-
Postów
1823 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez MateuszT
-
Zrób pyszczakom (oczywiśćie jeśli nie są to młodziaki) dłuższą głodówkę, to żaden ślimak nie zostanie w akwarium .
-
Membe deep - ładne, ale 3 samce w 200l to może być za dużo szczęścia . I tak zapewne kupisz więcej ryb, więc możesz stopniowo redukować obsadę. Jak będziesz widział, że 3 samce to za dużo, zostawisz 2. Jak i to się nie sprawdzi, to znowu jednego odłowisz.
-
demasoni + saulosi w 112l
MateuszT odpowiedział(a) na koper470 temat w Obsada akwarium z pyszczakami
Żaden sarkazm, po prostu nie zauważyłem demasoni . P. saulosi 2+6 jest wg mnie w takim akwa super . EDIT: A kiedy to ja taki sarkastyczny byłem :?: -
Akwarium 240 l - jakie rybki? pomóżcie proszę !!!!
MateuszT odpowiedział(a) na wiola77d temat w Obsada akwarium z pyszczakami
Acei rośnie neistety zbyt duży do takiego akwarium. Możesz rozejrzeć się za odmianą ngara, która nie osiąga aż tak wielkich rozmiarów, ale możesz mieć kłopot, żeby dostać ją w sklepach. Pozostałe, jeśli nie chcesz sie wyrozniac obsadą będą ok . Co do drugiego pytania, ryby rosną przez całe życie, jednak po ok. roku wzrost jest bardzo spowolniony. Pierwsze próby tarła, w zależności od gatunku, ryby podejmują od 6-go do 12-go miesiąca życia. Opisy znajdziesz na www.klub-malawi.pl . -
W zasadzie nie widzę przeciwskazań, żeby filtr wewnętrzny uruchomić już gdy akwarium dojrzeje. Jedyne, co przychodzi mi na myśl, to wypróbowanie sprzętu, bo ewentualne naprawy/reklamacje najlepiej przeprowadzać, gdy ryb nie ma w baniaku. W zasadzie producent sugeruje, żeby wpuszczać stopniowo obsadę. Jeśli nie chcesz ryzykować, możesz dodawać mrożonek, lub od biedy sztucznych pokarmów. Dobrze jednak, żeby jakieś zanieczyszczenia w wodzie się znalazły, bo są konieczne, żeby cykl azotowy ruszył, tak z Nitrivecem, jak i bez niego. Super :!: EDIT: nie doczytałem demasoni, super byłoby 2+6 saulosi . Ja polecam GroLuxa. Daje fajne ciepłe światło. Dobrze jest go "złamać" czymś białym. Generalnie tu masz dużą dowolność i to kwestia gustu. Badaj, monitoruj i informuj o wynikach .
-
Akwa 300x98x65 - odp początku do końca
MateuszT odpowiedział(a) na barian temat w DIY - 'Zaczarowany ołówek' :D
Lepiej chyba takich, których człowiek jednak nie ciosał . Im mniej "dotykane", tym lepiej . -
Obklej bez bąbli, to zobaczymy co za sztuka . Zwłaszcza, jeśli zalane akwa stoi już na swoim miejscu .
-
Ale my możemy się tylko domyślać, jaki ma poziom i ile wody musi się gdzieś rozlać . Dlatego Miron sam musi sobie wszystko policzyć .
-
Jeśli ta 1/4 przyjmie całą wodę z ostatniej komory sumpa, to ok. Raczej mało prawdopodobne, żeby zatkał się i spust i rewizja, ale lepiej się ubezpieczyć...
-
Pewna w jakim sensie :?: W 100% pewna, czy pewna - jakaś :?:
-
niedoszły tanganista ceny ryb mnie przeradziły co radzicie
MateuszT odpowiedział(a) na aarko1 temat w Obsada akwarium z pyszczakami
Ja bym nie zaklejał. Ryby są na tyle sprytne, że mimo przyklejenia boków, któregoś pięknego dnia, nie wiadomo jak, którędy i kiedy, jakaś dostanie się za tło, a wtedy lipa. One zawsze znajdą sobie jakąś szczelinę. Chyba, że chcesz tak przykleić tło, żeby nie było za nim wody, ale i ten numer raczej nie przejdzie, choćby ze względy na wiercone w większości teł otwory, czy łączenia na środku... -
I o to się wszystko rozbija. Jeśli są sztuczne, to przecież człowiek jest omylny i każdy miot może być inny. Jeśli są z jeziora, to sytuacja jest jeszcze bardziej skomplikowana, bo kto wie, co się czai za skałą . Nie będzie łatwo, ale może coś uda się ustalić .
-
W tej 240 możesz zacząć, jednak musisz mieć świadomość, że czekają Cię, a właściwie ryby przenosiny. Tak, jak pisałem, Lethrino nie rosną szybko, ale osiągają spore rozmiary, więc 240l szybko może okazać się za małe. Co prawda nie ma tu raczej problemów z agresją, ale ryba musi mieć gdzie się wypływać. W takim akwarium dorosłe ryby raczej nie będą czuły się komfortowo. Jeśli wpuszczasz młode, to myślę, że 10 ryb na początek wystarczy.Redukuj je powoli. nie musisz tego robić za jednym razem. Zostaw sobie najpierw 3+4, poobserwuj ryby, jak trochę podrosną usuń kolejnego samca, i tak stopniowo, żebyś miał okazję poznać zachowania tej ryby w różnych "konfiguracjach", ale jednocześnie pamiętaj, że z czasem pozbywać się ich musisz, bo przestaną się mieścić .
-
Wymiary ma 20x45x40, czyli przedłuża akwa z boku o 20cm. komory mam 3 z mediami + ostatnia na pompę. Techniczna (z pompą i grzałką) jest najmniejsza, bo ma tylko tyle, żeby wsadzić tam rękę, wyciągnąć/wsadzić sprzęt. Nie mam linijki pod ręką, ale przegrody są oddalone o 3-4cm cm od dna i górnej krawędzi. Poziom wody jest dość wysoki, bo +/- 1-1,5cm od krawędzi więc takie przegrody wystarczają. Rozwiązanie sprawdza się dobrze. W 300l jak pisałem mam dość sporo ryb i to nie małych, bo największe aulony mają koło 15cm. Problemów z parametrami nigdy nie miałem. Ostatnio z braku czasu ograniczyłem podmiany do minimum i woda nie "szaleje". Parametry są stabilne i oprócz rozrostu glonów nic się nie dzieje.
-
Ilość młodych zależy od wielkości akwarium. Nie napisałeś, jakie masz/planujesz, więc trudno cokolwiek doradzać. Ja zazwyczaj, jeśli kupuje ryby w ciemno, tzn nie wiedząc jaki jest rozkład płci, kupuje 2x więcej ryb, niż zamierzam docelowo zostawić. Z takiej ilości zazwyczaj można dobrać zgrane stado. W ogóle kręci mnie, żeby spróbować zapomnieć o haremach i stworzyć stado w proporcji 50:50. Jak wypróbuję, to na pewno dam znać . Karmię głównie Dainichi + różne płatki, jak sobie przypomnę i akurat coś mam, to urozmaicam żywymi (ochotka, wodzień itp.). Jakiś czas temu rozmawiałem z Jakubem o Lethrino i podobno wyczytał gdzieś, że nie powinny być karmione spiruliną... Ma ona blokować ich mechanizmy rozrodcze. Jestem w stanie w to uwierzyć, więc raczej ostrożnie postępuję z tym pokarmem. Z resztą w ich naturalnym środowisku nie ma zbyt wiele glonów, więc dieta praktycznie w całości oparta na skorupiakach nie powinna im zaszkodzić. Z resztą dietę można urozmaicić innymi pokarmami roślinnymi, niekoniecznie spiruliną. Mam to szczęście, że pod nosem mam akwaryste, który aktualnie wyprzedaję duuuże zgrane stado red capów . Wybieram się więc niedługo, żeby realizować plany jednogatunkowego 8) .
-
Dokładnie o to mi chodzi, że kilka fotek znalezionych w necie może świadczyć zarówno za teorią, którą próbujecie potwierdzić, jak i przeciw niej. Ty te ryby znasz na co dzień i wiesz, jak na prawdę wyglądają. Ktoś, kto widzi je tylko na zdjęciu może wyciągnąć pochopne wnioski. Dlatego ocenianie sytuacji ze zdjęcia nie ta raczej pewności, że samce coral różnią się od zwykłych. Poza tym dokładnie tak, jak mówisz, paskowanie zależy od nastroju ryby, pozycji w stadzie, jej obecnego zachowania i wielu innych czynników. Dlatego wg mnie ciężko będzie w tej sytuacji o jakąkolwiek pewność...
-
http://www.akwafoto.pl/fotoreport/rychn ... losi01.jpg http://www.akwafoto.pl/fotoreport/rychn ... losi02.jpg http://www.ohiocichlid.com/images_2/gal ... 20male.jpg http://album.klub-malawi.pl/d/41743-9/P ... samiec.jpg i fotki Limara : http://www.akwarium.xon.pl/saulosi.jpg http://www.akwarium.xon.pl/saulosi2.jpg Wszystkie to normalne saulosi o względnie cienkich, ew. słabo widocznych paskach... :roll: .
-
Najbardziej podstawowe informacje masz w temacie, do którego link podałeś. Co do wielkości akwarium, to za minimum uznałbym 150cm dł. Mimo, że lethrino to raczej bardzo łagodne ryby (jak na pyszczaki oczywiście) to po pierwsze potrafią czasem poszaleć i mają ku temu warunki, po drugie rosną całkiem spore (15cm to dla nich nie problem) i po trzecie, aż kusi, żeby dać ich większe stado, bo utrzymanie kilku samców to nie jest duży problem, a o ile nie są trzymane z silniejszymi rybami, to wybarwiają się zazwyczaj wszystkie (choć czasem trwa to dość długo). Ja teraz je trzymam z A. maisoni i niedobitkami yellowów w akwa 165x45x40, ale już niedługo wszystko oprócz nich wyjeżdża i zostawiam sobie jednogatunkowe. Myślę o 12 rybach w stosunku 4+8, lub nawet większej ilości samców. PS. Zmieniłem Lenthrinops na Lethrinops .
-
Nie wiem, czy porównanie kilku ryb z ograniczonej puli genów jest wystarczająco przekonujące. Póki co porównaliśmy zdaje się ryby z 2, czy 3 źródeł. Wcale nie jest powiedziane, że nie są całkiem blisko spokrewnione ( nie doczytałem zdaje się, skąd Harisimi brał sauloski). Można na tej podstawie przypuszczać, że takie różnice istnieją, ale 100% pewności raczej nie mamy...
-
120X50X50 - 300L dla poczatkujacego Malawisty
MateuszT odpowiedział(a) na krisq75 temat w Obsada akwarium z pyszczakami
120 cm długości może szału nie robi, ale powierzchnia dna jest jednak większa niż przy standardowej 240. A i wysokość jest nie mała, więc wg mnie wystarczy. Oczywiście, jeśli krisq75 zachowa umiar w ilości ryb. Z tym rozmiarem też bym nie przesadzał. Anomalia się zdarzają, ale jednak przy przede wszystkim sensownym karmieniu raczej trewki nie wyrosną na 20 cm byki . Z resztą takie wymiary ryby osiągają po ładnych paru latach. Najszybszy wzrost zazwyczaj obserwuje się do wartości "katalogowych", a później już wszystko znacznie zwalnia. -
Spokojnie, podrośnie jeszcze trochę, to się nauczy . Pierwsze 2-3 inkubacje najprawdopodobniej jej nie wyjdą, ale później będzie dobrą matką .
-
120X50X50 - 300L dla poczatkujacego Malawisty
MateuszT odpowiedział(a) na krisq75 temat w Obsada akwarium z pyszczakami
Ja się koledze nie dziwie, ile można z tymi saulosi i rdzawymi... Powiedz mi M_sobo, że nie są oklepane . Tyle ciekawych gatunków, dostępność pyszczaków w sklepach też jest nie mała, a tu ciągle to samo... No, ale jeśli krisg75 chce te gatunki, to krótko mówiąc: tak, nadają się . Jako trzeci Redy, msobo, może przejdzie afra, z trewkami też można spróbować. -
Wartości idealne zazwyczaj różnią się od wystarczających. Zauważ, że w przypadku pomp stricte akwarystycznych przepływ rzędy 1500l/h wiąże się z po pierwsze dość dużą ceną samej pompy, a po drugie z dość znacznym zużyciem prądu. Przy takim złożu i tak wystarczy przepływ grubo poniżej 1000l/h, więc po co przepłacać za coś, czego i tak się nie wykorzysta :?: Zwłaszcza, jesli cięcie kosztów jest priorytetem. Podobnie jest z pompami od CO. Z resztą ich nie można zdaje się montować pod wodą, a nie każdy lubi/chce robić rurociąg poza akwarium, żeby doprowadzić wlot i wylot pompy. Tu nie do końca rozumiem... Właśnie w przypadku powrotu u-rurką woda "ciąży" na pompę i spowalnia jej przepływ. Przy normalnych wysokościach akwarium są to wartości nieporównywalne z sumpem, gdzie pompa musi dodatkowo pokonać co najmniej 1-1,5m od dna sumpa, do krawędzi akwarium... Jeśli zaś powrót będzie przez otwór w ścianie panelu, to problem moim zdaniem w ogóle nie istnieje.
-
Opisu na forum nie znalazłeś, bo miałem w planie jego napisanie zaraz po ukończeniu szafki... niestety od półtora roku nadal muszę patrzeć na średnio estetyczny stelaż . Kilka razy krócej opisywałem całą konstrukcję. W zasadzie mój filtr to nie jest klasyczny panel, tzn. nie jest wklejony wewnątrz akwarium, a jest jedynie drugim zbiornikiem połączonym na zasadzie naczyń połączonych. W praktyce jest to przedłużenie akwarium, bo wysokość i szerokość są takie same. Wlot filtra mam zrobiony z rur pcv - niestety niezbyt ciekawie to wygląda, ale trochę przeliczyłem się z przepustowością i stanęło na 2 rurach 1" i 1 rurze 3/4". Rurki są ukształtowane kolankami 90st w U i przełożone przez krawędź akwa. O wiele lepszym rozwiązaniem jest klasyczny panel z grzebieniem. W Twoim przypadku zrobiłbym grzebień na całą szerokość pierwszej komory. Wysokość jest raczej mniej ważna ( o ile nie będzie zbyt mała, ale zrobić głębsze nacięcia zawsze można ). W zasadzie grzebień jest potrzebny tylko i wyłącznie do tego, żeby do filtra nie dostawały się większe syfy, jak liście, czy ryby . Widziałem gdzieś założoną jako grzebień płaską, sztywną siatkę o średnio drobnych oczkach i takie rozwiązanie też się sprawdziło. U siebie mam 3 komory filtracyjne po ok.10l. Pierwsza grys koralowy, druga keramzyt zmieszany z ceramiką i trzecia bio-balle. Na rurkach wlotowych mam założoną gąbkę, więc nie potrzebuję w filtrze żadnych wkładów mechanicznych. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, żeby pierwszą komorę w 2/3 (w pionie) wypełnić np. ceramiką, a na samą górę położyć gąbkę, czy napchać waty.Wypełnianie całej komory gąbką to dla mnie strata miejsca. I tak właśnie radził bym Tobie zrobić. Pompę, jak pisałem, albo i jeszcze nie . Mam zwykłą, malutką Project Step bodajże 2. Przepływ max 900l/h, stłumiony do ok. 600l/h. Teoretycznie mógłbym mieć więcej, ale wtedy zbyt szybko spada poziom wody w ostatniej komorze - jest to wada wlotu przez rury pcv, przy grzebieniu praktycznie nie ma możliwości, żeby coś takiego się działo, zwłaszcza, jeśli będzie odpowiednio szeroki. Weipro dałbym jeden, ale duży. Oczywiście minusem jest prądożerność. Jeśli masz możliwość skutecznego ukrycia 2 filtrów wewnętrznych, to możesz dać wspomniane fluvale, ale tak, jak mówiłem, jest to oszczędność ledwie kilku Wat, więc już sam musisz przekalkulować, czy te parę złotych jest warte oglądania kupy plastiku w akwarium . Oczywiście potrafię zrozumieć, że w Twojej sytuacji każdy grosz jest istotny, ale jakby nie patrzeć akwarystyka nie jest tanim hobby i niektóre wydatki po prostu są w nią wpisane. Ostatnio przestudiowałem rachunek za prąd i stwierdziłem, że sama energia nie jest tak tragicznie droga - prądu zużyłem za 90zł... z opłatami przesyłowymi, podatkami itp. do zapłacenia 270zł. Więc w tej sytuacji te 5-10W i tak podniesie rachunek stosunkowo niewiele. Jeśli masz jakieś konkretne pytania, to pisz, bo tak ogólnie to trudno sprecyzować myśli .
-
Nosi, choć jeśli ma 4 cm, to raczej nie donosi . Tak, czy tak, gratulacje .