Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja uważam, że zawsze można wypróbować nowy sprzęt, choć pewnie jak jak miał bym kupować to wolałbym sprawdzony sprzęt :)

Podam 1 przykład:

Bardzo znana firma produkuje towar, jest potentatem na owym rynku i wykupiła kilka innych mniejszych firm i sprzedaje swój towar pod nazwami tych mniejszych firm, też znanych marek. Finał jest taki, że ktoś kupuje towar, a tak na prawdę to nie wie co kupuje, nawet sprzedawca nic nie wie, a najśmieszniejsze jest to, że poleca towar 1 firmy, a wszystko co na pułkach to to samo :D

Niestety nie mogę podać marek :D

Opublikowano

Z drugiej strony to czy kubełek jest aż tak skomplikowanym urządzeniem którego nie idzie dobrze skopiować? Jeżeli tylko jakośc użytych materiałów jest na poziomie i sama pompka również... to dlaczego nie?

Już chyba wyrosłem z najkowo adidasowego podejścia do życia ;D A i zakupy w Lidlu często robie :lol::lol::lol: Alkohole mają rewelacyjne.. oczywiście wyglądają prawie jak orginały... ale w smaku i jakości nie ustępują kompletnie w niczym. Tyle ze cena 40% orginału.


Oczywiście są podróbki i podróbki. Chętnie przeczytałbym recenzje takiego jebaco ;D

Opublikowano

Powiem Wam, że nazwa może brzmi głupio, ale uwierzcie, że jest skuteczna. Gdyby nie to, że większość sprzedawców u których pojawiał się przedstawiciel dystrybutora tych filterków, kręciła nosami na informację, że niedługo filtry Jebao zostaną przemianowane na przyjemniejszą dla ucha nazwę, to już dawno na rynku nie byłoby Jebao, tylko &*$#@ (nie inne przekleństwo, tylko polska marka :wink: ). Jebao jest bardzo charakterystyczne i bardzo łatwe do zapamiętania, a przy okazji już samo to słowo wywołuje jakieś uczucia, nie jest raczej neutralne, jak Eheim, Fluval, JBL, AquaSzut, AquaEl, czy Sera (chyba nikogo nie pominąłem, żeby nie było, że antyreklamę tu uprawiam :wink: ), a to jeden z czynników uskuteczniających reklamę.

Opublikowano
Z drugiej strony to czy kubełek jest aż tak skomplikowanym urządzeniem którego nie idzie dobrze skopiować? Jeżeli tylko jakośc użytych materiałów jest na poziomie i sama pompka również... to dlaczego nie?

Już chyba wyrosłem z najkowo adidasowego podejścia do życia ;D A i zakupy w Lidlu często robie :lol::lol::lol: Alkohole mają rewelacyjne.. oczywiście wyglądają prawie jak orginały... ale w smaku i jakości nie ustępują kompletnie w niczym. Tyle ze cena 40% orginału.


Oczywiście są podróbki i podróbki. Chętnie przeczytałbym recenzje takiego jebaco ;D



Ja też robię często zakupy w Lidlu i stwierdzam, że mają dobre produkty. Najczęściej to jednak te, które nic nie naśladują, a są po prostu produktami samodzielnymi, nie podróbkami.

IMHO nie chodzi o najkowo-adidasowe podejście do życia. Zresztą te Najki i adiki są też robione w Chinach. Chodzi raczej o warunek, który sam postawiłeś: jakość zastosowanych materiałów. Na czymś trzeba oszczędzić, by wyprodukować o 50% tańszą podróbkę. Jeśli koszty pracy w przypadku podróbek i oryginałów są identyczne (Chiny), to wyższej ceny oryginalnych produktów nie da się wytłumaczyć tylko i wyłącznie kosztami marki. To właśnie użyte produkty często robią różnicę. Pierwszy przykład, jaki przychodzi mi na myśl: klapki kąpielowe. Produkt zupełnie nieskomplikowany, zero techniki. Weź do ręki produkt za 2 PLN z rynku, powąchaj go, a będziesz wiedział, czemu jest taki tani. Zastosowane guma, kauczuk, etc. śmierdzą taką chemią, że wytrzymać się nie da. Droższy markowy produkt już tak nie tufi. To tylko przykład, ale chodzi mi o obalenie Twojej tezy, że mamy tu do czynienia tylko z tzw. efektem "WOW". Często odgrywa on rolę przy zakupie markowych produktów, ale często właśnie jakość użytych materiałów i jakość wykonania powinna odstraszać od kupna podróbek.

Co do alkoholi to się zgadzam - sam kupuje czasem w Lidlu i sa niezłe ;)

Pozdrawiam

Opublikowano

a moja ciotka pracuje w firmie Winiary, każdy z nas chyba zna ich majonezy. Więc doskonale wiem jak firma produkuje je dla Dyscontów a jak do normalnej dystrybucji. W pierwszym przypadku do lini produkcyjnej nie dają ani jednego jajka tylko ich substytut.

Więc dziękuję za wódkę z lidla i inne rzeczy z takich sklepów.

Co do produktów akwarystycznych również pewnie tak jest , ale oprócz jakości wykonania a co za tym idzie sprawności sprzętu na długi okres a nie na rok czy dwa znaczenie ma serwis i możliwości zakupu części zapasowych.

Ja za tzw. jednorazówki dziękuję, życie nauczyło mnie że kupując szajs tracę podwójnie bo wiele razy kupowałem drugi raz już sprzęt markowy.

Oczywiście od wswystkiego są wyjątki więc dlatego zawsze ktoś się znajdzie zadowolony.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.