Jump to content

Inkubacja demasoni


insom

Recommended Posts

Jeśli wiesz, że wszystko wypluła, to już ją odławiaj, bo może Ci zjeśc te młode. A karm tym co masz i podajesz rybom starszym, tylko bardziej rozdrabniaj. Ja zawsze takie malutkie rybki karmię jak najmocniej rozdrobnionymi płatkami pokarmu roślinnego.

Link to comment
Share on other sites

A w czym trzymasz te młode? masz kotnik w głównym czy może masz oddzielne akwa? Ja kiedyś miałem oddzielne akwa jako kotnik i podłoże z żwiru. Głupota ale wydawało mi się że to tak jakoś ładniej. I pokarm nie zjedzony dostawałsię między żwir, NO2 podskoczyło i tyle się nacieszyłem potomstwem. Tym bardziej mnie to zabolało że to było pierwsze moje doświadczenie z małymi i totalna porażka.


Już widzę że do osobnego. Uważaj żebyś nie przekarmił.

Link to comment
Share on other sites

Wszystko zalezy od wielkości Twojego kotnika i filtracji. Ja niestety miałem zbyt mały kotnik i za słabą filtrację i poniosłem porażkę. Ale z pewnościa drugi raz nie włozył bym żwiru do kotnika.

Link to comment
Share on other sites

A ja mam żwirek o granulacji 1-2 mm i nic się nie dzieje. Zabiegi oczywiście trzeba robić jak w normalnym akwarium.. przeciesz w innych biotopach mają żwirek, np w holendrach i jakoś żadnego NO2 u nich tak samo nie ma.

Przeciesz to kwestia dbania i utrzymywania zbiornika, a nie kamieni czy piasku. Zaś nie mówcie że to wszystko przez żwirek. Ręczę głową że gdybyście odmulali dno w kotniku, przegrzebywali, podmieniali wode i czyscili filtr to nic by się nie działo.

Żwir nie może być tu przyczyną skoków NO2 bo on wcale tego nie powoduje, a jedynie nieodpowiednia filtracja i niedbalstwo...

Link to comment
Share on other sites

Też myślę, że żwir i NO2 mają się do siebie średnio.

Primo- sama obecność NO2 wskazuje, że cykl azotowy został prawidłowo zainicjowany i prawdopodobnie jest zasługa, a nie szkoda żwiru. Problem powstał na podłozu stosunku Nitrosomonas do Nitrobacter i możliwości przerobu NO2 na NO3.

Secundo- kiepska filtracja w kontnikach czasami skutkuje znacznie grozniejszymi konsekwencjami np. odkładaniem się NH4, Nalezy się cieszyć, że w przypadku Malawi nie ma problemu z twardością i nie używamy np. wody destylowanej- gdzie mógłby powstawać amoniak [ przynajmniej okresowo]

Tertio- ja sama jestem zwolenniczką kotników bez dna- są zwyczajnie łatwiejsze w obsłudze- jednak pamiętac trzeba, że takie zbiornik jest niesamowicie niestabilny. Ja np. mam do kotników pustu zbiornik 200 litrów, z dnem zasypanym ceramiką i grysem koralowym, z którego robie podmiany czasami codziennie.

Jakby nie było- podłoże pomaga stabilizować parametry.

Link to comment
Share on other sites

czester nie porównywał bym tutaj kotnika np. 60 litrów z odrobinę większym jeziorem Malawii. Niestety narybek nie pobiera pokarmu tak jak to robią dorosłe ryby a resztki pokarmu dostające się między żwir niestety nie sprzyjają dobrym warunkom i parametrom wody. U mnie osobiście warunki i parametry wody zmieniły się tak gwałtownie że z ledwością zdążyłem odłowić samicę, niestety narybek się nie uchował. Robiłem to po raz drugi bez żwiru i się udało a to tylko dla tego że narybek zbierał pokarm z dna. Oczywiście nie neguje potrzeby dobrego filtrowania wody i dbania o kotnik tak jak się to robi z głównym zbiornikiem. Uważam po prostu że jest to znacznie trudniejsze.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.


  • Posty

    • Fajny projekt 🙂 i pięknie wyszła Ci ta pokrywa 👍. Nie obawiasz się, że w komorach poliwęglanu będzie się jakiś grzyb rozwijał?
    • @Vrzechu Dzięki, będę pamiętał. 👍 Pokrywa na razie leży swobodnie na krawędziach szyb. Nie przyklejałem, choć zastanawiam się nad tym. Jest spasowana praktycznie na zero, a jeszcze dolne krawędzie styku ramy i opaski przejechałem silikonem, więc tym ciaśniej siedzi, a i uszczelnienie jakieś już jest.
    • Fajnie rozwija się ten projekt  Czy te ramy konstrukcyjne pokrywy przyklejałeś do akwarium od góry czy pokrywa swobodnie na nim leży?   Prośba, jak odpowiadasz na komentarz to wpisz "@" i zacznij wpisywać nick osoby, której odpowiadasz, następnie kliknij ją z rozwijanej listy. Wtedy na pewno nikt nie przeoczy odpowiedzi której mu udzieliłeś  
    • Tak, akurat kamień na którym stoi ma płaske dno i lekko pod kątem wierzch, więc idealnie się zapiera dołem, a opiera się o 15kg głaz (wszystkie kamulce nad piachem, leżą na płaskich kamieniach - stad tak wystają, mimo 5cm warstwy obypanego wokol ich piachu). Nie wiem jak przy wstrząsach górotworu/szkody górnicze - mieszkam na Śląsku  Ale podejrzewam, że prędzej się szafka złoży jak bujnie akwarium  
    • Prace trwają, choć powoli z braku czasu. Tłem Juwel Granite planuję zasłonić kaseciaka, a pianką PU (wyrzeżbioną i pomalowaną emalią akrylową pod kolor) uzupełnić uskoki i łączenia tła, by nie były aż tak widoczne. Pojawił się też pomysł na małą hydroponikę, zrobiłem korytko 60x10x10 cm zintegrowane z pokrywą. Chcę je zasilić wężykiem 6 mm (z zaworkiem regulacyjnym) z wylotu pompy. Powinien wyjść ciekawy efekt, gdy będzie wystawało ponad poziom wieka pokrywy.
    • Czy ten pierwszy kamień po prawej stoi stabilnie? Blisko szyby, prawie w pionie.
    • Zdecydowanie nie wymagają 230v. Wszystko zależy od ilości diod, bo je się łączy szeregowo. U mnie zasilanie jest realizowane przez zasilacz 24v. i sterowanie jest przez LDP Moje akwarium jest trochę większe. Więc u Ciebie śmiało można by to zrealizować na 12v
    • Cześć Wczoraj zalałem zbiornik na pierwsze malawi - i chciałbym się upewnić, czy wszystko robię OK - zbiornik: "mały standard" 120x40x50 (zestaw optiset od Aquaela z szafką, pokrywą i oświetleniem LED) - filtracja: Ultramax 2000 zasypany matrixem, siporax i lawa - grzałka: przepływowa JBL 300W - jakieś napowietrzanie - podłoże: koło 30kg piasku dolomitowego rożnej gradacji - gruz: koło 80-100kg na kratce malarskiej - woda nalana przez "ustrojstwo" z parametrami po filtrze węglowym: PH 7,5, GH 5, KH4, zero azotanów/azotynów, przewodność 225mS Po 12 godzinach od zalania zbiornika, podniesieniu temperatury do 28C zacząłem startować biologię: - Seachem Stability wg. instrukcji producenta - trochę (naprawdę mało) bakterii Qualdropa, które stosuję w krewetkariach (i tam się sprawdzają) - plus trochę innych wynalazków (ale też minimalne ilości - na "zaszczepienie"), które stosuję z różnymi krewetkami jak Rich One (aminokwasy itp),  i saszetki Vitality od japończyków z SL-Aqua na szybszy start glonów, biofilmu i innych mikroorganizmów - plus wlałem trochę wody ze zbiorniczków krewetkowych w których wypłukałem brudne gąbki z tych baniaczków - też w sumie nie wielkie ilośc tej wody, bez brudów z filtra, tak by "zaszczepić" żywe bakterie Po kolejnych 12 godzinach zrobiłem testy "startowe": PH - 7,5-7,6  NO3 - 1 NO2 - 0,05 GH - 6 KH - 4 PO4 - 0 przewodność 400mS Macie jakieś uwagi?  
    • Witam ostanio (3 miesiące temu) urodziły mi się Pyszczaki Red redusy (Przetrwał tylko jeden bo był to mój pierwszy chów) ryba sporo urosła ale nadal jest dość mała ktoś mi powie jak powinny wyglądać zdrowo rosnące pyszczaki i jak powinien przebiegać ich wzrost, byłbym bardzo wdzięczny za odpowiedź
    • Sam bym się raczej tego nie podjął, poza tym one chyba wymagają 230V, więc LDP by tego nie uciągnął.
  • Topics

  • Images

×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.