Skocz do zawartości

Ocena obecnych parmetrów wody przy starcie


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Skoro działało od lat i zadziałało u mnie jak i wielu innych osób to chyba sformułowanie "zła metoda" jest trochę na wyrost... Złe to może być wychowanie, ale jeśli coś jest skuteczne (a jest!) to może być co najwyżej nie pasującą lub mniej skuteczną od innych... Jakieś jednak wartości ta woda musi mieć skoro działa, ale to nie jest wątek na dyskusję o tym.

Opublikowano
3 minuty temu, MatiK napisał:

Skoro działało od lat i zadziałało u mnie jak i wielu innych osób to chyba sformułowanie "zła metoda" jest trochę na wyrost..., ale jeśli coś jest skuteczne (a jest!) to może być co najwyżej nie pasującą lub mniej skuteczną od innych... Jakieś jednak wartości ta woda musi mieć skoro działa, ale to nie jest wątek na dyskusję o tym.

A ja twierdzę że nigdy nie działało - stara woda ci przyniosła tylko patogen, NO3 , PO4 i syf  czyli g.. rybie.

Sam napisałeś że jednak wlałeś tam bakterie nitryfikacyjne i ja twierdzę że to tylko one zadziałały.

Robiłem na ten temat próby i opisałem na forum tylko nie pomnę w którym temacie.

Do czystego odkażonego kotnika nalałem z 40l starej wody z 2 letniego baniaka z tropsami bez piasku, bez ceramiki sama stara woda

i wlałem tam dawkę WA 1mg/l NH4 - oczywiście pompka mieszała wodę.

Stało to tydzień potem dwa i zupełnie nie ruszało a gdyby tam były bakterie nitryfikacyjne to po 2 dniach nie powinno być już amoniaku a po 4-5 już tylko powinien NO3 większy pozostać.

Powtórzyłem ten sam eksperyment z warstwą 1cm zgarniętego piasku ze starego baniaka i dałem wodę RO czyli na pewno bez niczego i tu po wlaniu WA reakcja była natychmiastowa.

po 6h już było NO2 ogromne a po dobie nie było wcale NH3 i po 3 dniach koniec przerobu cyklu nitryfikacji - tylko NO3 zostało.

możesz wierzyć lub nie ale możesz także sam powtórzyć eksperyment za który ręczę.

Wnioski same się nasuwają.

 

 

 

Opublikowano (edytowane)

Nie mam zamiaru eksperymentować. Kiedyś nie było bakterii, ludzie tak robili i jakoś działało. Nie twierdzę oczywiście, że zupełnie nie masz racji, ale uważam, że jednak jakieś minimalne ilości w tej wodzie są. Natomiast nadal uważam, że sformułowanie "to jest zła metoda"! jest na wyrost, złe to jest mierzenie testami przy świetle innym niż dzienne bo daje złe wyniki, a ta metoda po prostu spowalnia proces dojrzewania akwarium, ale jako taki efekt daje :P I na tym skończę dyskusję bo to nie jest do tego miejsce.

Edytowane przez MatiK
  • Dziękuję 1
Opublikowano

Coś tam na pewno Heniu przechodzi z wodą i jeśli mają pożywkę, a mają kupę syfu ze starej wody, to prędzej czy później biologia zasiedli taki baniak, lecz jest to metoda stara i moim zdaniem całkowicie bez sensu. Wlewanie prawie że jałowego syfu ze starego baniaka. Skoro wiemy że dobre bakterie są osiadłe i raczej w wodzie ich za wiele nie ma.

Opublikowano

Witam ponownie,

A wiec 11stego dodałem polecany środek przez Deccorativo Quick Start według dawki podanej przez producenta i o to wyniki:

test wody 14stego , wyniki praktycznie bez zmian ,

Nastepny test 15stego :

PH 7,7

KH 7

GH 6

NH4 0,05

NO2 0,6 ( blisko )

NO3 5

Testy z dzisiaj 17-11

PH , GH , KH bez zmian,

NH4 0

NO2 0

NO3 5 ( zaczynam wątpić w wiarygodność tego testu NO3 czy jest OK? ) Ciężko dopasować mi kolor do szablonu, jednak według mnie i mojej żony to coś pomiędzy 5-10 jednak kolor nie daje jednoznacznej wartości. IMG_5540.JPGIMG_5541.JPG

Proszę o opinie.

Pozdrawiam.

 

 

Opublikowano

Czy robisz te testy przy świetle dziennym, czy przy sztucznym oświetleniu? Stosujesz się dokładnie do instrukcji testu na NO3? Jaka jest seria tego testu i do kiedy jest ważny? Jeśli NO2 spadło to NO3 musiało skoczyć do góry...

Opublikowano (edytowane)

Zawsze przy świetle dziennym , sprawdzałem też ważność testów bo nawet tu na forum była dyskusja nt wadliwej serii tego właśnie testu i u mnie jest wszystko ok.

jaka powinna być prawidłowa wartość NO3 przy moim "stadium" akwarium ? 

Oczywiście testy robię według instrukcji..

IMG_5542.JPGIMG_5543.JPG

Wzżne 06.2018 według naklejki na walizce.

Edytowane przez pablo78
Opublikowano
8 minut temu, pablo78 napisał:

jaka powinna być prawidłowa wartość NO3 przy moim "stadium" akwarium ? 

No właśnie dlatego jest to zła metoda Mateuszu:D.

Mateusz odpowiedz - kolega ma dojrzały baniak czy nie ?

Jeśli jakaś metoda startu nie daje jednoznacznej odpowiedzi w wynikach NH3/NO2/NO3 to jest to zła metoda.

Oczywiście jak w poprzednim wieku nie mieliśmy testów na NH3 NO2 i NO3 to wtedy to była dobra metoda - czekałeś miesiąc i wpuszczałeś ryby ale świat idzie z postępem a woda jest coraz gorsza więc już wielu nawet 2 miesiące czekania nie dają dojrzałego baniaka.

Szczerze mówiąc już nie polecana metoda na siki dałaby wyrażną odpowiedz a tak nie wiadomo.

 

pablo - wpuszczaj ryby :Dtylko może nie pełną obsadę na raz.

 

Opublikowano (edytowane)
22 minuty temu, pablo78 napisał:

jaka powinna być prawidłowa wartość NO3 przy moim "stadium" akwarium ? 

A tego to Ci nikt nie powie...

 

Moim zdaniem coś jest nie tak i nie wpuszczałbym jeszcze ryb bo po spadku NO2, NO3 musi pójść do góry, a nie zostać przy 0. A kolega po prostu troszkę namieszał na początku i potem dodał jakiś cudowny preparat z Twojego polecenia Heniu, co wcale nie znaczy, że metoda, którą mi wytykasz jest taka ZŁA. Ja takich problemów nie miałem i wszystko przebiegało książkowo, ale nie chce mi się już na ten temat dyskutować... A woda wcale nie jest co raz gorsza i taka zła jak piszesz. Świat idzie do przodu, ale to nie znaczy, że każdy musi chcieć startować akwarium w 3 dni na sztucznych przyspieszaczach. 

Edytowane przez MatiK
Opublikowano

Dzkuje wszystkim za porady ;)

Jeszcze szybkie 2 pytania:

1. Trochę zielonych glonów się pojawiło co z tym zrobić ?

2. Przed wpuszczeniem rybek będę musiał trochę wody dolać ( odparowało przez te kilka tygodni ) czy mogę dolać zwykła bez dodawania już żadnych dodatków bakterii ?

3. Jaka temperature utrzymywać w akwarium , teraz mam około 26.5 stopni ( pytam bo różnie czytałem , jedni że 28 inni piszą że spokojnie 24 wystarczy więc obrałem średnia 26 stopni)...upss to 3 pytania były .

11 minut temu, deccorativo napisał:

 

pablo - wpuszczaj ryby :Dtylko może nie pełną obsadę na raz.

 

Nie ukrywam że żona i córa się ucieszyły:D .. no i ja :biggrin:

Dzięki wszystkim

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Niestety nie mogę już edytować.
    • Super opis i świetne fotki 💪 aż miło poczytać i pooglądać 🙂
    • Strasznie długo nic nie aktualizowałem a skoro znalazłem chwilę to w końcu coś napiszę  Aktualizację podzielę na jakieś akapity to łatwiej będzie się czytało i pisało 1. "Technikalia". Od strony technicznej zbiornik "hula" aż miło. Moduł filtracyjny spisuje się doskonale. Przerobiłem tylko "grodzie" wlotowe skimmera. W poprzedniej wersji było to jedynie spore wycięcie w górnej części modułu, ale niestety pod moją nieobecność dostała się tam ryba (samica Exo) i niestety padła odcięta od wody  Poprawiłem ten defekt montując coś w rodzaju śluzy z PCV którą można od góry zasunąć szczelinę i np. odciąć zupełnie dopływ wody albo zostawić malutką szczelinę, żeby zbierało brud powierzchniowy co też zrobiłem. Filtr kasetowy to największe moje zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie aż tak bezobsługowy. Ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach od zarybienia pierwszy raz go wyczyściłem. Zrobiłem to bardziej z ciekawości niż z potrzeby. Całą operację wykonałem w 10 min  Nie to co z kubłami, które miałem we wcześniejszym akwarium. Oceniam, że filtr bez czyszczenia mógłby jeszcze spokojnie pracować przez kilka miesięcy ponieważ spadek poziomu wody w komorze z falownikiem w porównaniu do komory wlotowej wynosił może 2cm. Z osprzętu baniaka jedynie oświetlenie jest słabym punktem, który w najbliższym czasie będzie wymagał mojej ingerencji. Są to belki DIY na modułach led z poprzedniego zbiornika. Nie dość, że musiałem już przelutować dwa moduły to jeszcze mam wrażenie, że stanowczo za mało światła jest w tym zbiorniku. Chciałem zakupić porządną lampę na POWER LED ale mój budżet domowy jest napięty jak plandeka na żuku i po prostu zrobię sam, ponownie na modułach LED ale dam stanowczo więcej punktów świetlnych i myślę, że będzie doskonale   2. Hydroponika. Hydroponika nadal raczkuje ale przynajmniej widać, że rośliny żyją. Najlepiej rosła mi zielistka i epipremnum. Mini skrzydłokwiat osiągnął poziom akceptacji warunków i przynajmniej nie wygląda już jakby miał zaraz zakończyć egzystencję. Miałem małą wtopę, ponieważ zapomniałem po jednym serwisie uruchomić pompkę tłoczącą wodę do doniczek i zielistka straciła 2/3 liści 😕  Ale mam wrażenie, że ta roślina odradza się w oczach więc liczę, że szybko wróci do formy. Właśnie pompka w tej instalacji jest piętą Achillesową. Poziom wody w doniczkach reguluję zwykłym zaworkiem i czasami zdarza się, że coś tam jest nie tak. Albo za wysoki poziom wody albo nieco za niski. Może w wolnej chwili spróbuję to jakoś usprawnić. Generalnie ta hydroponika jest takim eksperymentem  Chciałem dodać "zielonego" nad pokrywą. Oprócz roślin w dwóch doniczkach hydroponiki mam jeszcze z 5 stojących na pokrywie. Zobaczymy jak się to rozwinie dalej. Będąc przy roślinności - usunąłem nurzańca z akwarium bo zasysał mi go moduł filtracyjny i się blokował filtr. 3. Obsada. Obsadę i ewentualne problemy z nią związane omówię z podziałem na gatunki. - Nimbochromis Polystigma - Ten gatunek u mnie jest w zasadzie bezproblemowy i bez żadnych niemiłych przygód funkcjonuje u mnie od początku. Okazało się, że mam układ 2+4. Miałem wrażenie, że na początku ryby rosły powoli, ale w pewnym momencie zaczęły tak nabierać masy że obecnie są największymi rybami w zbiorniku. Samce pięknie się wybarwiły. Wobec siebie przejawiają wg mnie zdrowy poziom agresji. Prężą "muskuły" od czasu do czasu ale nigdy jeszcze nie widziałem jakiejś zaciętej walki pomimo tego, że chyba każda z samic już inkubowała. Każdy z samców do zalotów znalazł sobie swoją miejscówkę i tak sobie żyją na swoich zasadach. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Naprawdę piękne rybska. - Stigmatochromis Tolae - obecnie został mi układ niezbyt korzystny 2+1. Jedna samica padła po walce z jakimś dziadostwem a jedna sztuka zamiast na samicę wyrosła jednak na samca. Jedyna samica, którą mam potrafi się "postawić" swoim kawalerom i to o dziwo skutecznie (mimo znacznej różnicy rozmiaru). Dominujący samiec jest spektakularnie ubarwiony, ale nie mogę "dorwać" samic. Przez to mam podejrzenia graniczące z pewnością, że samiec zbałamucił nie raz samice Dimidiochromis Strigatus, które u mnie pływają i na pewno jeden "kundel" się uchował.  . Samica poza okresami inkubacji nie jest męczona, ale nie przejawia jakiejś większej aktywności. Samiec alfa ma swój rewir pod kaseciakiem, którego pilnuje. Czasami coś tam się napuszy jak inna ryba tam wpłynie.  - Exochochromis Anagenys - obecnie mam układ 1+1 i samica nawet puściła jakieś maluszki z pyska i jeden gdzieś tam się jeszcze kryje. Rozpoczynałem z 3 sztukami, ale okazało się, że mam 2 samce i 1 samicę. Dosyć szybko dominujący samiec zamęczył swojego rywala a samica padła. Prawdopodobnie zamęczona bo była znacznie mniejsza od samca. Udało mi się dokupić 2 samice ale niestety jedna (duża i piękna) skończyła żywot w module filtracyjnym  Tak oto został mi omawiany układ. Na pewno będę chciał jeszcze upolować jedną samicę. - Protomelas sp. 'mbenji thick-lip' - obecnie pływa u mnie 1 samiec oraz 1 samica. Jest to moje "oczko w głowie". Przepiękna ryba! Cały czas aktywnie buszuje po zbiorniku. Samiec niesamowicie ubarwiony. Zdjęcia wg mnie tego nie oddają. Samica również ma swój urok. Mi wyjątkowo się podoba jej ubarwienie. Dobrze, że w ostatniej chwili "dołożyłem" go do zamówienia. Źle natomiast zrobiłem, że nie zamówiłem ich więcej. Miałem układ 1+2 ale jedna z inkubujących samic utknęła, jak się później okazało, w szczelinie pomiędzy modułem tła  przyklejonym do tylnej szyby a dnem i zakończyła żywot  Nie byłem świadomy istnienia tej szczeliny i cholernie szkoda mi tej ryby... Teraz oczywiście nigdzie nie mogę dostać samicy ale cały czas szukam i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć   - Dimidiochromis Strigatus - obecnie mam na pewno 2 samce i albo 6 samic albo 5 samic i trzeciego samca. Zaczynałem z układem 1+2, później przy okazji kupiłem jeszcze jedną samicę. W międzyczasie okazało się, że samiec jest w fatalnej kondycji. Trapiło go chyba jakieś choróbsko, które od lutego do sierpnia powoli go wykańczało. Próbowałem je zwalczyć wieloma metodami, ale bezskutecznie. Samiec od początku miał dziwny kształt jak na Strigatusa, szybki oddech i kiepsko jadł. Próbowałem go odłowić z zamiarem oddania do laboratorium do przebadania ale za każdym razem traciłem cierpliwość machając za nim siatką i w końcu machnąłem na niego ręką. Szczerze mówiąc liczyłem, że szybciej sam się "przekręci" ale trwał w tej egzystencji do sierpnia. Na szczęście przypadkiem udało mi się zdobyć stadko 5 Strigatusów z pięknymi 2 młodymi samczykami i liczę, że ten gatunek dopiero porządnie u mnie zabłyśnie bo do tej pory nie było na co patrzeć. Teraz samczyki pięknie pływają po całym zbiorniku, widać że ze sobą rywalizują i przede wszystkim zaczynają "łapać" kolorek. W różnym świetle prezentują różne błyski. - Aristochromis Christyi - kupiłem 1 samca bo plułbym sobie w brodę gdybym nie spróbował go mieć u siebie. Strasznie mi się podoba ta ryba. Mam wrażenie, że jego potrzeby energetyczne są na zupełnie inny poziomie niż reszty obsady bo nieustannie patroluje zbiornik i przymierza się do upolowania podrostków, które gdzieś tam się kryją. Nigdy nie widziałem jak coś skutecznie upolował, ale wiele razy widziałem jak się zaczaja. Super widok. Zwykle zamierza się na spore ryby i się dziwi jak one nie reagując wypływają wprost na niego, ale widok jest super. Jak ta ryba rozciągnie pysk to naprawdę robi wrażenie prawdziwego drapieżnika  Samiec ma obecnie około 17cm. Zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał w roli szefa zbiornika. 4. Karmienie. Tutaj jedna tylko uwaga. Po perypetiach z poprzednimi pokarmami premium, zacząłem karmić jedynie granulatem Aller Aqua Futura. Obecnie stosuję pellet w rozmiarze bodajże 1,3-2,0mm. Ryby zjadają go wyjątkowo chętnie, pięknie rosną i nie zauważyłem, żeby na dłużej psuł klarowność wody. Zrobiłem próbę z karmieniem mrożonymi krewetkami z dyskontu, ale oprócz Aristochromisa nie było chętnych na taki posiłek. Spróbuję jeszcze z mrożoną stynką. Takie krótkie podsumowanie kilku miesięcy tego zbiornika  Poniżej kilka zdjęć.  Pozdrawiam   - akwarium - Nimbochromis Polystigma (samiec ALFA) - Nimbochromis Polystigma (samiec BETA) - Dimidiochromis Strigatus - samiec - Aristochromis Christyi - samiec - Protomelas sp. "Mbenji Thick Lips" - samiec   A tutaj krótki filmik na którym lepiej widać całość projektu VID_20251017_204805765.mp4    
    • Tytułem uzupełnienia, żeby już wszystkie nazwy były poprawne  Socolofi to też od dawna chindongo. 
    • Dzięki Andrzeju za poprawki - nazewnictwo skopiowane z tytułów opisu w necie/na forum  Jak tylko zbliżę się do akwarium rybcie zaczynają szaleć - ciężko im zrobić fotę  Hydroponikę uruchomię w czwartek  Obiecane fotki:
    • @AGAT  Masz prawo nie wiedzieć dlatego sprostuję nazewnictwo : Obecnie od kilku lat : Chindongo Saulosi. Ten błąd się powiela cały czas.  Pierwsza litera to  "i "a nie " L "  czyli : iodotropheus. Specjalnie napisałem z małej litery aby nie było wątpliwości.
    • Ja bym go dorzucił do załogi. Dodałbym też samice do tych aulonocar.
    • Super! Czekam na fotki. Przy tej ilości ryb zadbaj o dobrą filtrację. Deklarowana wydajność kubełków to w większości przypadków ściema.
    • Obsada dotarła. Zakupy zrobione  u Pana Jacka z Żor https://pielegniceafrykanskie.pl/  - rybki dotarły z samego rana na drugi dzień po wysyłce w bardzo dobrej kondycji - wszystkie żyją i mają się dobrze razem z 5 gratisowymi :), serdecznie pozdrawiam. Obsada to : Mbuna (po 8 sztuk): Chindongo Saulosi Chindongo socolofi Pseudotropheus acei Maylandia estherae Iodotropheus sprengerae Labidochromis caeruleus Non-Mbuna: Otopharynx Black Orange Dorsal x5 oraz 6 samców różnych odmian Aulonocar Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje to chętnie wezmę pod uwagę - chyba brakuje jeszcze bardziej niebieskich ryb, może np. Pseudotropheus cyaneorhabdos Dodatkowo rozpocząłem budowę hydroponiki ze spienionego pcv 100/30/30 cm - wejdą tam 3 skrzydłokwiaty i 3 trzykrotki, keramzyt oraz zasilanie z powrotu kubełka, za 3/4 będę już montował. Zdjęcia wrzucę trochę później - na razie nic ładnego mi nie wychodzi     
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.