Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zakupione do tej chwili;

 

Pompa IBO 25/60 45watt

2 x Puszki zasypowe (1 do narurowca, 2 do systemu wymiany wody)

2 litry Purolite

 

Do kupienia;

Zawory - zaproponowane przez deccorativo;   http://erybka.pl/product-pol-948-Zawor-kulowy-25-mm.html 

albo troche tansze, ktore udalo mi sie znalezc na angielskiej stornie: http://www.marine-reef.co.uk/ball-valve-492-p.asp

Korpusy -  http://domowefiltry.pl/korpus-narurowy-z-odpowietrznikiem-2-x-oring-aquafilter-fhpr1-b-aq-10-cali-przylacze-1-p-169.html

kraniki - http://allegro.pl/kran-ogrodowy-zawor-kulowy-3-4-mosiadz-nypel-i5192011747.html

 

http://domowefiltry.pl/zawor-kulowy-mosiezny-14-gz-x-14-gn-aquafilter-sewbv1414-p-316.html

 

Jesli cos nie pasuje, bardzo prosze o komentarz.

 

Opublikowano

Zakupy proponuję
http://www.aquario.pl/hydraulika/625-zawor-kulowy-25mm.html
zawsze zostaje po zakupach na paczuchę.

i tu kolejny tańszy sklep
http://www.filtrwody.pl/pl/p/AQUAFILTER-FHPR-1-CAL-FILTR-WODY-WSTEPNY-WKLAD-OBUDOWA-10/610

Sam składam baniak i najpierw robię cennik. Tańszych sklepów nie znalazłem.

Zawory rury i inne śmieci są tańsze w castorama albo leroy merlin.
Zawsze mogę kupić i wysłać, kwestia zaufania.

Opublikowano
1 hour ago, Rapid said:

Zakupy proponuję
http://www.aquario.pl/hydraulika/625-zawor-kulowy-25mm.html
zawsze zostaje po zakupach na paczuchę.

i tu kolejny tańszy sklep
http://www.filtrwody.pl/pl/p/AQUAFILTER-FHPR-1-CAL-FILTR-WODY-WSTEPNY-WKLAD-OBUDOWA-10/610

Sam składam baniak i najpierw robię cennik. Tańszych sklepów nie znalazłem.

Zawory rury i inne śmieci są tańsze w castorama albo leroy merlin.
Zawsze mogę kupić i wysłać, kwestia zaufania.

Dzieki wielkie za link do aquario. Mysle, ze zawory i zlaczki wlasnie tam zakupie.

Jesli chodzi o korpusy to znalazlem takie: http://domowefiltry.pl/korpus-narurowy-trzyczesciowy-top-filter-kp10-10-cali-przylacze-34-p-438.html

22 zlote i z Wroclawia, trzeba wspierac rodzinny biznes:). 

Gdybym cos potrzebowal zamowic dodatko, nie omieszkam zapytac, dzieki za oferte pomocy:).

Opublikowano

Jeżeli dajesz 2 zawor na każdy korpus- mogą być 3/4- tańsze( http://allegro.pl/zawor-kulowy-do-wody-3-4-z-raczka-z-dlawica-mocny-i5496960786.html). Jeżeli 2 na całą sekcje lepiej daj 1" http://allegro.pl/zawor-kulowy-do-wody-1-cal-z-raczka-z-dlawica-moc-i5496960837.html ja mam takie- po co przepłacać za zawory pcv?

Druga sprawa to z tego co pamiętam 3/4= 25mm, a 1"= 32mm. Ja bym zrobił wszystko na 1"- ewentualne przejscia na 3/4 na poszczegolnych sekcjach za trójnikami, ale trzeba obliczyć, czy to się opłaci. Mi wyszło, że lepiej dać już całość na 1". Korpusy od biologii mam 3/4 ale złączki 1"KW/3/4"GZ(taką złączkę wkręcasz w korpus, czy zawór), kosztowały tyle co 1"KW/1"GZ. Jeżeli chodzi o redukcje to niektóre złączki potrafią trochę kosztować. Odejście na purolite mam na 1/2"- tańszy zawór(http://allegro.pl/zawor-kulowy-1-2-ww-raczka-i5902746624.html), duży przepływ zbędny- za pomocą trójnika 1"x1/2"x1"- też nie był wiele droższy niż nieredukcyjny.

Jeżeli robisz po 2 nitki na sekcje to mozesz zredukowac do 3/4 na podobnych trójnikach- kosztują grosze więcej od zwykłych w systemie nibco, a zaoszędzisz na rurkach, złączkach i zaworach- 3/4 są tańsze.

Ja wstawiałem czwórniki z racji 3nitek na sekcji, dlatego nie dałem redukcji (brak takich czwórników). Dalej dajesz złączkę 3/4"KWx3/4GZ, zawór, nypel 3/4x3/4- tańszy plastikoway niż mosięzny, a też dobry, i korpus. jeżeli bez zaworu to taka złączkę wkręcasz w korpus.

Korpusy tez zamawiałem na allegro najtańsze po 18 coś- są ok. Ważne żeby były 3 częściowe. O te http://allegro.pl/korpus-narurowy-3-4-filtr-mechaniczny-do-wody-i5120291687.html

Jak chcesz to pisz na priv. Podam Ci gdzie kupiłem najtaniej elementy systemu nibco, mam jeszcze cennik. Bo w marketach o rzeczy typu redukcje czy elementy do systemu 1" ciężko. Są zawyczaj podstawowe trójniki i kolanka do 1/2 i 3/4. Bez redukcji taniej wychodzi chyba USTM niż NIBCO.

Najdrożej szare rurki, z których robił Stan, chociaż nie ma jakiś ogromnych różnic.

 

Aha, co do umiejscowienia kranika to ja mam go przed pompą- ze względu na rzekomą możliwość zapowietrzenia się pompy, a on ułatwia odpowietrzanie. Spuszczanie wody faktycznie trwa przez niego dość długo, dlatego robię to klasyczną metodą "na zaciąg":P Korpusów jeszcze nie czyściłem, więc nie wiem jak z tym zapowietrzaniem, ale gdyby kranik był za pompą na pewno szybciej by się wodę podmieniało.

Mam nadzieję, że coś pomogłem.

Opublikowano

No i wszystko zamowione. W koncu zdecydowalem sie na namowa bakusa na caly system oparty na rurkach 32mm i gwintach 1 calowych. Moze niepotrzebnie, 25mm i 3/4 by dalo rade, skoro dziala u innych, ale przynajmniej nie bede gdybal w przyszlosci...

W ten weekend czas wpasowac w podloge i wykonczyc szafke. 

1d397d7360.jpg

Wczoraj dostalem nie za ciekawa wiadomosc; bede musial czekac minimum 6 tygodni na odbior szkielka. Troche dlugo, ale bedzie wiecej czasu na dopracowanie filtra, swiatel i calego tego ustrojstwa. Kolejny raz sie przekonalem, ze ma sie co goraczkowac a pospiech w naszym hobby jest wskazany jedynie, kiedy woda wylewa sie na dywan:).

Opublikowano
Dnia 14.10.2016 o 11:38, bakus_44 napisał:

Druga sprawa to z tego co pamiętam 3/4= 25mm, a 1"= 32mm.

1 cal zawsze miał 2,5 cm , czyli 25 mm . A 3/4 cala , to 20 mm. Jak pisałem i radziłem ,lepiej dać 1 calowe - 25 mm , Od  zasysu do korpusów mechanicznych - rurka 32 mm , by pompa na 3 biegu nie dławiła się . Za korpusami - rurka 25 mm , chociaż mają jak pisałem 3/4 i też sobie chwalą.Chodzi nam o jak najlepszy optymalny przepływ , a nie to ,że kupując mniejsze zawory schodzimy trochę z ceną.:)

Opublikowano
16 hours ago, KrysP said:

1 cal zawsze miał 2,5 cm , czyli 25 mm . A 3/4 cala , to 20 mm. Jak pisałem i radziłem ,lepiej dać 1 calowe - 25 mm , Od  zasysu do korpusów mechanicznych - rurka 32 mm , by pompa na 3 biegu nie dławiła się . Za korpusami - rurka 25 mm , chociaż mają jak pisałem 3/4 i też sobie chwalą.Chodzi nam o jak najlepszy optymalny przepływ , a nie to ,że kupując mniejsze zawory schodzimy trochę z ceną.:)

1 cal to 2.54cm ale to nie do konca tak z rurkami, bo to kompletnie 2 inne systemy i musza byc laczone specjalnymi zlaczkami.

http://www.irrigationuk.com/pvc-valves/cat_134.html

jak widac z tabeli 32mm, czyli zewnetrzna srednica rury odpowiada zaworowi 1''....przynajmniej ja to tak rozumiem:).

Opublikowano

Wszystko zakupione a ja tymczasem, po ogladnieciu filmu stana po raz 35ty, zaczynam miec watpliwosci czy wykorzystam rurki 32mm w pelni przy obecnej wersji narurowca. Stan wspomnial, ze filtry biologiczne ustawione szeregowo, powoduja znaczne stlumienie przeplywu, przy rurkach 32mm pozwolilem sobie na wstawienie 3 korpusow rownolegle, podobnie zrobilem z filtrem mechanicznym. Poki rurki nie sklejone, nie jest za pozno. Potrzebowalbym dodatkowo 4  czworniki, a to zaden wydatek, reszte mam.

 

5dd3b2a421.jpg

 

Calosc 32mm z redukcja na RO wezyk z purolitea.

Jak zwykle komentarze mile widziane.

 

 

Opublikowano

Korpusy równolegle jeszcze mniej zagłuszą przepływ. Jak dla mnie wersja idealna. Dałbym jeszcze jeden korpus na purolite, ale to zawsze możesz dołożyć- juz szeregowo- tu duży przepływ jest niewskazany :)

Opublikowano
44 minutes ago, bakus_44 said:

Korpusy równolegle jeszcze mniej zagłuszą przepływ. Jak dla mnie wersja idealna. Dałbym jeszcze jeden korpus na purolite, ale to zawsze możesz dołożyć- juz szeregowo- tu duży przepływ jest niewskazany :)

No i gra gitara. Zostane przy tej wersji.

Nie bede juz dodawal dodatkowej puszki z purolitem, z rozmowy wczesniej wyszlo, ze 1 bedzie wystarczajaca. 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Napięcie jak u S.  Kinga. Dobrze, że wszystko się poprostowało.
    • Witam malawijskie towarzystwo! Minęły już 3 miesiące od mojego ostatniego wpisu. Od tamtej pory mocno ruszyły glony, ryby podrosły a akwarium w końcu żyje pełnią życia. Oczywiście znalazła się też masa problemów - od nich właśnie chciałbym zacząć dzisiejszą aktualizację. Podczas codziennego obserwowania ryb grupy mbuna z jeziora malawi zawsze najbardziej robiła na mnie wrażenie ich ruchliwość, która w połączeniu z niebanalnymi kolorami pyszczaków dawała oczom prawdziwy spektakl skrawka pięknego biotopu w moim własnym salonie. Pierwszy problem pojawił się wtedy, gdy ryby przez przeszło miesiąc czasu żyły w ciszy pod kamieniami. Było to o tyle kłopotliwe, że ani ja nie mogłem się cieszyć widokiem ryb, ani ryby nie mogły cieszyć się odpowiednio szybkim wzrostem. Ich płochliwość spowodowała zmniejszenie apetytu a co za tym idzie spowolnił także ich przyrost masy. Przyczynę problemu wykryłem dość szybko. Jak tylko wykluczyłem możliwość zbyt słabych parametrów wody odkryłem, iż mój kot notorycznie wrzucał zakrywkę od pokrywy akwarium do jego środka. Duża częstotliwość takiego działania spowodowała strach do pływania w toni u ryb. Jak tylko połączyłem kropki zabezpieczyłem zakrywkę tak, aby kot już nie mógł wrzucić jej do akwarium. Same ryby zacząłem na nowo przyzwyczajać do człowieka stosując głodówkę (oczywiście w granicach rozsądku - zamiast 3 razy dziennie dostawały raz). Gdy ryby zaczęły wychodzić zza kamieni przy karmieniu z powodu większej chęci do jedzenia szybko zaczęły z powrotem przyzwyczajać się do człowieka. Największy problem nastąpił około miesiąc temu: Otóż nie myśląc za dużo przy montowaniu oświetlenia opartego na modułach led postawiłem na przyklejenie go akrylem do pokrywy akwarium… Jak można się domyślić akryl w środowisku olbrzymiej wilgotności nie miał prawa wyschnąć, co poskutkowało odpadnięciem całej listwy z oświetleniem prosto do środka akwarium. O zaistniałej sytuacji dowiedziałem się dopiero po powrocie z pracy, kiedy to woda była już na tyle mętna od akrylu, że bałem się o zdrowie ryb. Od razu zabrałem się za podłączenie węży do akwarium, jeden pompował wodę przez balkon a drugi nalewał świeżej z kranu. Po godzinie okazało się, że wąż odprowadzający wodę z akwarium nie wyrabiał nad tym dolewającym i w salonie miałem wody po kostki. Szczęście w nieszczęściu, że żadna ryba nie ucierpiała. Nie mniej jednak wyciek wody spowodował zwarcie w zasilaczu od oświetlenia, który przez to, że leżał na podłodze za akwarium został zalany wodą. Po ogarnięciu sytuacji i ponownym zamontowaniu oświetlenia tym razem na śrubach, sytuacja się ustatkowała. Nie będę ukrywał, że spodziewałem się zdziesiątkowania populacji mojego akwarium, co na szczęście nie miało miejsca i ani jedna ryba nie przypłaciła mojego błędu życiem. Od tamtej pory wszystko śmiga jak należy więc mogę teraz napisać coś o samych rybach. Zacznę od gatunku Metriaclima Fainzilberi Makonde - ryba która tak jak wcześniej pisałem jest najbardziej związana ze środowiskiem skalnym przez co nie jest stałym bywalcem toni wodnej. Omawiany gatunek prawdopodobnie trafił mi się w statystyce 9+6 - o ile nie mylę się, iż samice mogą być tylko OB. Mooże jeszcze coś wyjdzie w ciapki ale szczerze wątpię. Z aż 9 samców tylko dwa dają się we znaki reszcie obsady. Dzieli ich +- 1cm wielkości. Większy osobnik zajmuje grotę po środku akwarium i nie narusza zbytnio cielesności innych ryb. Mniejszy samiec okupujący grotę w prawej części akwarium dużo bardziej natarczywie pokazuje swoją dominację na tym obszarze akwarium, ale nie robi przy tym większej krzywdy innym rybom. Nieustannie odgania nieproszonych gości ze swojego terytorium, ograniczając się przy tym jedynie do krótkiej pogoni. Z obserwacji tej dwójki nadal ciężko mi dojść do tego, który z nich jest rzeczywistym liderem u tego gatunku. Wielkość oraz okupowana przestrzeń skłania mnie ku stwierdzeniu iż to większy samiec wiedzie prym. Z drugiej jednak strony mniejszy osobnik wykazuje większą agresję wobec innych ryb i wcale nie schodzi z drogi temu pierwszemu. Myślę, że moje wątpliwości rozwieje zaobserwowanie wyczekiwanego przeze mnie ich spotkania na neutralnym gruncie, które podpowie mi kto tu jest maczo. Drugi gatunek to Metriaclima Msobo Magunga - gatunek widoczny non stop, uwielbiający pływanie w toni. Tutaj nie mam za dużo do powiedzenia. Wszystkie ryby tego gatunku to nadal żółtki nijak odróżniające się od siebie nawzajem. Jedyne co wiem to to, że dwa osobniki powoli nabierają „brudnej żółci” co świadczyć może o ich powolnym wybarwianiu się ku niebiesko-czarnym kolorom dorosłych samców. Trzeci i ostatni już gatunek w moim akwarium to Metriaclima Kingsizei Lupingu - ryba widoczna najczęściej ze wszystkich, bojąca się człowieka najmniej. Wiecznie zainteresowana wszystkim spoza i w akwarium, pierwsza do jedzenia i pogodnie nastawiona. Tutaj o jakimkolwiek samcu nie mam pojęcia, każda ryba wygląda identycznie a odróżnia ich jedynie wielkość. Nie mogę się doczekać momentu, kiedy jakiś samiec wybarwi się na kolory dominanta. Przy istniejącej sytuacji zbiornika i takim a nie innym usposobieniu gatunków póki co w akwarium jest zdecydowanie za żółto. Przełom w tej sprawie będzie dopiero w nowym, większym baniaku po dodaniu czwartego gatunku, kiedy to bilans ryb o tym kolorze troche zmniejszy się w stosunku do całości obsady. Tutaj jeśli jeszcze ktoś to czyta prosiłbym o sugestie jaki gatunek mógłbym dodać. Chciałbym utrzymać akwarium w klimacie ryb z rodzaju Metriaclima. Nowy baniak będzie miał 700l także możecie pisać swoje propozycje co by do niego pasowało, uwzględniając oczywiście dopasowanie do obecnej obsady. Póki co na celowniku mam Metriaclima hajomaylandii. Tak akwarium prezentuje się na dzień dzisiejszy: IMG_8375.mov   Na koniec wrzucam filmik z wczorajszego wieczornego karmienia i życzę wszystkiego dobrego, pozdro! IMG_8269.mov  
    • No  i sprawa wyjaśniona w tym konkretnym przypadku. Ja cały czas stosuje coś takiego jak w linku .  Ma zwolenników i  sceptyków. Osobiście polecam. https://www.ustm.pl/produkt/wkłady-sedymentacyjno-weglowe-sto/
    • Odpisali mi z zoolka. Oto co napisali: W przypadku preparatów firmy ZOOLEK wskazujemy termin do którego produkt zachowuje swoje właściwości. Nie podajemy terminu przydatności po otwarciu. Jeśli chodzi konkretnie o preparat Antychlor, to spokojnie zachowuje on swoje działanie nawet po przekroczeniu terminu. OK to gitara. Mogę spokojnie używać ten antychlor. Nie musze się przejmować jakąkolwiek datą ważności.
    • Przeczytałem ten artykuł co podałeś, wynika z niego że mam ten nowy prefiltr bo mam 2 kosze zamiast jednego wielkiego.
    • Nie wiem czy dobrze kojarzę, ale kiedyś był problem z obiegiem wody w JBL. Firma zmieniała konstrukcję górnego koszyka. Może to właśnie Twój problem? https://www.akwarystyczny24.pl/artykul/nowy-prefiltr-w-filtrach-jbl-cristal-profi-greenline-ii-158
    • Napisałem wczoraj do zoolka. Może dzisiaj odpiszą.
    • Data  na opakowaniu antychloru to data ważności produktu w zamkniętym i oryginalnym opakowaniu ( w odpowiednich warunkach) .  Masz racje poddając wątpliwości. Po otwarciu substancje aktywne mogą się  pomału ulatniać i degradować. napisz do producenta to udzieli wyjaśnień .
    • Chyba napisze do zoolka bo czuje że nic się tutaj nie dowiem... 
    • Nie zadawaj mi takich pytań bo ja na przykładzie testów kropelkowych miałem na myśli ważność antychlorów na np. pół roku albo więcej. Przykładowo bo chce się tego dowiedzieć. Nic nie pisałem o 48h bo to bzdura. Moje pytanie kieruje do kogoś kto zna się na chemii i czy może mi powiedzieć ile czasu ważności mają antychlory po pierwszym użyciu?  Do kogoś kto się naprawde na tym zna.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.