Skocz do zawartości

czester_

Użytkownik
  • Postów

    3663
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez czester_

  1. Dokładnie coś mi tu nie gra. Nie czytałem nic o deni w twoim wykonaniu. To zależy od obsady i wewnętrznego oraz od częstości cyszczenia gąbek. Ja mam 15 dorosłych ryb w 240 l i ciągne wszystko na fluvalu 205 wypchanego no granic możliwości ceramiką. NO3=10 Myślę, że to nie jest zły wynik.
  2. Moje samice teraz inkubują także jeśli chcesz i poczekasz koło półtora miesiąca to odłowie samice do kotnika i przyśle Ci jakieś maluchy w prezencie za wzorową postawe:) Można spróbować z 3+6, jak się nie uda 1+4/5 będzie fajnym rozwiązaniem. Fakt faktem 10 ryb w 126 to malutki tłoczek którego ja nie lubie ale gdy miałem mniejszy zbiornik obsada z 3 samcami bardzo mnie zadowalała i nie było problemów, jednak przesiadłem się na 240l po półtora roku. P.S. Opieprzki raczej tu nie dostaniesz.. gdyby tak każdy odrabiał lekcje nim zada pytanie:) Jak co odezwij sie na priv, samca ponoć mam ładnego a przy tym straszny kasanowa także z młodymi problemu nie ma:)
  3. Super:) Dzięki wielkie. Rybcia odseparowana, jak wróce w piątek i oko będzie dalej białawe kupie powyższe.
  4. Mówiąc "lek wzmacniający" miałem właśnie na myśli witaminki... może faktycznie nie ładnie zabrzmiało.
  5. No panowie:) Ja wciąż mam nadzieje, że poradzicie jakiś lek wzmacniający. SZukałem ale w moich mądrych ksiązkach i poradnikach nie ma nic ciekawego, to samo internet:/ albo nie umiem szukać.
  6. Moim zdaniem troszke przesadzacie i dramatyzujecie... każdy w domu ma powyżej 20*C chyba?! POtrafie nawet w zimie nie używać grzałki i samo to że mam pokrywe utrzymuje już temperature na poziomie 24*C. Po co gracić tak małe akwarium dwoma grzałkami. Faktycznie dwie grzałki pewnie jeszcze więcej zeżrą niż ta jedna włączająca się co jakiś czas. Dwie grzałki to można kupić przy długim akwarium a 240 z dobrą filtracją, obudową i oświetleniem wydoli nawet na jednej grzałce 60W jak w domu będzie nawet ciut ponad 20*C.
  7. Bo są młode. Wyrzuć maingano i dokup samice yellow. Obsada 1+4 będzie dobra do tego akwarium. Jednakże yellow to duża rybka i osobiście nie pasuje jak dla mnie to takiego akwarium; no ale nie bedziesz wymieniał zaś całej obsady. Co do filtra to także miałem przeczucie że to odpowiesz. Smiało możesz kupić kubełek o większyb przepływie który starczy później na 240l. Tego naprawde jest mase na forum wystarczy kliknąć w "szukaj". Poczytaj, nabierz doświadczenia i sam sobie odpowiesz co źle jeszcze robisz o czym nie wiemy, a ja się domyślam:) Zapraszam więc do lektury, jeśli czegoś nie znajdziesz służymy wtedy pomocą.
  8. Czyli tak jak myślałem. Jednak radził bym Ci zostawić samice w ogólnym. Utrzymanie młodych także jest trudne szczególnie zapewnienie im dobrej wody. Młodzierz yellow będzie miałą jeszcze niejedno tarło, a narazie zarówno ty jak i ryby nabierzcie troszke wiedzy i doświadczenia. Masz tu u nas całkiem spore źródło wiedzy także wystarczy zabrać się do lektury. Pierwszy temat jaki polecam to filtracja 112 i obsada w akwarium 112. Tak z ciekawości proszę powiedz jak u Ciebie wygląda filtracja, podmiany itd. Postaramy się Cie troszke nakierunkować.
  9. A ja popatrze na to troszke z drugiej strony.. co zrobisz z młodymi jeśli cudem by się uchowały?? Jeśli sprzedasz i masz komu to ok tylko bez kotnika raczej będzie ciężko bo pomijając już kwestie uchowania to odłowić te młode to dzień roboty:) Jeśli nie masz komu sprzedać to lepiej nie robić sobie kłopotu z trzymaniem tych ryb na siłe bo to już będzie ich męczenie. Jakie masz obecnie awkarium? Niech samica wypuści 10 młodych, zostawisz je w kotniku a po tygodniu co? By sprzedać - za małe, zostawić - gdzie?, wpuścić do głównego - ok, ok jeśli stare ich nie zjedzą to mamy gotowe przerybienie. Jednym słowem IMO nie opłaca się.. wybierając obsadę raczej staramy się już taką utrzymać, a pysiaki stety/niestety lubią odbwać tarło:) Niech co 2 miesiące przybędzie 30 młodych, wkońcu nie będzie gdzie ich oddać.
  10. Przepraszam, faktycznie nie zauwarzyłem. Samice u Ciebie pewnie non stop są naganiane. No i ten red fire...
  11. A nie myślałeś nad dodaniem ryb? Nie powiedziełeś także o jaką samice chodzi. Wg. mnie ma na to wpływ też twoja obsada. Plątający się Red Fire, 2 samice Red red na 3 samce.. to także ma wpływ na sutyację w akwarium. Są różne poglądy na temad obsad jednak napewno samców nie powinno być więcej niż samic. Co do samej samicy (której? ) najlepiej będzie ją odłowić by się wykurowała i nabrała sił.
  12. To żaden OT. Wbrew pozorą opisujemy Ci plusy i minusy każdego tła. Pytałeś które to masz odpowiedź Mysio wypowiadać się zawsze można;) Wydaje mi się, że ja, czy Romek nie chcemy na siłe namówić do zrobienia DIY tylko pokazać, że to wcale nie jest trudne i ile radości daje. Skoro jeszcze nie robiłeś takiego tła to skąd możesz wiedzieć że nie umiesz? Każdy się uczy i każdy miał pierwszy raz. Faktycznie tło może nie wyjść no ale to się nie okazuje na samym końcu budowy tylko podczas już widać i można zawsze naprawić pierwsze ruchy i błędy. Naprawde to nie jest takie trudne. Z CR jeszcze nie robiłem ( nie podoba mi sie) ale chyba spróbóje z czystej ciekawośći w kotniku.
  13. Zgadzam się z Danielem. Mam akwarium 240, a w nim grzałka 120W elite ustawiona przed filtrem wewnętrznym tak by woda była dobrze zmieszana. Załącza się może 3-4 razy na godzine dosłownie na pare minut. Mogę powiedzieć, że w pełni wystarcza.
  14. Także nie staram się przekonać do tła robionego cr, łupkiem i taflą. Chciałem pokazać z mijego punktu widzienia jakie są zalety, wady jednych i drugich. Niech każdy broni zaciekle swojego i nie zdając sobie z tego sprawy doradzimy autorowi wątku czy innym jakie tło wybrać. Przeczyta jedno, drugie, trzecie zdanie forumowicza i wybierze dla siebie odpowiednie. Co do auta chodziło mi o to, że za maybachem raczej obejży się więcej osób niż maluchem;) Nie neguje osób kupujących plastikowe tło, poprostu dla mnie są one niewystarczalne i bez duszy.
  15. Wode wykluczam. Jak raz ją odseparowałem (akurat inkubowała) 2 tyg w osobnym zbiorniku nic nie pomogło... odziwo po wpuszczeniu do głównego po 3 dniach oko znów było ładne. 3-4 miesiące później ryba znów z białym okiem, tym razem ją zostawiłem, przeszło samo. Teraz po około pół roku trzyma już ją ponad miesiąc. Ryby się nie ocierają, No3 - 15, Tww nie sprawdze bo się skończyły. No ale po tym wszystkim raczej patrze pod kątem rozrób w zbiorniku. Ryba ta jest "inna" od reszty. Tzn, posiada na ciele liczne czarne kropki od urodzenia. Odziwo młode od niej piękne żółciutkie dlatego podejżewam że to "te kropki" opisywane kiedyś w artykule. Przyglądałem się teraz i rybcia ma troszke poszarpaną prawą płetwe czyli stawiam na bójki. Samice saulosi często lubią sobie dokuczać ale walk nie widziałem:/ Mogło być też tak, że kiedyś uszkodziła oko i teraz nawet przy delikatnym naganianiu czy przeganianiu przez samca przypadkowo się otrze i oko znów białe (taka stara wracająca choroba). Myślę także, że warto spróbować odseparować i czymś podleczyć może nawet jakimiś wzmacniającymi lekarstwami. Z tym, że odkąd posiadam malawi choroby, wielkie bójki z konsekwencjami, śmierć ryby nigdy mnie nie dotyczyły także nie poznałem się jeszcze na lekarstwach.
  16. No właśnie separacja pomagała na chwile. Po powrocie do akwarium oko spuchło spowrotem. Jeśli chodzi o wode w przejściowym akwarium była w tej samej. No chyba, że kotnik siatkowy ale wg. mnie coś za długo to ma i chyba przydało by się leczenie.
  17. Hej, słuchajcie mam mały problem. Mianowicie moja samica saulosi ma od już ponad miesiąca czasu opuchnięte prawe oko (taki biały nalot na całym oku). Dodam, że to już 4 raz:/ Najprawdopodobniej dostaje bęcki od innych samic albo dostała i teraz każde otarcie itd. powoduje nawrót. Wcześniej jednak goiło jej się to szybko, a teraz stan taki utrzymuje się już dłużej. Zastanawiam się czy nie przełożyć jej do drugiego akwarium i troszkę podleczyć. Jeśli to dobry pomysł to czym? Miał ktoś podobny przypadek?
  18. Każdy z nas ma oddzielne zdanie i dobrze:) Ja przedstawiam swoją wizje i nie neguję, że każdy powinien mieć tło DIY, ino takie jakie uważa za ładne. Jednakże nudno by było gdyby wszystkie akwaria były robione na bazie tła wormarku, prawda?! Ja opisuje jak wygląda to w moich oczach. Wolę trochę się napocić, zaoszczędzić przy tym kasiury i stworzyć coś orginalnego. hehe jak z autami... więcej osób obejży się za maybachem niż powszechnym w naszym kraju maluchem czy unem:) Druga sprawa do zanegowania: Widziałem różne akwaria i różne tła... plastikowe tło musiało by mieć ze 4 lata by tak porosnąć glonem by nie było widać tej sztucznej "gładkości". Choć CR bym nie robił to i tak wygląda jak dla mnie o wiele lepiej niż sztuczne z ważnego powodu. Mianowicie cr czy skała czy inne naturalny surowiec ma chropowatą nierównomierną powierzchnię dlatego zawsze prezentuje się ładnie, czy na starcie baniaka gdy nie ma glonów, później gdy porasta wypełniając najpierw jakieś szczelinki i gdy już całkowicie porośnie. A sztuczne? Rok albo dłużej muszę czekać by osiągnąc efekt który w DIY miałem na starcie. Po drugie wcale nie trzeba talentu by zrobić samodzielnie tło i większość klubowiczów jest tego żywym dowodem. Więc jeśli komuś podoba się plastyk to niech sobie go ma:) Ja zawsze będe podziwiał tych którzy zrobili tło samodzielnie i swojemu akwarium nadali dzięki temu orginalność i niepowtarzalność. Pewnie, że są tła DIY wyglądające okropnie i sztuczne wypadają niebo lepiej jednak co mnie przekonuje na samej galerii sztucznych teł i kiepskiego wystroju jest znacznie więcej bo kupując je podporządkowujemy się niejako do ubitego schematu i ciężko dodać coś od siebie i pozmieniać (choćby problemem z umiejscowieniem zakupioengo sprzetu, problemem z narybkiem, brak miejsca na filtr itp.) Ale chętnie zobacze to tło sabotage, może mnie przekonasz.
  19. Ja mam już totalnie inne zdanie. Bowiem niczym dla mnie nie różni się plastikowy nurek z bąbelkami od plastikowego tła. Jak dla mnie akwarium ma być jak najbardziej naturalne i najmniej sztuczne. Popieram Romka. Robiąc tło własnoręcznie niezależnie od materiału nadajemy mu orginalność, charakter, wdzięk który jest niepowtarzalny. I nie ważne czy to się podoba drugiemu, ważne, że nam się podoba i mamy ogromną sadysfakcje, że zrobiliśmy coś z niczego tak naprawde. Choć następne tło robił bym już troszke inne to i tak duma mnie rozpiera, że samodzielnie zrobiłem to. Nauczyłem się przy tym nowych rzeczy, dostrzegam wady i uczę się na zaś. Pozatym jeśli ktoś przychodzi do mnie i widzi akwarium wpada w zdziwienie gdy mówie, że tło zrobiłem sam. To się poprostu prezentuje:) Uważam więc, że jakie by to tło nie było nawet BTN (chyba ze z kompletem kamieni) nie da nam samym tego co zrobione włąsnoręcznie. Druga sprawa trudniej juz dobrać kamienie które poprostu nigdy nie skomponują sie tak z plastikowym tłem jak z tymi samymi kamieniami..
  20. A tam od razu ataman:) Mieszacie mu w głowie...każdy swoją firme chwali. Polecam fluvala;)
  21. Wydaje mi się, że na jednogatunkowe 240l z saulosi 4-5 samców nie jest grzechem. Wprawdzie nie miałem do czynienia z tak licznym stadem ale tyle to w granicach normy i nie powinno być rozrób. Jednak jeszcze raz powtórze że twoje ryby są jeszcze młode i jeśli jedna dominuje nad całym akwarium (narazie) to lepiej tego nie zmieniać. One naprawde potrafią się czasem mocno uszkodzić, a jeśli są znacząco słabsze od dominata co sugeruje twoja sytuacja może być groźnie.
  22. czester_

    Dojrzewanie akwarium

    Ja to praktykuje od pewnego czasu. Jednak silne rybki wypożyczam od kogoś. I wpuszczam po 1,5 tygodnia od założenia akwarium. Kupić nie ma co bo potem problem co z nimi zrobić jednak mase ludzi trzyma akwaria towarzyskie, przerybione, z okropną wodą wymienianą raz na pół roku itp. Biore z tamtąd ze 3-4 takie rybki i mają wczasy pod gruszą Z tym, że trzeba mieć taki kontakt.
  23. Tylko ja zastanawiał bym się jeszcze czy jest w tym sens. Teraz masz spokój w akwarium. Zmieniając dekoracje tylko pobudzasz pyśki do walki i to nieraz zaciekłej. Plusem dla Ciebie może być piękny kolor innego samca lub dwóch, tylko, że minusów jest jeszcze więcej bo twój obecny dominator z racji że ryby są młode może być najsilniejszym (np reszta jeszcze nie wydoroślała) i strzaskać te samce jeszcze bardziej. IMO nie ma co mieszać w akwarium, jeśli ryby taką chierarchie sobie ustawiły to nie przypadkowo i możesz przez to nabawić się tylko kłopotów. Już lepiej wprowadź jeszcze jednego samca. To pobudzi te 2 zdominowane do odstraszania klorami większej ilości konkurentów.
  24. Rok chowania to mało. Poczekaj, dużo może się jeszcze zmienić, rybki młode;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.