Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam wszystkich bardzo serdecznie,
na tym forum jestem od kilku dni ale chętnie podzielę się moim "mini" projektem malawi. Proszę również o wyrozumiałość, gdyż jestem raczej początkującym jeśli chodzi o ten biotop dlatego też wszelkie rady, uwagi oraz konstruktywna krytyka mile widziana. Za sobą już mam kilka zbiorników - raczej małe kostki 30-50L, bardziej roślinne. Również chciałbym dodać - tak, wiem, że 112L to trochę szklanka jak dla pysków - pewnie niebawem pojawi się większy zbiornik ale na chwilę obecną budżet nie pozwolił.

...do rzeczy...

Specyfikacja:

  1. Zbiornik: 112 L - 80x35x40cm, Full Optiwhite
  2. Filtr: Kaskada Aquael versamax FZN-3; 1200L/h, do zbiorników od 50 do 300L. Jako media filtracyjne na chwilę obecną gąbka z zestawu.
  3. Oświetlenie: Belka LED 28W przeznaczona do malawi; gównie światło zimne białe z małym dodatkiem niebieskiego + znikomo kolor czerwony. Belka z możliwością ściemniania.
  4. Inne sprzęty: 
    • Szafka dedykowana pod ten zbiornik
    • Standardowa mata pod szkło
    • Wąż z odmulaczem - jeden z najtańszych bo raczej nie widzi mi się przepłacać za coś takiego.; 
    • Wąż do napowietrzacza - jestem zwolennikiem używania go do pierwszego zalewania akwarium, żeby jak najmniej podnieść piasek z dna. 
    • Zestaw 5 w 1 - siatka + czyścik do szyb + skrobak do szyb + grabki do żwirku oraz szczypce do roślin
    • Naklejany termometr 
    • Czarna fototapeta
    • Automatyczny zegar sterujący oświetleniem
    • Wiadro do podmianek
  5. Aranżacja:
    • Serpentynit - około 35kg - dziś odebrany ze składu kruszyw (40zł to chyba dobra cena jak za taką ilość 😄).
    • Biały piasek kwarcowy
    • Flora - być może kiedyś dorzucę Cryptocoryne crispatula Balansae karbowaną ale raczej na próbę
  6. Fauna:
    • Pyszczaki Mbuna

 

...parę luźnych słów o procesie tworzenia, w trakcie którego właśnie jestem ;)...

Przygoda zaczęła się od kupienia używanego baniaka i szafki, szkło w bardzo dobrym stanie, gorzej z szafką. Jest trochę spuchnięta od wody ale raczej nie powinno mieć to żadnego wpływu. Wczoraj pierwsze zakupy w sklepie akwarystycznym ale wiele nie potrzeba do tego biotopu. Obecnie czekam jeszcze na przesyłki z allegro: kaskada, piasek oraz oświetlenie. Generalnie miał być filtr kubełkowy lecz ceny oraz co chwilę informacja, że komuś zalało mieszkanie albo cieknie powstrzymały mnie przed jego zakupem (chińczyka na pewno nie kupię).

W dniu dzisiejszym udało się rano kupić 35kg serpentynitu, który został umyty i czeka sobie na pierwsze próby układania aranżacji. Była mała przygoda gdyż dziewczyna chciała dobrze i umyła mi głazy (zupełnie nieświadomie, chciała po prostu pomóc) ale dobrze wypłukałem 10 krotnie, sparzyłem i będzie ok. Idąc dalej - został naklejony nowy termometr oraz czarna fototapeta (za pomocą taśmy chociaż słabo się trzyma, a doświadczenia wiem, że nie ważne jak dobrze to obkleiłem to i tak zawsze woda wpadła pomiędzy szkło a tapetę 🙃). Szafka została dokładnie wypoziomowana. Szkło zostało wymyte i ustawione już na swoim miejscu. 

Sporo poczytałem sobie na temat zastosowania jakiegoś podkładu pomiędzy kamienie oraz szkło. Widzę, że opinie są różne - niektórzy stosują profesjonalne podkłady akwarystyczne, inni styropian (który finalnie jest skubany przez pyski). U mnie wybór padł jednak na podkład pod panele (z Leroy Merlin sprzedawany w rolkach), a konkretnie dwie warstwy. Są jakieś minimalne obawy bo nigdy nie wiadomo czy to jakieś chemii z siebie nie zacznie wypuszczać lecz postanowiłem zaryzykować gdyż chciałbym też postawić sobie za cel postawienie fajnego baniaka za naprawdę rozsądne pieniądze. 

Dalsze kroki...:

  • Jutro układanie aranżacji z kamieni na podkładzie panelowym (piasek dopiero będę sypał po jej ułożeniu).
  • Czekamy na resztę osprzętu montaż + zasypanie piaskiem
  • Zastanawiam się nad małą kurtyną napowietrzającą - bardziej skłania mnie do tego efekt wizualny ale to raczej temat na przyszłość.

Moje wątpliwości (chętnie usłyszę co sądzicie na ten temat)

  • Z obsadą nie poszaleje lecz chętnie dowiem się co sugerujecie, w jakiej liczbie itd. Jeśli to możliwe chciałbym mieć tam 2 kolory pyszczaków (żółty + niebieski).
  • Dajcie znać co sądzicie z tym podkładem pod panele, być może dwie warstwy to zbyt cienko?
  • Oprócz gąbki chciałbym dodać jakieś media filtracyjne lecz nie za bardzo wiem co warto do malawi

Trochę się rozpisałem... Poniżej trochę fotorelacji z dziś. Zachęcam do komentowania i dziękuję za wszystkie rady.

Pozdrawiam,
Mateusz

 

 

image_123927839_6.JPG

image_123927839_3.JPG

image_123927839_5.JPG

 

image_123927839_1.JPG

image_123927839_4.JPG

image_123927839_2.JPG

image_123927839.JPG

Edytowane przez Szkodziu
  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)
12 godzin temu, Szkodziu napisał:

Wąż z odmulaczem

Wystarczy sam wąż. Tutaj nie będziesz miał co odmulać.

12 godzin temu, Szkodziu napisał:

Czarna fototapeta

Nie jest to najlepszy pomysł ze względu na sposób jej mocowania. Woda prędzej czy później dostanie Ci się między szkło a fototapetę.  Lepiej kupić folię samoprzylepną klejoną na takiej samej zasadzie jak naklejki na samochód z tym , że najpierw odrywasz papier ochronny , potem zraszasz szkło i foilę. Kupisz w każdym akwarystycznym za bardzo małe pieniądze lub na Allegro.

12 godzin temu, Szkodziu napisał:

Sporo poczytałem sobie na temat zastosowania jakiegoś podkładu pomiędzy kamienie oraz szkło. Widzę, że opinie są różne - niektórzy stosują profesjonalne podkłady akwarystyczne, inni styropian (który finalnie jest skubany przez pyski). U mnie wybór padł jednak na podkład pod panele (z Leroy Merlin sprzedawany w rolkach), a konkretnie dwie warstwy

Nie ma profesjonalnych akwarystycznych podkładów. Stosujemy spienione PCV. Jest to niejako zaadoptowane na nasze potrzeby. Podkład pod panele jest bezpieczny ale ma jedną wadę:  jest miękki ( można go swobodnie zwijać) . Po położeniu i zasypaniu piaskiem narożniki maty mogą się podnosić i wystawać spod piasku co naprawdę brzydko wygląda. Przemyśl to.

12 godzin temu, Szkodziu napisał:

Biały piasek kwarcowy

Raz , że  w biotopie Malawi wygląda nienaturalnie a dwa to fakt , że on wiecznie nie będzie biały  co może rzutować na walory estetyczne. Ale to już Twój wybór.

12 godzin temu, Szkodziu napisał:

Oprócz gąbki chciałbym dodać jakieś media filtracyjne lecz nie za bardzo wiem co warto do malawi

Cokolwiek dodasz będzie OK.

Edytowane przez Andrzej Głuszyca
  • Lubię to 2
Opublikowano (edytowane)

Gratulacje :)

Głosuję za fototapetą naklejoną na wodę i  spienionym pcv - czarnym 3mm na całym dnie (może zrezygnujesz z piasku ? Pcv pasuje do tła.) ;)

Gąbek bym nie wymieniał. 2 litry gąbki 20 ppi (?) w tym filtrze wystarczy dla siedmiu ryb po 8 cm.  To najlepsze ekonomicznie medium filtracyjne. Chyba, że zdecydujesz się na żywice purolite lub pure resin. Zapomnij o ceramikach.

Boje się jeszcze o ten obdojnik do drzwi. Jest blisko zawiasu. Duża dźwignia. Może wykończyć zawias jeśli drzwi ciężkie. 10 cm dalej i dużo mniejsze ryzyko. Zrób może jakieś testy.

Edytowane przez triamond
Odbojnik
  • Lubię to 1
Opublikowano

Andrzeju, triamond,
dziękuję serdecznie za wszelkie rady. Jutro pojadę i kupię folię samoprzylepną na tło jak i spienione PCV 3mm białe aczkolwiek wątpię, żeby ten podkład pod panele podniósł się pod naciskiem piasku, bo trochę go też będzie ;)

Jeśli chodzi o piasek - zostaję przy białym, zawsze się taki marzył, a lekkie przybrudzenie nie będzie przeszkadzać - w końcu to zbiornik a nie sterylna sala operacyjna ;)

Dziś pierwsze układanie kamieni na podłodze, zobaczymy co z tego wyjdzie :D

 

 

Opublikowano (edytowane)

W casto masz tło czarne matowe, nazywa się okleina meblowa. Kupisz tam też piasek. Co do kaskady zostaw gąbki, najlepiej się sprawdzają.

Edytowane przez pkiinbanww
Opublikowano (edytowane)

Czy tutaj każdy post musi czekać na zatwierdzenie? Trochę paranoja patrząc, że admini nie robią tego na bieżąco. Strasznie utrudnia to dyskusję.

Mały update z mojej strony. Układanie aranżacji kamieni na sucho wstępnie zakończone chociaż zastanawiam się czy nie dodać więcej tych głazów :D 
Myślę, że w okolicach środy będę już zalewał wodą.

 

 

bb.jpg

aa.jpg

Edytowane przez Szkodziu
Opublikowano
Godzinę temu, Szkodziu napisał:

Czy tutaj każdy post musi czekać na zatwierdzenie? Trochę paranoja patrząc, że admini nie robią tego na bieżąco.

Nie, tylko 5 pierwszych postów. Admini też ludzie i mają również życie prywatne, jest niedziela, czas dla rodziny i takie tam...😉

  • Lubię to 3

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
    • Chciałbym odświeżyć trochę temat owaty, bo ostatnio trafiłem na allegro na taką która przez pierwsze 2-3 dni po wymianie sekcji mechanicznej w narurowcu powoduje "zmlecznienie" wody. Raczej nie jest to problem wynikający z ubytku części bakterii ze starej owaty bo parametry wody się nie zmieniają.  Prośba do użytkowników forum którzy używają u siebie owaty i nie mają takich problemów o podesłaniem namiarów na sprzedawców .
    • 2 x a520e da podobny efekt (trochę lepszy) jak a502ps + a520e, a będzie trochę taniej. A520e ma trochę większą pojemność; wiążę DOC i azotany. a502ps tylko DOC. Przy czystej wodzie (mało DOC) kombinacja może być 2x gorzej niż samo a520e...Wydaje się, że to po prostu nie przemyślana a popularyzowana idea. https://www.purolite.com/product/a520e https://www.purolite.com/product/a502ps
    • Wątek chyba do zamknięcia... Niestety hodowla jest całkowicie zlikwidowana. Również niestety przez nieporozumienie umówione dla mnie saulosi pojechały w świat.   
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.