Skocz do zawartości

Dainichi


Maksym

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...

Wlasbie robie male zapasy na zime ...:)

Dainichi sciagnalem ze stanow i zaraz dokladnie sprawdze ... 2,5 ko opakowanie Dainichi Cichlid Food-Ultima Krill kosztowal mnie 76.32 $ + koszty przesylki 47.95$ czyli za calosc zaplacilem 124.27$.

Sam nie wiem czy to drogo czy tanio :confused: ..

post-8059-14695713540375_thumb.jpg

post-8059-14695713540915_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To mój pierwszy post więc witam serdecznie.

Może to jest myśl żeby jedna zaufana osoba z forum zebrała kaskę od zainteresowanych, zamówiła z USA pokarmy w dużych paczkach i potem rozesłała po Polsce? Ja bym się z chęcią pisał na taki rodzaj transakcji.

Bo czekać aż dystrybutor sprowadzi to możemy i przez następne lata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Była taka inicjatywa kiedy nie mieliśmy normalnego obrotu. Brak dostępności tego pokarmu wynika (niby) z unijnej papierologii. Przez pewien czas ktoś sprowadzał to normalnie i sprzedawał w sklepie, myślę że mozna naciskać na sklepy tak długo aż ktoś w końcu zacznie to rosprowadzać w cywilizowany sposób.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witaj. Jeżeli do tej pory z biologią było wszystko ok, parametry wody miałeś stabilne, to nie ma potrzeby ingerencji w tą filtrację.  Pozostaje kwestia wymuszenia prawidłowej cyrkulacji wody. Jeżeli ustawieniami wylotów z tych dwóch filtrów nie dałoby rady tego osiągnąć, to najwyżej rozważysz dodanie jakiegoś słabszego falownika. Ale przy zbiorniku długości rzędu 100 cm, z reguły nie ma takiej potrzeby. Choć zależy to od kilku czynników, m.in. aranżacji, stopnia zagruzowania itd.  Z ewentualnych dodatkowych rad, to zalecałbym odpuścić sobie wlewanie starej wody do nowego zbiornika. Jej wartość pod kątem biologicznym jest mizerna. Przełożenie samego materiału filtracyjnego powinno w zupełności wystarczyć. Ewentualnie prewencyjnie możesz dodać na start ampułkę bakterii Prodibio Biodigest. Wodę lepiej nalać świeżą przez tzw. ustrojstwo do nalewania kranówy (wpisz w wyszukiwarkę tu na forum, znajdziesz odnośniki do wątków co to jest i jak to zbudować - przyda się nie tylko na starcie , ale i przy każdej podmianie).  Powodzenia w nowym projekcie 👊
    • Witam serdecznie od 5 lat mam akwarium 200l towarzyskie z roślinami na ziemi ogrodowej i teraz postanowiłem zmienić na akwarium z pyszczakami .Chciałbym Was prosić o opinie odnośnie filtracji .Posiadam dwa filtry kubełkowe Ikola max 600 oraz przed oboma filtrami są prefiltry hw 602a.W kubłach z tego co pamiętam mam oryginalna gąbkę,ceramikę keramzyt i zeolit a w prefiltrach są po 3 gąbki różnej gradacji i wata aquaela.Czy Waszym zdaniem takie wkłady mogą być czy ewentualnie coś wymienić oczywiście stopniowo.Chce wystartować akwarium na wodzie i filtracji z dotychczasowego akwarium ale jeśli Waszym zdaniemm by coś trzeba zmienić to to chętnie posłucham dobrych rad.
    • Tak. Prawidłowa nazwa to Cyrtocara moorii. Na zdjęciach nie ma żadnej maylandii (obecnie metriaclima), wszystko poza Acei (dwa samce) to non mbuna. Według mnie wszystkie oprócz Fire fisha to różne odmiany A. stuartgranti sam zobacz ile tego jest https://www.malawi.si/Malawi/Haplochromises/Aulonocara/Aulonocara stuartgranti/index.html https://www.malawi.si/Malawi/Haplochromises/Aulonocara/Aulonocara sp. 'stuartgranti maleri'/index.html Równie dobrze mogą to być krzyżówki, bo Aulonocary bardzo chętnie się krzyżują, a wtedy nie dojdziesz z tym do ładu.
    • Na jednym ze zdjęć dwa samce acei. Samice mają mniej zaostrzone płetwy grzbietowe. Na zdjęciu z Fire Fisch to nie jest Red Red, ma za bardzo szpiczastą łepetynę  Reszta poza acei non mbuna  czyli nie moja bajka i nie podpowiem
    • Witam wszystkich chętnych do pomocy. Zakładam, że dla większości moje zagadki będą oczywiste ale, że wątpliwości są to zapytam tu ekspertów.    Przejąłem akwarium z dojrzałymi pyszczkami a mimo to mam trudności z identyfikacją gatunku. No. Czy żółto płetwę to Acei i to samiec i samica? Granatowe to Stuartgranti i to też samiec i samica czy jeden to Stuartgranti a drugi to hansbaenschi i oba samce? Ten z plamkami to młody delfini? Ostatnie to parka firefish czy zebra red? Wszystkie nie wybarwione to maylandia czy to różnice rybki i jak podrosną to się wybarwia? 
    • No racja Sławek 🫣 Zapomniałem już 🙂 W dodatku pseudotropheus chialosi jest bardzo ładną rybą. Zarówno samice, jak i samce są urokliwe. Ten gatunek też polecam wziąć pod rozwagę koledze @123frytki do swojej wymarzonej obsady.
    • Nigdy nie mów nigdy.😄 Braliśmy kiedyś chailosi. 
    • Brak czasu. Akwarium żyje własnym życiem. Uzupełniam tylko karmnik i ścieram kurze.... Jeden zgon - chyba samiec saulosi - zakładam, że agresja, bo bez zapowiedzi... 20240518_144029.mp4   20240518_144120.mp4   20240518_143922.mp4        
    • Ok. Rozumiem. Ja z kolei od Darka nigdy nie kupiłem ryb. Bo gdy chciałem, to był problem z wysyłką. Teraz wiem, że już się to zmieniło. Bo też wysyła ryby kurierem UPS... Każdy na swoich ulubionych sprzedawców ryb. Ja brałem już ryby od kilku i moim faworytem jest Jacek 
    • Nie wiem czy to temat w tym miejscu, ale trzy przykłady: - miałem rdzawe od Jacka i od Darka, jakość bez porównania i tempo wzrostu, ale to może być oczywiście przypadek - sauolsi te od Jacka to jakieś gizmo, a Darek wolał 10 lat nie sprzedawać zanim znowu nie trafił na jakościowo 'dobre' stado - powiedzmy, że udało się mi poznać układy Darek, Jacek, Adrian z Chełmka. Mam wrażenie, że Jacek byleby nie polecić kogoś innego i nie dać kontaktu do kogoś innego weźmie rybę od kogokolwiek innego byle klient miał wszystko. Dwóch innych panów podejście jest zupełnie inne Darek to też specyficzna osoba. Jego podejście do niektórych gatunków, których oficjalnie nie ma w ofercie, a sprzedaje je na rynki zagraniczne. Jednak co IMO najważniejsze nigdy nie odmówił mi rozmowy czy porady. Można na niego liczyć jeśli chodzi o pomoc, nie ważne czy kupiłeś u niego ryby. To o czymś świadczy, nawet jeśli to jest jego forma marketingu. Oczywiście to jest tylko moje zdanie i moje doświadczenia. Nie mam na celu nikogo oczernić, nie czerpię z tego żadnych korzyści, a jako wolny człowiek uważam, że mam prawo do swojej opinii. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.