Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
W dniu 10.11.2017 o 14:07, klekot666 napisał:

Łączna grubość 1cm pod akwarium 180cm, pod kamieniami 3mm

Najwiekszy kamien bedzie miec 120 kg ( jeszcze go nie przywiozlem).Dac do srodka pod ten kamien profilaktycznie 2 warstwy?

Opublikowano
8 minut temu, RavenPl napisał:

Zostawilem piasek na chwile i się zonki kotek zabawil.Mam nadzieje ze bez bonusa.

I bardzo dobrze że kotek narobił bo piasek gradacji 0,0-0,3 mm  to absolutnie nie dla Malawi .

Zostaw już tą mąkę dla kotka

Idz do tego składu i kup taki sam biały ale taki 0,8 - 1,2mm

Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, RavenPl napisał:

Dziekuje Seba za podpowiedz.No i machina ruszyla.Dzisiaj poskladam szafke.

Piaseczek już jest.Bialy kwarcowy frakcja 0,0 do 0,3.Moze komus to pomoze ale taki piasek dostaniecie na skladach budowlanych albo tam gdzie handluja stala.Worek 25kg kosztowal 12 zl.

Na "ogloszeniach" sprzedaja ten sam piasek po 1-2 zl za kg.

Oto i on.Jest piekny jak i bialy maka.Gdybym mial dobry aparat zdjecia byly by lepszej jakosci.

IMG_20171111_133715.jpg

 

Oj kolego będziesz jeszcze przeklinał ten piaseczek... Jest zdecydowanie za drobny i strasznie będzie pylił Ci w wodzie... Najlepszy będzie o granulacji 0,8-1,3... 

Widzę że @deccorativo już mnie uprzedził... ?

Edytowane przez Robson79
Opublikowano
Teraz, RavenPl napisał:

Najwiekszy kamien bedzie miec 120 kg

Takich kamyków nie przerabiałem, sądzę że wszystko zależy jaki to kamień, jaka powierzchnia styku ze szkłem

Opublikowano
W dniu 10.11.2017 o 14:13, Robson79 napisał:

Oj kolego będziesz jeszcze przeklinał ten Piszczek... Jest zdecydowanie za drobny i strasznie będzie pylił Ci w wodzie... 

Racja,ale...

Uzywalem już tego piasku w  "starym" akwarium.

Oprocz zapylenia na gabke i ceramike  kaseciaka nic wiekszeo się nie dzialo.

Opublikowano

Panowie mam dokładnie ten sam piach, jest jak mąką i absolutnie nie mogę nic złego na jego temat napisać. Ani nie pyli, ani nie syfi, nie mąci - nic, po prostu nic się z nim złego nie dzieje. Mało tego - zaryzykowałem na czuja i zasypałem baniak bez jego płukania - w ogóle tego nie żałuję. Gdy odmulam 1-2cm warstwę i przepłukuję pod prysznicem to woda leci żółtawa, ale to z racji odmulanego syfu, natomiast po ponownym wyspaniu do baniaka piasek jest bielutki i czyściutki. Żadnych problemów z nim nie mam.

Opublikowano

Deadi bo sa wlasnie rozne jakosci tego piasku.Jeden jest plukany i suszony termicznie a drugi nie.Wygladaja podobnie ale nie sa takie same.Nowy filterek już sklejony pod dct 8000.Teraz pistoletem go przemaluje na czarno akrylem.

Czarne pcv mimo iz kleimy bezbarwnym klejem zostaje biale w mijscach klejenia dlatego itak zawsze malowalem filter.

 

IMG_20171111_201059.jpg

IMG_20171111_201154.jpg

IMG_20171111_201046.jpg

IMG_20171111_183857.jpg

IMG_20171111_192458.jpg

  • Lubię to 1
Opublikowano

Wszystko ładnie ale ten piasek faktycznie trochę lipa. To nie chodzi już o pylenie ale o naturalny wygląd. Zastanów się jeszcze czy nie dać piasku ze żwirowni z domieszką żwiru. Zobacz mój film w stopce. Taki piasek wygląda o wiele naturalniej niż biała mąka.

  • Lubię to 2
Opublikowano

W takim razie weź daj do jakiegoś przeźroczystego naczynia tego piachu, zalej i obserwuj.
Ja na swój złego słowa powiedzieć nie mogę.

Super kaseciak! Jak mi się zacznie nudzić to postawię sobie podobnego, ale ja z racji otwartego zbiornika będę kombinować z narożnym :)

IMG_20171018_152412.jpg

  • Lubię to 2

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dokładnie tak jest jak mówisz. Ale to wynika z niewiedzy a nie z jakiejś technicznej nieudolności .
    • Spójrz ile jest tematów nowicjuszy w dziale Tło, podłoże, dekoracja gdzie porady dotyczące podniesienia aranżacji czy dołożenia większych głazów idą jak krew w piach. 
    • Dlatego jak nowicjusz chce stawiać akwa z naszym biotopem  to ma do poczytania tematy w dziale PODSTAWY . Wiem..nie każdy czyta. To po to ma forum aby pytać. Bartku..nie wiem czemu ustawienie aranżacji pod tafle jest niewykonalne dla nowicjusz. Chyba , że sam będzie to robić bez konsultacji. Ja jednak uważam , że Demasoni jest dla nowicjusza z naszym biotopem z zachowaniem warunków które wszyscy opisaliśmy. W końcu akwarysta to też człowiek myślący.
    • Dziękuję, właśnie go przejrzałem. 👍
    • @Andrzej Głuszyca moje pytanie jak najbardziej dotyczy ryb z naszego biotopu. Uważam, że jest mnóstwo gatunków, które w hodowli wymagają  niesamowitych operacji ze strony akwarysty. Wracając do tematu wątku, ja w swojej przygodzie z Malawi największe problemy miałem z Metriaclima Msobo Magunga. Z moich obserwacji wynikało, że ten gatunek po pierwsze jest bardzo delikatny i wybredny jeśli chodzi o żywienie a po drugie bardzo łatwo wywołać u niego stres, który później odbija się na zdrowiu. W pierwszym stadzie, które miałem, na bodajże 12 sztuk, 9 okazało się samcami. Sam początkowy etap wybarwiania przebiegał tak nerwowo, że nie udało mi się w żaden sposób tego okiełznać i z 12 sztuk została mi jedna samica i jeden samiec. Przy drugim podejściu miałem nieco więcej szczęścia i samic było tyle samo co samców, jednakże przy jakichś pracach porządkowych w zbiorniku tak zestresowało je moje grzebanie w baniaku (wcale nie jakieś intensywne), że przez 3 miesiące jak tylko podchodziłem do zbiornika to chowały się po kątach jakby miały jakąś traumę. Finalnie najlepiej funkcjonował mi o dziwo układ 3 Panów i 2 Panie. Panie miały względny spokój od natarczywych samców ponieważ Panowie większość energii pożytkowali na ustalanie kto będzie mógł spędzić czas z Panią. W każdym razie ten gatunek uważam za trudniejszy i wymagający większego zaangażowania ze strony akwarysty.
    • Podpięty. @Andrzej Głuszyca zgadzam się z tą teorią. Również uważam, że Malawi to jeden z najłatwiejszych biotopów. Ale jak w każdym biotopie mamy tu ryby "łatwe" i te bardziej wymagające i Demasoni należy właśnie do tej drugiej grupy. @SlavekG i @Gonera1992 ładnie wypunktowali wymagania, które dla nas "starych wyjadaczy" nie powinny stanowić problemu, ale dla nowicjusza już samo ułożenie aranżacji pod taflę wody jest niewykonalne. Dlatego w mojej opinii Demasoni nie powinno się polecać osobom na pierwsze akwarium Malawi.
    • Jeżeli do tego tła dasz przemyślane oświetlenie czyli takie aby było sporo po bokach półmroku  to będziesz miał bajkowe akwarium. Ciemne klimaty i kolory Twoich ryb będą cieszyć oczy.
    • @VrzechuBardzo ładnie to ująłeś i mam nadzieję , że Twoje pytanie dotyczy ryb z naszego biotopu a nie innych ryb , które wymagają czasami " skomplikowanych" choćby parametrów wody, które mogą sprawiać początkującemu akwaryście problemy. Powtórzę to co pisałem ja i inni koledzy włącznie z Tobą:   muszą być spełnione warunki siedliskowe ( obsada, aranż ) , żywieniowe no i odpowiednia wielkość akwarium . Często czytam na forum , że jakieś tam dwa czy nawet trzy gatunki można trzymać w akwarium np. 240 litrowym. Owszwm ..można. Ale my jednak mający jakieś doświadczenie zawsze polecamy większe i wtedy zaczynają się dyskusje ( zbędne) . W takich dyskusjach często brakuje argumentacji swoich racji. bo odpowiedź , że można trzymać czy nie można niczego nie tłumaczy. Uzasadnienie swoich wypowiedzi czasami wymaga czasu czy chęci bo pytania się powtarzają. Dlatego @Vrzechubardzo dobrze zrobiłeś zakładając ten temat. Proponuję aby Bartek @Bartek_Dego podwiesił i niech będzie widoczny. A tak na marginesie to w swoim życiu prowadziłem akwa które wymagały wiedzy wtedy niedostępnej w internecie bo go nie było. O "pyszczakach" nie myślałem . Ale właśnie z tego względu , że prowadzenie akwa z naszym biotopem jest bardzo łatwe ( moje zdanie) w porównaniu do innych , dlatego zdecydowałem się na ten biotop. Potem wróciłem do innych biotopów ale chyba wrócę jednak do Malawi.
    • @TomekTmoje pierwsze demonarium miało 240L, pływało w nim około 30 osobników. Nie było z nimi najmniejszych kłopotów, ale miały dużo kryjówek.  Jeśli masz do dyspozycji 420L spokojnie możesz startować z grupą demasoni. Później postaram się znaleźć parę fotek zbiornika 240L i 670L. 670L bylo bezpiaskowe, same kamienie. Na forum jest dokładny opis tego zbiornika pod tytułem Demonarium.   @Vrzechuw zasadzie tak, masz rację. Przykładem może być Flavus, ryba która odstrasza wiele osób ze wzgledu na swoj charakter. U mnie z powodzeniem plywaly w zbiorniku o podstawie 180x60cm. Byly dwa samce które podzieliły się zbiornikiem. Nie mialem z nimi najmniejszych kłopotów poza jedną sytuacja kiedy maingano chciał przejąć grotę flavusa i nie doczekał rana. Ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
    • Dzięki @Andrzej Głuszyca, @Bartek_De, @SlavekG, @Gonera1992 za takie rzeczowe i obszerne spostrzeżenia dotyczące Chindongo Demasoni  Czy zgodzicie się z moją teorią, że wobec tego każda ryba nada się dla początkującego, o ile, i to jest najważniejsze, O ILE akwarysta zapozna się z jej wymaganiami siedliskowymi oraz żywieniowymi i spełni je w znakomitej większości? Wg mnie tak właśnie jest. Później dochodzi już kwestia charakteru konkretnych osobników. Chyba, że za początkującego akwarystę uznamy po prostu leniwego akwarystę, który dysponując jakimś akwarium i jakimś pokarmem wpuści do niego nieprzemyślaną wcześniej obsadę i zastanawia się dlaczego zbiornik "nie gra". 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.