h2athor

Witam Wszystkich W najbliższym czasie planuję budowę belki oświetleniowej do mojego baniaka 180x60x60 opartej da diodach power led 3W. Do zasilania ma posłużyć 36v 360W , planuję umieszczenie 10 modułów power led na kanał. Do sterowania będę chciał zakupić led dimmer pro V5. Ale wyczytałem ze konieczne będzie podłączenia w szereg jakiegoś rezystora. I tu zaczyna się dla mnie problem bo oczywiście nie mam pojęcia jakiego. Może ktoś z kolegów ma wiedzę jaki to powinien być rezystor !? Problem drugi , to czy do głębokości zbiornika 60 cm ( belka będzie zamontowana około 15-20 cm nad taflą wody) powinny być zastosowane soczewki 90 st na diodach !? Pozdrawiam Wszystkich Krzychu

"Testowałem" kiedyś podobne rozwiązanie . Filtrem był Unimax 700 a jako pompa pracowała pompa CO. Jeśli pompa była za filtrem to na II biegu zasysała przez filtr ( jego pokrywę ) powietrze. Jeśli była przed filtrem to on przeciekał. Nie wiem jak by było w przypadku innych filtrów, ale u mnie ta koncepcja się nie sprawdziła

Witaj ! Koledzy już ci wszystko wyjaśnili, lub wkrótce to uczynią. Ja natomiast chciałbym dodać coś w sprawie skarpet do sumpa, o których wspomniałeś. Otóż chyba jako jeden z nielicznych tu testowałem ten temat jakieś 1,5 roku temu, kiedy wymieniałem narurowca na sumpa . Zakupiłem po 3 komplect skarpet różnej gradacji , tak aby nie musieć co ciągle płukać tych samych . Skarpety wytrzymywały na samym początku ponad tydzień, woda kryształ. jednak w miarę upływu czasu, po kolejnych płukaniach/praniach zaczęły się jakby "kundlić" jak stary sweterek, a ich przepustowość w sumpie z tygodnia na tydzień malała co powodowało spiętrzenie wody w danej komarze. Po około 8-9 miesiącach podziękowałem skarpetom za współpracę

... na przelocie nie cieknie, przecieka uszczelka na zaworze, a to zupełnie co innego

Nie ma obaw, ja mam 2 dziury w dnie 32 mm już od 3 lat (zbiornik 180x60x60) i nic się nie dzieje !

Dziś po porannej kawi , jak zwykle co 2 tygodnie przystąpiłem do czyszczenia mojego sump-a z nieczystości, które się nazbierały . Przygotowałem wiaderko , rureczkę żeby wyssała co trzeba z gąbek, zapaliłem światło , popatrzyłem i po chwili mało nie oślepłem - bo tak mi gały wyszły !!!! Wśród szlamu i tego wszystkiego co komara mechaniczna miała wyłapać dostrzegłem kilka pływających 3-4 milimetrowych rybek No i normalnie wpadłem w panikę . Co mam zrobić. przecież jak ruszę gąbki to przelecą przez kolejne komory, to zmieli je potem pompa, a jeśli jakimś cudem by to przeżyły to przecież wiecznie głodne ciotki je zjedzą Ale na spokojnie pomyślałem , że przecież mam w kanciapie małe 30-sto litrowe akwarium , kupione nie wiem już po co. I to było to . Godzinka przygotowania nowego zbiorniczka, do małego filtra garść biologi z sumpa, 2 wiaderka wody z baniaka i nowy domek dla maluchów był gotowy. Wyłapanie maluchów trwało ze dwie godzinki bo oczywiście chowały się gdzie mogły ale udało się , Tak wiec zostałem prawnym opiekunem siedmiu maluchów Nimbochromis Venustus Ps. Sorry za jakość zdjęć ale to szczyt możliwości zbliżeń mojego P20

Marcin @mlody.czub ma rację kupiłem tego większą ilość , tak aby nie musieć prać tego co tydzień . Jak się uzbiera trochę to wrzucam do pralki i gotowe - prawie jak nowe . Jutro przy dziennym świetle zrobię fotkę i załączę . Jedna uwaga to taka, iż należy je odwrócić na "lewą stronę" dla lepszego efektu płukania. No to tak jak ze wszystkimi projektami typu DIY , Plug & Play są tylko kubełki

Kratka kupiona u chińczyków , bo w NL to sobie 10e za sztukę winszują. Jest w 2ch wymiarach i łatwo można ją łączyć i ciąć do pożądanego rozmiaru https://pl.aliexpress.com/item/Durable-Plastic-Fish-Grid-Divider-Tray-acuario-Egg-Crate-Aquarium-Tank-Filter-Bottom-Filtration-Net-Accessories/32829106701.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.8NuIJT

Witaj Otóż z plexi grubości 5 mm powycinałem takie "podstawki" z trzema otworami o średnicy 9,5 cm , tak aby kołnierz skarpety miał się o co zaczepić następnie całość została wklejona do właściwej komory

Dziś, przy okazji co tygodniowej wymiany wkładów chciałby pokazać Wam jak wyglądają skarpety filtracyjne po tygodniu "pracy" I tak w kolejności od lewej . Najbardziej zabrudzona 200 mic , potem 100 mic i 75 mik. Ten stopień zabrudzenia powoduje podniesienie poziomu wody w pierwszej komorze o około 1 cm

Sorry Wielkie Wojtku - czytałem i pisałem tuż przed spaniem, więc chyba był u mnie kłopot z rozumieniem czytanego tekstu - Ale Istotnie masz racje !!

No to prawda - zdecydowanie zabiera najwięcej miejsca, ale jak miałem narurowca , oczywiście podwieszonego to pomimo tego w szafce za dużo miejsca nie zostało. No Ale coś za coś. Poza tym nie wymiarami filtracji a jej jakością i przede wszystkim funkcjonalnością się kierowałem. Akwarium mam przerybione, bo mi się towarzystwo rozmnaża na potęgę i do maja tak już zostanie, więc duża biologia się na pewno przyda. A wymiana "wkładów" mechanicznych to teraz czysta przyjemność

Bardzo dobrze wyszło - Wielkie Brawa !!!

Pierwszym minusem jaki zaobserwowałem jest wzrost kosztów ogrzewania o jakieś 200W/24h. No ale to normalne bo przecież więcej wody w układzie i to poza zbiornikiem. Sprawę rozwiązałem poprzez izolacje rur i sumpa - także dramatu nie ma.

.... otóż nie, nic się nie wylewa , sprawdziłem doświadczalnie wyłączając pompę przy "normalnych" poziomach wody w akwarium i sump-ie. Zostało tak obliczone że jest ok. Cała woda mieści się w sump-ieCo prawda mam w sump-ie dodatkowy przepust na samej górze bocznej ściany i jest on podłączony do kanalizacji - to tak na wszelki wypadek, Zresztą przydaje się tylko przy podmianach wody . Pozostało mi jeszcze dorobić automatyczną dolewkę bo jakoś teraz czasu mi brakowało. Uwaga co do skarpet - to należy je obciążyć, gdyż mają skłonności do wypływania