-
Postów
5852 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez pozner
-
Glony jak glony. Zależy od wielu czynników. Porady jak się ich pozbyć nie mają tu sensu. Tu im więcej glonów, tym lepiej. Specyfika Malawi.
-
Przyznam, że obawiałem się tych diod, a właściwie ich temperatury barwowej. 6500K i 3500K to wydaje się ciepłe oświetlenie. Ale tu dochodzi moc oświetlenia. 140W diod 6500K i 60W diod 3500K. Jeśli po zalaniu efekt będzie taki sam, to będzie super. A liczę, że będzie lepiej.
-
Rozłożyłem to na raty, ale i tak 3 największe kamulce musiałem prosić o pomoc we wzniesieniu. Niestety trzecie piętro. Generalnie jestem zafascynowany tym biotopem, ale w takiej sytuacji przeklinam swoją fascynację. Do tego dochodzi jeszcze świadomość, że kiedyś będę musiał znieść te kamienie. Ale to już będzie lżejsze...kamulce z 500-tki wywaliłem z balkonu. Oczywiście później zaniosłem pod śmietnik.
-
Rozumiem, że są pewne ograniczenia, ale ta szerokość robi wrażenie. Miałem akwarium 55cm. więc widzę róźnicę. 20...30cm. nie zabierze istotnego miejsca w pokoju, a efekt robi wrażenie.
-
Jeszcze nie opisałem filtracji. No tu jestem bardzo ortodoksyjny. Zawsze byłem i jestem zwolennikiem oddzielenia filtracji biologicznej od mechanicznej. Dlatego u mnie będą działać 2 filtry biologicznzne; Tetra ex 700 i ex 1200,a jako mechaniki dwie pompy wewnętrzne Atman At 203 z przepływem 2000l/h. Mam je jak zasłonić, więc nie będą widoczne.
-
Artykuł „Wybór obsady non-mbuna do akwarium 200cm”
pozner odpowiedział(a) na tom77 temat w Obsada akwarium z pyszczakami
Sprzedaj/oddaj Taenio...dokup Aulonocary i Otopharynxy. Możesz też do tego dokupić mdoki. Jest jeszcze jedno wyjście, wg. mnie najlepsze. Zostaw Taeniolethrinopsy i mdoki, reszta wyjazd. Jeśli pobawisz się w zakopywanie pokarmu, to możesz mieć szansę zobaczyć niesamowite widowisko. Nie wiem ile masz piasku, ale przy non mbunie warto mieć go dużo...bardzo dużo. -
To jest właśnie jedna z opcji. Muszę to przetestować.
-
Myślałem i nadal myślę. Są szczeliny, które jakoś muszę wypełnić, albo zasłonić. Chciałbym uniknąć użycia piasku. Myślę, że mi się to uda.
-
Tego na zdjęciach nie widać, ale kamienie z tym podłożem ważą ok. 400kg. Najcięższy kamulec ma pewnie ponad 50kg. We dwóch z kolegą musieliśmy go wtachać do akwarium.
-
Dużo wody w Wiśle upłynęło. Od maja byłem akwarystą czysto teoretycznym. Nadszedł czas, żeby to zmienić. Miało być jedno wielkie akwarium, ale zdecydowałem, że będą dwa mniejsze. Z pierwszym właśnie startuję. Tu ogromne podziękowania dla Piotra @spiochu za dwa super stelaże, dla Marcina @timi za pięknie wykonane akwarium i bezcenną pomoc przy wtachaniu tego kloca na trzecie piętro, dla Artura @aurban6 za pomoc przy budowie oświetlenia. Bez ich udziału nie stanęło by to akwarium. Wielkie, wielkie dzięki. To pierwsze akwarium ma wymiary 180x80x65 i będzie tam żyć mbuna. Jak wcześniej zapowiadałem, nie będzie w nim piasku. Dno jest wyłożone płytami z piaskowca, a resztę wystroju stanowi czerwony dolomit. Oświetlenie to 28x5W diody power led 6500K i 12x5W diody power led 3500K z kolimatorami 5°. Światło podwieszone jest ok. 0,5m. nad wodą. Nie mając pewności co do mocy oświetlenia tych 28 diod 6500K, zastosowałem zasilacz z możliwością regulacji natężenia. Z tego, co widzę, regulacja nie będzie konieczna. Nie będzie pokrywy, tylko korona. Tło będzie ze spienionego PCV, pomalowane kilkoma odcieniami koloru niebieskiego. Dziś to tak wygląda;
-
Zakupiłem ryby WF i miałem porównanie z rybami tego samego gatunku, ale F1. Miałem układ 2+3 i każdy samiec i każda samica wykazywały cechy indywidualne. W rybach z hodowli tych indywidualnych cech nigdy nie zauważyłem. Zachowania też były inne od ryb później chowanych. Wypowiedź dotyczy Copadichromis geertsi. Np. u ryb WF zaobserwowałem wyciąganie pyska w formie trąbki i próbę zaciągania w ten sposób pokarmu (planktonu). U ryb F1 tego już nie widziałem. Inaczej też odbierały pokarm. W tym czasie karmiłem granulatem. Nie znając tego pokarmu, ryby WF pochłaniały wszystko, co wpadło im do pyska. Efekt był taki, że wyglądały jak chomiki i nie wiedziały co z tym zrobić. Trochę poczytałem i wiedziałem, że pokarm musi być rozmiarów planktonu (zooplanktonu), ten podany był duuuużo za duży. Żaden certyfikat nie ma znaczenia, albo w to uwierzysz, albo nie. Ryba WF raczej będzie dorosła lub prawie dorosła. Jak wcześniej zauważyłem, to od razu widać, te ryby wyglądają inaczej i inaczej się zachowują.
-
Tramitichromis intermedius. Kolega Olobolo miał tę rybę, zamieścił jej opis na Forum. Znajdź przez wyszukiwarkę.
-
Aulonocara Usisya i Otopharynx tetrastigma są dostępne u Fish Magic. W ofercie jest też Placidochromis Otter Point, ale nie jest chyba teraz dostępny.
-
Malawka by PavloFico 840L 200/70/60
pozner odpowiedział(a) na pavlofico temat w Życie w moim akwarium
Akwaria klejone przewidziane są na ok. 10 lat. Wszystko ponad to obarczone jest ryzykiem. Dodatkowe klejenia zwiększają tylko ryzyko. -
Malawka by PavloFico 840L 200/70/60
pozner odpowiedział(a) na pavlofico temat w Życie w moim akwarium
I o to chodzi, ale ciekawe jak z żywotnością. Na pewno na dno są najmniejsze naprężenia, ale po co przy 200cm. dzielone dno? Tak mi proponowano przy 320cm. -
Malawka by PavloFico 840L 200/70/60
pozner odpowiedział(a) na pavlofico temat w Życie w moim akwarium
A kto Ci tak doradził? Wbrew pozorom usztywniłeś konstrukcję. Jedna, cała tafla byłaby bardziej elastyczna. Przy 200cm. to już w ogóle nie ma sensu. Generalnie to nie ma znaczenia, ale po co dodatkowe klejenie? -
Ok, pytanie, czy przez cały rok jest wystarczająca ilość fitoplanktonu? O ile się nie mylę, to w tym rejonie są dwie pory deszczowe, co w znacznym stopniu może ograniczać jego dostępność. Dlatego pisałem o szczegółowych badaniach. Kenings, jak i inni badacze prowadzą badania w najbardziej sprzyjających warunkach, gdy przejrzystość wody jest najlepsza. A co z okresami deszczowymi, gdzie przejrzystość wody jest minimalna?
-
Tak z czystej ciekawości, Copadichromisy, jako toniowcy, są też planktonożercami. Jak to jest, że są mięsożercami (zooplanktożercami), a Cynotilapie jako planktonożercy są roślinożercami (fitoplanktożercami)? Z tego, co przeczytałem, fitoplankton nie ma zdolności przemieszczania się, więc dryfuje swobodnie w toni.
-
Namaczałem NatureFood zawsze. Pokarm ten zwiększa objętość po namoczeniu. Każdy granulat namaczałem przed podaniem. Kilka minut wystarczy. Nie wiem co to za pokarm Vitalis. Moim zdaniem powinieneś skupić się na jednym producencie. NatureFood jest dobrym wyborem. Przy Twojej obsadzie wystarczą dwa pokarmy; Premium Cichlid i Supreme Artemia. Zostanie kwestia dawkowania. Stosowałem wiele lat temu. Stosowałem też Microbe Lift. Dlatego napisałem o tym.
-
Lepszy jest też naturalny preparat, czyli Microbe Lift (Herbtana i Artemiss), ale te preparaty sprawdzają się w początkowym stadium choroby. U kolegi to już jest przewlekłe. Czy takie ziółka pomogą? Jestem ich zwolennikiem, ale w tym wypadku nie ma na co czekać. Trzeba ostro zareagować. Co do rozmiarów pokarmu, to zbyt małą uwagę zwraca się tutaj na to. Warto zapoznać się z informacją o diecie ryb w naturalny środowisku. Gdyby uświadomić sobie rozmiary planktonu, czy glonów zeskrobywanych ze skał, to nawet pokarm S byłby za duży. Czy oglądałeś film? Jeszcze proponujesz ograniczenie karmienia? Chyba żartujesz?
-
Obojętne, to jest ta sama substancja czynna. Tak na marginesie, śliczny jest ten Otopharynx.
-
Napisałem, ryby zaczynają mieć zapadnięte brzuchy (np. samica OB na początku filmu). Ryby nie powinny być za grube, ale to już jest lepsze, niż odwrotność. Czy tak ciężko jest ustawić odpowiednią ilość pokarmu? Nie pokazuj ilości, nikt Ci nie potwierdzi, że to jest właściwa ilość. Musisz obserwować ryby i do nich dostosować ilość. Masz z tym problem, a do tego zafundowałeś sobie mix. Masz pewien punkt odniesienia, wcześniej przekarmiałeś (głównie mbunę), teraz niedokarmiasz (też głównie mbunę), ale jest to w miarę roporcjonalne. Wyciągnij wnioski. Jak dla mnie powinieneś trochę więcej karmić. Zaczyna to kiepsko wyglądać w drugą stronę. Przeprowdź kurację w ogólnym akwarium...i ogarnij te karmienie ryb.
-
Chyba teraz zaczynasz przeginać w drugą stronę. Niektóre ryby zaczynają mieć zapadnięte brzuchy. Myślę, że nie masz na co czekać, zrób kurację w ogólnym akwarium. Nikt nie stwierdzi co to jest oglądając filmiki. Coś złego się dzieje od dłuższego czasu, więc chyba czas na drastyczne ruchy.
-
Za małe akwarium Co do zakupu ryb, niestety non mbuna nie jest zbyt popularna wśród hodowców z prostego względu. Młode mają kolor samicy, czyli są szare. Ciężko laika przekonać do zakupu takich ryb. Tylko ktoś, kto wie czego chce, kupi takie ryby. Dla hodowcy to za mało. Dlatego skupiają się na mbunie. Aulonocarę (co prawda) hongi możesz kupić u Fuljera przez Malawiana. Tetrastigmę i blue otter znalazłem na OLX. Pierwsza jest w Koninie, druga w Gdyni. Może warto się bujnąć? Tak na marginesie, gdybyś był członkiem Klubu, miałbyś 10% zniżki. Przy cenach TM to jest kawałek grosza (kilka lat składek)
-
Zaproponowałem borleyi jako gatunek, który mógłby poradzić sobie z Protomelasem. Jak nie widzę Protomelasa, tak nie widzę Kadango. Miałem P. steveni i zdominował cały zbiornik. Jedynie mdoki dawały sobie z nim radę, ale to była cały czas walka o pozycję w akwarium. Tetrastigmy nie istniały. C. mbenji czy virginalis gold są delikatniejsze od Kadango i wątpię, żeby dały sobie radę z Protomelasem. Moje doświadczenia z Protomelasem nie są odosobnione. Tomek ( @tom77) miał imperiale i też dały mu się we znaki. Są też relacje w necie. Ale miałeś spilonotusa? Jeśli tak, to nic dziwnego że było ok. U mnie ze steveni nie było ok. Nie masz porównania, jak by wyglądał przy drugim samcu. U mnie tetrastigmy, czy L. albusy, czy C. geertsi dostawały takich kolorów, których nie widziałem na żadnym zdjęciu ani opisie. Oczywiście do tego muszą być sprzyjające warunki w akwarium. Tetrastigmy zaczęły pokazywać swoje pełne piękno dopiero, gdy pozbyłem się Protomelasów i mdok. Do tego czasu były wybarwione, ale tak normalnie. du*y nie urywało Tak jak pisałem, miałem podobne (180x55x50) i to dla non mbuny nie jest szał. To jest trochę więcej od minimum. Jeśli kolega chce oglądać maksymalnie szczęśliwe i wybarwione ryby, to powinien zostać przy max trzech gatunkach (i to właśnie tych spokojniejszych). Ja bym trzymał dwa. Trzy gatunki po 2/3 samce i 3/4 samice to ok. 20 ryb i to jest max dla takiego akwarium. Wiem, że korci, żeby umieścić jak najwięcej gatunków, ale mniejsza ilość odwdzięcza się jakością. To samo zresztą dotyczy mbuny. Kolory i zachowania tetrastigmy, gdy pozbyłem się Protomelasów i mdok zrekompensowały mi ich brak wielokrotnie (zdjęcia są w galerii). Zwróć uwagę, że w naturze non mbuna żyje w luźnym, otwartym, przestrzennym środowisku. Upychanie czterech, a nawet trzech gatunków w takiej kałuży musi odbić się na zachowaniu i wyglądzie ryb. C. geertsi, gdy zostały same w akwarium, dopiero wtedy zaprezentowały się w pełni, włącznie z gniazdem tarliskowym na prawie pół akwarium. I o to powinno chodzić. Zachowania ryb determinują też warunki w akwarium. U mnie mdoki były agresywne i terytorialne. Wpływ na to miał pewnie Protomelas, gdyż przy nim wychowywały się (dokupiłem je, gdy on był już dojżały). Gdyby go nie było, gdyby były spokojniejsze gatunki, może też byłyby inne.