice Aulonocary, które są jasne lub ciemne. Ważne aby nie były z tej samej podgrupy. Mogą się krzyżować, byle narybek był zjadany i nie trafiał do dalszego obiegu.
  8. Protomelas może urosnąć nawet do 25cm. Nie jest polecany nawet do 150cm akwariów. Do Aulonocary w tym wypadku możesz dobrać inny gatunek Aulonocary plus popularny Yellow. Te 3 gatunki jakoś pomieszczą się w twoim baniaku.
  9. Widać nie zrozumiałeś przekazu mojej wypowiedzi. Nie napisałem, że chłodzenie akwarium jest rzeczą niepotrzebną ale nie wymaga ona tak dużego wkładu czasowo-finansowo-sprzętowego. Ten temat wałkowany był już w paru wątkach i zawsze na sam koniec wychodziła konkluzja, że najlepszym, najskuteczniejszym sposobem chłodzenia wody w akwarium jest wymuszony obieg powietrza przy lustrze wody. Zarówno człowiek jak i przyroda nie wymyśliły do dzisiaj skuteczniejszego chłodzenia jak zmiana stanu skupienia (np. parowanie). W DIY było wiele projektów wentylatorów montowanych do pokryw, które bardzo dobrze się sprawdzały. Pamiętajmy również, że jesteśmy na forum dotyczącym biotopu Malawi. W biotopie tym nie ma potrzeby trzymać temperatury z dokładnością do 1 stopnia Celcjusza. Kończąc, potrzeba matką wynalazków, ale czy jest sens wymyślać po raz drugi koło.
  10. Wszyscy kombinują jak koń pod górę. Tak jak wcześniej napisał Andrzej upałów w Polsce jest tylko parę dni. Wystarczy na tę parę dni zdjąć pokrywę i ustawić mały wiatraczek biurowy. Gwarantuję, że przez noc temperatura wody w akwarium może spaść nawet o 4 stopnie. W moim wypadku jak rok temu były upały i miałem w mieszkaniu ponad 30 stopni, to przez jedną noc chłodzenia załączył się termostat na grzałce, który był ustawiony na 25 stopni.
  11. Zazwyczaj wymienione przez Ciebie choroby występują przy niekorzystnych warunkach w akwarium lub momencie wprowadzenia nowych zainfekowanych ryb. Przy dobrych warunkach i stabilnej jak skale biologii nawet wprowadzenie ryb z ospą lub pleśniawką może obyć się bezboleśnie. Jeżeli chodzi o ospę to najlepszy sposób to podniesienie temperatury do 30 stopni i bardzo mocne napowietrzanie wody. Jeżeli parametry wody są ok to daje to prawie 100% uleczalność. To co zaproponował Henryk to są preparaty ziołowe i mogą zadziałać ale nie muszą. W rozmowie z ichtiopatologiem bardzo sceptycznie ocenił takie preparaty. Kończąc rozmowę tym, że jak muszę to mogę kupić w końcu to moje pieniądze. Jak możesz podaj jakie masz w tej chwili parametry wody oraz czy nie doszedł nowy towarzysz do baniaka.
  12. Miganie to typowy objaw uszkodzenia diody. Widać, że dostała się do nich woda co prawdopodobnie prowadzi do "mikrozwarć". Zasilacz impulsowy nie wyrabia dlatego masz dyskotekę. Najlepiej będzie zainwestować w gotowe hermetycznie zamknięte moduły.
  13. Udało mi się dorwać darmowe próbki
  14. Ja swoje parę groszy też dorzucę. Wydaje mi się, że firma Tropical bardzo podwyższyła jakość swoich pokarmów. Jeszcze 4-5 lat temu karmy Tropicala traktowałem jako karmy niskiej jakości. W tej chwili coraz częściej po nie sięgam. W tej chwili oprócz OSI są to moje podstawowe karmy, którymi karmię moją non-mbune. Najnowszą linią karm karmię jeszcze za krótko aby się o nich więcej wypowiedzieć.
  15. Zgrzytu nie będzie. Predatory to są relatywnie mało agresywne ryby. Jeżeli mbuna nie będzie wielkości standardowego posiłku to może pływać spokojnie. Co innego dieta. Dwa skrajne końce jeżeli chodzi o karmienie pyśków.
  16. Ja swoje okna z PCW wymieniam prawie co roku. Co deszcze to pół ramy z okna zostaje rozpuszczone. Trzeba mieć własny rozum i nie łykać wszystkiego co wciśnie sprzedawca. Sprzedawca będzie Ci wpierał, że musisz kupić od niego piasek na środku piaszczystej pustyni.
  17. Ten sprzedawca to jest taki typ człowieka, który nie wie nic ale najwięcej ma do powiedzenia. PCW nie ma prawa rozpuścić się w wodzie. Bardzo trudno go rozpuścić nawet w bardzo mocnych rozpuszczalnikach. W żadnym wypadku polistyren nie jest gorszy od PCW jako tło do akwarium. Argument "jakiś syf" świadczy dobitnie o jego braku wiedzy i ignorancji.
  18. marcin1ja1

    temperatura wody latem

    Cena jak za klimatyzację typu split z montażem do małego mieszkania. A to nic innego jak przerobiony mini klimatyzator, którego cena nie powinna przekraczać 800 złotych.
  19. marcin1ja1

    temperatura wody latem

    Pamiętajcie najlepszym sposobem wymiany ciepła (oddawania, pobierania) jest zmiana stopnia skupienia. Cała wymiana ciepła zachodząca w przyrodzie polega na tym procesie. Parowanie wody przy otwartej pokrywie jest najlepszym i najprostszym rodzajem chłodzenia. Przy wymuszonym przepływie powietrza można spokojnie zbić temperaturę o 2-3 stopnie w stosunku do temperatury panującej w mieszkaniu. U mnie nawet jak temperatura w mieszkaniu dobijała do 33 stopni to woda nigdy nie miała więcej niż 30 stopni.
  20. To jest bardziej prawdopodobny wynik. Żeby uzyskać pH na poziomie 6,5 to trzeba się postarać. Następna sprawa to nie pisz, że takie pH miałeś zawsze jak w następnym poście piszesz, że tylko raz badałeś wodę w sklepie. Uwierz mi, przy tak niskim pH pyśki na pewno nie wyglądałyby dobrze.
  21. Nie wczytałem się dokładnie we wszystkie posty, ale zamiast szarpać się z wlewaniem chemii proponuje ograniczyć karmienie o połowę. Zrezygnować absolutnie z mrożonek. Przynajmniej przez tydzień nie włączać oświetlenia. Zrobić dużą podmiankę wody i mechanicznie usnąć z piasku sinice. Im więcej będzie się kombinowało tym będzie gorzej. Zazwyczaj problem z sinicami mijał szybciej u osób, które nie robiły prawie nic.
  22. Teraz Twoja wypowiedź ma już ręce i nogi. A nie jak poprzednio napisałeś, że Guardian jest lepszy od OW. Guardian ma kilka rodzajów szkła. Możliwe, że te z najwyższej półki dorównuje OW. W żadnym cenniku nie jest napisane jaki to float z huty Guardian. Przy cenie podobnej jak przy float z Pilkington nie spodziewałbym się tego z najwyższej półki, które dorównuje OW.
  23. A możesz poprzeć to jakimiś faktami. Oglądałem tysiące zdjęć i filmów i na każdym z nich OW wypadał lepiej. Dobrej jakości zwykłe szkło mało różniło się od tego "Guardiana". Inną sprawą jest to, że Guardian to nazwa huty a nie konkretnego szkła. To tak jakbyś napisał, że masz akwarium Pilkington.
  24. marcin1ja1

    Jaki wynik NO3?

    Do tego jeszcze dochodzi rodzaj matrycy i nawet w ekstramalnych wypadkach rodzaj programu do przeglądania zdjęć. Za dużo zmiennych aby można w sposób miarodajny określić różnice. Pomijam fakt, że testy kropelkowe są raczej testem jakościowym niż ilościowym co jest dość sporym ograniczeniem.
  25. marcin1ja1

    malawimix mrożony

    Co innego jak ma się morszczuka. Natomiast przy mbunie nawet tej "mięcholubnej" możemy spokojnie darować sobie ten rodzaj pokarmu. Zawsze można wzbogacić dietę o artemię lub krewetki liofilizowane. Zawsze omijam łukiem wszystkiego rodzaju miksy. Zazwyczaj w tych miksach większość składu jest najniższej jakości.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.