Skocz do zawartości

Post_Mortem

Użytkownik
  • Postów

    2212
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Post_Mortem

  1. Spokojnie pogodzisz obydwa te gatunki pod względem diety. P. acei są rybami oderwanymi od substratu i preferują przebywanie w toni (najlepiej w większym stadzie). Dlatego decydując się na ten gatunek znaczenie również ma wysokość akwarium (najlepiej nie mniej niż 60 cm), a nie tylko jego długość Odnośnie trzeciego gatunku - tutaj masz szerokie pole do popisu, ważne żeby nie była to ryba typowo roślinożerna.
  2. Swego czasu do odkażania zbiornika (w tym kamieni i piachu) używałem perhydrolu ( 30% roztwór nadtlenku wodoru w wodzie) czyli takiej mocniejszej wody utlenionej). Jest to silnie żrący środek, który na bank odkazi Ci wyposażenie akwarium, a co najistotniejsze w wyniku reakcji rozkłada się do tlenu i wody. Proponuję umieścić w akwarium piach i kamienie, zalanie wodą zbiornika do takiej wysokości, żeby wszystko było przykryte i nalanie perhydrolu. Później wystarczy podmienić wodę i już będziesz miał zdezynfekowany wystrój. Koszt preparatu relatywnie niewielki, z dostępnością również nie powinieneś mieć problemu. Dodatkowo możesz zaobserwować fajny jest efekt wizualny, gdy wlewasz perhydrol do akwarium z wodą - taki mały "armageddon"
  3. Post_Mortem

    Skok NO2

    Tak jak Koledzy powyżej napisali, nie szalej tak bardzo z podmiankami wody bo wraz z wodą akwariową wylewasz również bakterie. Silnie napowietrzaj zbiornik, odstaw karmienie ryb na kilka dni i zaaplikuj Prodibio, ale nie jedną ampułkę tylko z 3-4 sztuki - tego nie przedawkujesz, a na pewno pomoże. Jak wygląda sprawa stężęnia NH3/NH4 ? Napisałaś, że jutro dotrze do Ciebie Purigen i dodatkowe kulki - co masz na myśli pisząc o kulkach ? Purigenu oczywiście teraz nie dajesz bo po pierwsze jest duże prawdopodobieństwo, że przy tak marnej florze bakteryjnej, którą aktualnie posiadasz zakłóci Ci dojrzewanie zbiornika, a po drugie na tym etapie bardzo szybko straci właściwości absorbcyjne.
  4. Pozwolę sobie przytoczyć pewne akwarystyczne porzekadło : "Głodna ryba to zdrowa ryba" ;-) Głodna ryba to ryba ciągle poszukująca pożywienia dzięki czemu jest aktywniejsza. Zwróćcie uwagę ile potrafią wytrzymać bez pożywienia inkubujące samice. Wtedy jeden dzień głodówki wydaje się niczym w porównaniu do kilku tygodniowego postu ;-)
  5. Z drugiej strony jeśli akwarium to zakup na długie lata to może jednak warto zainwestować w porządny zbiornik, jeśli ktoś jest w stanie przeznaczyć większą kwotę na tego rodzaju zakup. Wydaje mi się, że na szafce i akwarium raczej nie powinno się oszczędzać bo akurat wymiana któregoś z tych dwóch elementów to dość poważne i zwykle kłopotliwe przedsięwzięcie. Pozostałe akcesoria akwarystyczne stosunkowo łatwo wymienić lub ulepszyć.
  6. Pytałem o motywy jakimi się kierujesz odławiając inkubujące samice, czyli o to co wyjaśniłeś w punkcie 2 ;-) Każdy ma oczywiście subiektywny poziom wrażliwości, ale mi zawsze dużo radości sprawiało dopingowanie "maluchów", ukrywających się pomiędzy skałami przed starszymi osobnikami, a widok wielopokoleniowej obsady składającej się z różnej wielkości ryb, pływających razem jest czymś urzekającym ;-) Niemniej jednak tak jak słusznie zauważyłeś, kiedyś niestety musi nadejść czas redukcji obsady i wtedy pojawia się problem ze znalezieniem nowego domu dla ryb, ale mimo wszystko wydaje mi się, że z pozbyciem się nawet niewielkiej ilości zadbanych i odchowanych ryb dobrej jakości nie powinieneś mieć problemu. Szkoda mi po prostu tych samic, dla których wystarczającym stresem są pierwsze inkubacje, a dodatkowo się stresują przenosinami do kotnika.
  7. A że tak pozwolę sobie zapytać, czym się kierujesz podejmując decyzję o odłowieniu inkubującej samicy ?
  8. Może się mylę, ale wypowiedź autora wątku sugeruje, że link do tej aukcji został zamieszczony wyłącznie w celach poglądowych ;-)
  9. Jak to już było uprzednio sygnalizowane, poza ramy tego wątku wykracza prowadzenie dyskusji, która sprowadza się wyłącznie do próby "załatwienia" z Przedsiębiorcą własnej sprawy konsumenckiej, co od jakiegoś czasu usilnie próbuje czynić kilka osób mających status użytkownika forum. Ponownie należy zwrócić uwagę, że forum nie jest narzędziem do prowadzenia negocjacji w indywidualnych sprawach. Forum również nie jest salą sądowa, służącą do rozwiązywania sporów pomiędzy niezadowolonymi użytkownikami forum, a Przedsiębiorcą. Mając na uwadze powyższe okoliczności, a zarazem celem zapobieżenia eskalacji negatywnych emocji, które coraz częściej towarzyszą wypowiedziom pojawiającym się w tym wątku, wątek zostaje zamknięty, Osoby bezpośrednio zainteresowane w sprawach poruszanych w tym wątku, mają możliwość nawiązania kontaktu z Przedsiębiorcą za pośrednictwem PW, celem ustalenia szczegółów transakcji.
  10. Ja podobnie jak Kolega kier771 preferuję podawanie rybom pokarmów bardziej lekkostrawnych na wieczór tj. pokarmów uznawanych za "roślinne". Jedyne do czego bym się przyczepił w powyższym harmonogramie posiłków to do tego, że w okresie weekendowym masz dość długą przerwę w karmieniu pokarmami uznawanymi za "roślinne" (spirulinę podajesz w piątek rano, a następnie w poniedziałek wieczór). Rozważ drobną modyfikację, tak aby w sobotę w menu znalazł się pokarm "roślinny". Nie wiem jaki masz rozkład dnia, ale ja osobiście wolałbym zrobić głodówkę rybkom w którymś dniu powszednim, żeby w niedzielę móc się na spokojnie delektować widokiem karmionych rybek ;-) I jeszcze jedna kwestia - gdy będziesz w przyszłości kupował pokarm NF to proponuję NF Cichlid Plant zamiast NF Plant.
  11. Ta szafka z aukcji to szafka firmy Diversa produkującej m.in. akwaria i meble akwariowe. Szafka dedykowana pod akwarium więc konstrukcyjnie na pewno wytrzyma. Nie wiem czy te półki w środku są skręcane na stałe, czy wyciągane. Jeśli na stałe to kubła nie schowasz w takiej szafce, nie wspominając o tym, że go nie zamaskujesz bo szafka nie ma drzwi. Tak na marginesie jeśli jeszcze nie masz akwarium, a planujesz profilowane (co sugeruje kształt szafki) to rozważ zbiornik prostokątny - same plusy ;-)
  12. Panowie scrawl666 i Olobolo, Prowadzenie dyskusji na takim poziomie szczegółowości w indywidualnej sprawie wykracza poza ramy tego wątku.....
  13. Ja będę próbował w swojej 450-tce z 2 Fluvalami 406 (jeden jako mechanik, a drugi jako biolog) - przy niezarybionym akwarium jest niezła wirówka, zobaczymy jak to będzie wyglądało gdy zamieszkają ryby i jak taka filtracja sobie poradzi ze zbieraniem odchodów. W zapasie mam jeszcze Aquael Reef Circulator 2600, celem ewentualnego wspomożenia cyrkulacji w akwarium. Gdy przetestuję ww. rozwiązanie na pewno się wypowiem czy taka filtrcja zdaje egzamin.
  14. Na dowodzie sprzedaży zostało jedynie napisane, że cyt. "Kupujący chcąc reklamować zakupiony przedmiot jest zobowiązany do dostarczenia go do punktu sprzedaży". Nic tutaj nie masz napisane, kto pokrywa koszty wysyłki. Do tej kwestii starałem się szczegółowo odnieść w poprzednim poście na wcześniejszej stronie. Nie staję po niczyjej stronie, ale moim skromnym zdaniem w tym konkretnym przypadku kluczowe znaczenie ma ustalenie, czy tak wykonane akwarium jest produktem wadliwym. Zapewne wymagania jakie stawia się akwariom zostały opisane w jakiejś normie, która określa m.in. rodzaj silikonu używanego do klejenia akwariów, grubość spoiny, rodzaj i grubość szkła używanego do klejenia akwariów (w tym wymagania odnoszące się do szlifów i sposobu montażu wzmocnień). Ja oceniam ten produkt jedynie wizualnie pod kątem estetyki wykonania, nie posiadając zarazem odpowiedniej wiedzy specjalistycznej pozwalającej ocenić czy to akwarium zostało wykonane zgodnie z zasadami sztuki (śmiem twierdzić, że Ty również takiej wiedzy nie posiadasz). Dlatego może nie wyciągajmy wyłącznie na tej podstawie zbyt pochopnych wniosków odnośnie rzetelności przedsiębiorcy. Nie za bardzo rozumiem co masz na myśli pisząc, że tutaj powinien wkroczyć rzecznik konsumenta, bo działania rzecznika nie są podejmowane z urzędu tylko na wniosek, a w tej sprawie tak naprawdę nie ma sporu bo Kolega kado - jak rozumiem - uznając, że cena akwarium jest na tyle korzystna, że akceptuje stan wizualny zakupionego akwarium. Tak jak pisałem powyżej - zakupiłem akwarium Diversy i otrzymałem produkt zgodny z moimi oczekiwaniami, również tymi w obszarze estetyki wykonania (przy czym akwarium kosztowało 200 zł więcej aniżeli Kolegi kado).
  15. Po wypowiedziach Daniela i Zbyszka nasuwa się jedna konkluzja: stali klienci otrzymują akwaria wykonane w sposób estetyczny, a pozostali klienci otrzymują akwaria spełniające swoją funkcję użytkową, choć niekoniecznie dekoracyjną ;-) -- dołączony post: A z czego wnioskujesz, że koszty wysyłki pokrywa kupujący ?
  16. Gdy otrzymałem cennik z nowej oferty to Pani Monika faktycznie mi napisała: " Najblizszy transport w ciagu 2 tygodniu plus 2 tygodnie kwarantanny u nas". W połowie tygodnia otrzymałem natomiast informację: "mysle,ze realnie ryby beda gotowe do wysylki koniec kwietnia/poczatek maja" Ciężko określić kiedy ryby faktycznie dotrą, ale żeby nie mieć problemu z częściowym zarybieniem zbiornika w przypadku zamknięcia cyklu azotowego, ryby zamówiłem z dwóch niezależnych źródeł. Przepraszam za OT ;-)
  17. W takim razie zapewne rybki do Ciebie dotrą na początku maja, podobnie jak do mnie bo ja również składałem zamówienie na część obsady w Tan-Malu ;-)
  18. Jestem totalnym laikiem jeśli chodzi o klejenie akwariów więc nie będę się wypowiadał na temat trwałości tak wykonanego akwarium m.in. w kontekście spełniania przez produkt norm, dotyczących klejenia akwariów, niemniej jednak oceniając sposób wykonania Twojego akwarium pod względem estetycznym to nie ukrywam, że jakość klejenia pozostawia wiele do życzenia (mam zbiornik Diversy o identycznych wymiarach jak Twój i jakość wykonania mojego akwarium znacząco się różni od akwarium zaprezentowanego przez Ciebie na zdjęciach). Powiem szczerze, że gdyby do mnie przyjechał zbiornik w takim stanie to po prostu bym go nie przyjął. Odnośnie treści dokumentu, który otrzymałeś przy zakupie akwarium oraz Twojego poprzedniego posta - ten dokument, który sfotografowałeś stanowi w istocie kartę gwarancyjną, w której przedstawione zostały jedynie warunki odpowiedzialności producenta z tytułu gwarancji jakości (jest to świadczenie dobrowolne). Oprócz tego przysługują Ci - jako konsumentowi - uprawnienia wynikające z tzw. sprzedaży konsumenckiej (w skrócie chodzi o to, że sprzedający ponosi odpowiedzialność z tytułu rękojmi za wady i jest to uprawnienie ustawowe, a dokładniej wynikające z Kodeksu cywilnego). Przepisy stanowią, że sprzedawca odpowiada z tytułu rękojmi, jeżeli wada fizyczna zostanie stwierdzona przed upływem dwóch lat i co jest istotne koszty związane z naprawą (w tym koszty transportu) ponosi sprzedawca a nie Ty. Jeśli zaś chodzi o gwarancję to wbrew temu co masz napisane w "karcie gwarancyjnej", korzystając z uprawnień wynikających z gwarancji, akwarium dostarczasz na koszt gwaranta czyli sprzedającego. Tak stanowią przepisy Kodeksu cywilnego i jeśli sprzedawca chciałby Cię obciążyć kosztami transportu byłoby niezgodne z prawem (choć z Twojej karty gwarancyjnej nie wynika wprost, że tak musiałoby być). Mam jednak nadzieję, że akwarium będzie Ci służyć i nie będziesz musiał korzystać z powyższych rozwiązań. pozdrawiam
  19. Ja na Twoim miejscu wybrałbym Tan-Mal. Ryby to zakup na wiele lat.
  20. Umknęła Ci jedna bardzo istotna rzecz - Kolega scrawl666 w pierwszym swoim poście (którego treść następnie edytował) napisał: Stąd też napisałem, że forum nie jest miejscem do rozwiązywania sporów konsumenckich. I to jest właśnie konkret, bo zamieściłeś własne spostrzeżenia odnośnie jakości wykonania akwarium, nie atakując przedsiębiorcy w sposób mogący naruszyć jego dobra osobiste. Sposób sformułowania posta przez Kolegę scrawl666 miał zupełnie inny wydźwięk, stąd też pozwoliłem sobie zwrócić uwagę na ten aspekt. Kończąc temat, życzę wszystkim zadowolenia z zakupów i zastanowienie się czy niższe ceny są gwarantem dobrej jakości produktów, które kupujemy na długie lata.....
  21. Nie neguję Twojego prawa do swobodnego wyrażania opinii, tak jak pisałem powyżej, to prawo w pewnych sytuacjach podlega ograniczeniu i wydaje mi się, że w swojej wcześniejszej wypowiedzi poszedłeś trochę za daleko, nie wspominając o tym w jaki sposób może zostać odebrana Twoja wypowiedź w kontekście okoliczności, na które zwrócił uwagę Kolega Misiek. Nie napisałem swojego poprzedniego posta, aby kogoś w jakiś sposób ograniczać - napisałem go w trosce o autora wypowiedzi, a przede wszystkim w trosce o Klub Malawi, który poprzez dopuszczanie do publikowania takich wypowiedzi na forum jest narażany (a w zasadzie są narażane osoby reprezentujące KM) na zarzut naruszenia dóbr osobistych osób trzecich.
  22. Z całym szacunkiem, ale to forum nie jest miejscem do rozstrzygania sporów konsumenckich. Do tego celu służą ustawowo powołane instytucje (z własnego doświadczenia proponuję w pierwszej kolejności zainteresować sprawą powiatowego (miejskiego) rzecznika konsumentów, którego ewentualna ingerencja w tej sprawie może okazać się wystarczająca. Chciałbym żebyś mnie dobrze zrozumiał - daleki jestem od tego, żeby na forum wypowiadać się o konkretnych przedsiębiorcach w samych superlatywach, a w sytuacji gdy okaże się, że ich zachowanie budzi zastrzeżenia jest to bardzo cenny sygnał dla innych forumowiczów jako potencjalnych kupujących, ale na przyszłość proponuję większą powściągliwość w publicznym formułowaniu uwag pod adresem konkretnej osoby, bo narażasz się na ewentualną odpowiedzialność karną za zniesławienie. Staram się zrozumieć Twoje rozżalenie, ale w tej konkretnej sprawie wylewanie swoich żali na forum w taki sposób jak to uczyniłeś na pewno nie rozwiąże Twojego problemu....
  23. Ja bym ostrożnie podchodził do pokładania w Labidochromis caeruleus nadziei na pełnienie przez ryby tego gatunku roli bezwzględnego "eksterminatora" narybku, bo to nie jest ryba o instynkcie predatora ;-) Eliminując ilość ciasnych kryjówek w akwarium zwiększa się prawdopodobieństwo zredukowania przeżywalności narybku, ale z moich obserwacji wynika, że jakiś procent maluchów zawsze się uchowa (w poprzednim zbiorniku miałem bardzo mało kryjówek, a narybek mimo wszystko potrafił się zaszyć w mikro kryjówkach znajdujących się pod dużymi kamieniami leżącymi na dnie akwarium w miejscach, w których spod tych kamieni został wymieciony piasek. Z drugiej strony mnie zawsze urzekał widok pływających w akwarium różnej wielkości ryb danego gatunku odzwierciedlający w naturalny sposób wielopokoleniowość ;-)
  24. Miło Kolegę powitać na forum :-) Gdzie jak gdzie ale akurat tutaj nie musisz ściemniać i wymyślać naciąganej wersji dla kogo tak naprawdę jest akwarium ;-) Większość z Nas ma podobne problemy z naszymi "ładniejszymi połówkami", więc pisz jak jest bo kto jak kto, ale my doskonale to rozumiemy ;-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.