Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Tylko makok powiedz mi jedno:

Rozumiem, że masz już gotowe akwarium, więc jak chcesz 'zniżyć' jeden bok akwarium o te choćby 3cm?



Michał - makok chce podwyższyć pozostałe trzy boki akwa poprzez doklejenie pasków szyby.

Opublikowano
...

Co do tego komina zewnętrznego to mam takie coś w 4 akwariach, tylko że trochę prostsze niż pokazujesz u gościa z nano-reefu. Mianowicie dlaczego robić ten komin połowę węższy niż samo akwarium, dawać go pośrodku i sztukować małymi szybkami po bokach. To rzeźbienie w gównie, a że ten komin nie zabiera miejsca w zbiorniku, to moje są na całą szerokość akwarium.



Na całą szerokość też brzmi nieźle - nie spotkałem się w necie z tego typu rozwiązaniem - to w/w było pierwszym, poza propozycją ze strony TheWalda, ale On miał wi tak wiercone...

Możesz pokazać kilka fot swoich rozwiązań dla porównania i dla głębszego zobrazowania, żeby osoby mogły "czerpać wzorce"?


Dodatkowym plusem jest to, że woda schodzi do komina 'całą powierzchnią' i nie ma mowy powstawaniu jakiegokolwiek kożucha, nawet przy silnej cyrkulacji wewnątrz. No i jeśli ktoś nie ma rafy, to plusem jest większe złoże zraszane. Komin przykryty maskownicą i po sprawie.


Rozumiem że tu dla nierafowców proponujesz np biobale w tym kominie? Czy inaczej? Możesz rozszerzyć stwierdzenie "większe złoże zraszane"?


Tylko makok powiedz mi jedno:

Rozumiem, że masz już gotowe akwarium, więc jak chcesz 'zniżyć' jeden bok akwarium o te choćby 3cm?



Gotowe jest zamówione od 2 tyg i około środy spodziewam się je odebrać - tak - wymiary nietypowe - ale zamówione u producenta jako gotowe, bez "udziwnień" z dostawą do zamawiającego je zaprzyjaźnionego sklepiku, w którym następnie je kupię.


Nie chciałem "zniżać boku" tylko tak jak jest w linku pokazanym przeze mnie podwyższyć 3 krawędzie akwa o te powiedzmy 3-4 cm poprzez doklejenie szyb, a jedną zostawić z wklejonym kominem. Całość aż po listwy wzmacniające, które będą w akwa "firmowo" ukryłbym i tak przed oczami wścibskich, ale rybcie miałby więcej wody - zupełnie jak pod tym linkiem.

Opublikowano

Zdjęcia wrzucę w poniedziałek, bo mam na firmowym kompie. W dodatku będzie pokazane jedno gdzie ten komin jest na całą szerokość pleców zbiornika, a nie boku, czyli ma 2m. To rozwiązanie wzięło się stąd, że mieliśmy problem właśnie z kożuchem na powierzchni. Mocna cyrkulacja sprawiała, że nie chciało cholerstwo zejść przez normalny komin. A teraz przy bardzo silnej pompie głównej cała tafla wody spływa sobie do komina.


Podwyższyć trzy pozostałe to jeszcze ujdzie, bo i ciśnienie na górze małe i jak mówisz, że zasłonisz wszystko to będzie OK.


Tak, jeśli nie chcesz tam mieć rafy, to cały komin zasyp biobalami, przykryj wszystko ponawiercaną płytką np. spienionego PCV i jako gratis do zrzutu wody mega wydajny filtr.

Opublikowano

mars, gdzieś mi się przewinęło, że stosujesz z powodzeniem pompę grundfosa 25-40 do CO w swoim sumpie - mógłbyś cos więcej na ten temat napisać i zamieścić fotki jak masz to złożone?


bo chciałem z uwagi na stosunek wydajności do ceny zastosować tą pompę, ale mimo iż na ten temat dużo czytałem, to potrzebuję małej fotorelacji jak ją zastosować - żeby nie popełnić błędów... :?


http://allegro.pl/item247535120_nowe_angielskie_pompy_c_o_4lata_gwarancji_faktura.html


będę wdzięczny za pomoc...

Opublikowano

poprzedni post z obliczeniami już nie jest taki ważny...


mars, wiemy że używasz pompy do CO, i wiem, że nie musiałeś wiercić dziury w sumpie do wyprowadzenia rury... powiedz jak odpowietrzasz tą rurę - czy pompa potrafi to zassać? no i jakie średnice rur stosujesz? (szczególnie: powrót, rewizja, dolot do pompy, powrót do akwa)

Opublikowano

Makok fotki Ci wysłałem

dla poglądu i być może dla innych zainteresowanych zamieszczam tu link do jednej z nich - fotki nie wklejam tu specjalnie bo aby w tej plątaninie osprzetu coś zobaczyc potrzebne jest raczej duże zbliżenie - sorry za jakośc bo nie chciałem aby plik się wam sciagał za długo więc kompresja okrutna a w końcu nie o walory artystyczne chodzi

www.hotel-nautilus.pl/mars/forum/R2


Teraz przechodze do twoich pytań.

1. Pompa nie potrafi sama z siebie zassać wody - musi być odpowietrzona czyli inaczej mówić zalana wodą i ja jej własnie nie odpowietrzam tylko zalewam. Sposób zalewania opiszę na podstawie zdjęcia. Po prawej stronie tego drewnianego pionowego wspornika w głębi szafki przy tylnej ścianie sumpa jest biała rurka wasciwie jej kawałek [druga rurka od góry] który wystaje zza tego wspornika i jest zakończony zaworem i umocowanym pionowo w dół kwawałkiem gumowego węża - to jest dopływ bierzącej wody do sumpa. Z kolei po lewej stronie tej drewnianej podpory - tuz przy niej - na samej górze foty [leeko zasłoniete przez te miedziane rurki] widać inną rurę PCV umieszczona pionowo, w jej połowie widac zamkniety zawór a na końcu jest widoczna końcówka z gwintem - ten element jest wpięty w obieg wody w akwa i gdyby nie ten zamknięty zawór to woda by leciała z tej rury a nie do akwa.

Jęsli trzeba zalać pompa a taka konieczność jest przy rozruchu lub innych pracach serwisowych wymagających spuszczenia wody z instalacji [brak pradu nie powoduje jakiś kłopotów z tym związanych] to wtedy z dopływu bierzącej wody - kranówy do suma odkrencam ten gumowy wąż a nakręcam taki wąż w oplocie jak się podłącza np baterie do umywalki drugą strone tego węża dokręcam do gwintu po lewej stronie podpory o którym pisałem powyżej. [pompa jest oczywiście wyłączona] wtedy odkręcam bierzacą wodę i ten zawór na rurze po lewej i zalewam instalację - jako że pompa jest nisko to ja zalewa dosć szybko - czekam jeszcze chwilę aż birząca woda wyleci z rury którą normalnie pompa zasysa wode sumpa bo wtedy mam pewność że woda wyparął powietrze z rur. zakręcam bierzącą wodę oraz ten zawór na rurze "zalaniowej" i właczam pompe.

A tak w ogóle to byś przyjechał do mnie bo masz z 12 km to byś zobaczył a nie pisac i pisać.

Co do rur to dolot do pompy 3/4 dalej powrót do akwa to też 3/4 choć w pewnym miejscu się rozwidla na dwie 1/2 [jest to widoczne na innej fotce która Ci wysłałem] natomiast zrzut do sumpa to dokładnie nie pamietam tyle że były to oryginalne przelotki akwarystyczne chyba z Tunze wymiar to 32 mm czy cos podobnego zreszta jak widac na fotach [to sa te czarne rury z tymi niebieskimi zaworami] na ich koniec założyłem zwykłe kolanka kanalizacyjne i pasują idealnie.

Opublikowano

Dzięki za ten opis...


Ups tylko ja nie będę miał podmiany - więc i nie mam bierzącej wody "w szafce" :D - musze coś wymyśleć - bo przecież nie będę zalewał "usta usta"... :mrgreen:


A co do przyjazdu to owszem powiedziałem, że nie odpuszczę, ale do końca tego miesiąca musiałbyś mnie zaprosić z 20-miesięczniaczkiem i psem - bo nie ma żony (na szkoleniu) i siedzimy sami...


I nie 12 a 14,5km :mrgreen:

Opublikowano

W pompach montowanych na studniach montuje się przed pompą zawór przeciwzwrotny ażeby woda przy wyłączeniu pompy nie spadła. Tu też można to zrobić, tyle że nie wiem jak to wpłynie na wydajność pompy. Wprawdzie pompa mocna, akwa 240l, to może nie będzie tak źle.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • I to mi się podoba, przeskok na 4 razy większe akwarium. Dobrze, że nie kupiłeś 240 l. 👍 Rozważ jednak większą wysokość akwarium, jeśli to możliwe, szczególnie przy tej szerokości. Moim zdaniem 60 cm wygląda dobrze do maksimum 150 cm długości szkła. Przy dwóch metrach wizualnie będzie jamnik - choć to oczywiście kwestia gustu. Zrób choć 65 cm, wówczas będziesz miał zbiornik 1000+. 😉
    • Może, ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.