-
Postów
9392 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez harisimi
-
Usuwanie grybych rys z szyb akwarium
harisimi odpowiedział(a) na temat w DIY - 'Zaczarowany ołówek' :D
Fotki tego tak nie oddadzą ale tak ze słowem harcerza na prawdę jest idealnie ? -
Osoby które nigdy nie stosowały filtracji złożonej z 2 kubełków próbują z tych urządzeń uczynić kopie metody filtr zewnętrzny - filtr wewnętrzny, gdzie w tym układzie ceni się po pierwsze przepływ, po drugie cyrkulację. System kubełek - kubełek ma zupełnie inne cechy. Duży kubeł również powoduje cyrkulację i filtruje mechanicznie robi to nawet przez pół roku. W akwarium z biotopem innym niż Malawi jeden kubełek ( lekko nadmiarowy ) pełni funkcje biologiczno - mechaniczną. Malawi ma troszkę większe wymagania i dlatego trzeba coś do tego kubełka dołożyć. Dokłada sie wiec drugi kubełek. Nie ma to jednak na celu sklonować silną turbinę i walczyć o to co silniejsze, chodzi o to aby tylko wzmocnić działanie tego dużego kubła. Dlatego mniejszy jako częściej otwierany ( czyli mechaniczny ) jest o wiele lepszym rozwiązaniem. Stabilniejszy biolog to większy kubeł, częściej otwierany i czyszczony to kubeł mniejszy. Nie wiem z jakiej przyczyny przeciwnicy tego rozwiązania nie wierzą w skuteczność takiego układu ale chyba z tej, ze po prostu nigdy tego nie stosowali . Zaletą układy z saturatorem w środku ( paskudny filtr wewnętrzny ) jest za pewne cena i eliminacja zabrudzeń przed ich wejściem w cykl azotowy ale nie skuteczność. Pyszczaki to nie są ryby rzeczne i nie potrzebują też wielkiego nurtu jaki dają cyrkulatory czy silne turbiny. Mechaniczne czyszczenie kubełkami jest bardzo skuteczne i nie martw sie o to aby te dwa silne kubły ci nie starczyły. Nie daj sobie włożyć do akwarium turbiny bo to nie jest konieczne. Będziesz miał czysta krystaliczną wodę. Minusem kubłów jest cena ( choć już nie cena eksploatacyjna bo silne turbiny ciągną więcej prądu ). Dobrym rozwiązaniem byłby na pewno jeden mega silny kubeł np FluvalFX ale to już w tak małym baniaku byłoby chyba przesadą poza tym ze względu na gabaryty ciężko to włożyć w mniejsze półki. No i cena była bardzo duża. Co do ryb to na pewno mógłbyś pomyśleć o innych gatunkach z ładnymi samicami o znacznym dymorfizmie a ze względu na Twoje relatywnie niskie doświadczenie o rybach co najwyżej średnioagresywnych proponuję popatrzeć na: Labeotropheus trewavasae Labeotropheus fuelleborni Metriaclima estherae i dla urozmaicenia kolorystycznego Red Blue lub OB Pseudotropheus sp. elongatus ornatus Pseudotropheus sp. elongatus ornatus Tanzania ( Luhuchi )
-
Sprzęt który dostałeś jest ok termometra nie znam ale powinien działać. Nie ud tego typu bajerom ale u siostry pomiar był zbliżony z elektronicznym. Co do ryb to ciekawy wybór. Spore stado saulosi będzie super. Osobiście wybralbym większe ryby nawet jednogatunkowo. Gdybyś jednak uznał że to musi być saulosi to kup 20 sztuk młodych ryb docelowo masz szansę na układ z 3 samcami.
-
Na szybkiego nie znajdę jakiegoś wątku ale jako zwolennik dwóch kubełków często o tym dyskutowałem. Może ktoś trafi i wklei linka. Rożnica pomiędzy kubłem - biologiem a kubłem mechanikiem jest wywoływana tylko różnymi wkładami i częstotliwością czyszczenia. Po prostu biolog wypełniony choćby grysem i ceramiką przez 4-6 miesięcy się zamuli ale to wcale nie przeszkadza bo on musi przerabiać amoniak na finalne azotany. Mechanik ma w sobie watę świetnie wychwytująca zanieczyszczenia i dlatego wymaga czyszczenia częściej. Oczywiście prawda jest taka, ze biolog pełni również funkcje mechaniczną a mechanik biologiczną tyle, że wkłady determinują to lub to. Konstrukcyjnie każdy kubełek jest biologiczno - mechaniczny.
-
Jestem Harisimi te Pan brzmi bardzo oficjalnie . Kubełki jakie bym polecał to Eheim i Fluval z nimi miałem najmniejsze problemy. Jeden z kubełków powinien być mechanikiem a drugi biologiem. Słabszy zrób mechanikiem. Ja miałem fluvala 404 jako biologa ( wypełnienie jeden koszyk grys koralowy, reszta ceramika, oryginalne gąbki czyszczenie co 4-6 msc ) i eheima 2213 ( wypełnienie na dnie trochę ceramiki, gruba wata perlista i zwykłą wata akwarystyczna czyszczenie co miesiąc ). Starczało. Czy musza być takie ... oczywiście, że nie ... mozesz kupić np Eheima Classica 2217 jako biologa i chińczyka jako mechanika ( tu niech doradza koledzy bo nigdy ich nie stosowałem ). Możesz dać Eheima professionela 2228 jako biologa i chińczyka jako mechanika. Osobiście biologa wybierałbym z filtrów Eheima, JBL, Fluval a mechanikiem na pewno byłby Eheim classic 2213. Mimo tego, że się ciężko odpowietrza jest pewny nie drogi i ma fajnie pod mechanika układane wkłady troszkę podobnie jak w filtrach wewnętrznych. Świetlówki dałbym jako pierwszą licząc od szyby dałbym jakąś o naturalnym ciepłym świetle np Leucii nature a jako drugą power - glo. No i nie wiele Ci już sprzetu zostaje. Termometr może być każdy ale żeby było ładnie to najlepiej zewnętrzny aby w baniaku była tylko dioda. Grzałki 2 sztuki po 200 W najlepiej Jager.
-
Na pewno możesz zrezygnować z filtrów wewnętrznych na rzecz dwóch filtrów kubelkowych lub systemu z narurowcami . Nie wiem jakie są twoje mozliwosci w tym wzgledzie. Prostota przemawia za dwoma kubelkami , kupujesz i montujesz ale cena chyba jednak za narurowcem. Liczy się rodzaj szafki no i chęć do zamontowania naukowca. Napisz co byś wolał. Poza tym czy masz nakrywę ?
-
Pseudotropheus crabro to jedna z moich stałych propozycji do dużych Malawi - Mix. Obecnie mam je w klubie ale co ciekawe nigdy jeszcze nie widziałem tarła ... ba nigdy nie miałem przychówku od tych ryb a w kilku akwariach zamieszkały. Nie zawsze można to tłumaczyć pechem z doborem płci. Obcnie mam prawie na pewno ryby dwupłciowe wygląda na 2+2. ciekawy jestem waszych doświadczeń z tym gatunkiem. Miał ktoś przychówek ? Czy zauważył coś specyficznego ?
-
Start z Malawi pomoc z obsadą
harisimi odpowiedział(a) na MichalGhost temat w Obsada akwarium z pyszczakami
Pomysłów na 240kę może być wiele jednak rozumiem, ze te 3 gatunki już na pewno zostają ? Ja bym nie brał socolofi. Yellow, aulonka i rdzawy to lepsze rozwiązanie ale nie jedyne. Zamiast obstukanych rdzawych ja bym wziął dostępne ostatnio Pseudotropheus livingstonii. -- dołączony post: Jakbyś zrezygnował z Aulonki to mógłbyś pokombinować z jakimś agresywniejszym terytorialistą. Czy układ Afra cobue, yellow i rdzawy nie wydaje ci się ciekawy -
[112] Malawi ps. saulosi
harisimi odpowiedział(a) na michdom74 temat w Przedstaw się i swoje akwarium!
Właśnie byłem w szoku, że ta rzęsa się utrzymała u mniew klubie karmiłem nią pyski a o tym żeby przetrwala nie można btło nawet pomarzyć :-) -
[112] Malawi ps. saulosi
harisimi odpowiedział(a) na michdom74 temat w Przedstaw się i swoje akwarium!
Cześć Michał ... na razie niczego nie oddawaj samczyki wyglądają fajnie i mają czym się zająć a więc samymi sobą. Z czasem za pewne bedzie to konieczne ale ukłąd końcowy 1+4 to fajny układ. Czasowo możesz mieć 4+4 później 3+4 2+4 . Mają gdzie się kryć. Czy Ty masz na powierzchni rzęsę ? Wizualnie wygląda tak jakbyś miał bardzo wysoki baniak -
Pamiętaj że w sklepie ryby są przejsciowo
-
Za darmo albo mniejsze karmy zazwyczaj się uda
-
Najpierw popytaj w sklepie. mam kogoś takiego i jest mi z nim bardzo dobrze . Teraz jednak nie mam co mu oddawać, gdyby nie odległość to chętnie Twoje ryby bym mu przekazał w podarku. Przed wizytą w sklepie nie rób im krzywdy .
-
Dlaczego uśmiercić ? Przynajmniej wiktoria wygląda na ryby rasowe. Moze lepiej je oddać do sklepu akwarystycznego. Co do Malawki to najlepiej byłoby je oddać do jakiegoś baniaka zbieracza tzn takiej osoby która dekoracyjność widzi w ilości. Tam ryby mogłyby żyć jeszcze bardzo długo i cieszyć to specyficzne oko .
-
Ze względu na demasoni musisz wyraźnie kierować się na dietę roślinną. masz bardzo mało karm z czego typową karma roślinna jest jbl spirulina a nie bedziesz jej dawał 4x w tygodniu. Reszta karm to karmy które możesz dawać jako dodatkowe 2x w tygodniu. Mrożonkę dawaj co najwyżej 1x w tygodniu. Tak wiec tydzień mógłby wyglądać tak PN - cichlid color/malawi WT - roślinny Śr - roślinny Czw - mrożonka Pt - roślinny So - roślinny Musisz w miejsce roślinny wstawić sobie karmy tego typu obok jbl-a musisz kupić wg mnie jeszcze 3 karmy tego typu np Naturefood Premium Cichlid Plant, Hikari Cichlid Excel, Sera Granugreen i FLORA.
-
Sciaenochromis fryeri - opis i spostrzeżenia hodowcy
harisimi odpowiedział(a) na Slawek-meszek temat w Chów pyszczaków
To, że fryeri nie łapie zbyt szybko karmy wiadomo od dawna a takie maleńkie rybki to jednak "plankton" bo zagubione otumanione łatwe ofiary. Jej skuteczność jest na pewno spora bo w jeziorku ryba radzi sobie znakomicie. Tam poluje łapiąc pojedyncze ryby i zachowanie w baniaku z młodymi gupikami utwierdza, że ryba jest wyspecjalizowanym drapieznikiem. Jeden cios i żarcie w pysku ale wg nabytej techniki. W Malawi nie ma takiego Eldorado aby dziesiątki rybek pływały koło pyska -
Jakie te kotniki są litrażowo ?
-
Nie chcę być tu adwokatem jakiejkolwiek ze stron. Jednak nie zgodzę się Twoja opinią a jako, że dyskusja zmierza w kierunku obrzucania się błotem, proszę rozwiązywać swoje problemy, gdzie indziej. Powiem tak ... materiał badawczy jeden nieudany zakup nie powinien być kanwą publicznego ataku. Proszę swoje problemy rozwiązywać na linii sprzedawca - kupujący. Jako, ze nikt nie nadał nam uprawnień sądowniczych i rozjemczych temat zamykam.
-
To co Pablo ... ewentualnie możesz do tego dodać jeszcze laskonogi, czarna larwę komara i póki ryby są młode oczlika i dafnie.
-
W związku z tym, ze masz obsadę mieszaną: saulosi - peryfiton mphanga - peryfiton, fitoplankton maingano - peryfiton + plankton yellow - bezkręgowce Fire Fish - nikt tego nie wie do końca potrzebujesz diety kompromisowej. Yellow nie jest typowym mięsożercą jak wyspecjalizowane drapieżniki czy ryby z grupy Utaka. Dlatego jest bardziej elastyczny i można go połączyć z peryfitonożercami ale już nie z typowymi roślinożercami ( demasoni, trewki itp ). Dieta kompromisowa musi zawrzeć się pomiędzy minimalnymi potrzebami yellow a maksymalnymi saulosi czy mphanga. Generalnie yellow karmiłbym 80 do 20 na rzecz mięska a saulosi 40 na 60 na rzecz roślin. Proponowałbym dac diete 50 na 50 i pogodzić się z tym, że yellow będzie rósł wolniej. 60 na 40 można dać co 2-3 tygodnie i będzie grało. Yellow u mnie pielęgnowany z peryfitonożercami miał piękną sylwetkę ( foty w galerii ) i finalnie osiągnął maksymalne rozmiary. Takie kompromisy w kierunku roślin bardzo uderzały np w Copadichromis gdzie ryby rozwijały się źle.
-
Prawie na pewno się nie uda ale czasowo się uda .
-
Ja mam na myśli to co się potocznie zwie glonojadami ( mylnie ) czyli zbrojniki. Glonojada syjamskiego w życiu do pysków bym nie wpuścił.
-
2+6 byłoby lepiej.
-
Poczekaj z tymi rybami bo ja bym pewności co do płci jeszcze podobnie jak Stan nie orzekł. Poczekaj spokojnie ... swoją drogą też się wkurzyłem jak nie miałem szczęścia. Jednak kupując tyle ryb po prostu wiem że to troszkę loteria czasami trafiali idealnie a czasem nie. Jedyne co chcę Ci tutaj wyłożyć, to jest to, że nie szukaj złej woli u sprzedawcy bo to nie tak.
-
Nie jest to zapewne kwestia rzetelności a troszeczkę szczęścia. Kupując ryby4-5 cm z kilku miotów ryzykujesz nie miła przyodę. Ryb nie rozpoznasz a jeśli już co najwyżej samca. Sam miałem przygodę polegającą na tym że 6 zebra chilumba okazało się samymi samcami. Jednak już gdy kupowałem następną 6kę było 1 samiec na 5 samic. Sprzedając mój przychówek zawsze starałem się brać ryby zróżnicowane wielkościowo ale raz kumpel i tak odstał same samice bo przekombinowałem i dałem mu mniejsze i 2 większe a tu lipa te większe to tez samice. moja sytuacja jest jednak o niebo lepsza. W firmach handlujących rybami po prostu łapie się to co się łapie tam nie ma czasu na żmudne oglądanie rybek. Na pewno wiec trudno zarzucić tutaj handlowcom złą wolę. Niestety może się to zdarzyć. Moje saulosi trafiłem 3 na 5 ale już maingano 7 na 1. Ostatnio biorąc Astato zakładałem że mam 3 na 5 a chyba jest 6 na 2. Moje oczy też mówiły mi 3 na 5 i złapał bym identycznie jak sprzedawca. Dlatego warto jest kupować ryb sporo więcej lub po prostu machnąć paciorek za powodzenie