Jump to content

Msobo


mati21

Recommended Posts

Jak w temacie powolutku mlodziaki zaczynaja sie wybarwiac ;) co mnie niezmiernie cieszy ale i rowniez niepokoi :<

Zauwazylem juz ze prawdopodobnie bedzie 3 samcow i tutaj teraz rodzi sie pytanko do osob majacych te rybcie:

Jak rozklada sie agresja u tych rybek i czy jest opcja ze uda mi sie utrzymac 3 samce msobo w standardowej 240 ???

Link to comment
Share on other sites

A po czym poznajesz, że to samce?


Ja utrzymywałem jakiś czas dwa samce w 400l, ale tylko jeden się wybarwiał, drugi był tylko mocno "brudny". Agresji wewnątrz gatunku jednak nie było.

Link to comment
Share on other sites

Tego nie ejstem pewien bo to mlode rybki zaczely sie wybarwiac w taki sposob ze juz lebki powoli sie szarzeja koncowki pletw rowniez robia sie czarne i do tego widac juz atrapy jajowe. Ocziwiscie moge sie mylic co do plci ale wydaje mi sie ze to moga byc samce ;)

Link to comment
Share on other sites

Są momenty, kiedy samice przybierają takie brudnawe barwy. Na początku myślałem, że to samce, ale się myliłem. Punktem charakterystycznym u wybarwiającego samca było pojawienie się na płetwie grzbietowej ciemnej pręgi, która potem zmieniła się w bardzo ciemny granat. Wspominasz jeszcze o atrapach - fakt, u mnie żadna samica ich nie ma.

Link to comment
Share on other sites

Nie do końca rozumiem pytanie. Ale samo wybarwianie samca u mnie trwa, bo jeszcze się nie skończyło, bardzo długo. Mam te ryby grubo ponad rok i samiec nie jest wybarwiony. Owszem, ma już błękitno-granatowe barwy z żółtymi wstawkami na płetwach, ale to nie jest to, na co czekają właściciele tego gatunku.

Link to comment
Share on other sites

Są momenty, kiedy samice przybierają takie brudnawe barwy. Na początku myślałem, że to samce, ale się myliłem. Punktem charakterystycznym u wybarwiającego samca było pojawienie się na płetwie grzbietowej ciemnej pręgi, która potem zmieniła się w bardzo ciemny granat. (...)


Moje mam też z rok, czy prawie rok i jest dokładnie tak jak napisano wyżej. Samicom też się zdarzają lekko granatowe nalociki. A u samca (dominanta bo z ew. resztą to jest zależnie od "relacji" w stadku) to zaczyna się od przybrudzenia, pręgi no i potem aż do głębokiego, ciemnego fajnego granatu. No i tu samca z samicą nie pomylisz:) Co do układu, to trzeba czekać. Wyjdzie jak wyjdzie. U mnie było 3+4. I prawdę mówiąc żałowałem redukcji do jednego samca. Bo się dominant pogubił, zniewieściał i dopiero jakiś czas temu "poblakłość" odeszła w zapomnienie no i charakter powrócił:)

Link to comment
Share on other sites

u mnie 3 samce żyły zgodnie do czasu. Jednego dnia zmieniło się wszystko, 2 samce zamieniły się terytoriami, a trzeciego zlały. Później, gdzieś po 3 miesiącach ten zgnojony bez terytorium odbił swój teren i teraz mam 2 wybarwione samce i jednego bladego ganianego zawieszonego pod powierzchnią wody. Także w moim 240 nie udało się utrzymać 3 w pełni wybarwionych samców.

Link to comment
Share on other sites

A zdarzaja sie Wam samice z atrapami ??? bo jesli tak to fajnie a jesli nie to moze byc problem bo widze przynjamniej 4 rybki z malenkimi atrapami ;> i w ten sposob bede szykowal sie na 4 samce ;f

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.


  • Posty

    • @lukBB jakiej zaprawy do tego używałeś? Jakaś gotowa w wiaderku?
    • Dzięki @Bastian  Faktycznie całkiem nieźle się to prezentuje  
    • Z Bielska, masz blisko do Imricha Fuljera, to co prawda już Slowacja ale ryby beda od sprawdzonego i dobrego hodowcy
    • Na początek, przy tak licznym składzie odpuściłbym Demasoni. Ryba niewątpliwie piękna, agresywna, ale za razem dość delikatna. Esterki dorzuć do podstawowego składu. Jeśli chodzi o kolor czerwony, odpuść Hongi, ciężko dostać oryginały, a odmiana Sweden jest nieprawilna (coś jak Saulosi coral) Rozważ C. borleyi Kadango, do tego litrażu bardzo spoko. No i proponuję dorzucić N. Livingstonii lub Venustus dla kontroli narybku. Livi widowiskowo poluje EDIT Aha... a robiłeś już rekonesans gdzie kupisz ryby? Straszna lipa ostatnio się zrobiła🤔 Zaporowy Tan-Mal, jakieś resztki u Stusia, Malawian...? Nawet Malawi Śląsk się zlikwidował.
    • Witam.  Z racji tego, że zbliżam się powoli (bardzo powoli😉) do momentu zarybiania proszę o pomoc. Taki must have od którego chciałbym zacząć i kompletować do niego resztę gatunków: 1. Melanochromis chipokae 2. Pseudotropheus crabro 3. Metriaclima sp. 'msobo' Magunga 4. Labeotropheus trewavasae 'Marmalade cat' 5. Chindongo demasoni 6. Cynotilapia zebroides 'Jalo Reef' 7. Metriaclima fainzilberi 'Maison Reef' 8. Pseudotropheus sp. acei itungi Jeżeli nie pojawi się jakaś ciekawsza alternatywa to zastanawiam się jeszcze nad: 9. Labidochromis sp. 'perlmutt' 10. Pseudotropheus cyaneorhabdos 'Maingano Island' Jeżeli nigdzie nie dostanę M. Chipokae to wchodzi w grę jeszcze M. Loriae lub M. Lepidiadaptes. Pozostaje jeszcze kwestia koloru lub chociaż odcienia czerwonego o który ciężko u mbuny. Mam do wyboru: 11. Metriaclima estherae 12. Labidochromis sp. Hongi 13. Lodotropheus sprengerae Przestudiowałem podobne tematy lecz w porównywalnym litrażu zwykle pływają drapieżnik lub też pniektóre tematy były sprzed x lat. Może trochę odświeżę zagadnienie. Starałem się tak dobrać obsadę aby nie było bardzo podobnych samców i samic z różnych gatunków. Zbiornik planuję mocno zagruzować. Jeżeli chodzi o kwestie żywieniową to pokarm tak dobiorę aby wszystkim było dobrze🙂 Jeżeli macie jakieś spostrzeżenia, propozycje zmian lub twierdzicie, że to w ogóle nie zagra to śmiało piszcie, kompletuję załogę po raz pierwszy i doświadczenie mam rzadne tylko przeczytana teoria🙂 Ps. Planuję kupić młode ryby, w zależności od gatunku ok 10-15 szt. Potem jak natura nie zrobi swego to będzie redukcja.
    • Tak na oko może się okazać, że nie będzie potrzebny wtedy żaden cyrkulator i właściwie tylko ten filtr będzie zapewniał czystość i ruch wody. Jak dla mnie nie brzmi to przesadnie. 
    • Witam wszystkich. Planuję do akwarium Glossy 260 l zainstalować jako jedyny filtr Aquaela Hypermax 4500 BT. Czy jeżeli filtr będzie ustawiony na 50% mocy nie zrobi pralki w akwarium? Czy ktoś z was ma też taki filtr w akwarium 240 litrów?
    • Ale z czasem sam pewnie wyciągniesz wnioski i nabierzesz doświadczenia.  Dbaj o ryby, obserwuj, ucz się:) Najważniejsze , żeby Tobie się podobało  i jeśli sprawia Ci przyjemność oglądanie Twojego dzieła to jest sukces jak 20:0  Nie każdy ma "ekskluzywne" wyposażenie akwarium. Ja mam też skromnie. A najważniejsza dla mnie jest "komunikacja" a wręcz więź z rybami. Uwielbiam je głaskać, one też to lubią. Moja córka aż skacze z radości gdy może włożyć rękę do akwarium. A najlepsze jest to, że konkretne ryby lubią moją córkę podgryzać i dają się głaskać.  Co tam tło czy dekoracje?  Powodzenia 
    • Kiedyś na turnieju mój kolega przegrał pierwszego dnia wszystkie gry w maksymalnym stosunku, 0:20. Drugiego dnia znów przegrał, ale w stosunku 1:19 i ujął to tak: zauważam progres, ale mnie on nie zadowala.  Ty na szczęście nie przegrywasz 0:20, postęp też jest, ale moim zdaniem niezadowalający. Cztery gatunki do 300l to dużo nawet przy optymalnym wystroju, a Twoje gruzowisko, choć ładne, to jest za małe. 
    • Pan Jacek Stuś - https://pielegniceafrykanskie.pl/
  • Topics

  • Images

×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.