Skocz do zawartości

350L, start na WA oraz Prodibio - pomoc fachowca.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

No właśnie chyba nie wypławki, bo to jest takie brązowe, brunatne, zbudowane jakby z takich pierścieni i jak się nie mylę to ma odnóża i to taką spora ilość po obu stronach. Widać tak w pierwszych 2-5 sekundach filmu.
Spacerowało to w samym narożniku, pomiędzy szybą boczną a wklejonym PCV na tylnej szybie.

Dziś rano tego nie widziałem, a wczoraj wieczorem znalazłem 3-4szt. chowające się w narożnikach.
Poszukam dziś i postaram się zrobić zdjęcie jakimś lepszym sprzętem.

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)

Wiele nie udało się sfotografować, ale tak jak pisalem jest taki brunatny, ma ok. 1cm długości, boi się światła i siedzi w ukryciu jak świecę latarką.

Na poniższych zdjęciach siedzi na rancie 3mm PCV

IMG_7371_1.thumb.jpg.58bfc740fef1a431dab22592390de323.jpgIMG_7376_1.thumb.jpg.5003d1a90868c9dd23a366641c18ef7f.jpg
 

Zauważyłem też że na modułach pojawiły się takie białe plamki wielkości 3-5mm. Przypominają jakby takie wykwity pleśni 🤔 
W sobotę będę chciał poskręcać dopływy i odpływy do korytka hydroponiki, oczywiście roślinek nie będę jeszcze umieszczał w nim, ale chcę ustalić już przepływy - wysokość, ilość wody w nim. Wtedy postaram się odłowić tego robaczka i dokładnie sfotografować te plamki na modułach.

I najważniejsze, bo dziś dzień pomiarów

17.09

NO2 - 0,6
NO3 - 15 (a nawet lekko wyżej)

Biologia rusza ładnie.

Edytowane przez artjur
  • Lubię to 1
Opublikowano

Może na początek spróbujmy ustalić co to za stworzenie żyje w moim akwarium 😉

Tutaj widać prawie całego osobnika
119945306_1082928795443737_2579129044088741662_n.thumb.jpg.68638aa16609541ae99f43f04bffebca.jpg

Tu jest widoczny tył robaczka, i na samym brzegu jego głowa, tak mi się przynajmniej wydaje
119989065_339056130869369_2606984436069193487_n.thumb.jpg.4d2b3cb818d9cee5f4b7e84ba48a87af.jpg

Ale chyba najwięcej powie film

Ja nie mam pojęcia co to jest.
I podstawowe pytanie, tak jak w filmie - pożyteczne czy nie pożyteczne 😁

 

I na koniec wyniki z dzisiejszych pomiarów, gdzie również potrzebuję Waszej pomocy.

20.09
NO2 - 0,6-0,8 (jednak ja nie jestem pewien czy nie więcej)
NO3 - 20 (moim zdaniem jest pomiędzy 15 a 30)

Jeśli chodzi o NO2 to zbaraniałem, jak poprzednio bez problemu dało się dopasować odcień, tak dziś wyszło coś takiego

IMG_20200920_123558.thumb.jpg.9b3e0aae7974115432ad0cebc1213692.jpgIMG_20200920_123541.thumb.jpg.57635e09c81e8f781e82ad970764ee8d.jpgIMG_20200920_123530.thumb.jpg.688ef701a3d99b6822a443f5cab80aa0.jpgIMG_20200920_123521.thumb.jpg.12f470d7d292afcfe50b8ac6cc63bba0.jpg

Według mnie jest pomiędzy 0,6 a 0,8. Bo jak rozumiem chodzi o dopasowanie odcienia koloru a nie jego intensywność?

Opublikowano

No biologa na forum chyba nie ma żadnego, a przynajmniej znawcy siedlisk wodnych 😉
Trudno jeden już pływa w toni odpadów komunalnych a pozostałych dwóch nie mogę namierzyć 😁

A w sprawie NO2 - chyba nie istotne, widać że jest daleko od doskonałości i dużo powyżej 0,025. Trzeba czekać aż zacznie wracać do koloru żółtego.

Opublikowano
2 godziny temu, Bezprym napisał:

Według mnie jest poza skalą. 

To tak by poszybowało w dwa/trzy dni 😲

Wcześniejszy pomiar zdecydowanie odpowiadał 0,6 no może 0,8.

Opublikowano (edytowane)

Zacząłem robić pomiary co dwa dni, więc dziś kolejne.

20.09
NO2 - 0,8 (tak mi się wydaje, na pewno jest jaśniejsze niż pomiar z soboty)
NO3 - 20

Może ten pomiar z soboty jakoś spartoliłem, bo dziś na bank nie jest takie czerwone jak przy ostatnim pomiarze.

Posprzątałem i przeniosłem w odpowiednie miejsce:

 

 

 

Edytowane przez artjur
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dokładnie tak jest jak mówisz. Ale to wynika z niewiedzy a nie z jakiejś technicznej nieudolności .
    • Spójrz ile jest tematów nowicjuszy w dziale Tło, podłoże, dekoracja gdzie porady dotyczące podniesienia aranżacji czy dołożenia większych głazów idą jak krew w piach. 
    • Dlatego jak nowicjusz chce stawiać akwa z naszym biotopem  to ma do poczytania tematy w dziale PODSTAWY . Wiem..nie każdy czyta. To po to ma forum aby pytać. Bartku..nie wiem czemu ustawienie aranżacji pod tafle jest niewykonalne dla nowicjusz. Chyba , że sam będzie to robić bez konsultacji. Ja jednak uważam , że Demasoni jest dla nowicjusza z naszym biotopem z zachowaniem warunków które wszyscy opisaliśmy. W końcu akwarysta to też człowiek myślący.
    • Dziękuję, właśnie go przejrzałem. 👍
    • @Andrzej Głuszyca moje pytanie jak najbardziej dotyczy ryb z naszego biotopu. Uważam, że jest mnóstwo gatunków, które w hodowli wymagają  niesamowitych operacji ze strony akwarysty. Wracając do tematu wątku, ja w swojej przygodzie z Malawi największe problemy miałem z Metriaclima Msobo Magunga. Z moich obserwacji wynikało, że ten gatunek po pierwsze jest bardzo delikatny i wybredny jeśli chodzi o żywienie a po drugie bardzo łatwo wywołać u niego stres, który później odbija się na zdrowiu. W pierwszym stadzie, które miałem, na bodajże 12 sztuk, 9 okazało się samcami. Sam początkowy etap wybarwiania przebiegał tak nerwowo, że nie udało mi się w żaden sposób tego okiełznać i z 12 sztuk została mi jedna samica i jeden samiec. Przy drugim podejściu miałem nieco więcej szczęścia i samic było tyle samo co samców, jednakże przy jakichś pracach porządkowych w zbiorniku tak zestresowało je moje grzebanie w baniaku (wcale nie jakieś intensywne), że przez 3 miesiące jak tylko podchodziłem do zbiornika to chowały się po kątach jakby miały jakąś traumę. Finalnie najlepiej funkcjonował mi o dziwo układ 3 Panów i 2 Panie. Panie miały względny spokój od natarczywych samców ponieważ Panowie większość energii pożytkowali na ustalanie kto będzie mógł spędzić czas z Panią. W każdym razie ten gatunek uważam za trudniejszy i wymagający większego zaangażowania ze strony akwarysty.
    • Podpięty. @Andrzej Głuszyca zgadzam się z tą teorią. Również uważam, że Malawi to jeden z najłatwiejszych biotopów. Ale jak w każdym biotopie mamy tu ryby "łatwe" i te bardziej wymagające i Demasoni należy właśnie do tej drugiej grupy. @SlavekG i @Gonera1992 ładnie wypunktowali wymagania, które dla nas "starych wyjadaczy" nie powinny stanowić problemu, ale dla nowicjusza już samo ułożenie aranżacji pod taflę wody jest niewykonalne. Dlatego w mojej opinii Demasoni nie powinno się polecać osobom na pierwsze akwarium Malawi.
    • Jeżeli do tego tła dasz przemyślane oświetlenie czyli takie aby było sporo po bokach półmroku  to będziesz miał bajkowe akwarium. Ciemne klimaty i kolory Twoich ryb będą cieszyć oczy.
    • @VrzechuBardzo ładnie to ująłeś i mam nadzieję , że Twoje pytanie dotyczy ryb z naszego biotopu a nie innych ryb , które wymagają czasami " skomplikowanych" choćby parametrów wody, które mogą sprawiać początkującemu akwaryście problemy. Powtórzę to co pisałem ja i inni koledzy włącznie z Tobą:   muszą być spełnione warunki siedliskowe ( obsada, aranż ) , żywieniowe no i odpowiednia wielkość akwarium . Często czytam na forum , że jakieś tam dwa czy nawet trzy gatunki można trzymać w akwarium np. 240 litrowym. Owszwm ..można. Ale my jednak mający jakieś doświadczenie zawsze polecamy większe i wtedy zaczynają się dyskusje ( zbędne) . W takich dyskusjach często brakuje argumentacji swoich racji. bo odpowiedź , że można trzymać czy nie można niczego nie tłumaczy. Uzasadnienie swoich wypowiedzi czasami wymaga czasu czy chęci bo pytania się powtarzają. Dlatego @Vrzechubardzo dobrze zrobiłeś zakładając ten temat. Proponuję aby Bartek @Bartek_Dego podwiesił i niech będzie widoczny. A tak na marginesie to w swoim życiu prowadziłem akwa które wymagały wiedzy wtedy niedostępnej w internecie bo go nie było. O "pyszczakach" nie myślałem . Ale właśnie z tego względu , że prowadzenie akwa z naszym biotopem jest bardzo łatwe ( moje zdanie) w porównaniu do innych , dlatego zdecydowałem się na ten biotop. Potem wróciłem do innych biotopów ale chyba wrócę jednak do Malawi.
    • @TomekTmoje pierwsze demonarium miało 240L, pływało w nim około 30 osobników. Nie było z nimi najmniejszych kłopotów, ale miały dużo kryjówek.  Jeśli masz do dyspozycji 420L spokojnie możesz startować z grupą demasoni. Później postaram się znaleźć parę fotek zbiornika 240L i 670L. 670L bylo bezpiaskowe, same kamienie. Na forum jest dokładny opis tego zbiornika pod tytułem Demonarium.   @Vrzechuw zasadzie tak, masz rację. Przykładem może być Flavus, ryba która odstrasza wiele osób ze wzgledu na swoj charakter. U mnie z powodzeniem plywaly w zbiorniku o podstawie 180x60cm. Byly dwa samce które podzieliły się zbiornikiem. Nie mialem z nimi najmniejszych kłopotów poza jedną sytuacja kiedy maingano chciał przejąć grotę flavusa i nie doczekał rana. Ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
    • Dzięki @Andrzej Głuszyca, @Bartek_De, @SlavekG, @Gonera1992 za takie rzeczowe i obszerne spostrzeżenia dotyczące Chindongo Demasoni  Czy zgodzicie się z moją teorią, że wobec tego każda ryba nada się dla początkującego, o ile, i to jest najważniejsze, O ILE akwarysta zapozna się z jej wymaganiami siedliskowymi oraz żywieniowymi i spełni je w znakomitej większości? Wg mnie tak właśnie jest. Później dochodzi już kwestia charakteru konkretnych osobników. Chyba, że za początkującego akwarystę uznamy po prostu leniwego akwarystę, który dysponując jakimś akwarium i jakimś pokarmem wpuści do niego nieprzemyślaną wcześniej obsadę i zastanawia się dlaczego zbiornik "nie gra". 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.