Skocz do zawartości

harisimi

Członek Honorowy
  • Postów

    9392
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez harisimi

  1. Raczej na pewno nie masz szans na więcej niż 1 samca jeśłi uda ci sie z tymi 3 to będzie wielki wyjątek od reguły, jednak 3 samce to lepszy układ niż 2, jeśli będą 2 to skupią się na sobie a jeśli 1 przegra to drugi go zagoni. Lepiej więc zostaw te 3 x 3 ewentualnie ustaw te najprawdopodobniejsze 1 x 3. Eliminacja samców może jednak potrwać nawet sporo ponad rok a oglądanie walk i przepychanek przy maksymalnie wybarwionych 3 samcach to bajka. Zawsze zdążysz poredukować. Samic powinno być jednak więcej 1 na 5 to lepszy ukąłd niż 1 na 3. Załatw 2 samice jeśli masz skąd.
  2. Nieterytorialne ryby są niestety wśród mbuna rzadkie pasowały by do twojej obsady Labidochromis sp perllmut czy chisiumulae, Melanochromis pararellus oraz umiarkowanie terytorialne ale oderwane od substratu skalnego red red-y czy red - blue. Ciekawym rozwiązaniem byłoby też dodanie Maingano. Ta ryba jest terytorialna inaczej. W akwarium nie zajmuje konkretnego miejsca i nie broni go przed innymi rybami ale w samych skałach w danym dniu czy chwili będzie się bronić i przepędzać intruzów choć na drugi czy trzeci dzień już się tam w ogóle nie pojawi. Jeśli będzie dużo skał to tak na prawdę przywiązanie do skał będzie demonstrowane tylko tym, ze ryba będzie w nich znikać. Tylko jeśli kryjówek w skałach będzie za mało maingano powalczy o te jedyne dobre dla niego miejsce, mając dużą alternatywę nie będzie walczył demonstrując piękną barwę. Podobnie zachowuje sie johannii ale on jest już ma zbyt podobny kolorystycznie schemat do msobo
  3. Nie posiadam ich w jednym zbiorniku ale znam oba gatunki. Yellow nie jest terytorialny w niewiele wiekszym stopniu jest tak z callainosem. Kompromisowa dieta też możliwa spokojnie mozesz kupować choć musisz się nastawić u callainosów na 1 samca więc jesli ryby są młode zakup 6 ryb może wystarczyć 1 + 3-4 docelowo to dobry układ
  4. Spróbować możesz ale jednak to silne rybsko może im nie starczyć nawet te 150 cm.
  5. hmm miejsca nie za dużo ale zmieściły by się tam na pewno mniejsze Aulonocara i do uszkodzenia oka bardzo prawdopodobnie wielosamcowo. Kontuzja na pewno wykluczyłaby rybę skaleczoną. Technika walki aulon i wielkość ich pysków niestety czesto kontuzje oka prowokują. Nie jest to jednak norma. Z odmian można wymienić sporo baenschi, ethelwynnae, hueseri, lwanda od biedy stuartgranti. Poza aulonkami m.in...Copadichromis virginalis gold, thinos, verduyni, Placidochromis electra. I jeszcze sporo gatunków ale już raczej jednosamcowo m.in Otopharynx lithobathes, Protomelas steveni taiwan czy Lethrinops nyassae
  6. harisimi

    nowe zdjecie

    ładne ... i starczy ;) dla ryb każda przebudowa zbiornika to trauma ... na prawdę nie warto próbować osiągnąć ideału już ze zwierzakami w środku ... przystopuj bo może z punkt wyżej jeszcze podejdziesz ale poco ... akwarystyka to nie tylko konkurs na najpiękniejsze akwa
  7. Czy kupiłbyś samochód w ogóle sie na tym nie znając pytając o radę tylko sprzedawcy na giełdzie ? Stało się ;( wiadomo wydajesz kasę i dowiadujesz się ze masz ryby nawet 25 cm ... straszne ... co jednak ci poradzić innego niż oddać wszystkie ryby: demasoni ryba mniejsza ale jedna z bardziej problematycznych ... jeszcze w 240 są obawy czy nie ma za mało wody poza tym potrzebuje sporego stada ... venustus to krokodyl ... auratus i lombard ... buźki przy gatunkach już pokazują że wiesz ... kadango ostatnio widziałem 17 cm samice samiec bywa wiekszy ... aulonocara 13 cm samiec ryba za duża ... red-red łagodniejsza ale krówka ... zostają yellow i maingano maingano nie jest jakimś olbrzymem ( zdarzają sie wielkie ale to raczej wyjątek niż reguła , 12 cm samiec nie jest olbrzymem bo jest smukły ale to ryba w naturze żyjąca pojedynczo w znacznej odległości od siebie w takim ścisku nawet ten łagodniejszy niż pozostałe melano czarnuszek nie zaprezentuje tego co mógłby zaprezentować a i mordy nie wykluczone yellow jedyna ryba którą niektórzy polecają do tego akwarium ... dla mnie to jednak trochę pomyłka 12 cm to raczej dla samca norma a i 13 -14 cm się zdarzają ... u saulosi 11 cm to największy samiec jakiego widziałem ( czyli mój 6 latek ) widywałem samce zazwyczaj do 10 cm a samice 8 cm u yellow jest to 12 na 9 cm niby nie wiele ale jednak już na totalnym styku. Polecam więc saulosi w układzie 1 na 3-4 a yellow raczej nie. Gdybyś dokupił jednak z 4-6 sztuk yellow ( celem dobrania haremu ) to jeszcze jest nie do końca dobra opcja ale do zrealizowania. Tak czy inaczej musisz prawie wszystko wyrzucić a więc moze i te 2 ryby i kupić saulosi albo sprengerae albo livingstonii ? Dla mnie istnieje jednak o wiele lepsze rozwiązanie zostaw maingano, yellow dokupując odpowiednio po przynajmniej 4 sztuki z każdego gatunku i kup nowe większe szkiełko np 100x40x40. A jeszcze lepiej kup 120x40x50 i z tego złego może wyjdzie piękne
  8. faktycznie jestem trochę zapracowany i nawet jak pisze to tak dopadnę jeden wątek i w nowe się nie wbijam ale obsada i to jeszcze u doświadczonego malawisty to zawsze pokusa no wiec tak mieszanie w obsadzie odłowu z F1 to zawsze ryzyko ... problemem jest jednak zawsze taki sam ... a jak możemy mieć tylko odłów . Pokusa zwycięża tak to już jest. Przykładowo kwarantanna dla ryb z odłowu powinna trwać ponad pół roku bo taki jest zazwyczaj najdłuższy okres potrzebny na stwierdzenie że choroba w rybie wykiełkowała. Oczywiście uległem pokusie bo w domu i u teściowej mam tylko 450-ke i 375-ke a do kwarantanny potrzebowałbym przynajmniej te 240 litrów bo odłów to dorosłe ryby. Startując nowy zbiornik pomyślałem wiec że to będzie wielka kwarantanna. No i ... sie nie udało odłów częściowo przeżył ale F1 przejęły od nich jakiś szczep mykobakteriozy i jeden gatunek poszedł do zamrażalki drugi w kwarantanne i okazał się niedotknięty. F1 to zazwyczaj ryby czyste i zdrowe choroba dotyka je najcześciej w transporcie właśnie z odłowem. Często jest tak że wyglądająca niby porządnie i ładnie ryba jest nosicielem, u mnie akurat nie przywlokły sie żadne egzotyczne stwory ( bo mykobakteriozę mógłby i przywlec F1, który gdzieś styknął się z chorym odłowem) ale takie ryzyko to norma. Co ciekawe takie stwory nie stanowią zbyt wielkiego problemu dla odłowu który bądź w ogóle nie ma objawów chorobowych lub szybko zwalcza problem. Nawet z mykobakteriozą odłów poradził sobie lepiej. Zakładając więc, że posiadamy sam odłów możemy liczyć ze w ciągu tego pół rocznego okresu ryba się wyleczy ... ale zawsze istnieje ryzyko ze może być nosicielem czegoś co dotknie inne ryby. Dlatego obiecałem sobie ze odłów będę miał osobno ... ale czy dotrzymam słowa . Taki głupi jest ten człowiek ... zobaczy coś co pragnie i rozsądek pryska. Na pocieszenie poweim ze pozostałe kilka prób się powiodło. Jednak meth powinieneś wziąć to pod rozwagę jeśli będzie skucha to pozbędziesz się pewno całego baniaka. Startujesz nowy baniak wiec rozszerzasz potencjalnych zamrożonych ale nadal jest to zbiornik quasi-kwarantanowy i niw wrzucasz jednego odłowu w stara ukochaną obsadę czego już w ogóle nie polecam bo przywiązuje sie do ryb. Teraz obsada: Mbamba magunga flavus imho super obsada pod względem urody ryb ... pod względem diety nie jest źle bo nawet preferowanie przez msobo peryfitonu nie zmienia faktu że może spożywać i plankton ... pięta achillesowa to zachowanie ryb .... wszystkie wykazują terytorializm nie miałem mbamby ale jeśłi ryba w okresie tarłą wykazuje znaczny terytorializm w jeziorku to w młodości w baniaku będzie co najmniej umiarkowanie terytorialna. Msobo jest terytorialny w stopniu znacznym podobnie jak flavus. Twoje akwa to jednak tylko 120 cm w 150 cm mógłbyś zaryzykować ale w tym to IMHO bez sensu. Możesz wydać sporo grosza i mieć tak na prawdę śliczne 1 góra 2 samce i samice msobo. Tak wiec lepiej dodać coś mniej terytorialnego i IMHO z ładniejszymi samicami. Z ryb alternatywnych afra jest terytorialna, więc nic się nie zmieni long pelvicki umiarkowanie terytorialne zostaje wiec coś z ładnymi samicami a to coś zamiast msobo magunga dla mnie odpada. Msobo to przecudna ryba. U mnie F1 z Tan- Malu w klubie tak przyciąga widzów ze nawet 2 samce łobuzy mają swoje imiona ( sierżant i plutonowy , obok mnie ma zajęcia klub emerytów i kojarzą im sie z policjantami ). Ryba kwiatek z cudnymi samicami nawet z jednym samcem warto je mieć. W 120 cm już można więc od nich bym zaczynał układanie obsady. Gdybyś dodał afry lub zaryzykował z mbambą to zostaje coś trzeciego ale stanowczo mniej terytorialnego. I tu czekam na Twoją inwencje. Musisz zdecydować sie na 2 i 3 gatunek bo nie wiem czy bardziej ci zależy na mbambach czy flavusie. Przemyśl i popatrz 2 terytorialne + 1 nieterytorialny. Wypełnij więc puste pola
  9. Nabe moje zdanie możesz poznać w każdej chwili wiec skupie się na 150x50 a tobie niech doradzają inni 150x50 i ? To jednak różnica czy 40 czy 60 cm wysokości. Powierzchnia dna jest istotna ale ilość litrów także. Więc poproszę o ten szczegół.
  10. callainos i ice blue to ten sam gatunek w dwóch nazwach co do identyfikacji to zamiatać z tym do niezidentyfikowane
  11. Być może tak jest gdy ryby taką pręgę posiadają być może ukazuje się ona gdy ryby dobrze sie czują lub są wysoko w hierarchii ale gdy takiej pręgi nie posiada żaden osobnik to oczyiście ta zasada nie ma szans na zrealizowanie
  12. Mars twierdzi że są to ryby do takiego baniak lepsze niż saulosi ... jak na razie się z nim godzę ale wszystko zależny ile tak na prawde te ryby rosną różne źródła podają różne wielkości
  13. saulosi, socolofi, yellow, luhuchi, daktari i wszystko inne co mam lub miałem nie miało takiej kreski ( po patrze jeszcze w klubie )... ryby z takimi paskami na oku już widziałem hmm może z czegoś to wynika ale na pewno nie z dobrego samopoczucia chyba że wszystkie moje ryby zawsze czuły sie fatalnie ... a jakoś w to nie wierze
  14. Zarówno aulonocara jak i yellow ze względu na rozmiary samców tych gatunków są nieodpowiednie do takiego zbiornika jak twój. Zazwyczaj mbuna tolerują mniejsze przestrzenie niż aulonocara które potrzebują ich realizując swoje naturalne potrzeby ( przesiewanie piachu w poszukiwaniu pokarmu ).Wymusza to na akwaryście stworzenie mu choć minimalnych warunków co raczej wydaje się niewykonalne w tak małym zbiorniku. Z mbuna do 80 cm akwarium polecamy najmniejsze i najłagodniejsze z gatunków a i tak robią to tylko niektórzy. Yellow choć łagodny do tej grupy polecanych ryb nie należy. Musisz się z tym pogodzić że akwarium jest za małe, jako zbiornik przejściowy na 4-6 miesięcy przy młodych rybach i przy haremie 1 na 4 jeszcze się sprawdzi ale jako docelowe lokum dla tych ryb jest złym pomysł.
  15. harisimi

    Czyszczenie szkla.

    W akwa z pokrywą Rynkara nie mam zacieków w akwariach z plastikiem różnie bywa . Zawsze czyszczę płynem do mycia szyb najważniejsze aby ten nie dostał się o baniaka a więc odpowiednie nanoszenie na szkło lub bezpieczniejsze na szmatkę. W przypadku akwarium mojego syna który oczywiście nie dba o nie tak jak powinien czasem muszę zastosować ocet.
  16. To typowe objawy bloat a on nawraca bo paskudztwa są częścią ryb więc nie zarażają się tylko od czasu do czasu jakaś ryba ma stan inwazyjny. Problemem jest to dlaczego tak się dzieje ( jeśli masz mrożonki jako pokarm to dla mnie typ nr 1, zła woda z kranu typ. 2 ). To nie pasożyt. Skojarzone leczenie bactopurem i metro powinno pomóc ... razem, nie osobno. Jeśli nie to nie bloat to może to być objaw problemów trawiennych i otłuszczenia narządów wewnętrznych ( niech nie myli Was zapadnięty brzuch ryby ) narządy sa otłuszczone ryba nie trawi i chudnie, trzeci pomysł to mykobakterioza. Te dwa dalsze pomysły mają ta wadę że ryby wtedy zazwyczaj jedzą i chudną a nie wypluwają pokarm. Tak wiec IMHO bloat po prostu źle leczony bo nie leczeniem skojarzonym.
  17. Ob morph ?? Chodzi ci o Estherae ? Neon spot to roślinożerca więc odpada
  18. Zmniejszyć na pewno bym nie zmniejszył a zwiększyć też nie wiele przychodzi mi teraz do głowy ... na pewno nadaje się Metriaclima livingstonii z polecanych nic mi nie przychodzi do głowy, grupa ryb warunkowo dopuszczalnych czyli mniej odpowiednich trochę by się rozrosła. Jak znajdę czas to arta lekko uaktualnię ale teraz mam taką jechankę w pracy że nie mam czasu po tyłku się podrapać ... no oczywiście na Forum trochę czasu znajduje ale za to tyłek swędzi
  19. IMHO za mocna ryba do pozostałych ... w sumie nie jest nadmiernie agresywna ale jak już przyłoży to porządnie :shock: ... może być OK ale może też nastąpić katastrofa, szczególnie w czasie tarła ... nie jest to nie wykonalne ale obarczone ryzykiem a czasu sie nie cofnie a strata dorosłego samca np Aulonki zaboooooooollllllllllllllliiiiiiiiiii
  20. ale ja chce zobaczyć co tam nam to filtruje
  21. Link nie zadziałał ;(
  22. W sumie gdybyś zastąpił demasoni właśnie maingano byłoby wszystko OK. Demasoni nie polecam bo aby tej ryby być pewniejszym raczej trzeba większego stadka a u ciebie przy tej obsadzie nie za bardzo jest na to miejsce
  23. Oczywiście kasy chcę wydać jak najmniej ale nie chce obrazów jak z zabawki made in China nie wiem tez na co zwrócić poza ceną uwagę z tego linka który byście mikroskop polecili ?
  24. Drak: Pytanie związane z mikroskopem ... dla celów akwarystycznych ( identyfikacja potworów chorobotwórczych i takich tam ) jaki byś polecił w sensownej cenie i spełniający wymogi ... link mile widziany
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.