Skocz do zawartości

pozner

Użytkownik
  • Postów

    5813
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pozner

  1. Smutna prawda, nie można mieć wszystkiego....a przynajmniej nie w jednym akwarium
  2. Mogły mieć coś w sobie Protomelasy i acejki, coś z czym sobie radziły, gdy pływały w stabilnych i bezstresowych warunkach. Przeprowadzka do Twojego akwarium mogła osłabić ich odporność i spowodować rozwój choroby. Stare ryby też spotkała przeprowadzka, więc też mogły być trochę osłabione, albo nie mieć odporności na to co przywlokły nowe ryby. To są tylko spekulacje, bo nikt na pewno nie stwierdzi, co się dzieje. Możesz następną rybę z objawami (oby nie wystąpiły) zawieźć do ichtiopatologa. Tylko najlepiej, póki jeszcze żyje. Póki co lej Microbe Lift i/albo pomyśl o bardziej inwazyjnej kuracji, chociaż nie na wszystko działają antybiotyki.
  3. Nie ma spolszczonych, ani uproszczonych (nie wiem o które słowo Ci codziło) nazw tych ryb. No może poza pojedynczymi przykładami. W necie najszybciej i najwięcej informacji na temat poszczególnych gatunków znajdziesz pod ich łacińskimi nazwami. Nie wiem gdzie chcesz zakupić ryby, ale każdy hodowca ma wykaz ryb, które sprzedaje. Weź ten wykaz i na tej podstawie szukaj informacji o każdym gatunku. Ewentualnie są w tym dziale przykładowe obsady do akwariów różnej wielkości, więc z tego skorzystaj.
  4. To wygląda trochę dziwnie. Może to być pobicie, ale w takim układzie powinno szybko zniknąć. Obserwuj ryby, podawaj ten Microbe Lift, bo nawet profilaktycznie warto go podać po przeprowadzce i czekaj. Nic na razie Ci nie pozostało. Może te maluchy coś przewlokły. Na razie jest za mało danych. Okres inkubacji pasożytów też trwa jakiś czas, więc może właśnie teraz zaatakowały. A, dodam jeszcze, że moje wszystkie gisselki ubite zostały w nocy, i to tej pierwszej. Przed zgaszeniem świetła nic nadzwyczajego nie działo się, więc to że niczego nie zauważyłeś o niczym nie świadczy.
  5. Może to być pokłosie Twojego wyjazdu. Coś nie tak się wtedy działo. Weź żonę na szczegółowe przesłuchanie. No wiesz, lampa w twarz, dobry i zły glina i takie tam . Może się dowiesz. Chyba że to zwykły przypadek. Może też być, że padają najsłabsze sztuki z tych nowych maluchów. Miesiąc to jeszcze dość krótko i w tym czasie mogą padać takie najsłabsze ryby. U mnie 2 Otopharynxy padły po dłuższym czasie, ale od początku widziałem, że coś z nimi nie tak. Czy wszystkie nowe ryby zachowywały się normalnie?
  6. pozner

    Wysokość akwarium

    Zgadzam się i nie zgadzam. Zgadzam się, że "pływają tam gdzie jest pożywienie i tam gdzie mają coś do pilnowania - np. swój rewir". Mbuna karmi się tym co porasta skały i wśród nich obejmuje swoje rewiry. Dlatego na tym zdjęciu pływa wysoko, bo skały dochodzą do lustra wody. Nie zgadzam się, że "opinię, że pływają w okolicy dna można sobie włożyć między bajki". Nasze akwaria aranżowane są płasko, pojedyńcze kamienie są wysokie i dochodzą do górnych części akwarium (przy 50cm. wys.). Gdyby akwaria miały 100cm. ryby pewnie nie dopływałyby do połowy wysokości. No może poza pojedynczymi sztukami. Tu to jest świetnie pokazane: Jak widać, trzymają się blisko dna i tego pniaka, mimo że zrobił się z tego "dworzec kolejowy". Jeszcze jeden filmik pokazujący w jakich okolicznościach mbuna pływa wysoko: Czy ktoś z tu obecnych malawistów zdecydowałby się na taki wystrój? Wątpię, gdyż ile tam kup się musi zbierać i co z cyrkulacją?...Ech Dlatego uważam że 70cm. to maksimum sensownej wysokości dla mbuny. Przy non-mbunie to może wyglądać trochę inaczej i większa wysokość może mieć sens. Ale czy warto?
  7. pozner

    Moje Malawi 160l

    1) Żaden kubełek, jako mechanik, nie będzie lepszy od typowego filtra mechanicznego. Chodzi o wielkość powierzchni zasysającej nieczystości. 2) Częste otwieranie kubełka, w celu czyszczenia, może szybko zużyć uszczelki, co może doprowadzić do rozszczelnienia. To, że część nieczystości zostaje w akwarium,to nie problem. Jeśli już tak Cię to denerwuje, to możesz np. przed wyjęciem nakładać na gąbkę torebkę foliową. Argumentem za kubełkiem jest to, że nie masz "mebla" w akwarium, tylko na zewnątrz.
  8. pozner

    Wysokość akwarium

    Małe ale...to jest non-mbuna, więc przykład i argument za wysokością jest oczywisty. Uważam, że wysokość odgrywa dużą rolę nie tylko dla non-mbuny. Mam 50cm. i cały czas żałuję, że nie zrobiłem przynajmniej 60cm. Nie żałuję tego dopiero teraz, gdy pływa u mnie non-mbuna, żałowałem już wtedy, gdy miałem mbunę. Po odjęciu piachu, kamieni i górnego marginesu zostawało tyle, że acei musiały pływać wśród skał i nie można było powiedzieć, że lubią przebywać w toni. Kamienie do takiego akwarium też nie mogą być zbyt małe, więc siłą rzeczy idą też w górę. Niektórzy chcą mieć moduły podwieszane (miałem, tyle że kamienie) Mając ograniczoną powierzchnię w długości i szerokości powinno się iść w wysokość co najmniej 60cm. Tam też mogą przebywać ryby, chociażby samice, czy te słabsze samce, dla których to może być jedyna możliwość funkcjonowania w akwarium. Co do zaglonionej tylnej szyby, to jest to rzecz względna. Wszystko zależy od aranżacji. Na czarnym i w dodatku zacienionym tle może to wyglądać dobrze, bo widać tylko glony, ale na doświetlonym, czy np. niebieskim (jak u mnie) wygląda to kiepsko.
  9. pozner

    Oświetlenie

    Wg. mnie fotki nr. 5 i 11 są najlepsze i tu powinieneś szukać rozwiązań. Fotka nr. 5 ma kiepsko doświetlony przód, a fotka nr. 11 tył. Może połącz te dwa oświetlenia. Fotka nr. 5 jest cieplejsza, więc dobrze, że idzie na tył, a fotka nr. 11 jest zimniejsza, ale nie za zimna, więc nie przekłamuje sztucznie koloru ryb. Wg. mnie zbilansowanie tych dwóch świateł da dobry efekt. Tutaj moja uwaga, stosując świetlówki eliminujesz grzałkę. Przy ledach będzie ona konieczna, więc ta oszczędność prądu może być iluzoryczna. Wiem, bo tego doświadczyłem. Mając świetlówki nie potrzebowałem grzałki. Latem wręcz musiałem podnosić w dzień klapę, żeby obniżyć temperaturę. Po zamontowaniu LED-ów temperatura spadła do ok.24°, więc musiałem kupić grzałkę. Jeszcze jedno. Te ciemne boki to pewnie tylko na zdjęciach. Jak się domyślam, w realu tak ciemno nie jest. Tak sobie patrzę na te fotki i faktycznie, jeśli lubisz zimne klimaty, to fotka nr.7 jest najlepsza.
  10. No to startuj z wątkiem w "Obsadzie...". Na pewno posypią się propozycje
  11. pozner

    Nawozy dla roślin

    Czy do tej pory rosła dobrze i nie było z nią problemu? Też mam problem z roślinami. Na pewno duże znaczenie ma odpowiednie oświetlenie, u mnie przedłużyło życie roślin (aqua glo). Niestety woda i podłoże są chyba zbyt ubogie w składniki odżywcze, dlatego rośliny powoli mi marnieją. Spróbuję preperatu eljota, oby się sprawdził. Przez kilka miesięcy miałem nurzańca posadzonego w ziemii ogrodowej i rozwijał się pięknie. Ostatnio usunąłem ziemię i z tygodnia na tydzień mi marnieje.
  12. Witaj. Koledzy już wszystko napisali. Ja też Ci wyjątkowo krótko napiszę. Trochę niedoszacowałaś rozmiarów ryb, ale jeśli podoba Ci się chilumba, to może zainteresuj się Cynotilapią harą i od niej zacznij budowanie obsady.
  13. Popieram, dojdzie więcej niebieskiego, którego Ci brakuje. Do tego nieterytorialna, toniowe ryba.
  14. No to przy takich maluchach istnieje ryzyko strat, gdy wpuszcza się je do dorosłych ryb. Oby na tym się skończyło.
  15. Jeśli to były maluchy, to mogło się tak zdarzyć.
  16. Nie chodzi o to, żeby ubyło, a o to żeby doszło coś wysokiego, większego. Jeden, dwa wysokie kamienie. Kamienie są ładne.
  17. Może tak być. Moje akwarium stoi na takich szafkach (2×90). Blat tylko z przodu jest szeroki. Przez środek każdej dałem poprzeczne wzmocnienie z płyty wiórowej i jest ok. Taki blat 16mm. spokojnie wytrzyma. To będzie 300l. rozłożone na dł.120cm. i szer. 40cm.!!
  18. Jarku, tam gdzie są szuflady też są wzmocnienia (szuflady muszą na czymś chodzić ), tylko nie w tej samej linii co to środkowe. Ja bym dał dwa wzmocnienia na górnej półce w linii tych ścianek od szuflad i będzie ok. Wtedy nie trzeba dawać jakichś specjalnie mocnych pleców. Wystarczą takie, które usztywnią konstrukcję.
  19. Napisz jak sobie radzą Protomelasy z mbuną.
  20. Nikt Ci nie doradzi nie wiedząc, jakie ryby tam będą pływać. Mbuna żyje w gruzowisku, a non-mbuna w piaszczystej pustce z pojedynczymi kamieniami. Mam podobne akwarium i przy mbunie miałem gruzowisko z tłem strukturalnym, a przy non-mbunie mam kilka kamieni. Najpierw zdecyduj jakie ryby tam mają pływać i pod nie twórz wystrój. Względy estetyczne są kwestią drugorzędne.
  21. To wszystko zależy od tego, jakie ryby będą tam pływać. Jeśli będą to ryby z grupy mbuna, to tych kamieni jest za mało, jeśli będą to ryby z grupy non-mbuna, to tych kamieni jest nawet ciut za dużo. Śmiało mógłbyś zrezygnować z tej środkowej kupki.
  22. pozner

    Mętna woda.

    Ja bym spróbował to, co proponował eljot, czyli wsadził jakiegoś mechanika. Po 2 godz. jest odpowiedź, czy to mechaniczne zanieczyszczenia i niewydolność filtracji, czy coś innego. Jeśli masz jakiegoś mechanika, albo masz od kogo go pożyczyć, to tak bym zrobił. Ostatecznie możesz kupić (to rząd kilkudziesięciu zeta)...a kiedyś może się przydać.
  23. Kolega nie napisał jaka to ryba, jaką ma temperaturę w akwarium. Założyłem, że nawet jeśli temperatura spadnie do 23-24', to nic się nie stanie. Ostatecznie może rybę oddać. Wydaje mi się, że wysoka temperatura sprzyja rozwojowi sinic. Najważniejsze jest zaciemnienie w akwarium. Na zdjęciach widać, że ich nie ma tam, gdzie światła mało.
  24. Właśnie o to chodzi, że nie trzeba niczego dezynfekować, czyli wyparzać, czy wybielać. Wystarczy wszystko zebrać, ewentualnie wyjąć i wyczyścić.
  25. Czym innym jest reset, a czym innym wywalanie wszystkiego na "śmietnik", czy traktowanie wybielaczem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.