Skocz do zawartości

Filtracja narurowa - problem


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
18 godzin temu, luk42a napisał:

Wyciągam wtyczkę woda z węży spływa. Czekam kilka minut niby awaria prądu. Pompa po ponownym podłączeniu nie potrafi zassać wody, ale też nie wskazuje błędu że nie ma wody w korpusie.

Masz nieszczelny układ, gdzieś łapie powietrze. Przy szczelnym układzie nic nie ma prawa nigdzie spływać, woda w rurze wypływowej nie opadnie poniżej poziomu lustra wody w akwarium. A pompa swoją drogą nie trafiona, dobrze spisuje się w instalacji co czy ccw, ale do filtra narurowego brakuje jej ustawień manualnych. Pompa posiada jakiś system automatycznego odpowietrzania, może on powoduje nieszczelność.

Opublikowano

Witam ponownie. Wracam do tematu mojej nieszczęsnej pompy. Kolega parę postów wcześniej zaznaczył że pompa potrzebuje jakiegoś tam ciśnienia w układzie żeby ruszyć. Więc z ciekawości rozkrecilem pompę, ponieważ można ustawić wyświetlacz na pompie w różnych pozycjach, było to łatwe. I teraz próba. Odpalilem na sucho bez wody, bez obudowy. I pompa działa. Wirnik kręci. Wraz ze zmianą słupa wody na wyświetlaczu obroty wirnika rosną lub maleją. Więc nie będąc hydraulikiem mogę wydedukować, że pompa będzie chyba działać. Choć mogę się mylić. Muszę jeszcze raz to polaczyc. Według filmiku który przesłał kolega na początku tematu. Wiem że dziś niedziela, ale będę łączył do skutku. Pozdrawiam.

Opublikowano (edytowane)

no może jesteś na dobrej drodze, ale wątpię.

to nie ja napisałem o tym potrzebnym ciśnieniu na wejściu pompy tylko producent.

Piszesz że jak już ruszy to obroty czyli moc wzrasta wraz ze wzrostem słupa wody  czyli pompa mierzy te ciśnienie słupa wody i ustawia automatycznie pod to obroty.  wiesz układo c.o w domu to układ zamknięty z ciśnieniem w układzie nawet tak dużym że są bezpieczniki . narurowiec to układ otwarty bez ciśnienia w układzie - jak pompa nawet elektroniczna ma ustaw - stałe obroty na kolejnym biegu to nic nie mierzy tylko rusza - twoja mierzy ciśnienie i jak nie na to nie rusza. - proste.

Oddaj może do sklepu zanim ją spalisz albo uszkodzisz.

Na wlocie masz korpus sznurkowy który daje silne a wraz z zapychaniem większe opory a więc większe podciśnienie na ssaniu a pompa potrzebuje by ruszyć nadciśnienia a nie podciśnienia. - złożysz podłaczysz i d... będzie jak poprzednio.

Te pompy nigdy nie powinny nawet sekundy pracować bez wody - tak ostrzegają producenci polskich pomp do c.o.

luk a może zrobimy nowego narurowca na pompie akwarystycznej a nie od c.o.

rusza jaak w niej jest woda i nie mierzy ciśnienia na wlocie byle woda była w niej, ma miękki start jak to elektroniczna pompa do akwarium z 30W wali 5000l/h czyli tyle co dwie pompy  co 25-40.

ale to już tylko na pw pisz bo tu nie przejdzie ten temat.

Edytowane przez deccorativo
Opublikowano (edytowane)

No więc panowie temat rozwiązany. Pompa ma manualne ustawienia. Dowiedziałem się tego dzwoniąc do znajomego który pracuje w tym sklepie. I układ ruszył i się już nie za powietrza chociaż przerobilem narurowca jak kolega radził - 2 sznurkowe z przodu, pompa, 2 x wkład biologiczny. Otóż jak się dowiedziałem wystarczy wyłączyć tryb nocny. Pompa mierzy temperaturę i ustawia według niej obroty. Po wylaczeniu trybu nocnego ustawiamy manualnie na jaką wysokość pompa ma pchać. I wszystko ruszyło. Dowiedziałem się też że pompa w trybie odpowietrzania odpowietrzania korpus nie cała instalacje. Więc póki co wszystko w garażu się testuje i póki co jest ok.

Zapomniałem dodać. Nowe akwarium ma mieć 150x50x50 albo 60 wysokości. Szafka która właśnie robie jest z profila zamkniętego 40x40 wszystko spawane. Po przymiarce oddam do do Pana który robił mi meble na zamówienie. Mówił że to nie problem zrobić z tego szafkę pod akwa. A takie pytanie off top. Jeśli ten system filtracji się sprawdzi. To w akwarium które będę zamawial, dać do wywiercenia otwory w tylnej szybie na zasys i wylot. Czy rozwiązać to jakoś inaczej. Teraz mam w 112l filtr kubełkowy aquaell multikani 800 z trzema wkładami i zasysa wodę z akwarium rurami góra i jest ok. I moje pytanie czy otwory na ściance 150cm obardzo ja osłabia?

Edytowane przez luk42a
Opublikowano (edytowane)

luk42a ciesze sie, ze ci sie udalo z przerobka.

W sprawie wiercenia otworow; sam sie nad tym zastanawialem, chcialem robic wlot przez dno. Nawet nie byloby z dziura problemu, bo firma ktora mi robi akwarium bardzo chetnie by sie tego podjela, dopasowala czesci itd. W koncu zdecydowalem sie przeciwko temu, poniewaz jedynym zabezpieczeniem akwarium przed kompletnym wylaniem 600 litrow wody do mojego salonu bylby uszczelka i 2 kawalki plastiku dociskajace ja do scianki akwaria. W morskich to sie sprawdza, ale maja komin, itd, takze nawet gdyby cos sie stalo, woda zatrzyma sie na wplywie. Twoja decyzja, tylko przestrzegam. taki system ma swoje plusy bo i wyglada estetyczniej, nie trzeba startowac filtra (a raczej sam sie startuje), ale osobiscie nie spalbym spokojnie.

Edytowane przez Paulstick
Opublikowano
3 godziny temu, deccorativo napisał:

ale to już tylko na pw pisz bo tu nie przejdzie ten temat.

Henryk proszę przestań sugerować rzeczy których nie ma. Nikt tu na forum jeszcze nikogo nie skrytykował za używanie pomp akwarystycznych. Większość z nas używa pomp CO tylko ze względu na to że są niesłyszalne i niezawodne. Obecnie ponoć są już pompy akwarystyczne spełniające te kryteria w rozsądnej cenie. 

5 godzin temu, deccorativo napisał:

A nie boisz się zalania??:(

No tylko czekam aż zaproponujesz jedyne rozwiązanie i panaceum kaseciak ;) 

Ciśnienie w filtracji narurowej jest żadne w porównaniu z tym jakie panuje w instalacjach gdzie stosowane są elementy składowe narurowca, więc ryzyko zalania jest n krotnie niższe niż zalanie przez instalację wodociągową którą każdy z nas ma w swoich mieszkaniach i nie trzęsie się ze strachu o zalanie ;) .

  • Dziękuję 2
Opublikowano
1 godzinę temu, eljot napisał:

Nikt tu na forum jeszcze nikogo nie skrytykował za używanie pomp akwarystycznych.

No, bo by spróbowali :)  - bo prezes sam ma pompę akwarystyczną przy narurowcu :)

Co do wiercenia, myślę, że lepiej jest jednak wiercić w dnie niż w ściance.

Opublikowano

luk42 masz dane tych pomp willo jaka wydajność na jakim biegu i pobór mocy? Interesowałem się tą pompą tylko 25-60 ale po napisaniu meila dostałem tylko kartę produktu , w której nic nie znalazłem. Po ponownym zapytaniu nie otrzymałem już odp.

Opublikowano

Znalazłem wykres pokazujący stosunek wysokości podnoszenia do przepływu ale zapomnieli dodać do niego cyferki ;) więc ni hu hu nie wiadomo jak wysoko daje radę i ile wody pompuje :( 

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Możem ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.