Skocz do zawartości

harisimi

Członek Honorowy
  • Postów

    9392
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez harisimi

  1. harisimi

    RATUNKU ZAKWIT !!!!

    Hari , a może to toto ? Kiedyś kolega miał bardzo podobne problemy z kamolami z Chorwacji, niby wapienne były , a okazało się , że wypłukiwały się do wody jakieś dziadostwa i też woda zielona na okrągło była. Gdy wywalił te kamulce to problem znikł Nie wiem jak się te skałki nazywały , ale były identyczne jak te u Staregokota w baniaku. Tez się zastanawiam czy to nie to dzisiaj kaze postwaić blok tam gdzie jego miejsce czyli na szafę nie mam małego chemika pod ręką ale sądze że to coś może emitować do wody to coś co sprawia że glony czują sie w akwa jak ryby w wodzie .
  2. harisimi

    RATUNKU ZAKWIT !!!!

    Problemem są ryby bo do zoologa nie dałbym przechować naet gupika . Eliminacja NO3 następuje poprzez podmianę świeżą wodą z innej miejscowości ale niestety trwa to okropnie długo.
  3. harisimi

    RATUNKU ZAKWIT !!!!

    Niestety podobny numer nie pomógł zrobiłem prawie wszystko poza odkażaniem solą a odkażenie rurek od filtra w 180 stopniach nie przejdzie. Jednak w mojej wodzie też jest NO3 a jak sie okazało w jego kranówce jeszcze więcej i to wystarczyło. Gdyby jako dopełnienie wody posłużyć się wodą z innego źródła i dać proporcje np 1 do 3 na kożyść wody świeżej i z 0 NO3 mogłoby się udać ale nie jest to pewne a zniszczenie flory w filtrze moze spowodować błędne koło. Kolega kupił test w poniedziałek będe wiedział ile ma tego NO3. Robimy następną podmiane 50 % i jak sie nie powiedzie to glonkillera .
  4. harisimi

    RATUNKU ZAKWIT !!!!

    Najprostszy i jeden z droższych. Gdy kolega zakładał akwa wyliczyłem że to taniocha ale same jego wydatki na te akcje ratunkowe są spore teraz nie mam sumienia zaproponowac kupna dodatkowo uv-ki. Nie masz akwarium to raczej napewno tych 20 lat bo byś musiał leżec na porodówce przynajmniej z jakąś 20-ką w łóżeczku . Wiadomo, ze bład spowodował lawine to tez wiem ale jednak taki pełny restart nie byłby wcale prosty. Akwa w którym walczymy to jego jedyny zbiornik ryby już są nie ma co z nimi zrobić. Do wody wodociągowej nawet uzdatnionej ich nie wpuścimy a w wiaderku tych minimalnie 2 tygodni by nie przetrwały . Oddać do mnie raz on ich nie chce ( już sie zakochał ) dwa ja nie za bardzo bym chciał je mieć bo za 2 tygodnie musiałbym znowu wyjmowac 50 kg skał i je wyłapywać. Kotniki mam pozapełniane rybkami ok. miesięcznymi które by zdziesiatkowano stąd problemu kupa i chyba skończy sie na chemii.
  5. W sumie zawsze lepiej Wiktoria niż Tanganika, ponoć ryby z Malawi są bardziej do nich zbliżone w zachowaniu. Nie polecałbym jednak tego eksperymentu. po pierwsze to więsze ryzyko niż łączenie ryb z tego samego jeziora, po drugie sam napisałeś, że nic o tej rybie nie wiesz, po trzecie tęczanki tez ktoś swego czasu proponował do malawi a jakoś badziewiasto mi sie to widzi . Poza tym jak Rajwus powiedział ZABRANIAM to znaczy, że jest zabronione
  6. harisimi

    RATUNKU ZAKWIT !!!!

    Pomagam koledze rozpocząć przygodę z pysiami. I pierwszy raz spotkało mnie coś takiego. Mianowicie potężny zakwit wody. Walczymy już z nim sporo czasu. Zaczeło się od tego, że kolega włożył do 112 litrówki zanim zamieszkały tam saulosi coral, 3 kamienie które wcześniej walały się w gnoiowicy ( kolega hoduje konie, i wziął je z miejsca w którym one były opłukiwane ). Przywiózł mi wodę do badania bo corale przyjechały z Sosnowca za moim pośrednictwem. Badamy wodę a tu NO2 krytyczne test sery najbardziej czerwony jaki mozna sobie wyobrazić czyli co najmniej 16,5 mg/l. I zaczęło się. Podmiana 90 % wody na moją i świeżą. Zbicie NO2 do 0,9 mg/l i rybki zaczęly sobie pływać. W jeden dzień filtr wewnętrzny zbił NO2 po wyrzuceniu felernych kamieni do 0. Niestety radość kolegi trwała tydzień i zaczęła sie inwazja glonów. Woda powoli zaczęła wyglądać jak kiwi. Szukanie problemu. Kolega nie miał testu na NO3 ale podejrzenia padło na to, ewentualnie fosforany. Zalecenie to podmiana ponad 50 % wody na świeżą i zaciemnienie i wkład w filtrze do eliminacji fosforanów ( w nowym kuble z wkładami z pracującego miesiąc wewnętrznego ). Brak reakcji. Kolega zapalony malawista który nie zraża się tym, że widzi w akwa ryby tylko przy przedniej szybie, prosi o doraźną pomoc ( przyjeżdża rodzinka i jak ją inaczej przekonać że akwarium to piękno ). Robimy transfuzje wody. Około 60 litrów dajemy wody mojej z akwa a reszte kranówki. Przy okazji badam wode w kranie kolegi i ... NO3 powyżej 40 mg/litr, nie miałem wody destylowanej ale podejżewam że jest jeszcze wyżej. Tydzień czasu i glon powoli powraca pomimo tego, ze kolega podmienia wodę wodą z innego źródła która NO3 ma 0. Cały czas nie chcieliśmy stosować chemicznych glonkillerów i walczymy dalej. Nie mam pojęcia co może pomóc. Nie mam też stałego dostępu do baniaka kolegi a on testu na NO3 więc nie mam pewności czy to to. NO2 jest 0. Wyposażenie nowe, kamienie strae z mojego akwa bezproblemowe, jedyne pozastandardowe to konstrukcja z gliny ( wypalonej ) i blok skalny z Chorwacji najprawdopodobniej wapienny. Czy macie jakieś pomysły. Mam akwarium około 20 lat ale nigdy nie widziałem czegoś takiego i nigdy nie miałem takich problemów. Czy bez chemii sie nie obejdzie ?
  7. He he na krokodyle jeszcze przyjdzie czas .
  8. Nie zgodze sie z tobą i tym razem. Wśród pyszczaków zasada ta nie jest taka pewna jak piszesz. Najbardziej wojownicze są często młode rybki, które wcale nie są groźne w wieku dorosłym przykładem sa choćby Iodotropheusy Sprengerae, które robiły zawsze najwięcej zadym w wieku młodzieńczym ( w porównaniu do innych gatunkó które obserwowałem ) a przeciez mordercami nie są. Melanochromis Auratus przy wielkości 5-6 cm jest co prawda dynamiczny ale nie bardziej grożny niż Saulosi tej samej wielkości ( może nawet wydaje sie relatywnie łagodniejszy bo jako ryba większa przy tej wielkości jest zazwyczaj niedojrzały w przeciwieństwie do Saulosi, który zaczyna się wybarwiac i mocować na potęge ). Wśród pyszczaków największą role w zachowaniach agresywnych odgrywa jednak terytorializm, który potęguje sie w wieku dojrzewania i zainteresowania samicami. Twoje elongatusy nie muszą w takim zbiorniku prowadzic jakiejś wyrzynanki ale raczej zostanie Ci tylko jeden samiec. Gdybyś te same rybki wpuścił do zbiornika 100 cm agresja i walki były by nieporównywalnie większe a szanse na to aby ryby zyły w szczęsliwej rodzinie bliskie zera.
  9. Bidzi twoje ryby, raz są jeszcze małe i młode a dwa czy nie widzisz różnicy pomiędzy Twoim baniakiem a baniakiem autora niniejszego wątku. Problemy pojawiają się zwłaszcza wtedy gdy ryby dojrzewaja i mają ciasno a wszystko to zostanie spełnione w baniaczku 100 cm. Dużą nieodpowiedzialnością jest zachęcanie ludzi do kupowania elongatusów i hodowania ich w takim małym akwarium na podstawie tak innych uwarunkowań i tak młodych ryb. POZDRAWIAM.
  10. Kupując 450- tke wyobrażałem sobie, że będe miał miejsca dla nowych ryb że ho ho i ... mam mniej ryb niż miałem w 240 litrach . Ostatnio sobie wyliczyłem, że mogę mieć zbiornik 300 cm ale jeszcze sie hamuje )).
  11. Bidzi a skąd wiesz ze Ziemia nie jest płaska ... widziałes czy przeczytałeś. Myśle, że to drugie. Dlatego też polecam oprzeć się o doświadczenia bardziej doświadczonych. Elongatus jest poprostu zbyt dynamiczny, terytorialny i żywiołowy i bez względu na to czy jest średnio, półśrednio czy całkiem całkiem agresywny poprostu nie nadaje się do takiego małego zbiornika.
  12. U mnie też zdarzały się przerwy tylko 2-3 tygodniowe ale często w takich sytuacjach samica nie donosiła młodych. Co do temperamentu rybek Kisora ... to słyszałem że udziela się zwierzakom od ich włascicieli
  13. IMHO saulosi wystarczy, gdybyś bardzo się uparł mógłbyś dorzucić zebroidesy zamiast ... i tu Twoja decyzja ... choć samice zebroidesów są raczej szare a nie niebieskie.
  14. Mało kto cie napadnie bo czesto i gesto przerabiane były podebne ukałdy do twoich z auratusami w tym forum. Nie było to dobre i tyle ... nie rozumiem poco masz miec agresywniejsze gatunki ... Malawi to nie klatka do walk a maingano wcale nie są ładniejsze od saulosi a jednak trudniejsze. Oczywiście może sie udac i dziwoląg typu auratus z pielęgnica z Ameryki ale jest to bardziej przypadek wypośrodkowanie karmienia i woda z kranu tez w sumie na obszrze Polski zazwyczaj wypośrodkowana i jakoś to się kręci. Nie jest jednak naszym celem eksperymentowanie tylko radocha z fajnej hodowli gdzie ryby są szczesliwe i ich własciciel też. Oczywiście w ten baniak eksperymentując można wrzucić np 3 gatunki ryb średnioagresywnych. Gdy będą młode wcale nie musi być źle. Gdy podrosną może być tak, że będa pływały bojki bez ogonów, będa zgony, choroby i inne kalectwa a przecież tak nie musi być. W przypadku ryb średnioagresywnych moze sie udać w przypadku łagodnych uda się napewno więc poco eksperymentować. Nie byłbym tez tak zafascynowany pomiarem dna. W przypadku mbuny to jednak długość odgrywa zasadniczą role a te akwarium jest dziwne jak dla mbuny. Suche liczby o niczym nie świadczą zreszta tak jest też z długością baniaka przeciez sam bym nie polecał baniaka 360 cm x 12 cm a przecież długość najważniejsza
  15. harisimi

    Twardość wody

    Jeżeli zrobisz wodę pół na pół to będzie ok za nisko też nie warto. Zwłaszcza że warto u ciebie ma równiez wymiar materialny. Pysiakom nic sie nie stanie i w wodzie np 30 dGH i 30 dKh jednak 40 to już za grubo.
  16. Maingano jest zbyt agresywny na taki zbiornik podobnie jak socolofi. Nie musi się nie udać ale jednak w takim dziwnym akwa stawiałbym na łagodniejsze rybki.
  17. harisimi

    Twardość wody

    jeśli masz taką wode w kranie to współczuje i rybom i tobie ale sądze ze to jednak Twoje zabiegi uzdatniające. Jeśli jednak masz tak twardą wode w kranie to będziesz musiał ją mieszać z wodą bardziej miękką np destylowaną gdyż na dłuższą mete aż tak wysoka twardość mogłaby spowodować dyskomfort nawet u pyszczaków.
  18. harisimi

    Twardość wody

    Nie powinno im sie nic stać choć ja rekordowo miałem 34 TWW ... jak ty osiągnęłeś takie parametry twardości ?
  19. Zbiornik nie jest za dobry dla pyszczaków więc nie podzielam Twojej opini co do przerybienia. Nie jest tu barierą litraż czy filtracja ale własnie kształt. Duzy litraż pozwoli natomiast na hodowlę pyszczaków. Gdyby był mniejszy w ogóle nie warto byłoby zaczynac z nimi prezygody. Co do gatunków wybranych przez Ciebie to sprengerae, saulosi i yellow mogą być. Natomiast nie polecam socolofi. Ryba silna terytorialna i cięzka zwłaszcza dla podobnie terytorialnego saulosi. W sumie 3 gatunki chyba by ci wystarczyły. W przypadku wszystkich ryb próbuj układu z większą ilością samców czas zweryfikuje czy sie uda ... myśle że zbiornik może byc tu barierą bo ryby sa zbyt blisko siebie. Ukłąd 2+5 byłby super ale nie ma pewności czy nie zostaniesz np z 1+5. W przypadku gdybyś upierał sie przy 4-tym gatunku to polecam Aulonocary, najlepiej te sztuczne rubin red lub calico.
  20. Afra do auratusów nie pasuje nie ze względu na temperament ale ze względu na dietę. IMHO lepiej byłoby uzupełnić socolofi.
  21. Pseudotropheus socolofi jest dość zróżnicowaną rybą pod wzgledem charakteru. Jego terytorialne skłonności powodują, że w mniejszych zbiornikach może steroryzować saulosi. Zależy to w dużym stopniu od charakteru dominanta alo osobiście nie polecałbym w takim zbiorniku trzymania ich z saulosi. Nie ma jakichkolwiek problemów z trzymaniem socolofi razem z yellow, w tymże zbiorniku.
  22. Ja jednak w opozycji ... poza mniejszym zbiornikiem z saulosi lub demasoni takim około 200 litrów nie mam entuzjazmu do zbironików jednogatunkowych. Być moze zdecydowałbym sie jeszcze na jakieś krokodyle typu dimidio czy wieloryby typu fosso w zbiorniku jednogatunkowym. Poza tym tylko wielogatunkowe ... i to Malawi a nie Tanga. Kiedys też miałem dylemat co do tych bajorek ale wybrałem Malawi i nigdy bym tego nie cofnął. Trofcie faktycznie mi sie podobają ale jednak zarówno mbuna jak i pozostałe ryby z Malawi są piękniejsze i takie bardziej rasowe . Oczywiście o gustach się nie dyskutuje. Same yellow będą troche nudnawe, mały terytorialim i stosunkowo nie mbuniaste zachowania ... polecałbym jednak w układzie z socolofi a choćby dlatego aby oczy odpoczeły .
  23. W tym baniaku ryb będzie od 24 do 48 ... a raczej napewno gdzies pośrodku. Nadmiarowe samce bedą redukowane o ile będzie taka potrzeba wiec haremy będa pewno różne rózniaste. Trzeba jednak liczyc na około 35 ryb. Zbiornik ma być stosunkowo mało ruszany, bo będzie wystawowy a podmiany mogą być regularne, gdyż w pomieszczeniu bedzie wlew i wylew wody, niestety nie stała podmiana.
  24. Cofnij sie do tyłu Voder już ci dał przepis.
  25. He he zapomniałem wspomnieć że czynnik finansowy odgrywa niebagatelną role . Daniel 1x JBL500 styknie na takiego potwora ?? Docelowo ma tam być 6 gatunków, najmniejsze auratusy największe fulleborni ( wersja roślinna ) lub najmniejsze elongatusy - największe wiliamsi ( wersja wszystko -mięsna ).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.