Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Jest tego więcej ale przykładowo pewien Labidochromis który u Spreinata zwie się "Luhuchi"

ten ze strony 184? ;) zacna rybka

swoją drogą w temacie wątku - 200 PLN za szt. to moja granica rozsądku - powyżej długo byłbym się zastanawiał

  • 1 rok później...
  • 1 rok później...
Opublikowano

hmmm... luźny wpis zaryzykuję...

Podczas likwidacji morszczyzny, jedną z ryb ( zebrasoma xanturus ) udało mi się sprzedać za 350pln, za inną znów np. płaciłem >200pln. Cena 200pln w przypadku morszczyzny, za atrakcyjną rybę jest na porządku dziennym. Oczywiście cenę podbija fakt, iż rybki morskie trudno rozmnożyć w warunkach akwariowych. Do tego ceny korali mogą również przyprawić o zawrót głowy.

Malawi na tym tle prezentuje się dla mnie łaskawie - rybki tanie, rośliny tanie, utrzymanie akwa tanie, sprzęt tani.

Oczywiście ciągłość ewolucji "życia" i co za tym idzie różnorodność gatunków, kolorów, kształtów etc. na korzyść morszczyzny.

Wszystko zatem przede mną -mam nadzieję doświadczyć satysfakcji płynącej z opieki nad środowiskiem malawiańskim i obiecuję sobie wiele, gdyż z Waszych opisów wynika, iż mieszkańcy malawi są niebywale charakterni... :)

Opublikowano

Ja zaznaczyłem "więcej" , czyli dałbym ponad 100 zł jeśli był by to pyszczak bardzo ciężko dostępny. Musiałby to być też "gotowy" harem żeby nie było trzeba robić żadnej redukcji. Moja hodowla pyszczaków jest krótka , w swojej hodowli jak na razie to mam tylko saulosi za którego dałem 8 zł. Ale mam już zamówione Labidochromis perlmutt , gdzie za sztukę dam ok 30zł ;)





[300] Malawi

  • 2 lata później...
Opublikowano

Odkopię temat bo jestem w czasie ustalania obsady,jak kolega wyżej pisał w morszczyźnie ryba za 250 zł to standard,ja najdroższą kupiłem za 800zł i był to Sohal.Teraz zastanawiam się jakie ryby kupić,czy s odłowu czy może F1 no i małe czy szukać dużych co chyba bym wolał.

Opublikowano
Zaznaczyłem do 50zł. Więcej sobie nie wyobrażam dać za rybę.Najwięcej do tej pory dałem 18zł/szt.(zebra gold kawanga F1)


Heh jak to się potrafi pozmieniać... A teraz najtańsza ryba w baniaku to raz tyle ;)

Opublikowano
Teraz zastanawiam się jakie ryby kupić,czy s odłowu czy może F1 no i małe czy szukać dużych co chyba bym wolał.


No z odłowu maluchów nie dostaniesz, raczej wszystko to już podrośnięta ryba ;) ja bym wolał szukać młodych i obserwować ich zachowania i wybarwianie od "maleńkości", ale co człowiek to inne zdanie oczywiście. Wiadomo, że ryby z odłowu są dużo droższe, ale czy te pieniądze warte są cierpienia i stresu tych zwierząt? Mi byłoby ciężko podjąć decyzję o trzymaniu dzikusków nawet w największym możliwym dla mnie akwarium... A jak już odkopujemy ankietę to zaznaczę, że do 50 bo tyle na razie najwięcej zapłaciłem za pojedynczą rybę chociaż nie wykluczam, że w przyszłości mogę się szarpnąć bardziej ;)

Opublikowano

Przeczytałem jeszcze coś i już wiem,że dzikusów nie będzie,choć by z powodów ceny.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.