Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Skończyłeś temat  dekoracji - gratulacje

ale płynnie przeszedłeś do tematów z działu Start akwarium.

Podnieś temp do 25C i wpuszczaj ryby a nie syp karmy tylko co wsypałeś dokładnie wyzbieraj - masz dwa dojrzałe kubły pełne biologii - zarybiaj i nie czekaj.

pisz ewentualnie nowy temat w odpowiednim dziale a tu na zakończenie wklej fotkę nawet z mętną wodą - my zrozumiemy dlaczego jest taka.

Opublikowano

Nie wiem czy dobrze zrozumiałam, pod piasek i kamienie wkładacie jeszcze piankę lub spienione pcv? Wybaczcie tak banalne pytanie, ale jestem zupełnie początkująca i nie słyszałam jeszcze o tym rozwiązaniu.. Czy może mi ktoś przybliżyć temat? :)

Opublikowano (edytowane)

To nie tak że sypię kamry jak opętany :) Wpakowałem tam najpierw dwa małe płatki pokarmowe. Nawet teraz przy takiej cyrkulacji jaka jest - wpadło to prosto do mechanika, mimo że nie jest w miejscu z najwolniejszą cyrkulacją. Myslę że pełnoprawny mechanik, na lewej ściance, bliżej tyłu będzie podnosił nawet większy granulat. Uni 250 x2 same z siebie fajnie zamiatają baniakiem gdzie nie mają przeszkód gdyż kamole są na środku baniaka. Co dopiero wewnętrzny o przepływie 2000l/h (o ile producent nie kłamie). Piachu wydaje się że jest dużo bo... praktycznie cały jest z przodu, z tyłu są przebłyski maty, obiecuję że poprawię.

Z rybami wstrzymam się nie dlatego że obawiam się niedojrzałego baniaka, ale chcę sprawdzić jak będzie wyglądać kwestia ph, gh itd. Tu fotka, jest jeszcze lekka mgiełka, no i refleksje w szkle, ale musiałbym zdjęcie robić nocą ;)

tamta - piankę itp. daje się po to żeby:

- nie porysować szkła
- nacisk punktowy nie jest czymś porządanym w akwarystyce, a kamienie naciskają właśnie punktowo, mata izoluje ,,ostre" krawędzie kamieni od szkła
- kamienie na piance itp. stoją stabilniej, dodatkowo są przysypane lekko piachem
- no i najważniejsze - ryba gdy zacznie ,,kopać" nie podkopie/naruszy kamieni, a te dzięki temu nie runą.

Z tego co wiem to chyba tyle.


 

zalane.jpg

Edytowane przez Artur67
Opublikowano

Możesz jeszcze pomyśleć żeby bardziej nadać czarną głębię na tył zbiornika...

Chodzi mi o to żeby światło nie docierało na tylną szybę...

Myślę że ten odpowie tobie co mam na myśli ;) 

 

Opublikowano

Z taką przeróbką nie ma u mnie problemu, mam moduły Aquaela 18W które mogę dowolnie regulować. Wpakuję wersję plant (której będę używał, pozostałe dwa moduły 18W sunny będą niewykorzystane, zbyt jasno, gorsza barwa) bliżej tyłu zbiornika i skieruję w przód ;) Dzięki za podesłanie pomysłu.

  • 1 rok później...
Opublikowano

Uwaga uwaga. Dzieje się. Woda zlana do zera, zmiana aranżacji. Zmiana obsady. W sensie nadal będą Sauloski ale od Malawiana, moje dorosłe oddałem akwaryście ze Śląska.

Jak poukładam ze 80kg kamienia więcej postaram się pstryknąć i wrzucić fotkę.
Kamienie jak zawsze z opuszczonego kamieniołomu + wyparzanie. Ile to już kasy na samych kamolach zaoszczędziłem to głowa mała :D

Ogólnie aranż zmieniam bo odnosiłem wrażenie że używanych grot/kryjówek było stanowczo za mało, jakieś 3, z czego były tak ustawione że samiec alfa płynąc z lewej do prawej potrafił przepłoszyć wszystko inne w środku bo tak gdzie jedna się kończyła, druga się zaczynała.

Opublikowano (edytowane)

Ot co baniak wygląda tak. Zostało mi ze 30kg wapieni które są zbyt masywne by coś z nich zbudować innego niż podstawa, a tę już mam.
Idę raczej w klimaty gruzowiska - poprzednio Saulosi miały niedobór kryjówek.
Co poprawić? Dodać kamieni? Jak już pisałem zapas i wybór mam niczym nieograniczony (opuszczony kamieniołom), mogę skoczyć jutro po więcej wapienia, bardziej płaskiego do budowania grot itp.
Czy może coś odjąć?
Kamienie poklejone silikonem akwarystycznym (dosyć słabo łapie kamienie, poprzednia aranżacja (jej część) łatwa do zdemontowania), dlatego zamówiłem klej akwarystyczny na bazie silikonów, który polecany jest do klejenia skałek, teł strukturalnych itd.
Szyba baniaka będzie czyszczona po zalaniu. Ot co naliczyć można 10 osobnych/odseparowanych od siebie kryjówek.
[EDIT] Osobiście korci mnie trochę podnieść strukturę po lewej stronie kolejnymi skałkami. Raz że ładniej by się to komponowało, dwa, zakryłbym Turbofilter 2000 (ot co poza akwarium).

Szafka powinna wytrzymać, od góry, z przodu, z tyłu i w środku płyta 18mm.

IMG_20190302_162420.jpg

 

Edytowane przez Artur67
  • Lubię to 1
Opublikowano
10 minut temu, Falcowski napisał:

Zawsze powtarzane stwierdzenie: ważne, żeby ci się podobało.

Dla mnie to raczej nie gruzowisko, a budowla stworzona przez człowieka, taki stonehenge.

Sęk w tym że poprzednia aranżacja bardziej cieszyła moje oko.
Tu, chciałem stworzyć jak najlepsze środowisko dla Saulosi - jak najwięcej odseparowanych od siebie kryjówek, które mają ,,drogę ucieczki" z drugiej strony. Gdybym zrobił to tak, by wyglądało jak najbardziej naturalnie, wtenczas na tak malej powierzchni dna (120x40) zrobiłbym maksymalnie 4 kryjówki. Może 5.
Postaram się przywieźć więcej płaskich wapieni, może gdy ułożę je przed kompozycją i ukryję poziomie kamienie ułożone jeden na drugim efekt będzie lepszy - bo tak jak już mówiłem - też nie jestem fanem tego wyglądu, Ale za to funkcjonalności - jak najbardziej :) Tak czy siak, dzięki za opinię.🍻

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.