czester_

Jeżeli roślinne to napewno jedna nie starczy. Tu jednak odpowiedzi nie uzyskasz. Polecam jakieś forum najlepiej z holendrami;)

Są specjalne preparaty na odkażanie roślin. Tu już decyduje ulotka preparatu ile dni i jak trzeba robić kwarantanne. No a po tej kwarantannie pyśki zrobią jej drugą taką że już napewno pasożyty znikną razem z roślinką

No nie przesadzajmy. Gdy te rybcie przez cały dzień mają po 30*C to daleki byłbym od stwierdzenia że im to nie zaszkodzi. Są silniejsze i delikatniejsze gatunki ale na dłuższą mete wysoka temperatura nie jest dobra dla żadnych. Jeżeli jest tylko możliwość schłodzenia wody to czemu nie. Napewno nie zaszkodzi, a zawsze pomoże!

Dlatego sugeruje kupić 10 - 12 młodych. 100 cm to dobre na 3 lub 1 samca. Oczywiście wszystko zależy od indywidualności i charakteru ryby ale z dwoma samcami ryzykowałbym wyłącznie gdyby były hodowane od małego przy ułożeniu kamieni po bokach akwarium z pustym środkiem.

Szczerze to miałbym nielada problem zadecydować ile i w jakim układzie dorosłych wsadzić. Tutaj nawet nie sugeruj się mną a większością opinii z naciskiem na tych posiadających demasony;) Ale osobiście chyba maks. 10 bym wsadził.

Wg. mnie zostań przy jednogatunkowym... wbrew pozorom 100 cm to naprawde mała długość na dwa gatunki. Demasony to dobry pomysł

Co to jest filtr nanuruwy??

Ja mam zwykłe DIY jak większość akwarystów na naszym forum:) JAk narazie od 2 lat narybek w głównym akwarium jest skutecznie likwidowany przez starsze osobniki. A w tych szparkach jak można je tak nazwać to wątpie czy dwa włosy się zmieszczą

Czy mogę prosić o jakiś link albo ewentualnie konsultacje jak zrobić takie najprostsze deni. W domu mam zbędny filtr wewnętrzny, lub ewentualnie jak podpiąć się do kubła bądź filtra wew. Chodzi mi o deni z węża. Ewentualnie słyszałem o denitryfikatorach z uszczelnionego słoika (jak do oogórków). W środku biobale, dwa otwory na węrzyki i filtr wewnętrzny pompujący wde do akwarium, coś jak kubełek.

No tak ale zmętnienie troszke ustępuje po wyciemnieniu. Jednakże jak zaświeciłem na dzień swietlówke wieczorem akwarium nie poznałem :shock: Deni już na bank robie ale chętnie przyjmę jakieś sugestie czego mogę spróbować bo już sam nie wiem...

kamienie pocięte szliifierką..szparki taki 2 mm także nie źle. Dlaczego mi współczujesz?

No chyba nie ma innego wyjścia bo bez sensu mieć akwarium w którym nic nie widac..

Mnie tło kosztowało całe ze wszytkim 21 zł za silikon. Kamienie nazbierałem w górach, plekse dostałem i ze 4 piwka obalilem. Wynik całkiem niezły i wcale niedrogo:)

Słuchajcie mam problem, mianowicie mój nowy baniak przez 2 tyg mial piękną klarowną wodę niestety później zaczęła mętnąć i pojawiły się pierwsze okrzemki. Po dwóch dniach okrzemki były już na całym tle i kamieniach. W sumie bardzo dobrze jednak towarzyszyło temu wszystkiemu zmętnienie. Myślałem że spokojnie sobie z tym poradze i że to przejściowe ale nie ustępuje. Napowietrzam przez cały czas silnie wode, zastosowałem też czestsze podmiany 10% na 3 dni, wygasiłem zbiornik. Niestety nie zdaje to rezultatu. Zauwarzyłem że NO3 po podmianie mam w granicach 15 ale już na drugi dzień badzo szybko rośnie do 25-30. Nie potrafie go zbić i napewno zmętnienie tym jest wywołane. Kubła mam całęgo w ceramicie i zeolicie. Co poradzicie?? Myślałem już czy by nie zrobić denitratora może to upora się z problemem? Jednak czekam na inne jeszcze sugestie..

Szczerze to budowa mojego tła tak mnie pochłonęła że nawet nie wiedziałem kiedy kończyć. RAz przesiedziałem cały dzień w szopie, a jak rodzice weszli to zaczęli się krztusić bo nie mogli wytrzymać stęrzenia silikonu w powietrzu, a ja nic:) Wydaje mi się że jakbyś tylko się za to zabral to także by cię to pochonęło. W sumie zrobiłbym Ci to tylko trochu za daleko mieszkamy. Ale szczerze mówiąc to ja jestem cholernie dumny z faktu że sam sobie to tło zrobiłem. To nie jest to co kupione w sklepie.. każde takie tło jest iindywidualne ei drugiego takiego nie ma, a jeżeli marzy się o swoim pięknym "własnym" baniaku wyróżniającym się od innych no to jest nawet niezbędne:)

E tam napewno coś mu doradzimy, wkońcu każdy z nas nie od dzis jakąś roślinkę hodował przez całe 2 miesiące zanim ją nie zerzarło do końca

A przedewszystkim pyśki też glony jedzą

Chcesz to ci zrobie DIY za 70 i przesyłka 30 i bedzie;) a we wrocławiu sobie wypijemy za twoje jeszcze;)

To wcale ochydne nie jest... ja mam nowe akwarium miesiąc czasu i okrzemki do moich kamieni są po porostu rewelacyjne. Czym wiecej glonów i okrzemek tym bliżej do natury jak także oznaka rozwijającego się akwarium. Myjąc je w pewnym sensie zaburzamy "ekosystem zbiornika". A tak swoją drogą to kobiety już to chyba w genach mają ze wsyztko by czyściły:P

Ja zaś w kotniku wiele razy obserwowałem gdzie samica po wypuszczeniu młodych goniła je i "podskubywała". Młode chowały się po kamieniach, a ja musiałem odłowić samice. W podwieszanym kotniku zaś gdzie jest mało miejsca takiej sytuacji już nie zauwarzyłem. Fakt faktem jednak nie wydaje mi się że ona chciała je złapać zpowrotem.

Tak, faktycznie, choć samica wypuszcza młode w spokojnym miejscu, najczęściej w nocy gdy inne ryby jej nie stresują bo dba o bezpieczeństwo młodych (do wypuszczenia bo potem je juz chce zjeść czego także nie zrozumiem). Moja raz trzymała ponad miesiąc. Po tym czasie wypuściła chyba ze 40 młodych. Dużo także zależy od temperatury w zbiorniku, możesz podwyższyć ją o jeden stopień, inkubacja skraca się. Najlepiej jednak przełożyć samicę do kotnika. Nawet po godzinie czasu wypuśći młode.

hmm chyba z 4-6mm mają. Oczywiście czymś się tam żywią. Szczerze to nigdzie nie czytałem na ten temat ale z własnych obserwacji widze że samica juz z młodymi w pysku chętniej podpływa do pokarmu i wyłapuje takie drobinki. Trudno powiedzieć czy karmi siebie czy młode ale pokarm pobiera. Może ktoś z forumowiczów ma większą wiedze na ten temat;)

Ja mam już 2 Elite. Jeden ma 4 drugi 2 lata. Jeszcze nic się nie dzieje, termostat w miare dokładny. Jedynny mankament to że odchodzą niektóre te kropki na szkle. Jednak stoje za tymi grzałkami murem. Naprawde niezawodne i tanie.

Po pierwsze powiedz o jakim akwarium myślisz. Bo do tego dopiero można dobrać odpowiedną filtracje choć większa wcale nie zaszkodzi.

Wręcz odwrotnie, okrzemki występują raczej w początkowych fazach dojżewania akwarium. Ich pojawienie się jest oznaką, że akwarium dojżewa i zaczyna żyć Razem z ich zakwitem może pojawić się także zmętnienie wody wywołane pływającymi glonami. Z czasem to jednak samo ustępuje, woda robi się klarowna, a na miejsce okrzemek wchodzą piękne zielone glonki. Teoria Pana z zoologicznego bardzo odskakuje od tego co stosuje w praktyce, a także tego co się tu na forum nauczyłem. Najtrafniejszym właśnie sposobem jest mocne natlenianie wody, cotygodniowe podmiany i nawet gdy zakwit jest mocny i panuje męetność totalna kilkudniowe wyciemnienie zbiornika. Jednakże okrzemek nie da się wyeliminować i nie wiem czy jest to wskazane. Jak na początku pisalem to kolejny krok dojżewania akwarium i z czasem same ustępują.