-
Postów
11545 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez eljot
-
Tu nie chodzi o regulację przepływu tylko o umiejscowienie zasysu, w narurowcu możesz go ustawić dowolnie, góra-dół, prawo-lewo, w sumpie tylko jedno miejsce w kominie czy pudełku przelewowy. Oba systemu mają swoje wady i zalety, kto co lubi.
-
Brak komina i dziur w akwa. Możliwość "sterowania" zasysem wody (lepsza skuteczność mechaniczna). Układ zamknięty mniejsze parowanie wody. Regulacja przepływu przez extra wkłady.
-
Ja bym usunął tak jak każdy inny adsorbent.
-
słów kilka o chowie wsobnym - wydzielone
eljot odpowiedział(a) na AfricaLake_pl temat w Chów pyszczaków
Ale gdzie? Pytam bo może osoby które prowadzą hodowle skorzystają z tej metody z korzyścią dla nich samych, ryb i nas odbiorców. Osobiście wolę kupić rybę ładną i zdrową niż potencjalnie rybę ładną ale obarczoną jakimiś niewidocznymi wadami które mogą objawić się w przyszłości. Tu chyba się to trochę kłóci z "łatwy i tani" ? -
słów kilka o chowie wsobnym - wydzielone
eljot odpowiedział(a) na AfricaLake_pl temat w Chów pyszczaków
Ale wydaje mi się że to już jest wykorzystywane tyle że "bezwiednie" Hodowca łącząc samca o danych cechach z kilkoma samicami wie z jakiej pary jakie ma potomstwo. Z tego co zrozumiałem nie jest w stanie określić bez badań jaki gen odpowiada za co (chyba że te badania w przeciwieństwie do genotypowania są tanie i łatwo dostępne). Ale FM też wie że łącząc wybitnie czerwonego samca z daną samicą nie uzyska zielonego (nie piszę o krzyżowaniu) tylko bardziej lub mniej czerwonego . Rzeczą zrozumiałą dla mnie jest to, że aby mieć pewność iż łącząc samca X z samicą Y będzie miał potomstwo zdrowe o pożądanych cechach, musi wiedzieć jakie geny za to odpowiadają. Pytanie jest czy może się tego dowiedzieć w "łatwy i tani" sposób a nie jak do tej pory metodą prób. -
słów kilka o chowie wsobnym - wydzielone
eljot odpowiedział(a) na AfricaLake_pl temat w Chów pyszczaków
Na pewno znając genotyp osobników mamy sprawę prostszą i dającą o niebo lepsze i przewidywalne rezultaty ale zapewne wiąże się to z kosztami. Nie mam pojęcia jakiej wielkości są to koszta i gdzie takie badania można by wykonać, wydaje mi się że gdyby to było proste i tanie to "nasze renomowane" hodowle by to robiły. Nie znam się na tym więc mogę się mylić. Na pewno Azjaci bawią się genetyką bo spod ich rąk wychodzą niezłe dziwolągi . -
słów kilka o chowie wsobnym - wydzielone
eljot odpowiedział(a) na AfricaLake_pl temat w Chów pyszczaków
A nie wiesz może kto prowadzi takie badania? -
słów kilka o chowie wsobnym - wydzielone
eljot odpowiedział(a) na AfricaLake_pl temat w Chów pyszczaków
Jest jedno ale, musiałby znaleźć naukowców pasjonatów którzy przeprowadziliby takie badania i stworzyli odpowiedni program za niewielkie wynagrodzenie (na granty rządowe raczej nie ma co liczyć ). Osobiście nie słyszałem o badaniach genetycznych ryb z Malawi choć przyznam że nie szukałem intensywnie . -
Nie wiążemy bo go nie mieliśmy. Nie pisze nic o jodowaniu. Nie znam takich osób i nie zanotowałem takich wypowiedzi na forum. "Leczenie" krótkotrwałe a stosowanie w celu poprawy parametrów wody (bo to opisuje autor arta jako przyczynę bloat) to, przynajmniej dla mnie, zupełnie coś innego.
-
Podobnie i ja stosowałem bez żadnych skutków ubocznych. Nie wiem o jakiej soli i w jakim stężeniu piszą w tym artykule ale jeśli o podobnym co Ad to wolę wierzyć jemu, zwłaszcza że sam sprawdziłem. Prawdopodobnie autor arta miał na myśli stałe wysokie stężenie soli w celu podniesienia ph (przynajmniej tak z tego co wyczytałem wnioskuję) a nie krótkotrwałą kurację o której pisze Ad i autor arta o pleśniawce. -- dołączony post: Czytałeś o przyczynach powstawania tej choroby?
-
Mnie to wygląda na pleśniawkę, w twoim przypadku powodem problemy z biologią i tragiczny spadek ph. http://www.domowe-akwarium.pl/plesniawka.php#leczenie
-
Danieljowe malawi po raz.... któryśtam
eljot odpowiedział(a) na danielj temat w Przedstaw się i swoje akwarium!
Ej tam nakładłeś tych maluchów zamiast jednego wielkiego aby był tam glonowy trawnik gdzie nochale by się pasły. Myślę że było by piękniej, choć ryzyko walk o takie pastwisko byłoby znaczne . -
Fajny zestaw.
-
A czy to nie przypadkiem efekt napowietrzania ? Drobinki powietrza nieraz wyglądają jak paprochy. IMHO wymiana na watę raczej nic ci nie da, pokombinował bym raczej z ustawieniami cyrkulacji.
-
Danieljowe malawi po raz.... któryśtam
eljot odpowiedział(a) na danielj temat w Przedstaw się i swoje akwarium!
Daniel popracuj jeszcze trochę bo wystrój w poprzednim bardziej mi się podobał . -
słów kilka o chowie wsobnym - wydzielone
eljot odpowiedział(a) na AfricaLake_pl temat w Chów pyszczaków
Hmm dla mnie to to samo, do chowu selektywnego selekcjonujemy ryby do rozrodu, nie koniecznie są to ryby z jednego miotu. Na pewno nie stawiał bym znaku równości pomiędzy chowem wsobnym a selektywnym. A już na pewno nie wymieniałbym w tym temacie ryb sztucznie stworzonych przez człowieka jak Fire fish, bo to tylko zaśmieca to o czym rozmawiamy w tym wątku. Proszę nie piszcie w tym wątku o krzyżowaniu ryb bo on tego nie dotyczy. ------------------ Chów selektywny w moim rozumieniu nie daje wielkiej ilości "odpadów", bo czy odpadem można nazwać rybę słabiej wybarwioną podobną do tej w jeziorze ? W selekcji ryb do rozrodu moim zdaniem chodzi o to aby "podrasować" to co stworzyła natura (w naszym przypadku kolor). W jeziorze też są osobniki ładne i ładniejsze w obrębie tej samej populacji. Gdy kupujemy ryby z odłowu nie możemy być pewni, że ta ryba będzie tak kolorowa jak z obrazka. -
Danieljowe malawi po raz.... któryśtam
eljot odpowiedział(a) na danielj temat w Przedstaw się i swoje akwarium!
Fotki proszę -
To wybierz saulosi IMHO największe szanse na układ np. 3+8
-
Bardzo dobry układ. Na twoim miejscu kupiłbym po 10 maluchów i niech się dzieje, przez pewien czas może uda się wielosamcowo a czasu trochę będzie bo o odróżnienie płci w obu gatunkach dość ciężko, ryby muszą być już sporawe i gotowe do pierwszych amorów .
-
Fuljerowskie są takie same jak niemieckie mój był ponoć od Fuljera.
-
Nie widzę żadnego absurdu w tym co napisałem, (tolerowanie to nie cacanie) te ryby są na rynku więc nie jestem w stanie temu przeciwdziałać więc toleruję (chyba że pójdziesz dalej z koncesjonowaniem i złożysz wniosek do UE sorry ale to dopiero absurd). Mogę jedynie namawiać do nie rozmnażania ich w domowych hodowlach.
-
Spać spokojnie będziesz mógł jak NO2 spadnie do poziomu 0,0 a NO3 zacznie rosnąć. Sprawdzaj te parametry co 2-3 dni + NH3, resztę sobie możesz na razie darować.
-
W tej pozycji „The Cichlids of Lake Malawi National Park”. Cichlid Press, 2013. iBooks. jest filmik z polowania fryeri w jeziorku, niestety chyba tylko tam jest osiągalny . Fotki z jeziora trzech odmian geograficznych są w ostatnim habitacie.
-
Trochę za daleko.
-
U mnie podobnie zwłaszcza jak wyobraziłem sobie co mogą z nimi zrobić azjaci, świecące w nocy nimbo - bajka :mrgreen: