Skocz do zawartości

czester_

Użytkownik
  • Postów

    3663
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez czester_

  1. Ja używam tylko tych elektronicznych... może i kosztują 30 zł ale da się ustawić 3-4 kombinacje dziennie i na każdy dzień tygodnia także jak dla mnie warte są swojej ceny.
  2. Dosia miałem podobną sytuację! Także pęknięcie ale z winy kuriera w tym samym miejscu. Każdy szklarz który zna się na rzeczy powie jedno... WYMIANA SZYBY!!! Nie ma zmiłuj. To tak jakbyś jeżdziła autem z 2mm tarczami hamulcowymi mągącymi pęknąć w każdej chwili i cię poprostu zabić. Mieszkasz w bardzo dużym mieście... jeden to szklarz tam jest?? Weź pojeździj troche a zabaczysz, ze znajdzie się taki który to za 150zł zrobi. Zal Ci kasy na szybe, a jak za lada moment zalejesz mieszkanie to wydasz k-krotne ilości tej inwestycji. Przepraszam ale naprawde strasznie głupio i bezmyślnie robisz mimo podpowiedzi innych.
  3. A ja go uparcie będe bronił bo jest oszczędny i odpukać bezawaryjny. Chyba że mam jakiś wyjątkowy jeden, drugi i trzeci:)
  4. Ja to mam:) I złego słowa jak dotąd nie powiem na żden z filterków aqua-el a to już mój trzeci. W mojej 240 spisuje się rewelwcyjnie. Gąbke co prawda na większą wymieniłem ale ciąg ma naprawde niezły i bywają tygodnie gdy nie musze odmulać bo nie ma czego:) A przy tym najważniejsza sprawa ma mało Watów w porównaniu z innymi podobnymi modelami. Zdecydowanie od 200-300l polecam:D
  5. Aha czyli tanie szjstwo:) Bo tak naprawde jak się fes nagrzeje to może się nie odkształcić albo po jakimś czasie przestać pełnić dobrze swojej funkcji z racji starzenia się materiału... a raczej rozebrać się nie da także jak dla mnie wolę kupić pompkę znanej firmy niż to:P
  6. Tak tylko by było to kompaktowych rozmiarów to najlepiej na mikroprocesorze który to kontorluje lecz w to nigdy nie uwierze. Raz że cena byłą by ogromna a dwa że taki mikroprocesor umieszczony blisko wirnika byłby pewnie narażony na pole magnetyczne więc taką możliwość wykluczam, Pozostają w takim wypadku dwa wyjścia, jeden na zasadzie jakiegoś że tak nazwe "Bezpiecznika" który w temperaturze krytycznej się przepala lub na przekaźniku lecz wtedy rozmiar jest większy. Patrząc na allegro na te aukcje druga opcja bardziej mi podchodzi jednakże chętnie dowiedziałbym się jak to naprawde działa i czy ten cały system faktycznie jest skuteczny, czy może to jakiś chwyt jak z diodą uv za czym osobiscie bardziej przemawiam:)
  7. No to wystarczy zamknąć klape i po problemie:) Obie płcie podnieść muszą
  8. Hmm na mój gust to pewnie ma jakiś czujnik temperatury i po przekroczeniu granicznej jakimś przekaźnikiem odłącza dopływ prądu. Jednakże takie rozwiązanie to troszke miejsca zajmuje dlatego coś sceptycznie do tej możliwości podchodze, IMO sam jestem bardzo ciekaw.
  9. 50% ?! dywagował bym na ten temat. IMO biały piasek jest częstym powodem płochliwości u ryb ale nie on sam lecz w parze z mocnym oświetleniem.
  10. Czyli największe:) Zobaczysz jak podrosną czy ma to racje bytu u ciebie:)
  11. Raczej staraj się dobrać równej wielkości ryby. Taki wybarwiony samiec może zaganiać młodsze osobniki choć nie jest to reguła.
  12. Są w nowym otoczeniu. Czasem przy nowych rybach potrzeba nawet tygodnia - dwóch by się przyzwyczaiły szczególnie gdy są większe. Nie ma co się martwić, wyjdą w swoim czasie;)
  13. czester_

    Ślimaki

    Raczej musisz się pogodzić że glony będą a za czyszczenie szyb czy chcesz czy nie w malawi jestes TY odpowiedzialna.
  14. czester_

    zielona woda

    Co znaczy że zmieniłaś wodę bo nie daje mi to spokoju? Z tego co czytam to wystartowałaś na nowo ze zbiornikiem, popraw jeśli się mylę. Rybki wpuściłaś od razu, akwarium dojżewało?
  15. czester_

    zielona woda

    Od bardzo wielu czynników. Pierwsze co mi się narzuca to czy wymieniasz ją co tydzień czy w tamtym tygodniu, bo to istotne? 2. Parametry wody, były sprawdzane? 3. Akwarium, a raczej jakieś dane typu litraż itp. 4. Podaj jaką masz filtracje i oświetlenie 5. Gdzie stoi akwarium? Jest naprawdę masę czynników decydujących o zakwicie glonów. Gdybyś przynajmniej na te najważniejsze informacje odpowiedziała można by już pokusić się o jakieś przypuszczenia.
  16. Jaki to pyszczak złocisty bo się nie orientuje w polskich nazwach?? Na początek polecam jak przedmówca stadko 2+5 saulosi jednak nie koniecznie coral. Tak swoją drogą poczytaj bo tego typu zapytań na forum było już naprawdę masę, a nic nowego nie wniesiemy do np. twojego zapytania. Także opcja "szukaj" i miłej lektóry życzę
  17. Ja bym się tam nie martwił. Jeśli ryby nie chowają Ci się za kamieniami tzn. przynajmniej w moim uznaniu że prąd wody im nie przeszkadza. Gorzej jakby były właśnie pochowane po kątach. Drugie pytanie jakie mi się nasuwa to w jakim wieku są ryby bo jeśli młode faktycznie mogą jeszcze nie radzić sobie z prądem wody.
  18. No za nic nie potrafie je namówić. Każdą zieleninke zjedzą, a jak poczują szpinak to nie ma żadnej:) Już próbowałem nawet kluseczki robić ale tych ze szpinakiem nawet w małych lościach nie tykały:D
  19. Próbowałeś ze szpinakiem? Bo ja z moich papay'a nie zrobie:)
  20. czester_

    sól pod żwir

    Świdry są nawet nie tak wskazane jak niezbędne w akwarium z piaskiem. Praktycznie ich nie widać, a za to mieszają nam piasek, eliminują w jakimś stopniu strefy beztlenowe no i chyba są niezastąpione jeżeli chodzi o deser dla wybrednych pisiaków. Każdy sobie tam czasem jakoegoś skubnie:) A co do nurzańca to szczerze powiem, że rośliny mają w malawi przechlapane także zawsze coś tam dadzą ale ogólnie odkąd mam akwarium to dopiero mój 15 nurzaniec na szczęście się przyjął. Perwszy od dwóch lat:) Także ja bym tu stawiał bardziej na samego nurzańca niżeli świderki;)
  21. Póki nie ma jakiejś ogromnej straty jasności to nie ma co wymieniać. Migotanie świetlówki jest rzeczą normalną (migota ona zawsze) jednak wraz z wiekiem jest to bardziej zauważalne. Malawi to jednak nie holender i wg. mnie póki świetlówka nie zacznie "błyskać" to nie ma co jej ruszać
  22. Tu między nami są czasem bardzo rozbierzne zdania bo o ile ja i paru klubowiczów nie wyobraża sobie 2 gatunków w 100cm szerokości są także osoby które dopuszczają taką możliwość. Osobiście wolę jeden gatunek w większej liczbie. Dwa gatunki nawet spokojne mogą (lecz nie muszą) nie zgrać się w takim akwarium. Dwoje moich znajomych którzy przerabiali taką opcję z yellow i rdzawymi musiało pożegnać się z jednym gatunkiem. Jakoś przynajmniej mi lepiej ogląda się zachowanie jednego gatunku niż 2 na tak małej powierzchni i w małych haremach. Raczej nie ma co w takim wypadku myśleć o więcej niż 1 samcu z danego gatunku, ponadto przynajmniej zaobserwowałem, że o ile w takim akwarium 1 gatunek żyje w miarę spokojnie, a samce przynajmniej 2 są pięknie wybarwione to przy dwóch gatunkach często bywa tak, że jeden samiec obejmie rewir na środku i skutecznie odgania reszte na boki co owocuje tym, że u obu kolegów akwarium było w pewnym sensie "puste". Prawda jest jednak taka że wszystko zależy od ryby i zarówno w 100cm jak i 150cm może wystąpićpodobny przypadek. Oczywiście rozwiązanie dwóch gatunków barbarzyństwem nie jest lecz wg. mnie 100cm to jeszcze za ciut za mało. Jest przynajmniej kilka podobnych wątków na tym forum. Jeśli interesuje Cię co możesz i co warto trzymać w takim akwarium zapraszam do opcji "szukaj -> akwarium 100cm (200l)" lub cos w tym guście. tu pare linków co nie zwalnia od szukania;P http://forum.klub-malawi.pl/viewtopic.php?t=1399 http://forum.klub-malawi.pl/viewtopic.php?t=1449
  23. Mówiłem tutaj do MaRcInAs. Jeśli chciałbyś non-mbune z mbuną zachęcam jeszcze raz do przeczytania tych artykółów i przejżenia moich tematów bo także chciałem coś takiego założyć. Skończyło się jednak na rdzawych i saulosi i w sumie nie żałuje.. Poczytaj to: http://forum.klub-malawi.pl/viewtopic.php?t=1212 Miałem podobny problem także parę rzeczy z tego się dowiesz;)
  24. Ja tylko zapytam czy trzymałeś je w tych 112 litrach? Bo jak tak to ocena bardzo nie-obiektywna... Druga sprawa która była omawiana na forum to, że agresja bardziej ujawnia się przy dorosłych może 2-4 letnich osobnikach. Twoje hongi poza tym, że chyba były trzymane wraz z saulosi w 112 nie wiem czy osiągnęły pełne wymiary i były na tyle długo aby ta prawdziwa hierarchia się ustawiła. Co prawda mój saulosi też dawał rade hongi ale to naprawde silne rybsko i podejrzewam że w końcu by uległ.. Nie będe się kłócił bo ryba rybie nie równa ale hongi i saulosi to nie najlepszy pomysł chyba.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.