Skocz do zawartości

prosze o porade Jebao 303


kojot

Rekomendowane odpowiedzi

Tu nie do końca się z Tobą Czester zgodzę, z różnistych informacji, które obiły mi się o uszy wynika że jest to ten sam filtr co Eicheim, robiony przez tego samego chińczyka więc pewnie nie jest tylko tak wypasiony w sensie gratisów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli Chińczyk pewnie po prostu ukradł licencję i sam pod swoją marką klepie te filtry ;) Czytałem, że w Chinach pojęcie ochrony marki i dóbr intelektualnych oraz wzornictwa po prostu nie istenieje. To taki OT. Niemniej zgodziłbym się raczej z Czesterem - warto poszukać sprzętu uznanych producentów, nawet używek. Sam kupiłem na niemieckim Ebayu kilkumiesięczny sprzęt - tanio i bezpiecznie.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu nie do końca się z Tobą Czester zgodzę, z różnistych informacji, które obiły mi się o uszy wynika że jest to ten sam filtr co Eicheim, robiony przez tego samego chińczyka więc pewnie nie jest tylko tak wypasiony w sensie gratisów.


Wole kupić orgianlnego Eheima nawet bez gwarancji niż to Jebao. Będe o wiele pewniejszy.. sama nazwa wskazuje, że po 2 latach po gwarancji sprzęt pójdzie się j... ;)

To oczywiście żart ale gdyby to był dobry sprzęt to ktoś by o tym słyszał..

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro albo w sobotę zaprezentuje link do producenta tych filtrów.

Jest to ten sam producent, filtry wyglądają prawie tak samo. Różnią się trochę grafiką, kolorami. Chodzi o sam filtr. Gratisy mnie nie interesują.

Zresztą, Nike czy Adidas też są szyte w skośnookich krajach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Romek to nie tak że chińczyk ukradł, sprzedaje to co produkuje dla Eiheima też pod własnym szyldem. To dość powszechna praktyka zwłaszcza w elektronice.


Do południa produkują dla Eiheima, a jak się naklejki z logiem kończą, tłuką pod własnym szyldem a więc "Jebao Eiheima" jak mawiają chinolki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę Cezarix, że obaj mamy trochę racji. FAktycznie, nie zawsze uradł Chińczyk licencję, ale zdarza się to dość często. Jeśli po południu produkuje to samo tylko przykleja swoje logo, to jeśli nie on opracował techonologię i produkuje na licencji, to takie przyklejanie własnego loga jest niczym innym niż kradzieżą praw handlowych, własności intelektualnej, etc.

Niemniej, Ty również masz rację, pisząc, że zmienia się tylko naklejki z logo i wali pod własną marką. Czasem jest to jak najbardziej legalne, bo firma produkuje podzespoły dla powiedzmy firmy A z Europy, uznanej, jakże. Ale jednocześnie te podzespoły są własnością tejże firmy, więc szwindla nie ma. Ale to w sytuacji, gdy wlaścicielem techonologii i pojektu jest firma z Chin. Natomiast z tego co czytałem w prasie, coraz więcej firm wycofuje się z Chin właśnie ze względu na problemy z ochroną praw intelektualnych, zachowaniem jakości, etc. To oczywiście problem na osobną dyskusję.

Osobiście też miałbym trochę obawy co do jakości wynalazków takich jak Jebao. Być może nieuzasadnione obawy, bo na logikę, to może być ten sam produkt ze zmienionym logo. Ale logika często w handlu zawodzi ;) i wielokrotnie przekonałem się, że nie warto kupować podróbek. Biednego po prostu nie stać na tandetę.

Niemniej, zachęcam jak najbardziej, by ktoś wypróbował tą markę. Doświadczenia będą na pewno cenne także dla wielu z nas tu na forum. Ja swego czasu pytałem o filtry marki Clearwater, bo w Niemczech chodzą w dobrych cenach, ale nie udało mi się uzyskakać porady.

Także jeśli KOjot jeśli sie w końcu zdecydujesz na kupno Jebao (jak to brzmi :D) to daj koniecznie opis co i jak, bo przypuszczam, że wielu z nas jest ciekawych.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Jednak zbyt dużo jest pięknych ryb, by wybór był prosty, dlatego myślę o opcjach, jak poniżej. 🤔 Wydaje mi się, że takie drapieżniki wagi średniej byłyby odpowiednie do akwarium o długości ca 220 cm.  Dimidiochromis strigatus / Exochochromis anagenys / Lichnochromis acuticeps Stigmatochromis tolae Lethrinops lethrinus / Trematocranus placodon / Cheilochromis euchilus Placidochromis milomo Nie ukrywam, że chciałbym obsadę nietuzinkową. Nie mam zamiaru silić się na sztuczną oryginalność i wymyślać jakieś cuda - ale nie powiem, zależałoby mi na szkle, w którym będzie pływać coś rzadziej spotykanego. Stąd szczególnie interesuje mnie np. Trematocranus placodon. Ładna, ciekawa i majestatyczna ryba. Raczej mniej popularna, w forumowym dziale Grafika wyszukań mało, w zasadzie prawie tylko autorstwa Kolegi @stan. Rośnie spora, do 25 cm, ale w necie różnie można wyczytać co do agresywności. Widzę, że jest dostępna w Tan-Mal. Może ktoś miał/ma i podzieli się obserwacjami.
    • Dzięki. Faktycznie, we wspomnianej książce proponowane do M. mchuse gatunki zarówno nie przekraczają go wielkością, jaki i nie są też określane jako agresywne. Słusznie, w związku z delikatnością M. mchuse zacznę w takim razie od 4 gatunków i zobaczymy, jak się sytuacja rozwinie; doświadczenie z obserwacji też coś podpowie. Trzymam kciuki za nowy zbiornik, Patryka oczywiście też. 👍😉
    • U mnie w module jako wloty robią: szczelina wycięta "fabrycznie" na etapie budowy modułu (mniej więcej w połowie wysokości modułu, niewidoczna patrząc od przodu), nawiercony przeze mnie wlot w dolnej części modułu zakończony kratką wentylacyjną o średnicy 45 mm oraz dwa nacięcia w górnej części modułu, przez które przelewa się woda - działa jednocześnie jako skimmer. Na późniejszym etapie kratkę nieco zmodyfikowałem, wycinając z niej trochę plastiku, przez co zwiększyła się powierzchnia zasysu.
    • Możesz śmiało podłączyć do p415 https://allegro.pl/oferta/driver-p4115adj-led-200ma-700ma-pwm-lin-adj-7411714739 Prąd ustawisz na 700mA rezystorami jak fabrycznie nie jest i wydaje mi się że śmiało ten led będzie świecił. Nie będzie świecił pełną mocą ale moze wystarczy. Jedna uwaga, sygnał PWM do 5,5V a sterownik chyba potrzebuje większym napięciem być zasilony, stąd musisz sobie wyprowadzić te sygnały ze sterownika, ponieważ jak podłączysz PWM wprost to spalisz driver. Wysłane z mojego RMX3301 przy użyciu Tapatalka
    • Ja mam u siebie zasys poziomy przodem. Raczej mało jest widoczny, ale jak ktoś się uprze, to go zobaczy i będzie mu przeszkadzał. Wymiary zasysu sprawdzone pod moją pompę 3000l - 0.5x20cm. U mnie się to sprawdza. Piotr, jeżeli chcesz zrobić podobny zasys do mojego, to warto szczelinę wyciąć wyższą i od środka zamontować na wklejonych szynach ruchomą przesłonę. Bo dobrze dobrać wielkość zasysu, to podstawa przy tego rodzaju filtracji - no ale ja mam typową kasetę, zabudowaną w tle 
    • @pablomas dzięki. Tak sobie właśnie myślałem, że mocna filtracja biologiczne likwiduje błonę. Ja właśnie "tworzę" taką hybrydę. Narożną kasetę w kształcie hmf ale w sposobie działania modułu Czyli przód będzie cały z pvc. U góry nacięcie jako skimmer. Zastanawiam się tylko nad wlotem @jaras @marcin73m jak macie zrobione wloty do modułu? Myślałem nad wpuszczeniem poziomo nawierconej rury z zewnątrz zabezpieczonej czymś takim. Myślę, że spowodowało by to równiejszy przepływ wody przez gabkę Tylko czy ta rura jest potrzebna? Może wystarczy tylko ponawiercać dziurki jako wlot?  
    • Powinno działać daj tylko czas u mnie po ok 6tyg zniknął, brak biofilmu od dwóch lat. Zobacz mój wątek Hmf w filtrze Juwel.
    • Moja wpłata nie dotarła? @yaro sprawdź proszę
    • Myślę, że na dobry początek 4 gatunki to będzie dobry wybór. Obsada też dość oryginalna, także będzie na co patrzeć. Po jakims czasie sam oceniasz czy ilość ryb jest wystarczająca. Przy świeżym zbiorniku też nie ma co szarżować z ilością ryb wpuszczonych na początek, bo zalążki biologii łatwiej to zniosą. Oczywiście ustalanie ilość gatunków bez wspomnieniu, a liczebności osobników poszczególnych gatunkow jest mocno umowna bo można próbować z więcej niż jednym samcem i większą ilością samic, a można docelowo celować w jednego samca i np 2 samice. Ja zdecydowanie wolę jak moje ryby mają przestrzeń życiową i w zamian częściej mogę obserwować ich naturalne zachowania. Mocno przerybione zbiorniki to jakoś nie moja bajka (oczywiście w Twoim przypadku przy racjonalnej ilości ryb w obrębie gatunku nie ma mowy o przerybieniu). Tysiąc litrów to już kawał szkła i super możliwości, choć wiadomo litrów zawsze będzie za mało i to myślenie, że jakbym tu dorzucił 50cm, a tam 20 oooo wtedy to by dopiero było Sam jestem na etapie wybierania obsady (można powiedzieć, że ta się już nawet wyklarowała), z tą różnicą, że zbiornik o 400l większy, od Twojego, a w planach pierwsze podejście do drapieżników. Zobaczymy jak ta przygoda się potoczy. Tobie też życzę powodzenia
    • Jak to mówią "nie znam się, ale się wypowiem"  @TomekT jak wiesz sam jestem na podobnym etapie rozmyślań. Przeczytałem cały wątek Iquitosa o jego akwarium i doszedłem do wniosku, że Mylochromisa trzeba byłoby hodować z naprawdę spokojnymi gatunkami. Sam nad nim mocno się zastanawiałem, ale doszedłem do wniosku, że jakikolwiek typowy, średniej wielkości drapieżnik to już będzie dla tego gatunku zbyt wielkie obciążenie. W. Sierakowski w książce również wspomina o wyjątkowej delikatności tego gatunku. Jeśli chodzi o dodawanie L. Caeruleus to odpuściłbym po prostu ze względu na to, że wg mnie szkoda pakować tak rozpowszechnionej ryby do obsady, która składa się z tak nieczęsto spotykanych okazów. Ja bym stawiał na zestaw: D. Strigatus, S. Tolae, L. Lethrinus oraz P. Milomo  P. Milomo wygląda super  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.