Skocz do zawartości

Wiktoria + Malawi ??


MagMar

Rekomendowane odpowiedzi

Mam 200 litrowy baniak i zamierzam zmienić obsade. (moja stara obsada znalazła nowego właśiciela)


Bardzo spodobała mi sie ryba z Wiktorii "Astatotilapia latifasciata", lecz nigdzie nie znalazłem opisy tej ryby.

Czy ktoś się orientuje z jakim gatunkiem malawi można ją połączyć?


Wiem,że to nie biotopowo ale zakochałem sie w jej barwach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie za moment zostanę zlinczowany, ale u mnie w akwa pływa parka pysi z Wiktorii Haplochromis obliquidens i w niczym i nikomu to nie przeszkadza. Mało tego ryby te dobre wypełniają środkową i górną część zbiornika


Pragnę jeszcze dodać że zakupiłem je jako pysie z Malawi w czasie gdy moja wiedza na ten temat była znacznie mniejsza. Tak jak kupowane wtedy pysie z "malawi". Ale szkoda mi ich i pływają już ponad pół roku. Więc niech ktoś mi powie dlaczego nie? skoro mają się dobrze i chętnie podchodzą do tarła i nie wchodzą pysią w drogę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiedź była na górze!! Inny biotop, inna dieta, inne zachowania, inne wymagania, inna spontaniczność ryb tp.. to są różne ryby i biotopy.

Ja nie rozumiem jak inaczej to dłumaczyć. Nie lada tydzień temu właśnie gość chciał zrobic w tydzien malawi do pizzerii 500l z fluvalem 204 i to by bylo na tyle. Wszystkego próbowałem aby temu zapobiec. Jednak Pan z zoologiczniego chciał sie pozbyc ryb malawi i sprzedał dorosłe mbuna jak i nonmbuna i powiedział, że spokojnie ryby mogą pływać odrazu bo sam tak robil i ze to silne stworzenia. Od wczoraj po 5 dniach ryby pływają w zbiorniku..

Na nic moje gadki i interwencje.

Żal mi ryb i to cholernie bo nie chciałbym teraz tego widziec jednak może gdyby zaczęły zdychac wziąłby sobie słowa do serca.


Morał z tego prosty... gość w sklepie który najczęsciej nie ma żadnego doświadczenia ani widedzy wcisnie wszystko a najgorsze ze zawsze 'poradzi'. Człowiek ktory kupuje nie poslucha doswiadczonego akwaryste bo głąb w sklepie mówił inaczej. I taka jest szara rzeczywistość, że idąc do zoologicznego część z początkujących słowa pseudo akwarysty traktuje jako jedyne i choc inni mówią zupełnie inaczej zawsze otrzymamy odpowiedź:

"Gość w sklepie mówił inaczej, a podrugie ryby się rozmnarzają'

Pewnie że się rozmnażają... kazdy chyba na miejscu ryby z nudów i przed śmiercią by se jeszcze poużywał... (oczywiscie żart).



Bidzi twoje ryby twoja sprawa! Chcesz hodować rybki jak do tej pory to hoduj ale naprawde nie ma nic do chwalenia i te ryby naprawde nie czują sie tak jak mogły by się czuc NAWET JAK SIE ROZMNAŻAJĄ bo to naprawde nic nie znaczy... :/

Eh nie mam serca do tego a ta pizzeria też ostatnio wybiła mie z równowagii:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie zawsze lepiej Wiktoria niż Tanganika, ponoć ryby z Malawi są bardziej do nich zbliżone w zachowaniu. Nie polecałbym jednak tego eksperymentu. po pierwsze to więsze ryzyko niż łączenie ryb z tego samego jeziora, po drugie sam napisałeś, że nic o tej rybie nie wiesz, po trzecie tęczanki tez ktoś swego czasu proponował do malawi a jakoś badziewiasto mi sie to widzi ;). Poza tym jak Rajwus powiedział ZABRANIAM to znaczy, że jest zabronione :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.