Skocz do zawartości

LedDimmerPro - firma Palabras, sterownik oświetlenia LED.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Godzinę temu, michal_j napisał:

- czy jest możliwość, żeby dało się zmieniać kolor w kanale RBG dla istniejącej kropki ? chodzi mi o to, że jeśli mam jakiś punkt dla którego wybrałem dany kolor a chciałbym go zmienić to muszę usunąć ten punkt i dodać nowy ze zmienionym kolorem, nie dałoby się zrobić tak, że najeżdżam na ten punkt i zmieniam barwę w polu wyboru koloru ?

Podpisuję się pod tym.

Opublikowano

Panowie czy ktoś mi może powiedzieć jak właściwie wgrać firmware do sterownika ?

Mam programator USBASP, ściągnąłem soft Zadig i zainstalowałem sterowniki do usbasp ale nie pojawił mi się żaden nowy port COM przez który aplikacja PALABRAS miałaby wgrać firmware.

Czy trzeba coś jeszcze zrobić?

Opublikowano

A czy cały sterownik wszedł Ci w stan programowania?

Musisz, gdy go podłączasz do komputera odłączyć go od zasilania, trzymać cały czas przycisk na obudowie i dopiero wtedy podłączyć. Będzie Ci kontrolka mrugała chyba podwójne mrugnięcie co ok. 2sekundy :)

Opublikowano

Ale co mam podłączyć trzymając przycisk ? Zasilanie ? Czy kabelek do programatora USBASP ?

Odłączyłem wtyczkę z zasilaniem i nacisnąłem przycisk. Cały czas trzymając przycisk włożyłem wtyczkę zasilającą. Trzymałem chyba ze 20 sekund i nic.

Opublikowano

@kris19: przeczytaj opis z instrukcji obsługi. Powinno być wszystko jasne. Sposób programowania zależy od tego którą wersją firmware masz. Od wersji 2.3 (jak dobrze pamiętam) można już wgrywać po USB. Zaktualizowanie do 2.3 wymaga programatora USBASP.

@michal_j, @Pleziorro Uwaga jak najbardziej słuszna i jak tylko znajdę trochę czasu, to się za to wezmę. Ciężko mi ostatnio wygospodarować czas na zmiany w programie, bo strasznie dużo sterowników się sprzedaje (nie mówię, że to źle :) ). Może po świętach będzie trochę więcej luzu. 

Opublikowano

@RomanLindano
Niestety ale w instrukcji nie znalazłem procedury update firmware. Mam aktualnie firmware 2.1 i muszę podnieść go za pomocą tego konwertera USBASP ale Twój program wymaga portu COM, natomiast Zadig instaluje drivery do tego konwertera jako urządzenia USB. Wyjaśnij proszę krok po kroku jaka jest procedura albo podeślij jakiś manual. Odłączyłem sterownik od zasilania, trzymając wciśnięty przycisk podłączyłem do konwertera i dioda mrugnęła tylko raz i później nic. Jak puściłem przycisk to dioda zaświeciła się na stałe. Nie wykryło mi żadnego nowego portu COM.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano (edytowane)

http://forum.palabras.pl/index.php?topic=58.0

miałem ten sam problem, zrób to co w pierwszym poście, u mnie pomogło ..

odinstaluj wszystkie sterowniki jakie zainstalowałeś i potem :

"Pobieramy aplikację ze strony:
http://zadig.akeo.ie

Nie wymaga ona instalacji. Uruchamiamy, podłączamy programator USBASP. Następnie wybieramy z rozwijanej listy USBASP a poniżej sterownik "libusb-win32".
Klikamy "Install Driver" i czekamy chwilę. Gotowe!"

potem odpinasz sterownik od zasilania i podłączasz programator USBASP do złącza w sterowniku i do kompa i jedziesz :)

Edytowane przez michal_j
Opublikowano

michal_j to wszystko robiłem, tylko dalej mi nikt nie odpowiedział co się powinno stać po podpięciu sterownika do programatora USBASP. Czy w Windowsie pojawia się jakiś nowy port COM, który później wybiera się w programie LedDimmerPro żeby wgrać firmware ?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.