Skocz do zawartości

pozner

Użytkownik
  • Postów

    5813
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pozner

  1. Przyczyna Skutek Efekt No i małe zdjęcie grupowe
  2. Napisała to osoba, która ma 5 gatunków w 936l. i jednego właśnie się pozbywa.
  3. Moim zdaniem @Szys możesz zostawić saulosi i hary i dodać trewavasae i acei. Możesz też zamienić harę na maisona. 4 gatunki z grupą acei będzie optymalnie w takim akwarium.
  4. Masz rację, ale tu jeszcze wchodzą w grę trewavasae i Metriaclimy OB, więc może być ciężko o taki kompromis. Grupa acei jest świetnym uzupełnieniem obsady, ale trzeba im zrobić miejsce. Przy dodatkowo czterech gatunkach skalnych może być trudno.
  5. Trewavasae średniak? Ciekawe. Jeśli mnie masz na myśli, to nigdzie nie stwierdziłem, że to jest za małe akwarium dla tego gatunku. A co do ilości gatunków, to się zgadza. Uważam, że 5 gatunków może się okazać o jeden za dużo. Jeśli koledze sytuacja ukształtuje się tak, że możliwe będzie trzymanie więcej, niż jednego samca, to zrobi się ciasno. Chyba, że założenie z góry jest takie, że będzie 1 samiec z każdego gatunku. To ok.
  6. Wszystko zależy od tego ile samców chcesz utrzymać z każdego gatunku. Jeśli to ma być układ 1+X, to 5 gatunków jak najbardziej jest ok. Jeśli jednak myślisz o układzie wielosamcowym, to 5 gatunków w takim akwarium będzie przesadą. Acei tym bardziej nie pasuje do takiego tłoku. Z propozycji @Slawek-meszek odpuść sobie acei i będzie ok. Będziesz miał zapas na 2 samce z któregoś gatunku. 648l. to nie aż tak dużo.
  7. Cztery gatunki to max, ale umieszczenie acei w obsadzie zależy od wystroju i gatunków towarzyszących. Mam obecnie itungi. Teraz to już nie jest acei, ale ten sam typ zachowania. Ryby pływają głównie w górnych partiach akwarium, w grupie. Nie pasują do mojego akwarium, dlatego będę się ich pozbywał. Najlepszym rozwiązaniem dla tego gatunku jest wystrój akwarium z niewielką ilością skał, korzeniami lub gałęziami. Co do obsady, to podstawa acei w ilości przynajmniej 20szt. Do tego Gephyrochromis lawsi lub/i Pseudotropheus/Metriaclima sp. patricki. Cała reszta to gatunki skaliste i tu wszystko gra. Wybór należy do Ciebie.
  8. Ja bym właśnie takie kamienie umieścił głównie w akwarium. Ta drobnica niczemu nie będzie służyć. Może być, ale tylko dodatkiem, uzupełnieniem aranżacji. Mam podobnych rozmiarów akwarium i jest w nim kilkanaście dużych i bardzo dużych kamieni, plus kilka drobniejszuch dla uzupełnienia. Waży to ponad 350kg. Zaręczam, że stworzysz rybom dużo lepsze środowisko, niż z tej drobnicy. Chodzi o stworzenie grot, przepływów, w których samce będą mogły utworzyć swoje rewiry, a przy okazji izolować się od innych samców. Samice też łatwiej znajdą wtedy schronienie. Z tej drobnicy tego nie stworzysz. Tak to u mnie wygląda.
  9. pozner

    Azureus

    Niektóre gatunki zaczynają się wybarwiać po blisko 2 latach. Widzę, że masz je z mbuną, więc mogą Ci się nigdy w pełni nie wybarwić. Czy wielkość akwarium podana w profilu jest aktualna? 240l.?
  10. Jak Andrzej napisał, łupek nie jest wdzięcznym materiałem do tworzenia aranżacji, ale jeśli Ci odpowiada, to możesz spróbować skleić poszczególne elementy. Efekty mogą być bardzo ciekawe. Pamiętaj tylko, żeby stworzyć odpowiednio duże przestrzenie między kamieniami, uwzględniające wielkość DOROSŁYCH ryb. Muszą to być na tyle duże przestrzenie, żeby swobodnie się w nich poruszały.
  11. Andrzeju, pewnych kwestii nie da się oddzielić. Kolega proponuje obsadę do konkretnego akwarium, z konkretnym wystrojem. Żeby trzymać się ściśle tematyki działów, trzeba by odpowiedzieć, że żaden gatunek nie pasuje do tego akwarium. Od razu kolega pyta, dlaczego? I tu nie można odpowiedzieć, gdyż to wchodzi w tematykę innego działu. To jest schizofreniczne. Pewną logiczną swobodę trzeba zostawić.
  12. Tyle że obsada proponowana przez autora nie pasuje do wystroju. W takim razie można krótko napisać, że żaden gatunek z tych proponowanych nie nadaje się do tego akwarium. W związku z tym proponuję koledze zapoznać się z tematem kolegi tom77; "Wybór obsady non-mbuna do akwarium 150 lub 160cm" w dziale "Obsady akwarium z pyszczakami".
  13. pozner

    Co to za glon

    To normalne, nie masz się czym przejmować. Liście Anubiasa zarastają glonem.
  14. Tak może być. Przy likwidowaniu poprzedniego mbunarium pokazało się ok. 10szt. młodzieży, o której nie miałem pojęcia. Czas pokaże czy i ile ich jest.
  15. U mnie loriae, itungi i trewavasae inkubowały +/- w jednym czasie. Poza tym przestrzeń pod kamieniami, ilość szczelin jest ogromna. Przypomnę, że nie ma piachu, więc przestrzeni dla narybku jest ogrom. Teraz, te podrośnięte loriae mogą faktycznie być katami dla nowego narybku, ale wcześniej nie mogło mieć to wpływu. No nic, cieszę się z tego, bo może dorosną jakieś samice.
  16. Miałem już loriae z acei (tymi tradycyjnymi) i to acei były górą. Raz zauważyłem malucha loriae, ale nie przetrwał. Drugim, co do przeżywalności wtedy był elongatus chewere. Już nochale lepiej sobie radziły. Stąd wynika moje zdziwienie. Do tego skala przeżywalności.
  17. Dokładnie. Być może jakieś młode wyłapały, bo itungi już kilka razy inkubowały, nochale też, ale nie wyróżniają się pod tym względem od innych ryb. Inna sprawa, że mam w akwarium naprawdę ogromną ilość zakamarków. Zaskoczony natomiast jestem tak wysoką przeżywalnością małych loriae. Bardziej bym stawiał na itungi (ze względu na ciemne umaszczenie).
  18. Mały filmik przed redukcją. Zrobiło się bardzo ciasno. Niestety, jak już pisałem, wyjadą itungi, chociaż bardzo mi ich szkoda. Zajmują głównie właśnie górne warstwy akwarium. Ale najmniej pasują do tego środowiska. Metriaclimy trzymają się nad kamieniami, tak samo jak nochale. Operują po całym akwarium. Tylko Melanochromisy loriae są terytorialne (i to bardzo). Każdy samiec (a jest ich 6) zajął swoje terytorium. Przy tak terytorialnych rybach sprawdza się ustawienie gruzowiska z dużymi grotami i szerokimi przestrzeniami między kamieniami. Na tym filmiku to widać. Mimo bliskości terytoriów samców loriae, dochodzi jedynie do stroszenia i sporadycznych walk. Dzięki obszernych przestrzeniach. Podobną sytuację miałem przy poprzednim mbunarium. Podstawą każdego wystroju mbunarium powinny być duże, przestrzenne groty, zakamarki. Takie, w których samiec pływa swobodnie i w których może odbyć tarło. Synodontisy nie dały rady. Maluchów loriae jest ok. 10. Zauważyłem też jednego itungi. Zbyt dużo zakamarków. Zbyt późno zakupiłem cyrkulator i nadal pływa zbyt dużo farfocli. Może to kwestia ustawienia. Inna sprawa to duża ilość ryb (ok. 50szt.), które cały czas srają. A srają dużo. VID_20200712_185437.mp4
  19. Z Juwela wyjmij wszystko i wsadź tylko gąbki 10ppi. Wyłącz cyrkulator, Juwel powinien wystarczyć. Z Fluvala wyjmij zoolit i zastąp go ceramiką.
  20. Chyba żona nie ma pojęcia o tym. Pokaż żonie jak wyglądają akwaria, bo po fakcie może być rozczarowana. 40cm. to wręcz ekstremalnie mało. W takich akwariach trzyma się ryby strumieniowe. Odejmij 5cm. z dna i 5cm. z góry i zostaje 30cm.
  21. Młodych loriae jest przynajmniej 7szt. Mają już ponad 1cm. Zaczynają już dość śmiało wypływać. Dlatego już tyle ich wypatrzyłem. Samic chyba są 3szt. (chyba, bo nie jestem na 100% pewny). Samców niestety 6szt. (tego jestem pewny). Jedna gdzieś się zapodziała. Samce mają swoje rewiry i na razie nie dochodzi między nimi do poważnych walk. Jeden, na wpół wybarwiony, tuła się bez swojego miejsca. Światło wygląda lepiej, ale je trochę obniżę. Falownik spełnił zadanie, jest cichy i ładnie zagania nieczystości (farfocle). Działa na poziomie ok. 6000l/h. Wymieniłem gąbki w mechanikach na 10x14x30cm i gradacji 10-20ppm.(ciężko ocenić). To powinno dodatkowo poprawić czystość w akwarium. Fotkę akwarium wstawię, gdy już ustawię wszystko odpowiednio i pozbędę się nadliczbowych ryb. PS. Oprócz pozbycia się itungi i nadliczbowych samców loriae może dojdzie do jeszcze jednej zmiany. Zapomniałem dodać, Synodontisy są bardziej widoczne Jeszcze dwie fotki z rywalizacji samców w sąsiadujących rewirach. Fotka po karmieniu, więc widać trochę farfocli.
  22. No nie wiem. To jest tylko (jak dla predatorów) 600l. Niby długie, ale wąskie i niezbyt wysokie.
  23. Witaj. Twoje akwarium będzie zbyt małe, żeby stworzyć odpowiednie warunki dla typowo skalistej mbuny i typowo piaszczystej non mbuny. Jednak mix jako taki jest możliwy, ale nie z gatunkami non mbuny, które potrzebują dużo wolnej, piaszczystej przestrzeni, a z gatunkami żyjącymi wśród skał, w strefie przejściowej. Rybami, którym duża ilość skał nie przeszkadza. Do takich ryb należą np. Aulonocary. Powinny to być odpowiednio duże gatunki Aulonocar, które będą w stanie rywalizować z mbuną. Do takich gatunków należy Aulonocara jacobfreibergi. Do tego z non mbuny nadaje się któryś z gatunków mięsożernych Protomelasów, np. spilonotus. Zamiast Protomelasa może być jakiś Copadichromis, może borleyi albo trewavasae. Wypełnił by górną część akwarium, nad skałami. Jeśli chodzi o mbunę, to Astatotilapia caliptera to teraz mbuna i ona mogłaby być w Twojej obsadzie. Do tego Labidochromis caeruleus, może perlmut. Może też być Iodotropheus sprengerae. Generalnie niezbyt terytorialna mbuna i elastyczna żywieniowo, w kierunku mięsa lub mięsożerna. 4, max 5 gatunków w akwarium z dużą ilością skał, ale i przestrzenią bez skał. Tak ja to widzę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.