Skocz do zawartości

marcin1ja1

Użytkownik
  • Postów

    1129
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez marcin1ja1

  1. Prędzej trzcinowej konkurencji, która siedzi w sitowiu i obmyśla plan jak zawładnąć rynkiem ryb z Malawi i Tanganiki. Na początku w Polsce a później na całym świecie
  2. Już druga osoba z rzędu. Szkoda, że nawet przy kryptoreklamie nie są w stanie wysilić się i napisać chociaż parę postów i się przedstawić.
  3. Tak jak u stana. Zasada działania jak na filmie, który umieścił na forum.
  4. Węgiel w biotopie Malawi nie jest niczym złym. Ciągłe trzymanie węgla ma tylko same plusy (oczywiście przy okresowym wymienianiu). Mitem jest powtarzanie jak mantrę, że węgiel po pewnym czasie wypuszcza wszystko co złapał.
  5. Mam podobne zdanie do Ciebie. Jeżeli do końca tygodnia nie zniknie te znamię wyłowię ją i poddam ją kuracji antybiotykiem. Również uważam, że nie są to pasożyty. Najszybciej stawiałbym na nowotwór lub infekcję grzybiczą. Mam rybę w akwarium, która przez pewien czas dostawała niezłe cięgi i na jej ranach nic się nie powstało. Zastanowię się nad użyciem Microbe-lift Artemiss.
  6. Mam już od 2 lat purigen i jeszcze mi się nie skończył. Regeneracja złoża standardowo za pomocą Ace i odchlorowanie Prime. 1. Jeżeli trafią do zoologa to z pewnością będą miały gorzej. Jest duża szansa, że osoba, która je kupi nie będzie nawet wiedziała co to jest NO3. Zazwyczaj osoby, które znają się na tym kupują ryby w renomowanych hodowlach. 2. Wydaje mi się, że z punktu ekonomicznego będzie zredukowanie i zainwestowanie w blok z Purolitem. Całkowity koszt będzie tańszy i mniej problematyczny niż z biopolimerami. Dodatkową niezaprzeczalną zaletą tego złoża jest krystaliczna woda (co przy Malawi jest bardzo pożądane).
  7. Dlatego umieściłem zdjęcie na forum, ponieważ też mam podejrzenia, że jakieś świństwo wdało się w ranę.
  8. Trudno mi jednoznacznie stwierdzić. Na początku wyglądało to jak miejsce uderzenia. W tej chwili stało się bardziej wypukłe.
  9. marcin1ja1

    Pokarmy New Era

    Z tym psem i kotem to pojechałem po bandzie. Mimo to uważam, że na karmę dla roślinożerców powinien być inny gatunek, który będzie bardziej reprezentatywny. Są dwa wyjścia zaistniałej sytuacji. Projekt zamówili u firmy graficznej, która była tania i nie przyłożyła się do badania produktu lub tak naprawdę nie mają pojęcia o żywieniu pyśków i zmodyfikowali tylko jakiś swój dotychczasowy produkt.
  10. marcin1ja1

    Pokarmy New Era

    Mam rozumieć, że jak kupujesz pokarm dla psa to oczekujesz zdjęcia kota na opakowaniu. Wydaje mi się, że producent pokarmu powinien takie rzeczy wiedzieć. Która ryba co je. W szczególności jeżeli jest to pokarm dedykowany.
  11. Szanowni Koledzy i Koleżanki, u mojego frejka zaobserwowałem ostatnio dziwną narośl na ciele. Wygląda to tak jakby coś wbiło mu się między łuski. Na początku wyglądał to jak zwykła rana (od pobicia). Po pewnym czasie (około 2-3 tygodni) zaczęło się rozrastać. Frejek nie wykazuje żadnych oznak choroby. Jest żywy, nie ociera się, chętnie przyjmuje pokarm, trze z samicami. Gdyby nie to "znamię" byłby pływającym okazem zdrowia. Uprzedzam pytania - parametry wody w normie, brak nowych lokatorów, inne ryby w 100% zdrowe. W załączniku umieszczam zdjęcie.
  12. marcin1ja1

    Pokarmy New Era

    A co ma odchudzanie do umieszczenie yellowa na opakowaniu z pokarmem dla roślinnych. Jest tysiące ryb z grupy mbuna, która lepiej by się nadawała.
  13. marcin1ja1

    Pokarmy New Era

    Na opakowaniu dla roślinnych cichlid jest popularny "yellowek". Nie jest to dobra rekomendacja.
  14. Mój baniak (taki jak w podpisie) chodzi tylko na kuble HW-304+prefiltr na narurowca i falowniku JVP 102. Łączny koszt nie powinien przekroczyć 300zł.
  15. Ja też bym najprędzej szukał tutaj przyczyny. W moczu możesz mieć bakterie lub grzyby, które są dla Ciebie obojętne a już dla pyśków nie. Prędzej oddałbym mocz do badania. Ja jestem absolutnym przeciwnikiem laniu moczu do akwarium. Co do filmu to wystarczy spowodować załamanie tafli wody lub jak Stan pisze włączyć na chwilę bąbelki. Po jednym dniu problem zaniknie.
  16. Trudno, żeby człowiekowi na odciętą nogę doradzać antybiotyk. Jeżeli ryba ma rozległe uszkodzenia wewnętrzne lub zewnętrzne to żaden antybiotyk nie pomoże. Moje ryby są na tyle wredne, że jak wypatrzą jakiegoś chorego osobnika to zamęczą go na śmierć. Jeżeli odłowi go się w początkowej fazie to jest jeszcze szansa, że nabierze siły i będzie miał cień szansy na powrót do głównego baniaka.
  17. Rozumiem, że brałeś partie po 40-50szt. Czyli masz teraz tych ryb kilkaset. Jak możesz pochwal się tym stadkiem na forum.
  18. Będzie ciężko. Wpuszczenie takiej ryby do akwarium to zrobienie z niej worka treningowego. U mnie kończyło się to szybkim ciosem w głowę. Trzymanie takiej ryby to tylko przedłużanie jej agonii.
  19. Z pewnością przy różnych pracach konserwacyjnych w sieci przesyłowej wodociągi mogą aplikować tą górną granice zawartości chloru w wodzie. Musimy pamiętać, że w niektórych miastach cześć linii przesyłowych wody pamięta jeszcze helmuta. Mimo, że woda wychodząca może być jak krystaliczny kryształ to po przejściu całej drogi może nałapać pełno świństwa. Administracje budynków nie kwapią się z wymianą pionów wody.
  20. Może akurat w tym polipropylenie komorowym będzie zachodziła denitryfikacja
  21. To świadczy tylko o tym, że Twoje starania były skuteczne.
  22. Z tym to może być całkowicie odwrotnie. Ryby ze sprawdzonego źródła WF czy F1 o wiele szybciej padną Ci w wodzie o złych parametrach niż bastardy z "piwnicznej hodowli".
  23. U mnie najszybciej wyłowić ręką przy karmieniu. Tak naprawdę jedyne czego boją się moje rybska to zielona siatka.
  24. To widać mało czytałeś. Nie spotkałem się jeszcze z książką o akwarystyce (nawet w tych sprzed kilkunastu lat) w której pisze, że można wrzucać ryby po 2 czy 3 dniach. Tak, kiedyś nie było uzdatniaczy, bakterii i innej chemii. Kiedyś akwarystyką zajmowali się ludzie z pasją i anielską cierpliwością. Kiedyś wlewało się wodę i czekało przeszło miesiąc. Teraz wszystko musi być na już i tworzy się debilne teorie, że kiedyś pseudo-akwaryści wrzucali ryby do surowej wody. Jak masz pisać takie pierdoły to nie pisz, proszę.
  25. To ja bym już zaproponował takie coś: http://sklep.osmoza.pl/obudowa-liniowa-2-5-p-769.html
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.