Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Godzinę temu, Falcowski napisał:

Sulfurek inkubuje i już jest bliska rozwiązania. Niestety nie jestem jej w stanie złapać, a nie chcę za bardzo stresować. Wsadziłęm parę rurek, myślicie że to pomoże przetrwać maluchom?

Jeśli chcesz młode to musisz samicę odłowić. Kilka rurek to za mało, musiałbyś mocno zagruzować całe dno żeby było mnóstwo kryjówek w tedy jakieś młode mają szanse przetrwać. Spróbuj jeszcze raz ją odłowić, wyciągnij z akwarium ile się da kamieni będzie ją łatwiej złowić i najlepiej łów na dwie siatki, w każdą dłoń jedną siatkę i tak jedną zaganiaj a drugą łap. Tylko uważaj bo często samice podczas łapania w siatkę wypluwają to co mają w pysku bo są zestresowane łapaniem. Spróbuj ją delikatnie złapać. A ten samiec taki ciemny to chyba jednak otopharynx lithobates black orange dorsal .

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Ja jak miałem kiedyś othofarynxy to łapałem je na śpika.Ustawiałem sobie budzik na 2-3 w nocy i lekko włączałem światło samica spokojnie dawała się złapać.Masz na to 2-5min jak jeszcze się nie rozbudzi 

Powodzenia w łapaniu

  • Lubię to 1
Opublikowano

O proszę, też nawet nad tym się zastanawiałem. Fajny pomysł.

Bądź co bądź udało mi się ją złapać wczoraj wieczorem. Wypluła ikrę, ale na szczęście do siatki. 

Przełożyłem ją do małego pustego akwarium i wysypałem ikrę na dno, licząc że pozbiera jaja i będzie dalej inkubować.

Po godzinie faktycznie jaj nie było.

Rano jak wstałem zacząłem się jej przyglądać, ale już nie miała takiego wora pod buzią i nie mieli jaj.

Zastanawiam się, czy ich nie połknęła i czy dobrze zrobiłęm, że ją wrzuciłem do jaj.

1. Czy mogła celowo zjeść własne jaja?

2. Czy jak wypluła ikrę, czy taka ikra sama by się wykluła bez matki?

Opublikowano (edytowane)
34 minuty temu, Falcowski napisał:

Zastanawiam się, czy ich nie połknęła i czy dobrze zrobiłęm, że ją wrzuciłem do jaj.

1. Czy mogła celowo zjeść własne jaja?

2. Czy jak wypluła ikrę, czy taka ikra sama by się wykluła bez matki?

1. Samica zjadła ikrę. 

2. Z wyplutej ikry nic by się nie wylęgło, chyba że umieścił byś ją w specjalnym inkubatorze.

3. Jeśli zależy Ci na uzyskaniu narybku najlepiej odłowić samicę pod koniec inkubacji. Wtedy wypluje rozwinięty narybek, który będzie już samodzielny...

Edytowane przez Robson79
Opublikowano

Jeśli wypluła ikrę to znaczy że to nie była ikra, miot z filmu z 3 sierpnia, tarło musiało być nie dawno w ostatnich dniach. Czyli zaczynają się tarła  otopharynxów. 

Tak jak kolega Robson79 radzi : '' Jeśli zależy Ci na uzyskaniu narybku najlepiej odłowić samicę pod koniec inkubacji. Wtedy wypluje rozwinięty narybek, który będzie już samodzielny...'' - to najlepsza opcja.

A jeśli zależy Ci na gatunku czystym rasowo to obserwuj z którą rybą samica ma tarło bo zdaje się że masz tam samotnego samca  Copadichromis Borleyi Kadango, on może odbywać tarła z samicami otopxarynxów bo nie ma samic ze swojego gatunku.

  • Lubię to 1
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano
36 minut temu, darianus napisał:

Szybko rosną pyśki, Red Fin to chyba największa gwiazda tego baniaka :)

Nom, już niektóre to fajne byczki.

"Red Bull" - bo tak go nazwał synek - ten to ma "parcie na szkło" :D - jest o tyle ciekawy, że ciągle w toni pływa, więc dobrze się eksponuje w górnych partiach zbiornika. Polecam takiego na uzupełnienie.

A dziś jakie walki wspaniałe były. Wieczorem wrzucę filmik. Tego jeszcze nie widzieliście. 3 samce się lały równoczesnie. 2 White Lipsy i Kadango.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
    • @Radiowski Witam Ziomka z pięknego miasta Torunia. 😉 Potwierdzam słowa Andrzeja. Mam od Przemka akwarium, co prawda sam je przywiozłem, bo akurat miałem wyjazd do Szczecina, ale wiem, że zorganizowałby Ci transport. Super wykonanie, zrobi co tylko zechcesz. Różne widziałem tu opinie na temat kontaktu z nim, ja zupełnie nie mogę narzekać, wręcz przeciwnie. Niemal na ostatnią chwilę udało mi się nieco powiększyć ostateczne wymiary zbiornika (początkowo miało być takie, jakie teraz planujesz) - także stawiaj od razu największe, jakie możesz, byś później nie żałował. 😉
    • Gdziekolwiek kupisz to upewnij się , że ten rozmiar akwa nie jest produktem firmy Wromak ( z Wrocławia).  To ich akwaria "słynęły" z tego , że po prostu pękały.  Przyczyną nie była zbyt cienka grubość szyb bo była akurat zgodna z normami ( znajdziesz w necie) , ale przyczyną były źle wykonane wzmocnienia wzdłużne i źle montowane. Firma dostawała setki ( w owym czasie) monitów ale nie brała ich chyba pod uwagę bo ich akwa wtedy dalej pękały.  Też tego doświadczyłem tyle , że mi w nocy pękło samo wzmocnienie wzdłużne. Takiego hałasu długo się nie zapomina. A żeby było śmieszniej to wiele awarii tego typu odbywa się w nocy:) . W Szczecinie masz super fachowca  @przemek wieczorek.  Nie wiem jak teraz z nim jest jeżeli chodzi o kontakt. Ale fachowiec super. 
    • No to ja się wyłamię. Miałem 240-stkę Juwela z szyby 8. Bez wzmocnień, spięte tylko plastikową koroną z plastikową spinką po środku (taki standard Juwela) Miałem je 2 lata. 4 lata temu sprzedałem i działa po dziś dzień🤷‍♂️
    • Miałem akwarium tego litrażu robione na zamówienie i kazałem robić z 10 i dodatkowo dałem jeszcze dorobić wzmocnienia,choć twierdził  sprzedawca  że przy tej grubości szkła wzmocnienia niepotrzebne,ale  się uparłem.Strzeżonego itd....😁
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.