Skocz do zawartości

Blok absorbera azotanów NO3 na Purolite A520E


Rekomendowane odpowiedzi

Mam z rury i mam zaślepki i wchodzą na wcisk, ale ... ciśnienie przy pracy pompki je niestety wywala na zewnątrz ...


Moniko ale nie ta rura:( i nie te zaślepki.:(


Jako Grochowianka i moja ( jak jest ziomal - kobieta?? ziomala?:D ) masz od Henia komplet co by go otworzyć to zaślepkę trzeba lekko nożem podważyć bo ręcami:D nawet męskimi się nie da. I nie ma takiej pompy akwa cobyto:D wypchnęła. na może C.O

Tak to wygląda


47fa4f1eb86e0407gen.jpg



Będzie u mnie wkrótce syn z wnusią to zabiorą blok albo do Sulejówka albo na Saską Kępę ( bo mam dwóch) -odbierzesz i przełożysz tylko złoże.


Do drugiego baniaczka skopiujesz sobie sama

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To musi Plezi napisać z czego zrobił bo ja mam od niego. Zaślepki palcem nie ruszę. Musiałam podważać nożem.

Rafał pisał że zmodernizował blok ale albo się jeszcze nie pochwalił albo mi umknęło ☺ Rzeczywiście będę musiała coś z tym zrobić bo gumki recepturki to bardzo niepewne rozwiązanie ☺ Przy regeneracji będzie odpowiedni moment ☺


Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że problem tkwi w tych moich zatyczkach i kanale wentylacyjnym. Zatyczki są dość twarde a kanał jest na tyle szeroki 100mm, że się pod wpływem ciśnienia deformuje, co pozwala na wysunięcie się zatyczki.

Całość mam obecnie ściśniętą dętką. Będę kontrolował czy nie parcieje. W przyszłości chyba przesiądę się na 75mm i nie będę więcej wywarzał drzwi otwartych na oścież :).


ps. gdzie i jakie kupowałeś te oringi ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzy miesiące po włączeniu purolite w akwarium niezmiennie NO3 na poziomie 5-8mg/l. Podmieniam wodę raz na 2-3 tygodnie. Wody w obiegu coś koło 500 litrów może więcej.

Ani razu nie regenerowany ani formowany przed włożeniem. Działa w systemie narurowym. Oceniam działanie na 5+.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto podać jaka ilość purolite jest w obiegu i jaka filtracja.


1 litr purolite w dwóch korpusach narurowym w puszkach zasypowych. Napędzane pompą 25-40 alfa 2 z osobnej nitki do spuszczania wody z akwarium. 1 litr spokojnie mieści się w puszkach, jest jeszcze miejsce na gąbki i zostaje luzu. Ciurka sobie spokojnie i tyle.

  • Dziękuję 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

U mnie minęło trzy tygodnie od startu filtra,NO3 w baniaku 5 a po filtrze około 3,jeszcze nie regenerowałem złoża.Zanotowałem także wzrost PO4 do poziomu 0,12 a przy starcie filtra miałem 0,01.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witam mam 4 dorosłe samce Labidochromis caeruleus do oddania są już ładnie wybarwione ,albo samice dokupię w rozliczeniu . 
    • Dzięki wszystkim nie było tak źle temperatura spadła do 23-stopni ale jeszcze raz dziękuję 
    • @Piotr925  W poniższym temacie w poście nr 9 masz częściową odpowiedź naszego byłego prezesa KM.  Jeżeli jest to  obniżenie z powodu awarii , które będzie trwało krótko to myślę , że i 17- 18 C na ten czas nie zaszkodzi. Pytanie co rozumiesz pod pojęciem awaryjne? Ale myślę , że te kilka godzin nie narobi Tobie bałaganu.  Podczas moich przeprowadzek taką temperaturę utrzymywałem kilka godzin.   
    • A jaką masz obecnie? Nie ma sztywnych liczb jaki mogą spowodować szok termiczny u ryb.
    • Do jakiej minimalnej temperatury wode mogę obniżyć podczas awaryjnej podmiany połowy zbiornika 630l 
    • Pardon, zagalopowałem się. 😬
    • Od razu ucinam wszelkie dyskusje na temat wspomnianych ryb czy proponowania koledze obsady w tym temacie. Przypominam, jesteśmy w dziale DIY.
    • Też miałem 120 cm akwarium, więc baw się dobrze i poznawaj biotop, 
    • Właśnie. To nie temat, jakich wiele tu na forum, że nowicjusze opisują planowane zbiorniki z przekonaniem, że "większy nie wejdzie do salonu", po czym reszta przekonuje, że da się, delikwent stawia takowy i jest wdzięczny i zadowolony. 😉 Trudno, jest jak jest, przecież nie będziemy koledze kazać przestawiać ścian, zwalić wylanej płyty i zamurować otworu, bo zbiornik mógłby być większy. Oczywiście, aż prosiło się o taki na etapie projektowania domu. Inna sprawa, to niech rzuci kamieniem ten, kto nie zaczynał od 240-tki. 😁 Może faktycznie na piętrze (albo i na tym samym poziomie) stanie za jakiś czas 1000 litrów i jeszcze zadziwi wszystkich. 👍 Nie jest też tak, moim zdaniem, że nic nie da się wpuścić do takiego akwarium. @Lema pewnie jeszcze trochę zejdzie, zanim odpalisz zbiornik, mam np. do oddania harem niedużej i ciekawej rybki, jaką jest Labidochromis Perlmutt. Jeśli chodzi o wysokość akwarium, nie szalej, bo światło otworu w ścianie ma niecały metr, będzie Ci trudno serwisować zbiornik.  Chyba, że jako podstawę zamówić płytę ze sklejki, ale o wymiarze 130x50 cm i zrobić akwarium wystające o 10 cm od obu narożnych ścian. Pomyśl, może to jest dobry kierunek, ale nie wiem, jak z bezpieczeństwem i ciągami komunikacyjnymi przy ścianach. Zabudowa akwarium od góry też musiałaby być wysunięta o te 10 cm. Moim zdaniem mogłoby to dać ciekawy efekt bryły szkła i wody wystającej ze  ściany; serwis byłby łatwiejszy, niż gdyby szyby były zlicowane ze ścianami.
    • Co do wielkości, to strzeliłeś sobie w kolano. Taki baniak mocno ogranicza Ci możliwość doboru obsady i spotka Cię to, co w Malawi najmniej fajne. Wykastrowana obsada, problemy z agresją nawet wśród najspokojniejszych mbuna, bo łagodnych nie ma. O rybach z grupy non mbuna możesz zapomnieć przy takich wymiarach. Nie gniewaj się, brutalnie, ale takie są fakty. Ćwiczę ten biotop jakiś czas i wielkość zbiornika jest lekarstwem na wszystkie problemy, jakie się pojawiają. "Zaczynanie małymi kroczkami" w tej konkretnej sytuacji jest błędem. Złe założenie, które przynosi więcej szkody niż pożytku. I nie musisz na nas robić wrażenia wymiarami zbiornika. To nie konkurs na największe akwarium. Powinieneś stworzyć zbiornik, w którym ryby będą się czuły dobrze, bo tylko w taki sposób Ty będziesz z niego zadowolony. Inna sytuacja, jak wbijasz akwarium do ciasnego mieszkania. Tutaj kompromisy wielkościowe są uzasadnione i zrozumiałe.  Ale jak komponujesz akwarium  z nowo budowanym domem, to taki mały zbiornik jest błędem i tyle. Tak myślę, czysto subiektywnie😉 Szukanie litrażu w podnoszeniu wysokości nie ma sensu. Dla ryb niewielka korzyść, a Ty będziesz miał znacznie utrudnioną pielęgnację zbiornika. Jeżeli ma to mieć sens to zwiększaj powierzchnię dna.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.