Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Hej! Jestem Natalia i pomysł na akwarium Malawi kręci mi się po głowie od dłuższego czasu. Akwarystyką zajmuje się od 10 lat, ale dotychczas były to akwaria roślinne (zarówno LT i HT). Obecnie mam 3 szkła w domu 25l z neocaridinami które jest jednocześnie poidełkiem dla kotów, świeżo zalana 112l HT, i 450l które powoli jest w stanie likwidacji (są skalary ale się nie polubiliśmy), które docelowo chce przerobić na Malawi. 

Chce do projektu wykorzystać maksimum sprzętu który już mam żeby ograniczyć koszty tj: akwarium juwel Rio 450 z oryginalnym filtrem + ikola 400 Maxx która będzie robić za biologa, oświetlenie standardowe w pokrywie juwela.

Kamienie planuje zrobić samemu (przynajmniej te największe). Chce też umieścić jeden korzeń bo mam fajny a na 100% nie wpływa na parametry wody. Co do obsady to na 100% chce pyszczaki saulosi i acei. Pewnie jeszcze jakieś dojdą ale muszę zgłębić temat i poczytać więcej.

Chętnie przyjmę każde rady jakie przydadzą się na początku :)

  • Lubię to 2
Opublikowano

10letnie doświadczenie w akwarystyce to już sporo, także na pewno świetnie sobie poradzisz.
Tym bardziej, że wiem z własnej praktyki, że prowadzenie zbiornika z pielęgnicami z J.Malawi jest prostsze niż prowadzenie akwarium roślinnego. Dobra, filtracja, podmiany wody, a wcześniej przemyślana aranżacja i obsada i wszystko się kręci :D
Będzie musiała się też zaprzyjaźnić z glonami (przynajmniej w jakimś zakresie)

Teoretycznie przyjmuje się w takim zbiorniku można trzyma 3/4 gatunki (choć jedna osoba wpuści dwa, a inna sześć). Oczywiście moja powyższa kalkulacja dotyczy mniejszej/średniej mbuny.

Co do gatunków to jest duży wybór i generalnie to kwestia gustu. Ważne abyś przy wyborze uwzględniła preferencje pokarmowe poszczególnych gatunków. Ch. Saulosi i P. Acei to typowi roślinożercy, więc szukając kolejnego gatunku szukaj wśród roślinożernej, ewentualnie wszystkożernej mbuny.

Wejdź sobie na stronę/fb hodowców, tam masz listę dostępnych gatunków, zobacz sobie na początek co Ci się podoba (z uwzglednieniem preferencji pokarmowych). Zrób sobie własną listę, weź pod uwagę też kolorystykę ryb np aby nie było 2 żółtych gatunków (jeden już masz), albo aby samce (które są najistotniejsze w tej układance) nie wyglądały zbyt podobnie. Przy 1/2 gatunkach może być już bardzo kolorowo, a przy 3/4 to już całkiem bajka i duże mozliwosci. Uwzględnij też wygląd samic, czasami samiec jest kapitalny, a samica jest mało urokliwa, ale myślę, że jeden gatunek z brzydszymi samicami spokojnie można wrzucić, bo samiec to zrekompensuje.

Jest też kilka stron gdzie są zdjęcia, opisy i lista wielu gatunków. Osobiście polecam np. stronę malawi.si (jak nie znasz słoweńskiego ... :) to można przetłumaczyć w przeglądarce. Godna polecenia jest też książka ,,Pielęgnice Jezior Tanganika i Malawi".

Jesczze na koniec coś o filtracji. W swoim mniejszym akwarium (360l) mam ten filtr juwela (bioflow XL) + Ikole 600max (jako biologa), do tego musiałem dołożyć mały falownik dla lepszej cyrkulacji. Sporo gruzu na dnie + roślinożerne gatunki, które lubią ,,strzelić klocka" = konieczność dobrze przemyslanej, wydajnej filtracji. Także pomysl o falowniku jako m.in. pomoc, w doprowadzeniu nieczustosci do zasysu filtra. 

  • Lubię to 2
Opublikowano

Witaj Natalio @ladynaf w naszym gronie. Napewno dasz sobie radę z naszym biotopem. W razie potrzeby pytaj a my postaramy się pomóc. Jeśli chodzi o obsadę to fajnie kontrastowałby z  wybranymi przez Ciebie gatunkami Labeotropheus Trewavasae Thumbi West MC/OB.

Opublikowano

Dziękuję za odpowiedzi i dobre słowa. Mąż sprawił mi jakiś czas temu książkę  "Pielęgnice jezior Tanganika i Malawi" która jest fajną baza wiedzy dla początkujących. 

Jeśli chodzi o filtrację to jestem świadoma że przyda się jakiś falownik ewentualnie w szafce gdzieś zalega cyrkulator aquaela więc może go wykorzystam. Planuje z bioflow zrobić mechanika (łatwiej mi go czyścić), a z ikoli biologa. Apropo filtracji czytałam że można dać grys koralowy jako medium filtracyjne. Czy to ma sens? W kranie mam bardzo twarda woda (Poznańska kranów gh-20 kh-12-14).

Co do obsady podoba mi się aulonocara „fire fish” ale to mięsożerca. Może coś jeszcze wpadnie mi w oko, zanim zacznę kompletować obsadę jeszcze pewnie z 2-3 miesiące miną.

Jeszcze mam wątpliwość o oświetlenie - obecnie juwel nature (6500k) 2 sztuki i day (9000k) 2 sztuki. Wiem że do Malawi tak mocne światło jest zbędne i jedną belkę ściągnę. Pytanie jaki zestaw świetlówek zostawić (w jakiej barwie) czy może kupić świetlówki w innej barwie (warunek konieczny muszą być juwela).

Czym polecacie zdezynfekować akwarium i sprzęt przed rozpoczęciem żeby żadnych patogenów które obecnie mogą być nie przeniósł się?

Opublikowano
11 godzin temu, ladynaf napisał(a):

Co do obsady podoba mi się aulonocara „fire fish” ale to mięsożerca

Samiec jest piękny ale samice niekoniecznie . Spójrz na moje zdjęcie.  No i jest to ryba , która jest ludzkim tworem i nie występuje w jeziorze o ile ma to znaczenie dla Ciebie.

11 godzin temu, ladynaf napisał(a):

Czym polecacie zdezynfekować akwarium i sprzęt przed rozpoczęciem żeby żadnych patogenów które obecnie mogą być nie przeniósł się?

Jak masz możliwość to jak najbardziej. Potem śpisz spokojnie.

 

Opublikowano
11 godzin temu, ladynaf napisał(a):

Wiem że do Malawi tak mocne światło jest zbędne i jedną belkę ściągnę.

Obawiam się, że to się nie uda. Belki Juwela są tak skonstruowane, że po zdjęciu jednej świetlówki druga przestaje świecić i bez ingerencji w elektrykę nie da się tego obejść.

  • Lubię to 1
Opublikowano
3 godziny temu, Bartek_De napisał(a):

Obawiam się, że to się nie uda. Belki Juwela są tak skonstruowane, że po zdjęciu jednej świetlówki druga przestaje świecić i bez ingerencji w elektrykę nie da się tego obejść.

Może niejasno napisałam obecnie mam 2x multilux LED (czyli w sumie 4 świetlówki po 2 na każdą belkę) i jedna belkę po prostu zlikwiduje i zostanie tak jak jest w oryginalnym zestawie.

4 godziny temu, Andrzej Głuszyca napisał(a):

Samiec jest piękny ale samice niekoniecznie . Spójrz na moje zdjęcie.  No i jest to ryba , która jest ludzkim tworem i nie występuje w jeziorze o ile ma to znaczenie dla Ciebie.

Jak masz możliwość to jak najbardziej. Potem śpisz spokojnie.

 

A są jakieś inne ryby wpadające w odcienie czerwieni pasujące do obsady z acei i saulosi? 

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)

Według mnie większe pole do popisu z kolorami jest w drugiej grupie ryb non-Mbuna i w niej jest wspomniany firefish. Ale on nie pasuje do Saulosi czy Acei. 

Pewnie wiesz ale w skrócie Acei czy Saulosi to roślinożerne ryby i lubią dużo gruzu, są bardziej agresywne. Firefish czyli grupa non-Mbuna, konkretnie Aulonocara lubi mięsko i mało gruzu, teoretycznie spokojniejsze, a jednocześnie większe. No i tu masz różne kolory ryb z "podgrupy" np Aulonocara, Lethrinops, Otopharynx. Trochę większe Copadichromis czy Placidochromis. 

Każda z tych grup ma odmienny temperament. Ja zaczynałem od pierwszej grupy ale ostatecznie druga grupa gości u mnie w zbiorniku i jestem zadowolony:) 

Najlepiej nie łączyć tych głównych dwóch  grup, ja też oczywiście próbowałem. 

 

Edytowane przez Pikczer
  • Lubię to 1
Opublikowano

Właśnie teoretycznie nie powinno się łączyć ale czytałam że dopuszcza się akwaria typu "Malawi mix".  Raczej skłaniam się w stronę mbuda ponieważ Acei są dla mnie "must have" :) i myslalam o drapieżniku który ograniczał by liczbę ewentualnego narybku - chociaż przyznam nie wiem czy w Malawi się to sprawdzi (myślenie typowego roslinniarza ;) )

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
    • Chciałbym odświeżyć trochę temat owaty, bo ostatnio trafiłem na allegro na taką która przez pierwsze 2-3 dni po wymianie sekcji mechanicznej w narurowcu powoduje "zmlecznienie" wody. Raczej nie jest to problem wynikający z ubytku części bakterii ze starej owaty bo parametry wody się nie zmieniają.  Prośba do użytkowników forum którzy używają u siebie owaty i nie mają takich problemów o podesłaniem namiarów na sprzedawców .
    • 2 x a520e da podobny efekt (trochę lepszy) jak a502ps + a520e, a będzie trochę taniej. A520e ma trochę większą pojemność; wiążę DOC i azotany. a502ps tylko DOC. Przy czystej wodzie (mało DOC) kombinacja może być 2x gorzej niż samo a520e...Wydaje się, że to po prostu nie przemyślana a popularyzowana idea. https://www.purolite.com/product/a520e https://www.purolite.com/product/a502ps
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.