Skocz do zawartości

harisimi

Członek Honorowy
  • Postów

    9392
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez harisimi

  1. Nie uczestniczyłem w rozprawie nad Twoim baniakiem wiec spóźnionych porad nie będę pisał ( jedyna uwaga to ta że ten twój handlowiec może lekko przesadził z doborem ryb ale i tak tylko 4 gatunki to szczyt rzetelności ) a na teraz. Nie ma zmiłuj się młode ryby po ewentualnym uzupełnieniu obsady powinny pożegnać się z Twoim zbiornikiem. Kibel to straszne rozwiązanie wiec spróbuj je chociaż oddać nawet za darmo w jakimś sklepie akwarystycznym. Zredukuj samice red -red-a , zostaw w tym gatunku 1+4 , saulosi zostaw 3+3 ( nie triumfuj bo masz ryby pół roku a saulosi jako mniejszy gatunek szybko rośnie i szybciej dojrzewa problemy zaczną się jak te twoje sauloski dorosną i urosną u mnie w trochę większym baniaku samiec jest już jeden ( drugi to atrapa ) a były kiedyś 3 ale ryby maja po 11 cm i 5,6 lat ) i te maluchy bo mogą ci uzupełnić obsadę. Lombrady i tak się zatłuką to kwestia czasu dlatego zostawiłbym 1 + 2 i maluszka może wyrośnie z niego samica. Hongi też bym zostawił z jednym samcem. I przerybienie się skończy. Wiem że to radykalne rozwiązanie ale na tą chwile masz dworzec kolejowy ale i tak pozbierasz żniwo na razie ryby są młodziutkie więc jeszcze jakiś czas będzie OK. Jako że na dworcu wszystko toczy się trochę innym trybem to odpadki będziesz zbierał pewno w bardzo długim czasie ot rybka co 2-4 miesiące ale dworzec kolejowy to pseudomalawistyka i nawet nie poznasz swoich ryb. W Twoim akwarium jest miejsce na 3-4 rewiry a wiec w tych 4 gatunkach z jednym wielosamcowym będzie OK. Hongi i lombardy są zbyt agresywne aby były wielosamcowo do tego za jakiś czas spadną w hierarchii saulosi a wtedy ewentualny drugi samiec w silnym gatunku to zajęty rewir słabszych ryb. Wielosamcowo możesz spróbować u red redów ale IMHO to przy tym co masz bez sensu. Mniejszy młodzik przez rok albo będzie robił za stymulator a jak podgoni przeciwnika to zaraz może stać się prawdziwym workiem treningowym.
  2. No cóż faktycznie te baniaki nie prezentują się tak jakby sobie człowiek to wyobrażał ... w sumie jednak jest OK mnie bardziej interesuje to jak tam ryby, kiedyś chyba dyskutowaliśmy o twojej obsadzie ale czy aby na pewno to już 2 lata ?
  3. Więc pozostańmy przy swoim, ja leczyłem coś konkretnego, efekt był konkretny ale że mam 12000 bekereli i ciągle poprawiam ten wynik to kto wie może i bioenergia .
  4. Sporo zależy od tego jak mrożonki są przechowywane ( jak długo i czy w ciemnościach ) generalnie nie tak jak powinny więc żywa artemia jest zazwyczaj bardziej wartościowa. Micro robale to najprawdopodobniej doniczkowce a wiec tłusty i treściwy pokarm nie nadający się dla pysków
  5. Pytanie czym są te micro robale ... w treści tego nie wyczytałem a z fotki ciężko cokolwiek wywnioskować
  6. harisimi

    Podejrzane parametry

    Musisz zmierzyć NH3 ... nie wiem czy nie masz w wodzie amoniaku ...
  7. Za bardzo wierzysz w łagodność non-mbuna samce pyszczaków ignorują się rzadko i jeśli już to poza tarłem ... w czasie tarła łuski sypią się gęsto.
  8. No ja duży jestem to pewno sporo tych fal
  9. harisimi

    Akwa zalane - pomiary

    Żadna poza techniką nalewania ... Danielku ja nie krytykuje twojej metody od strony jej skuteczności ... mam jedynie wątpliwości że tak to ujmę ... estetyczno -smakowe
  10. harisimi

    Akwa zalane - pomiary

    Metoda na mocz ... no nie umieram teraz wyobraźcie sobie tworzenie akwarium ekspozycyjnego klubu malawi na zoobotanice ... na piwo do Stajni i leje cała ekipa . Jedno mnie męczy jak zaciągacie wodę wężem to nie macie uczucia niesmaku
  11. Mjunszain a ja wyleczyłem ryby solą i widziałem jej działanie chyba, że było to na zasadzie ... ryba sama się wyleczyła żebym tylko nie dawał więcej soli Tendencja do obalania wszelakich autorytetów to cecha charakterystyczna obecnych czasów ... pozwólcie jednak, że zarówno Mjunszain, Czester czy Mutra pozostaną dla mnie mniejszymi autorytetami niż Jerzy Antychowicz bo sporo ryb jednak dzięki jego trefnej i bezwartościowej książce uratowałem. Pysków dotyczy to w mniejszym stopniu bo względem nich na szczęście rzadko stosuje jakąkolwiek kuracje bo mi nie chorują za dużo ale porównywanie leczenia solą do 3 zdrowasiek i pieca to IMHO lekka przesada ... podkreślam jednak ze może się mylę i moje wyleczone ryby to przypadek albo motywacyjne działanie soli i ryby po prostu uwierzyły w siebie . Słyszałem już że metro się nie rozpuszcza w wodzie i nie działa a teraz że nie działa sól a jakoś zadziałały ... kurde zaczynam wierzyć że ryby uleczyła moja wiara w działanie leków ... człowiek całe życie poznaje siebie ... ludzie moze ja jestem bioenergoterapeutą
  12. Ja od siebie ... ja stosuje leki np na bloat zawsze i nie krytykuje ich stosowania i jak mam wybierać niekończąca się walkę z choróbskiem czy walkę o przywrócenie życia filtrowi też się nie waham ... ja tylko broniłem soli i Jerzego Antychowicza
  13. Miras zauważyłem ze mocno przerybiasz zbiorniki i wpuszczasz te pyski domniemam wszystkie na raz. Ryzyko skoku amoniaku w takim zbiorniku bez flory i żyjącego filtra jest ogromne. Jeśli do tej pory nie spotkała cię przykrość to zapewne dlatego ze ryby są z segmentu niezatapialnych czyli kupowanych ze źródeł gdzie miały amoniak nawet w zbiorniku hodowlanym. Nie polecam metody Mirasa nikomu ... jest to tzw metoda na wariata którą stosowałem ponad dwadzieścia lat temu ( nie dla pyszczaków ) kiedy byłem młody i piękny i powiem szczerze że i dla ryb z dolnej półki nie było to zdrowe a później zbierałem odpady tej metody po zbiorniku .
  14. Z non - mbuna byłoby ciężko zamiast letrino daj aulonki mniejsze aulonki i te copadichromisy wtedy by się zmieściły. Jeśli non mbuna to raczej na 2 gatunkach poprzestań. W przypadku mbuna zostań przy 2 lub 3 gatunkach na 4 mógłbyś sobie pozwolić tylko przy korduplach. Dwugatunkowo: Metriaclima sp msobo magunga Melanochromis cyaneorhabdos lub Melanochromis interruptus Pseudotropheus elongatus mphanga Trzygatunkowo Labidochromis sp mbamba Pseudotropheus elongatus neon spot Pseudotropheus saulosi Czterogatunkowo: Melanochromis dialeptos Pseudotropheus saulosi Iodotropheus sprengerae Pseudotropheus elongatus neon spot
  15. Miras czyli polecasz wielosamcowo w 450tce np Dimidiochromisy ... hmm trudno o to w 720-tce czy 960-tce a IMHO jakikolwiek drapieżnik jest za duży do takiego baniaka ( na siłę fryeri ale też nie najlepsze rozwiązanie ) ... obsada jest do bani a zostać powinny tylko Aulonocary i ewentualnie fryeri uzupełnione o jakąś nieagresywną i nie za dużą non-mbuna ( np mniejsze Copadichromis.
  16. Wszystkie labidochromisy moga się ze sobą krzyżować a i nie tylko ostatnio miałem okazje zobaczyć tarło samca saulosi z aulonocarą sp rubin red . W przypadku labidochromisów jeśli dojdzie do tarła będzi potomstwo ... ale takie sytuacje zdarzają tylko wtedy gdy brakuje samic czy samców w normalnym akwa ryzyka nie ma
  17. mutra czy ty w ogóle stosowałeś sól ? Czy twoja zawziętość na ten środek leczniczy nie oparta własnym doświadczeniem nie jest czasem lekko, że tak ujmę ...kulawa. Ja ją stosowałem więc się wypowiadam i ręczę ci słowem honoru kilka pysków które wyleczyłem solą nie miało bloat ( czasem nie wyleczyłem bo źle zdiagnozowałem chorobę ). Nie znam też podstaw tego ryzyka, a myślę że nie istnieje ono jeśli leczysz tylko chore ryby zwłaszcza w kąpielach krótkotrwałych. Jerzy Antychowicz natomiast pomimo że skalkował wspólne doświadczenia odnośnie karpi na ryby akwariowe jest o wiele większym fachowcem od chorób niż Ty czy ja ... chyba że się mylę i jesteś w tej dziedzinie ekspertem ( to nie ironia nie znam cię więc możesz być np weterynarzem ). Co widzisz złego w tym że facet nie pisze czegoś innego w innej książce jeśli sprawdził to na rybach rodzimych i akwariowych i miał te same efekty. ?
  18. Może i Jerzy Antychowicz jest specjalistą od karpia czy pstrąga ( czy aby na pewno wczytaj się w jego artilkle i książkę on pisze tam tylko o rybach akwariowych ) ale zabija dziadostwo które jest identyczne z tym na/w pyszczakach ... ja nic nie napisałem o soli w kontekście bloat ... napisałem że tak negatywne postrzeganie soli jest dla mnie dziwne
  19. Amen ... stosowanie soli w leczeniu ryb jest starym ale wcale nie złym rozwiązaniem ( oczywiście nie we wszystkim to pomoże ) ... podniesienie temperatury ( podnosiłem u pysków do 34 ) to czasem najlepsze rozwiązanie ( przykładowo ichtiobodoza ). Poleca to nie tylko Edek ale i jeden z najlepszych ( o ile nie najlepszy ) fachowiec od chorób ryb w Polsce a więc prof. Jerzy Antychowicz ... w sumie jestem zdziwiony tym ze niektórzy się tak oburzyli na tą sól .
  20. Ambre jak to zrobiłeś ... zazdroszczę ... wręcz płonę ze wstydu ja nie przerobiłem pewno z 5 % a ty prawie wszystkie no no no ... podziwiać i 100 książek, wymień chociaż z 20 tytułów może uzupełnię coś w bibliotece ... napisz jeszcze w jakich są językach i może kilku autorów ... 50 gatunków mbuna ( to nie prawie wszystkie mbuna to około 50 % z popularnego BTN Edka ale skoro twierdzisz że prawie wszystkie ty wiesz lepiej, BTN to jeden z uboższych atlasów tych ryb ) gdzie je miałeś gdzie kupowałeś w jakich zbiornikach ... Boże jesteś najbardziej doświadczonym malawistom który do nas zawitał ... ba bijesz na głowę wszystkich których znam. Ciesze się że zawitałeś w nasze skromne progi
  21. Ryb w takim zbiorniku powinno pływać około 20-25 szt ( oczywiście ryb dorosłych a wiec docelowo ) czasowo mozesz podchodzić pod 30-kę ale już zaczniesz lekko przeginać. Oczywiście jeśli są to ryby z małej lub średniej mbuna. Trzy wymienione przez ciebie gatunki to w sumie dobry układ. Dodanie do nich mbamb to raczej zły pomysł. Pasiaste ryby będą się zwalczały ... przy 450tce jest co prawda szansa ze jakoś się ułożą ale jeśli jeszcze mbamb nie masz to lepiej poszukać czegoś innego. I teraz ilość gatunków. Jeśli będziesz miał ich 5 to raczej w układzie 1 + 3 ale np w saulosi spróbuj wielosamcowo i tak 4 gatunki 1+3 i jeden gatunek 3+5 da 24 ryby i będzie OK. W czterogatunkowym będziesz mógł się pokusić o 2 gatunki wielosamcowo i tak 2x 1+3 = 8 a 2x 3 + 5 = 16 razem znowu 24 ryby. To jednak matematyka w rzeczywistości zależy co chcesz dołożyć. Gdybyś do 3 relatywnie mniejszych gatunków chciał dołożyć coś większego to raczej jeden gatunek i tu brakuje mi jakiejś nie czysto żółtej ( kilka ryb tego koloru już będzie pływało ) Metriaclimy lub większego elongatusa a więc M. hajomailandi lub callainos albo elongatus chailosi. Jeśli zdecydowałbyś się na ryby mniejsze to może być ich 2 gatunki z zestawu Iodotropheus sprengerae, elongatus chewere, M. livingstoni, L. perllmut, Cynotilapia sp. mbamba, C. axelrodi.
  22. Estherae + demasoni omawiane wielokrotnie poszukaj i będziesz miał wszystko. Saulosi kontra saulosi coral różnice zobczysz w albumie.
  23. W tak małym zbiorniku można pomanewrować z rybami: Obsady roślinożerno - wszystkożerna: Pseudotropheus sp elongatus neon spot 1,2,3 - 4,5,6 Pseudotropheus saulosi 1,2,3, - 4,5,6 Pseudotropheus sp elongatus luhuchi ( lub ornatus ) 1,2 - 4,5 Iodotropheus sprengerae 1,2,3 - 4,5,6 Podałem tak szeroki zakres bo jeśli udało by się w obu gatunkach ( wątpliwe ) wielosamcowo to np 2-4 można by zostawić w oby a jak np spoty by się nie tolerowały to saulosi np 2 na 5 a spoty 1 na 3. Obsada wszystkożerno- miesożerna: Melanochromis dialeptos 1 - 5 ( przy melano raczej na pewno zostanie jeden samiec ); Metriaclima livingstoni 1,2,3 - 4,5,6 ( tutaj większa szansa na wielosamcowośc ); Labidochromis sp perllmut 1,2,3 - 4,5,6 Melanochromis cyaneorhabdos 1 -4 ITD itp
  24. Na początek podaj wymiary swojego baniaka
  25. Samiec jest ładniejszy od samicy ... czy ryba będzie wybarwiona w pełni jako taka wisienka to już sprawa dyskusyjna. Może tak być ale nie musi. Sam takiej wisienki nie widziałem a w jeziorze ryby mogą pozować tylko przy spotkaniach których w baniaku zabraknie. Agresja ryb samotnych jest zazwyczaj mniejsza ale jeśli w jakimś gatunku widzą swoich rywali mogą faktycznie wyładowywać na nich swoją frustracje. Saulosi może stać się takim demasonowym rywalem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.