Skocz do zawartości

pozner

Klubowicz
  • Postów

    5852
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pozner

  1. Jest bardzo ładnie, ale może spróbuj połączyć te dwie grupy kamieni, żeby nie było przerwy między nimi. Na zdjęciu, pokazującym kamienie, są na dole, po lewej stronie, dwa nieduże kamienie (przynajmniej na takie wyglądają). Spróbuj włożyć ten większy z tyłu, a ten mniejszy z przodu.
  2. A może masz mniejsze wymagania od innych?
  3. Jest lepiej, ale nadal mi brakuje z tej lewej strony większego kamienia. To tylko moje zdanie i nie musisz się nim kierować Jeśli mnie pytasz, to roślinność, owszem, rośnie miejscami w jeziorze, ale można ją spotkać na otwartych przestrzeniach, tam gdzie żyje non-mbuna. Możesz spróbować z Vallisnerią (Nurzaniec to polska nazwa), ale raczej nie przetrwa. Co do Anubiasa, to miałem go przez kilka lat i trzymał się dobrze. Do obrazu biotopu nie pasuje, ale ożywia akwarium. Mankamentem są zarastające glonem starsze liście. Nie wygląda to ciekawie. Anubiasa bym sobie odpuścił. Możesz też spróbować z Microsorium. "Trawę", jak pisałem, możesz spróbować. Najbardziej pasuje do tego biotopu, ale nie bardzo do mbuny. Giganteę u nas ktoś miał i nie była jakaś gigantyczna.
  4. Ryby z mbuny kopią wśród kamieni, trą się wśród kamieni, a zabawy im nie w głowie. Dodatkowe kamienie pozwolą znaleźć azyl słabszym i gnębionym samcom i samicom. Pokazałeś zdjęcia kamieni, ale nie ma punktu odniesienia. Dla mnie wszystkie te duże po lewej stronie wyglądają dość płasko. Nie wyglądają na wysokie. Nie musisz przystawiać kamieni do szyby. Wystarczy, że woda będzie je opływać. Swoją robotę będą robić też ryby, "wypłukując" syfek swoim ruchem. Jak cyrkulacja będzie działać, to teraz możesz sobie tylko przypuszczać. I tak wszystko wyjdzie w praniu. Zanim wpuścisz ryby wrzuć do akwarium jakieś farfocle, kawałki liści roślin i ustawiaj cyrkulację. Może się okazać, że będziesz i tak musiał lekko zmienić aranżację. Lepiej to zrobić, gdy nie ma ryb.
  5. Kamienie super, aranżacja też, ale mi czegoś brakuje. Brakuje mi kamieni po lewej stronie. Nie potrzebna jest ta plaża. Dołożył bym tam kamieni (oczywiście odpowiednio modyfikując układ), albo przesunął bym lewą grupę kamieni i coś dołożył w środku (np. duży płaski...niski z tyłu i ze dwa, trzy mniejsze z przodu). Takie jest moje wrażenie.
  6. Różnice w wielkości mogą być dość znaczne. Często (tak było u mnie) wskazuje to na różnicę płci. Samice były dużo mniejsze. Co do umaszczenia, to też jeszcze może być zmienne, ale trochę może zastanawiać kształt głowy i brak lub prawie brak bieli na pysku. Nie wiem, czy to nie jest jakaś mieszanka np. z electrą.
  7. Właśnie wróciłem z Diskusa i jest jeszcze ok. 10szt. Metriaclim msobo magunga. Maluchy ok. 4cm. Jeśli ktoś jest zainteresowany to śmiało. Tylko z życiem, bo pewnie szybko znikną. Pytałem się...bywają, więc warto się dowiadywać.
  8. 17 ryb na próbę?! To przecież pełna obsada. Może warto poczekać na efekty, bo może się okazać, że trzeba będzie zmieniać tytuł
  9. ...i kiryśniki czarnoplame Ładnie się prezentuje. Szkoda, że nie ma tła. Widać rurki. Start na rybki
  10. pozner

    Parametry wody wodociągowej

    A do wanny ile wlewasz wody i jak często? Hobby kosztuje.
  11. Może i tak, ale najpierw spróbuję jednogatunkowo. Poza tym coraz częściej myślę o powrocie do mbuny, więc kolejne 2-3 lata przesunęły by mocno ten powrót. Ale fakt, Tanzania to może być to. Tak myślałem o Lethrinopsach
  12. Temat został wydzielony. Nie ja tytułowałem ten wątek.
  13. Po Lethrinopsach nie będę już szukał towarzystwa dla nich. Też miały być wstydliwe.
  14. Widzę że humor Cię nie opuszcza. A jak tam Twoje maingano?
  15. A jak sądzisz?...Nie pytaj się. Jeśli NO3/4 i NO2 spada, a NO3 rośnie, to znaczy, że jest wszystko ok. Ważny jest proces, parametry mogą się różnić. Jeśli NH3/4 i NO2 spadnie Ci prawię do zera, to znaczy, że cykl Ci funkcjonuje i możesz wpuszczać ryby. Poziom NO3 zależy od warunków ogólnych i może się mocno wahać. Jeśli dojdzie do 40-50 musisz podmienić część wody. Z czasem dojdziesz do regularnych wartości.
  16. Ale później samice mogły być wykorzystywane w niecnych celach Niektóre samce corali są wybarwione prawie jak memby. Chyba źle zrozumiałeś eljota. A przynajmniej tak mi się wydaje. Interruptus jest podejrzany bo samice ma podobne do saulosi.
  17. Zapominacie o melanochromis interruptus. Tu u niektórych samców corali można znaleźć akcenty intera. W naturze może dochodzić do sporadycznych krzyżówek (skądś jest te 800 gatunków), ale to są w/g mnie przypadkowe skojarzenia. Coral jest ewidentną krzyżówką ludzką i myślę, że nie jednorodną. Raz jest to membe deep, innym razem interruptus, a innym msobo.
  18. Twój post to duuuuże OT. Ale odpowiem Ci. Metriaclima sp.membe deep była często krzyżowana z Pseudotropheus salsi (wtedy), teraz to Chindongo...nie ważne. Efektem jest saulosi coral. Bo samice są bardziej pomarańczowe. Nie tylko membe deep były krzyżowane z saulosi, ale to bardzo odbiło się na ich jakości. Niestety mieszańce są sprzedawane jako rasowe.
  19. Cenna uwaga, biorąc pod uwagę problemy luck83. Jakoś nie wierzę w zapewnienia sprzedawcy z Allegro w jego temacie.
  20. Dzieli je różnica poziomów występowania. Geertsi występują od 25m w dół, więc mają małą konkurencję. Może tu trzeba dopatrywać ich usposobienia. Zauważyłem że po obniżeniu temperatury do 24' geertsi się ożywiły. Może to moje wrażenie.
  21. No nie, nie wyobrażam sobie ich łapania. Poza tym dojdą wtedy trzy samice od kol. Midran, gdyż u niego albusy były na dnie w chierarchii i ostały mu się właśnie 3 samice (chyba).
  22. Dlatego to napisałem. Zostanie jednkgatunnkowe, żeby doprowadzić temat do końca. Jeszcze poczekam, ale albus będzie tylko większy, a co za tym idzie mocniejszy. Nadzieja w tym, że drugi samiec się ujawni, a jest do tego kandydat i "agresja" będzie przekierowana, a po wtóre, że samice są samicami, ale to już chyba samca teraz by motywowało, choć z tym gatunkiem to nic nie wiadomo.
  23. To normalne u samic (wszystkich gatunków). Miałem trzy (kulfona) i jedna z nich słabiej rosła, była dużo mniejsza od dwóch pozostałych. Oczywiście była celem obydwu. Aranżacja akwarium pozwoliła jej przetrwać...i dorosnąć. Doszła do wielkości tych dwóch samic i stała się pełnoprawną uczestniczką życia akwarium. Moim zdaniem trzy samice to bezwzględne minimum. Najlepiej jak jest ich tak z 5. Wtedy agresja między samicami się rozkłada. To takie małe OT. Wracając do tematu, też nie widzę kulfona w takim akwarium. I tu bym się spytał, czy to jaja?...Chyba że jednogatunkowo.
  24. A miało być tak pięknie. Małe i delikatne Lethrinopsy i "rozwijające skrzydła" Copadichromisy geertsi. A wygląda to tak: Samiec Lethrinolsa, taki kurdupel, wykopał sobie gniazdo i szaleje wokół niego. Przegania i zachęca samice. Copadichromisy geertsi to straszne ciapy. Takich p..zdczaków to jeszcze nie widziałem. Miałem dwa pięknie wybarwione samce, teraz jest jeden i to często gubiący ubarwienie. Wieczorem sytuacja się nieco uspokaja. Już teraz wiem dlaczego wszystkie filmiki z tarłem geertsi pokazywały jednogatunkowe akwaria. zresztą większość filmów pokazuje jednogarnkowe akwaria z tym gatunkiem. Już teraz wiem dlaczego to jest tak mało popularna ryba. To jest jeden z najpiękniejszych pyszczaków, ale jest tak spokojny, że najlepiej się prezentuje w jednogatunkowym akwarium. Moja przygoda z tym gatunkiem pewnie tak się zakończy. Druga sprawa to "samice", które zakupiłem. Dlaczego cudzysłów? Bo nie jestem pewien, że to są samice. Mają żółte akcenty na brzegach płetw, czego według mnie nie powinny mieć. Nie mam za bardzo jak tego zweryfikować, więc muszę czekać. Coraz bardziej mnie to zniechęca.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.