Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dzięki. A powiedzcie mi jeszcze czy podczas zaciemnienia głodówka jest konieczna czy można chociaż raz dziennie trochę sypnąć?


EDIT U mnie na razie na szczęście słońce na akwa nie pada, zobaczymy jak w lecie będzie ale jakiś ogromnych dawek nie powinno być

Opublikowano

Założyłam w poniedziałek po południu koc, przed chwilką zaglądnęłam do akwarium i bardzo miła niespodzianka. Z tego co widzę nie ma już nic, zero sinic :D Jak myślicie trzymać ten koc równe 5 dni czy mogę wcześniej zdjąć?

Opublikowano
To na 100% sinice. U mnie powracają regularnie. Tygodniowe zaciemnienie działa tylko na tydzień - dwa. Później powracają. Już się do nich przyzwyczaiłem :lol:

Nawet przy dużym rozroście sinic (jakieś 20% pow dna), nie zauważyłem negatywnego wpływu na ryby. Obecnie mam 2 plamki o średnicy 5cm.

Metody, które stosowałem:

- zaciemnienie

- zmniejszenie oświetlenia

- zwiększenie przepływu wody przez akwa

- głowice mieszające wodę

- rośliny

- zbieranie piasku z sinicami (to akurat zupełnie nie działa)

Moje akwa stoi naprzeciw wschodniego okna (w dużej odległości, ale rano przez kilka godzin słońce pięknie je oświetla). Być może to jest przyczyną...


perez nie stosowałeś imho najskuteczniejszej metody - kuracji metronidazolem (taka jak na bloat u ryb)

wiem wiem zaraz nastąpi oburzenie, że ze szkodą dla ryb :P

uważam jednak inaczej - przynajmniej w przypadkach kiedy w akwa jest 20% dna w sinicach i inne metody zawodzą :P

natomiast skutków posiadania sinic możesz nie zobaczyć, ale o nich wiemy - poza tym, jak to wygląda? :roll:


zastanowiłbym się też co jest nie tak, że masz z tym taki problem... jednak coś nie przebiega poprawnie... chyba bym o tym zjawisku poczytał, a nie dał sobie spokój :wink:

Opublikowano

Myślałem o metronidazolu, ale obawiam się że mogłoby to zburzyć na długi czas równowagę w akwa. Poza tym pytanie skąd się biorą sinice - jeżeli ich zarodniki (czy jak to się tam nazywa) są wszechobecne, to bez usunięcia przyczyny rozkwitu sinic, z pewnością powrócą...

Wygląda standardowo - glutowaty zielony nalot na piasku.


@koteczek555: trzymaj 5 dni. U mnie potrafią "zniknąć" bez przykrywania po nocy. O poranku pojawiają się na nowo :). Broń Boże nie karm ryb! Głodówka dobrze im zrobi, a i mniej syfów w wodzie.


Zrobiłem edit w poprzednim poście, żeby wskazać, które metody u mnie były w miarę skuteczne.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Mówiłem zrobić to solidnie?

Nie ważne ze sinice zniknęły. Trzeba było dalej trzymać koc i podmieniać co drugi dzien wode lub odmulać dno.


Zabieg do powtórzenia tylko teraz dłużej ten koc trzymaj (albo nawet dwa), napowietrzaj, odmulaj i bardzo powoli zwiększaj częstość świecenia się swiatła po zdjęciu koca

Opublikowano

Koc miałam 4 dni a później zaczęłam świecić od 3 godz codziennie zwiększając o godzinę. Jak długo teraz proponujesz trzymać? Wolałabym, żeby ryby karmić podczas tej kuracji chociaż 2x dziennie, bo są młodziutkie. Myślisz, że to nie zaszkodzi?

Opublikowano

Czytałaś link który ci wkleiłem. 4 dni gośc sugerował zaciemniać włącznie z erytro.

Sugeruje zrobić to na 7-8 dni, w tym co 2 dzien dokładnie odmulać dno. Potem wogóle nie świecic następny tydzien a kożystać wyłącznie ze światła słonecznego. Dopiero po dwóch tygodniach zacząć włączać światło.

Trochę to długie ale te ustrojstwa lubią powracać i lepiej zrobić to raz a dobrze.

Opublikowano

Erytromycyne można kupić w aptece. Niestety erytro w tabletkach nie jest już sprzedawana (przynajmniej z tego co ja wiem jest tylko w płynie). Zamiennikiem równie skutecznym jest davercin. Lek jest dostępny na receptę tak więc trzeba mieć albo znajomości w aptece albo postawić piwko lekarzowi rodzinnemu:)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
    • @Radiowski Witam Ziomka z pięknego miasta Torunia. 😉 Potwierdzam słowa Andrzeja. Mam od Przemka akwarium, co prawda sam je przywiozłem, bo akurat miałem wyjazd do Szczecina, ale wiem, że zorganizowałby Ci transport. Super wykonanie, zrobi co tylko zechcesz. Różne widziałem tu opinie na temat kontaktu z nim, ja zupełnie nie mogę narzekać, wręcz przeciwnie. Niemal na ostatnią chwilę udało mi się nieco powiększyć ostateczne wymiary zbiornika (początkowo miało być takie, jakie teraz planujesz) - także stawiaj od razu największe, jakie możesz, byś później nie żałował. 😉
    • Gdziekolwiek kupisz to upewnij się , że ten rozmiar akwa nie jest produktem firmy Wromak ( z Wrocławia).  To ich akwaria "słynęły" z tego , że po prostu pękały.  Przyczyną nie była zbyt cienka grubość szyb bo była akurat zgodna z normami ( znajdziesz w necie) , ale przyczyną były źle wykonane wzmocnienia wzdłużne i źle montowane. Firma dostawała setki ( w owym czasie) monitów ale nie brała ich chyba pod uwagę bo ich akwa wtedy dalej pękały.  Też tego doświadczyłem tyle , że mi w nocy pękło samo wzmocnienie wzdłużne. Takiego hałasu długo się nie zapomina. A żeby było śmieszniej to wiele awarii tego typu odbywa się w nocy:) . W Szczecinie masz super fachowca  @przemek wieczorek.  Nie wiem jak teraz z nim jest jeżeli chodzi o kontakt. Ale fachowiec super. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.