Skocz do zawartości

tom77

Klubowicz
  • Postów

    2147
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez tom77

  1. To ja też napiszę coś dosadnie Krzysiu i Heniu - nie pokłućcie mi się za bardzo, bo nie będzie z kim chodzić na piwo
  2. Lukas - miło się czyta takich zapaleńców jak Ty. Wszystko masz bardzo ładnie dopracowane...... jest super ........ a jeszcze nie ma ryb. To dopiero będzie frajda!!!!
  3. Merlot – dziękuję za fantastyczny post. Podaj wymiary akwa. Telegraficzny skrót powyższyj obsady dla mniej zorientowanych czytelników: Zachowania w kolejności: wyjadacz (raczej bliżej dna) + grzebacz + toniowec (typowy, torpedowaty) + skalniak + „coś ekstra” (wybór padł na toniowca (w zasadzie a’la toniowca, karpiowatego)); toniowców nigdy dosyć! Kolory bez kolejności: dużo niebieskiego i żółtego, trochę tęczy, granatu i czerwieni; jedyne brzydkie samice u C.chrysonotus. Teoretyczne zagrożenia (brak ryzyka to tylko obligacje amerykańskie) dla pełnego wybarwienia: dla B ze strony A i dla C ze strony E Merlot – koniecznie zdaj relację za pół roku. Bardzo liczę na C.chrysonotus jako przyszłego ....
  4. Inspiracje ? http://www.realaquariumsmalta.com/products3.php http://backtonature.se/category/rock/
  5. Post organizacyjny. Dziękuję za relację. Na wszelki wypadek, przypominam o zasadach wątku (w poście nr 1) - w skrócie: jeden forumowicz, jeden post o swoich doświadczeniach. PS. Dziękuję Heniu za filmik z przesłaniem "jeden kosz jabłek - jeden jeż". Mimo jego walorów artystycznych, musiałem go skasować jako OT. Pozdrawiam. Zapraszam forumowiczów do podzielenia się swoimi wrażeniami z zakupu zbiorników.
  6. Co prawda nie jestem Stepnem, ale może by tak: A3/ Placidochromis phenochilus Mdoka white lips (wyjadacz towarzyszący kopaczom (raczej bliżej dna)) – samce i samice niebieskie B4/ Copadichromis trewavasae (toniowiec) – samiec głównie granatowy, samice brzydkie C1/ Labidochromis caeruleus (skalniak) – samce i samice żółte lub podobna obsada z artykułu:
  7. Było sporo na ten temat w wątku Wracając do pytania Gatunek Protomelas taeniolatus taeniolatus jest bardzo zróżnicowany. W Habitacie obok wariantu „naszego” (patrz wcześniejsze wywody) czyli Namalenje Island (z dużą ilością czerwieni), są zdjęcia Protomelas taeniolatus taeniolatus Lupingu, Gome i Chimwalani Reef (całych niebieskich z czerwienią jedynie na płetwach ogonowej, odbytowej i na brzegu grzbietowej) oraz Katale Island, Nakantenga Island, Boadzulu Island z różnym stopniem przyżółcenia podbrzusza, bez czerwieni). Popularność „naszego” wariantu IMHO bierze się z „pazerności” akwarystów na kolor czerwony.
  8. Dzień po zalaniu stropu (i znacznie, znacznie dłużej) jest on podstemplowany. Gdyby tak nie było, to najprawdopodobniej (zależy to od różnych czynników) zawaliłby się pod własnym ciężarem Nie zmienia to faktu, że kontenera nie powinni stawiać na środku stropu. ............ sorry za OT.
  9. W zeszłym roku pisałem: " Copadichromis trewavasae (nazwa wg Ada Koningsa) = = Copadichromis mloto IVORY (nazwa handlowa) = = Copadichromis IVORY UNDU REEF” (nazwa handlowa) Jest to jeden i ten sam gatunek." "Twórczość dostawców" w nazewnictwie non-mbuny nie zna jednak granic. W ostatniej ofercie są Copadichromis (trewavasae) Ivory i Copadichromis (trewavasae) Likoma. Jedna i druga ryba to na pewno C.trewavasae. W rzeczywistości nakładają się trzy elementy: 1/ różne nazwy handlowe u różnych dostawców ryb (pierwszych w łańcuszku) 2/ różnice osobnicze 3/ różne miejsca pozyskania ryb (a w zasadzie ich rodziców) – może przyda się link: https://www.ciklid.org/artregister/art.php?ID=1340 zjedź w nim na sam dół strony] Wróćmy do Twojego przypadku. Pływają już małe A3 (mdoki) i małe C1 (yellow). Copadichromisy wpuściłbym większe od nich (bo długo się wybarwiają, są mniej asertywne od już pływających gatunków, będąc na starcie od nich większymi nie zrobią im krzywdy. Do przyszłego większego akwa (teraz jest 150cm, ma być 190cm) – pasiaste (pionowo) Protomelasy j.w. (z fajnymi samicami), jako czwarty gatunek będą jak znalazł. Docelowo – część yellow (masz 8szt małych) przenióśłbym razem z non-mbuną do 190-tki jako żółty akcent, a część zostawił w 150-tce.
  10. Witam nowego Non-mbunowca Bardzo fajnie, że skrzyżowałeś podejście z obu artykułów o „150cm” i „200cm”. Masz już w akwa: A3/ Placidochromis phenochilus Mdoka - stadny gatunek z ładnymi samicami (wyjadacz raczej bliżej dna) kolor samców i samic – niebieski (habrowy) C1/ Labidochromis caeruleus – gatunek z ładnymi samicami (skalniak) kolor samców i samic – żółty Szukamy: Trzeci gatunek (w 150cm cztery IMHO to za dużo) nie musi mieć ładnych samic (ryba B), ale może mieć (druga ryba C). Bardziej brakuje toniowca („torpedowatego”, bo są bardziej toniowe niż „karpiowate”) niż grzebacza lub kopacza. Dla mnie też byłby to pierwszy wybór (też szukam tej ryby). Fajny byłby również np. Copadichromis trewavasae (granat wyraźnie różniący się od koloru mdok). Osobiście szedłbym w stronę "torpedowatych" (sam wymyśliłem ten termin) Copadichromisów. Harem ryb które podobają się Tobie (Otopharynxów lithobates Zimbawe Rock lub (nie "i") Protomelasów sp.”johnstoni solo”) wizualnie i „charakterologicznie” będzie ciekawą koncepcją. Trochę mało będzie się działo w toni, częściowo można temu zaradzić podciągając dekoracje zbiornika do góry. Protomelasy j.w. nie są tak agresywne jak ich roślinolubni bracia. Wszystko powyżej to tyko moje zdanie. Życzę akwarystycznego nosa
  11. Witaj Moim zdaniem znacząco przekarmiasz ryby.
  12. Na przykład ryby „A” z artykułu http://forum.klub-malawi.pl/topic/11152-artyku%C5%82-wyb%C3%B3r-obsady-non-mbuna-do-akwarium-150-lub-160cm/ Im większe akwarium i im więcej osobników tym lepiej.
  13. Quasi stadnymi rybami w akwarium są niektóre Lethrinopsy, Copadichromisy i Placidochromisy. Nie zawsze pokrywa się to z tym, co dzieje się w naturze. By zaobserwować takie zachowania wskazany jest większy zbiornik (120cm to za mało). U dojrzałych ryb, dotyczy to raczej samic i samców będących niżej w hierarchii. Nie mówimy oczywiście o czystej ławicowości. Takie coś, to tylko u neonków (nic nie ujmując tym rybom). Nie wyobrażam sobie akwarium powyżej 150cm bez gatunku quasi stadnego. Ale to tylko moje zdanie.
  14. IMHO w Malawi takich nie ma. Przynajmniej nic o tym nie wiem.
  15. Dobry rok pływały w 160x60x60 z tłem i "zagraceniem" góry. Wielosamcowość super ciekawa, o wiele ciekawsza niż np u msobo. 3 samce były równorzędne, czwarty podporządkowany. Nie miałem strat w rybach. Po redukcji do haremu (msobo ze względu na samice, były jednak priorytetem), maingano (jako gatunek) znacząco straciły na atrakcyjności. Nie jestem zwolennikiem obsad typu "x haremów". Łacina........ już się poprawiam.
  16. Akwarium bardzo ładne. Z czasów gdy miałem maingano, wyrobiłem sobie pogląd, że "wysoka aranżacja" (zwłaszcza głęboko wyrzeźbione tło, ale też wysokie skały ew. "zagracenie" filtrem itp.) wyciąga ryby w górę zbiornika. IMHO zależność ta jest silniejsza niż u innych mbuna. Patrząc na Twoje akwarium, utrwalam się w tym poglądzie. Mimo że akwa mi się podoba, dodałbym żółty akcent - nieterytorialne yellow. Pozdrawiam.
  17. Kiedyś był to zdecydowanie największy sklep akwarystyczny w Polsce. Chyba jest nim nadal. Bywam tam regularnie popatrzyć sobie na rybki. Nie tak dawno, mieli jednocześnie cztery gatunki Lethrinopsów (w różnych zbiornikach). Wybór ryb duży. Jakość ryb zróżnicowana (statystycznie gatunki rzadsze - dobra, gatunki popularne - średnia). Obsługa fachowa. Sprzętu dużo. Z pokarmów premium tylko najnowsza seria Tropicala. Ostatnie swoje dwa akwaria kupiłem u nich "pod klucz" (z wklejeniem tła, szafką, pokrywą, dostawą itd.) - jestem zadowolony.
  18. Elektryk2e – Witaj. Piasek + jakieś skałki + jakiej kryjówki (które można trochę rozbudować) - jest OK. Akwarium ma się podobać Tobie. Wiesz o potrzebie redukcji (korekty) lub powiększenia zbiornika. Druga opcja lepsza, z powiększeniem liczby ryb w obrębie gatunków. Cyrkulację itp ogarniesz z czasem. ...no właśnie - powierzchnia, a nie długość. Zamiast dna 200x30cm IMHO dużo lepsze jest np.150x50cm. Jeśli głębokość (nie wysokość) ma mieć max 30cm to zmieniłbym biotop. Ale już teraz masz 35cm - to znaczy są jednak możliwości....... Powodzenia.
  19. Copadichromis trewavasae są mniejsze i łagodniejsze niż Copadichromis borleyi Kadango. Moim zdaniem są też ładniejsze. W hierarchii gatunków w obsadach non-mbunowych najczęściej nie plasują się zbyt wysoko. W akwa 150cm wielosamcowość możliwa (nie gwarantowana), ale pełne wybarwienie drugiego samca mało prawdopodobne. W połączeniu z msobo (dość silna mbuna) życie C.trewavasae nie zapowiada się różowo. Szanse na przeżycie są, ale na satysfakcjonujące wybarwienie już raczej nie. Dieta też różna. Co prawda nie jednocześnie, ale miałem/mam wszystkie powyższe gatunki ryb.
  20. Pozner - czasami, na niektóre zagadnienia, mamy trochę inne zapatrywania...... dlatego czasami, w niektórych zagadnieniach, trochę inaczej doradzamy Onlyrafito - dzięki za info o kolorkach. Ja też wolę zielony A serio - takie informacje zwrotne są dla mnie bardzo cenne. Post tymczasowy - termin istnienia - jak wyjdzie.
  21. Onlyrafito – Witaj. Jestem trochę spóźniony, bo Bozia w narybku wynagrodzi Poznerowi,….. ale zaproponuję Ci koncepcję alternatywną: 1/ Punkt wyjścia 2/ Wróciłbym na chwilę do treści artykułu Uwagi powyższe dotyczą małych Lethrinopsów (bo tylko takie występują w artykule). Protomelas sp.”steveni taiwan” (C2) odpada, bo doświadczenie forum pokazało, że wśród wymienionych wyżej „zagrożeń” dla „red capów”(A1), roślinolubny protek jest największym. Myślę, że dla wybarwienia mało asertywnych Lethrinopsów istotny jest nie tylko brak agresorów, ale i brak nadmiernego tłoku w akwarium. Klimat takiego zbiornika wynagradza wszystko. 3/ Reasumując, mój typ: Lethrinops sp.”red cap” (grzebacz, mięsożerny, 11cm) – stado Copadichromis azureus (toniowiec , mięsożerny, 16cm) – 1+3 Od początku nastawiłbym się na znaczącą przewagę liczebną Lethrinopsów (IMHO ważne) - na starcie powiedzmy 10 sztuk (nie mniej). Copadichromisów nie więcej niż 5 sztuk, ze stopniowym redukowaniem do haremu (ewentualne uzupełnienie dorosłymi samicami później). Jeden samiec Copadichromis azureus (dwa pewnie by się nie utrzymały, poza tym mogłyby wprowadzać do zbiornika niepotrzebne zamieszanie), przy dużej ogólnej liczbie „ryb do pogonienia” nie byłby zbyt uciążliwy. Nie jest też jakimś przesadnym „łobuzem”. Jeśli byś chciał dwa samce, to większe szanse dawałby wyraźnie toniowy „torpedowaty” Copadichromis trewavasae (jeszcz mniejsze ryzyko łobuzowania niż C.azureus). Takie połączenie rekomendował Jjacek, a jest to dla mnie, w temacie niewielkich Lethrinopsów i Copadichromisów, największy autorytet. Ale byłby to ciemny granat zamiast niebieskiego azureusa. 4/ Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Z Twoich postów przebija duże zainteresowanie non-mbuną – trzymam kciuki za powodzenie (niezależnie od decyzji obsadowych). PS. Na zupełnym marginesie: uświadomiłem sobie, że minęło pól roku, a zaawansowanie remontu wynosi około 5%. - Chyba nie jestem pracowitą pszczołą.
  22. Witaj Fajne akwarium. Podoba mi się układ kamieni......... , ale środkowego (średniej wielkości) przesunął bym albo do lewego głazu, albo do prawej grupy, albo.... bym go wyjął. Ale to tylko moje zdanie. Trzymam kciuki
  23. Zmiany dzisiejsze naniosłem w artykule na żółto (przedostatnie też były w tym kolorze): 1/ Usunąłem z listy D2 (neon spota) 2/ Nowe gatunki na liście („od Harisimi’ego”): ……. - A5/ Placidochromis sp. "blue otter" ……. - B7/ Lethrinops lethrinus 3/ Nowe zdjęcia (poza powyższymi): ……. - A3/ Placidochromis sp. „phenochilus gissel” ……. - E2/ Protomelas sp. „steveni imperial” ……. - E9/ Cyrtocara moorii 4/ Autorzy zdjęć (którym jeszcze raz dziękuję!) są teraz „przy swoich zdjęciach” – tak jest chyba lepiej 5/ Uwagi dotyczące Protomelasów (przy rybie E2) i inne „dodatki krawieckie” 6/ Deser poznera i harisimi'ego dla amatorów Fossorochromis rostatus (poza głównym nurtem i założeniami artykułu) – na końcu arta. 7/ Wydłużyłem wstęp do rybek "C" (toniowców) Nie dość, że odezwałem się w środę ......... to jeszcze nie odezwałem się w czwartek. Cały ja.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.