Skocz do zawartości

375l przygotowania do prawie startu


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Raciczka nie jest z Pragi Południa ona jest z Grochowa.:D :D :D

Tam się urodziłem 69lat temu i żyłem przez kolejne 50 lat i każdy miejscowy powie że jest z Grochowa a nie z Pragi:D to tak nawiasem. Może dlatego że zawsze Grochów z Pragą się naparzał.

Opublikowano
Raciczka nie jest z Pragi Południa ona jest z Grochowa.

Tam się urodziłem 69lat temu i żyłem przez kolejne 50 lat i każdy miejscowy powie że jest z Grochowa a nie z Pragi to tak nawiasem. Może dlatego że zawsze Grochów z Pragą się naparzał.



Chyba bardziej z tą północną Pragą się naparzał. Jestem z Saskiej Kępy, więc mam cichą nadzieję, że Raciczka nie będzie chciała mnie naparzać :D:D

Opublikowano

Wracając do tematu ;)


Akwarium będzie w przyszłym tygodniu. 150 x 50 x 60.

W przyszłym tygodniu także dojdzie kolejne 10 kg piasku, 30 kg serpentynitu, 2 litry lawy, falownik i pompa do kaseciaka.

Starego akwarium już nie ma. Ściana zieje pustką.


Z biologią plan jest następujący. Wytargam kubełek pracujący obecnie w 240 (przeniesiony tam 3 dni temu z 375), wyciągnę biologię i zmieszam z 2l lawy. Następnie mieszankę podzielę na kaseciaka i kubełek.


Piach, który mi pozostał po 375 przepłucze woda z kranu, która wcześniej będzie przechodziła przez węglowe ustrojstwo od Pleziego.

Zamówiłam także na wszelki przewszelki ampułkę Prodibio biodigest.


Uruchomienie pewnie za ok 2 tygodnie bo kaseciak Plezi będzie kleił w przyszły weekend.


W tym miejscu muszę dodać a nawet chcę, że gdyby nie Plezi to wszystko by wyglądało inaczej. Pewnie spokojniej :rolleyes: ale zupełnie nie o to chodziło :D Bardzo bardzo bardzo dziękuję Rafał za masę wiedzy jaka spływa w mailach, porad i bezinteresownej chęci pomocy.

Nie dość, że nie będzie kubła a kaseciak to dodatkowo nie ma w bliżej nieokreślonej przyszłości ponad 300 l wody na podłodze a za to jedzie do mnie większe akwarium :P plus masa innych drobnych i mniej drobnych rzeczy :)


Plan na przyszłość to "samemu" skleić pokrywę z oświetleniem LED. Moje obecne oświetlenie to szczyt improwizacji :P "Samemu" bo to oczywiste, że będzie milion pytań, projektów, podpowiedzi itp


No dobrze, kończę przydługi delikatnie post, bo jak przyjedzie baniaczek to będzie trzeba zmienić dział i opis.

Opublikowano

Muszę się odnieść do mojej wypowiedzi w wątku http://forum.klub-malawi.pl/artykul-wybor-obsady-non-mbuna-akwarium-t21020p15.html post #148


Mam ogromną nadzieję, że nikt się na mnie śmiertelnie nie obrazi :confused: Zwłaszcza za Coca-Colę ... Być może chlapnęłam jak łysy grzywką o kant kuli, ale takie były moje pierwsze skojarzenia :oops:. Zabrzmiało to chyba niesympatycznie i chciałam bardzo przeprosić wszystkich posiadaczy Mbuna. Nie było moim celem umniejszanie piękna tych ryb. Chociaż chyba to tak zabrzmiało :???:


Naście lat temu (sam początek naszej pasji) mój mąż określił biotop Malawi jako słodkowodną morszczyznę. Dosyć niedawno poprosiła mnie koleżanka abym jej założyła akwarium. Poprosiłam ją aby wskazała jak ma wyglądać. Wskazała Malawi bo ładne, kolorowe rybki.


Osobiście myślę, że to jest w dużej mierze przekleństwo tego biotopu.

Poniżej link to tematu z warszawskiego forum akwarystycznego. Zbiornik zapowiadał się przepięknie ...


http://www.fawa.pl/viewtopic.php?f=15&t=31319

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.