-
Postów
473 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez milc
-
Filtr zewnętrzny do postawienia równo z akwarium
milc odpowiedział(a) na milc temat w Osprzęt do akwarium
Jedyny jak chodzi o wymiary, czy o możliwość normalnej pracy wysoko? Bo w większości jest zastrzeżenie, że zdecydowanie pod akwarium - czy to jest jakiś problem poza samym zassaniem? Bo jeżeli tylko z zassaniem, to jeszcze żaden problem :-) -
Jest sobie zbiornik, stoi na blacie, wysokość poziomu wody od blatu to ~32 cm, miejsce pomiędzy tyłem akwarium a ścianą ~17,5 cm. Chciałbym tam wpakować filtr kubełkowy, niestety nie mogę go dać pod zbiornikiem. Pytanie - czy znacie jakieś filtry które mogą pracować w takim położeniu - czyli postawione na blacie na poziomie akwarium?
-
Mjunszajn ale masz od cholery testosteronu :-) BTW w moim najnowszym będzie 1+3 N. Livingstonii, ale wiesz, jakie to wymiary - 200x40x35 :-) Docelowo najwyżej zamienię je z 500 mbuna. I miałaś rację (nie lubię przyznawać) - Philips 865 świecą najładniej, Aquasun jest żółta jak cholera, Aquarelle z kolei za mocna - valisneria mi poczerwieniała w cholerę.
-
To chyba pozostanę przy świerszczach :-) tylko mam nadzieję, że nie będą mi z wody wyskakiwać.
-
No larwy raczej nie - chyba nie mają chityny? A te karaczany - to nie za duże przypadkiem?
-
Witam, macie jakąś opinię na temat karmienia drapieżników świerszczami z własnej hodowli? Teoretycznie powinno to mieć sens - wszystko co ma szkielet zewnętrzny jest chrupiące egro zdrowe (chityna?)? I jakie ewentualnie jeszcze inne żywe pokarmy?
-
Biologiczny niskoenergetyczny. Co myślicie?
milc odpowiedział(a) na Romlas temat w Osprzęt do akwarium
Ja sobie tego nie wyobrazam, a mua wyobraznia dotknieta Tolkien'em i Pratchett'em. No jak, przecież właśnie tak działa każdy normalny sklepowy kubełek, tyle, że pompka jest w kubełku, a nie na górze :-) Zadanie pompki to tylko pokonać opór złoża i te kilka centymetrów, na które wąż powrotny zagina się powyżej lustra wody. Pompka w kubełku NIE pompuje wody od poziomu kubełka aż do samej góry, za to odpowiadają naczynia połączone (więc w jakimś sensie grawitacja) :-) -
Czasem też po prostu głupsze. Z moich trzech samic red-red przy inkubacji dwie zawsze potrafiły się chować, przyczajać, i są do dziś w świetnej formie. Trzecia jak tylko zaciążyła, zaczynała pływać centralnie na widoku, im bardziej była bita (najczęściej przez siostry) tym bardziej siedziała na celu. Dwukrotnie ją odławiałem (do kotnika z siateczki podwieszonego w głównym) - raz po nocy praktycznie nie miała płety grzbietowej i ogona, w dwa tygodnie wszystko ładnie odrosło, trzeci raz nie zdążyłem.
-
A z ciekawości, jaki piasek jest niekwarcowy?
-
Sciaenochromis fryeri - jedna sztuka jako eliminator narybku
milc odpowiedział(a) na mutra temat w Obsada akwarium z pyszczakami
Ja mam u siebie z mbuną parę fryeri, i narybku od cholery, szczególnie kulfony się mnożą na potęgę. Natomiast z maingano i msobo nie przeżywa nic, z redów pojedyńcze sztuki. Nie wiem, może jakbym nie miał fryeri, miałbym narybku "od cholery razy trzy". -
Ano wszystko w porządeczku, tylko nie piszę ostatnio tutaj, bo czasu mniej. Moje dwie pięćsetki w porządku, tylko gatunków mam już 16 i apetyt dalej nie zaspokojony. A udaje mi się to utrzymać w dobrym zdrowiu i pięknej formie. Właśnie w zeszłym tygodniu miałem dostawę z TanMalu, parę P. milomo i pięknego dużego samca A. maleri z jajami aż po piasek - w piątek wpuszczony bezpośrednio po transporcie przez weekend "zaintubował" mi dwie samice :-)
-
Mars, masz korzenie w PRL? Bo ja na pewno :-)
-
Potwierdzam przydatność Aquadur Malawi, używam w dwóch zbiornikach 500L od dawna, KH trzymam 10-12, zużycie przy podmianie 15-18 gram na 30 litrów podmienianej wody. Ile będziesz musiał użyć na początek, i ile na bieżąco, zależy od wielu czynników, obecnego KH, docelowego KH, KH wody w kranie itd.
-
U mnie akurat estherae nie kopią, i nie zajmują rewirów - to w zasadzie jedyny u mnie gatunek, który żyje na stałe w toni. Nie kopią również moje msobo. Za to na bieżąco kopią flavus, maingano i fuelleborni. PS. Nadal mam do oddania sporego samca fuelleborni WC - przy dwóch zdecydowanie za bardzo samice dostają, w tym gatunku obserwuję bardzo silną agresję wewnątrzgatunkową.
-
Akwa 300x98x65 - odp początku do końca
milc odpowiedział(a) na barian temat w DIY - 'Zaczarowany ołówek' :D
No i bez obrazy, ale wygląda na przekarmiony, może kwestia oświetlenia? :-) -
Dokładnie to po przykręceniu zaworu na wypływie poziom wody w kominie podniesie się na tyle, żeby zrównoważyć opór stawiany przez przykręcony zawór (wyższy słup - większy przepływ) aż do takiego poziomu, który zapewni szybkośc wypływu równą szybkości powrotu (która zależy od pompy).
-
Fotki moich ryb (w tym redów) są w albumie. Aktualnie z Tan-Malu mam u siebie: L. fuelleforni Red Top Makanjila F1 L. fuelleforni Red Top Makanjila WC P. estherae Super Red F1 P. msobo Magunga F1 P. flavus F1 M. cyaneherados Maingano F1 I. sprengerae F1 S. fryeri F1 A. Maleri Maleri F1 P. taeniolatus Boadzulu F1 C. borylei F1 C. moori F1 P. phenophilus Tanzania F1 O. lithobathes F1 Wszystkie są według mnie wzorcowe, porównując do BTN czy dokumentacji dostępnej w sieci. Natomiast zgoda z teorią Marsa - niekoniecznie WC danego gatunku będzie ładniejsze niż F1. U mnie jest dokładnie odwrotnie, samiec kulfona z odłowu jest brzydszy od tego z hodowli, ma bardziej przygaszone kolory, bardziej krępą budowę (jest mniej zgrabny tak jakby). Samice kulfonów F1, które miałem, też były ładniejsze od tych WC, które mam. Zresztą z tego powodu mój samiec kulfona WC wisi od dłuższego czasu na giełdzie - oddam za dobre słowo, warunek - odbiór własny. Z czego to może wynikać? Może nie tyle z selekcji, ale z tego, że rozród teoretycznie jest prowadzony z najładniejszych osobników, i być może też jakość pokarmu, a raczej jego możliwości wybarwiające w hodowli są lepsze niż w przyrodzie czy w stawach hodowlanych. Nie mam pojęcia, czy to, czym karmiona jest młodzież, ma znaczenie dla ich barw w przyszłości. Ciekawe, czy gdybym wziął dwie grupy młodzieży zaraz po inkubacji, jedną karmił superwybarwiającym i dobrym jakościowo pokarmem, a drugą śmieciami, i powiedzmy po sześciu miesiącach zaczął obydwie grupy karmić tym dobrym pokarmem, to czy ubarwienie z czasem by się ujednoliciło?
-
Jezu, koledzy, naprawdę nie macie innych problemów? Ja z reguły nie stronię od dyskusji, ale ta już jest wybitnie bez sensu. Więcej pożytku dałoby siedzenie w tym czasie przed akwarium i nauka naszych ryb języka migowego. Jak zmienicie na "chów", pierwsze, co przychodzi do głowy, to tuczniki. Jak zmienicie na "pielęgnacja", to człowiek będzie szukał tam informacji o czesaniu płetwy S. fryeri albo pudrowaniu nosa L. fuelleborni. Chcecie mieć prawidłowo i uniwersalnie, zmieńmy może na "utrzymywanie przy życiu" :-)
-
Ja pod dwoma 200x50x50 mam 2cm styropian i jest OK.
-
Temat odżył, więc przy okazji poprawiłem linki, zdjęcia powinny być teraz widoczne. Myślę, makok, że dałeś za małą średnicę rurki, ciekawe, czy będzie to skuteczne. Zerknij na moje foto wlotu.
-
Wszystko DIY szafka, komin, sump, hqi, hydroponiczny - foty
milc odpowiedział(a) na makok temat w DIY - 'Zaczarowany ołówek' :D
Czuję się wywołany do tematu, miło mi :-) Po pierwsze primo, zbiornik z reportarzu był moim pierwszym. Po drugie primo, reportaż wygląda może i wzorcowo, ale w rzeczywistości sam dużo frycowego zapłaciłem, mimo, że przed startem ponad rok czytałem, czytałem, czytałem... to były spore koszty nie tyle głupoty, co chęci "mania" wszystkiego naraz i pod kontrolą. Tutaj macie wątek na temat tego wszystkiego, z czego szybko wyrosłem: http://forum.klub-malawi.pl/viewtopic.php?t=1503&highlight= Jak dla mnie - jeśli chcesz mieć ryby szybko, startuj na standartach, oszczędzisz sobie i rybom problemów i kosztów. Eksperymentuj potem, jak już zdobędziesz więcej swojego doświadczenia. Szczególnie z różnymi nowatorskimi pomysłami - jak podstawę masz standart, to w razie niewypału możesz szybko do niego wrócić. -
Pytanie zasadnicze - JAKIE gatunki?
-
Zbiornik 500 L Mbuna - budowa - fotoreportaż
milc odpowiedział(a) na milc temat w DIY - 'Zaczarowany ołówek' :D
Proste: - w założeniach tylna ściana miała być czarna - wyklejona od zewnątrz folią; w środku miałem dać czarne spienione PCV wykrojone tylko na tyle, żeby opierała się o nie (zamiast o szybę) konstrukcja z kamieni - niestety wyklejanie spieprzyłem, wyglądało to koszmarnie, w cholerę bąbli, w związku z tym podjąłem dramatyczną decyzję i czarne spienione PCV poszło na całą ścianę - w środku oczywiście -
Fajnie, a gdzie toto można kupić, bo w ich sklepie nie ma pozycji dla działu "oświetlenie"?
-
Takie pH samo w sobie nie stanowi zagrożenia, ale KH na poziomie 4-5 to bardzo mały bufor i w razie czego możesz mieć spore obniżenie pH w krótkim czasie. Podnieś sobie KH do 10 i utrzymuj, a wtedy pH już się specjalnie nie przejmuj. Ja stosuję i polecam sól Aquadur Malawi/Tanganika przy podmianach. Aquadur kupisz na przykład tutaj: http://sklepmalawi.pl/sklep/index.php?d=produkt&id=1768 Ale można "przyoszczędzić" i spreparować sobie podobną sól samodzielnie, tyle, że będzie bez mikroelementów, ale to mały problem. Dokładne przepisy znajdziesz tu: http://www.malawicichlidhomepage.com/aquainfo/salts.html Zamieszczone tam receptury można modyfikować, pozostając na przykład tylko przy NaHCO3 i MgSO4. Dawkowanie też może być mniejsze, bo oni tam dawkują tak, żeby mieć wodę GH14 i KH14, a według mnie nie ma potrzeby widnować tak wysoko. Niektórzy stosują samo NaHCO3 (wodorowęglan sodu, tzw. soda oczyszczona, do kupienia w aptece i w innych miejscach, byle czysty), więcej o tym związku tutaj: http://pl.wikipedia.org/wiki/Wodorow%C4%99glan_sodu Kupisz to na przykład tutaj: http://www.erybka.pl/product_info.php?products_id=1454 W każdym razie jak ktoś lubi się bawić i chce oszczędzić, może spokojnie sam zrobić takie mikstury, za tzw. psie (rybie?) pieniądze. Ja utrzymuję KH10 używając 30 gram Aquaduru na podmianę 90 litrów co tydzień - dwa, wychodzi powiedzmy 90 gram na miesiąc, czyli opakowanie 250 gram za 25,50 starcza mi na prawie trzy miesiące. W sumie koszt 110 PLN rocznie. Na samymy wodorowęglanie sodu wyjdzie ci jakieś siedem razy taniej, ale to tylko jeden składnik - co prawda najważniejszy. Oczywiście, na początek, do podniesienia bufora, zużyjesz jednego lub drugiego więcej - stopniowo, aż dojdziesz do wymaganego KH. Potem tylko podtrzymujesz przy podmianach. U mnie właśnie tak wychodzi, jeśli przed podmianą mam minimum KH10, to daję 30 gram, jeśli mniej, daję 45 gram i przed następną już mam minimum KH10. Owszem, można to nazwać chemią, ale nie róbmy sobie jaj :-) to jest jedyna chemia, którą stosuję. Kiedyś mam zamiar dojrzeć do hydrocarbonatu, jak mi się uda wreszcie zdobyć jakieś informacje co do jego skuteczności jako bufora.